poniedziałek, 12 czerwca 2023

Pisqrvisyństfo

 Wiem, że znacie Siostry z Broniszewic i ich wspaniałą działaność.

Zobaczcie, jak to chore państwo "pomaga" niepełnosprawnym. KLIK

Bardzo dużo zrobiło się wokół tego szumu a siostry są do bólu medialne to wojewoda udaje, że nic się nie stało i dotację dostaną. Się okaże...

Ale przy okazji siostrzanemu domowi dla dziewcząt w Mielżynie też zabrali. A że to mniej medialne to nie dostaną i już. 

Może się trochę zrzucimy?

KLIK

Swoją drogą. Trochę nawiązując do wczorajszej dyskusji. Kościół ma też oblicze sióstr z Broniszewic. 

22 komentarze:


  1. Dzień dobry
    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)

    OdpowiedzUsuń
  2. Siostry z Broniszewic to chwalebny wyjątek.
    A hierarchia KK od dawien dawna wpływa na stanowione prawo, choćby grożąc ekskomuniką posłom lub prezydentowi.
    Lekarze i aptekarze zasłaniają się klauzulą sumienia, szpitale zasłaniają się patronem albo posiadaniem relikwi, jak szpital w Nowym Targu i tak to się plecie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zastanawiam się, skąd tylu ortodoksyjnych katolików!

      Ostatnio czytałam historię małżeństwa które postanowiło żyć w czystości, żeby móc przyjmować komunię świętą. Bo pani była po rozwodzie. I proboszcz zażądał kwitka od spowiednika, że to prawda, że nie ma seksu🙈

      Czujesz??

      Usuń
    2. A to nie narusza przypadkiem tajemnicy spowiedzi?

      Usuń
    3. Oczywiście, że narusza!!
      To jest absolutnie skandaliczne i niezgodne z prawem kanonicznym

      Usuń
    4. Takie coś narusza też prawo cywilne chociażby, które chyba jest w państwie ważniejsze od nadanego nam prawa z Watykanu. Pytanie się o tak intymne sprawy to dla mnie paranoja nadająca się od razu do sądu, przynajmniej o naruszenie dobrego imienia, dóbr osobistych, a prawnik pewnie jeszcze by coś dorzucił. Masakra

      Usuń
    5. A to ciekawe, czy można by z tym iść do cywilnego sądu...

      Usuń
    6. Iść to chyba niemal ze wszystkim można. Problem jakie dowody tutaj. Plus to czy ktoś chciałby jeszcze raz opowiadać o tak intymnych szczegółach. Pewnie adwokat by więcej mógł napisać jak to wygląda.

      Usuń
  3. Czytam teraz, że środa o 18 to dzień protestu w Warszawie pod pomnikiem Kopernika pod hasłem "Ani jednej więcej".

    OdpowiedzUsuń
  4. Te zakonnice zasługują na największe uznanie i na pomoc zewsząd. Same zebrały pieniądze na ten dom dla swoich chłopaków. Jak był wtedy reportaż o nich to widać było, że mimo bycia w zakonie mogą też realizować się jako matki zastępcze, nawet mówią o swoich podopiecznych per mój synek. Nie mówiąc o tym, że każdy pokój dostosowany jest do zainteresowań każdego z chłopaków, jeśli lubią piłkę nożną mają kolor murawy na ścianie, plakaty z piłkarzami itd. itp.

    Drugą postacią godną podziwu jest siostra (ale podobno jak doczytałem kiedyś nie zakonnica) Chmielewska. Nie mówiąc o śp. ks. Kaczkowskim, ks. Issakowiczu-Zalewskim i paru innych.

    Pozdrawiam!
    Mozaika Rzeczywistości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, wymieniłeś wspaniałe przykłady.

      Usuń
    2. To są takie osoby, które nawet dla osób nie wierzących mogą być wzorem do naśladowania. Można jeszcze dołożyć Maksymiliana Kolbe, Adama Chmielowskiego i ewentualnie prymasa Wyszyńskiego.

      Usuń
    3. Piotr, poczytaj M. Kolbe z czasów przedwojennych

      Usuń
    4. To ja, gaga

      Usuń
    5. Ja też mam problem z Kolbe,
      I z Wyszyńskim

      Usuń
    6. No w sumie fakt. Nie mniej jakby porównać z obecnymi hierarchami jednak te postaci nie są takie najciemniejsze w sumie.

      Usuń
    7. Z niektórymi obecnymi hierarchami. Za bardzo uogólniłem jednak.

      Usuń
    8. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    9. źle napisałam i już poprawiam:
      Piotr, jednak poczytaj, jakie było pokłosie w czasie II wojny i po niej antysemityzmu, głoszonego przez ludzi typu M. Kolbe

      Usuń
    10. Kiedyś czytałem. W sumie tu chyba kończy się już granica pozytywnych (choćby w miarę) postaci w KK. Może są jeszcze jakieś, o których nie słyszałem. W takim przypadku można je od razu włożyć do w/w grupy, gdzie są też i te zakonnice.

      Usuń
    11. Przypomniał mi się taki cytat z C.K. Dezerterzy: ,,Nie ma w słowniku ludzi kulturalnych słów, które mogłyby dostatecznie obelżywie określić pańskie postępowanie". Tylko zamiast pańskie można dać wasze, do wiadomych ludzi skierowane.

      Usuń