poniedziałek, 20 lutego 2023

Dzieciecy dramat

Na początku mojego rodzicielstwa przeczytałam chyba najważniejsze zdanie o wychowaniu dzieci.  Jedyne, czego potrzebuje dziecko, to żeby je kochać. Niby oczywiste. A tak bardzo tego wielu dzieciom brak. 


W weekendowej GW był artykuł o przemocy wobec dzieci z punktu widzenia lekarza sądowego klik


Zdarzyło mi się kiedyś za mocno pociągnąć małą córeczkę za rękę na schodach. Bolała ją to pojechałam do lekarza. Lekarz nic nie stwierdził,  za kilka godzin ból minął. 

Pomyślałam sobie potem, że aż dziwne, że lekarz nie przyjrzał mi się bardziej. Nie obejrzał malej pod kątem przemocy. Choć może się czepiam? Może widział to co było prawdą, troskliwą mamę i pogodne dziecko?

Nie bądźmy obojętni. Sprawdzajmy podejrzenia. 

26 komentarzy:

  1. Dzień dobry
    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mój ojciec kochał dzieci. Miał znajomego, który mieszkał z partnerką i jej córką, i który wiecznie wkurzał się na dziewczynkę i bił ją, przypuszczam, że systematycznie. Opowiedział nam, jak to kiedyś, gdy był u nich, zobaczył, jak znajomy o coś tam się wściekł i już leciał do dziecka z łapami, a wtedy ojciec powiedział, żeby trzymał łapy przy sobie, bo jak uderzy dziecko, to będzie miał z nim do czynienia. Facet przystopował i się uspokoił. Ale wtedy, poza zagrożeniem znajomemu, że się z nim policzy, nie zrobił nic. A co się działo, kiedy mojego ojca tam nie było? przyznam, że mnie też wtedy nie przyszło do głowy, żeby zawiadomić policję, czy inne służby.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wtedy służby nie reagowały tak jak powinny, niestety.

      Usuń
  3. Myślę,że problem jest nadal obecny,często nieuswiadamiany i bagatelizowany..Istnieje też wobec dzieci przemoc psychiczna,często wieloletnia,rozlożona na lata i dekady.Przemoc słowna. - bardzo niestety częsta w dzisiejszym, zwulgaryzowantm świecie.Byłam świadkiem,jak mama podniesionym głosem poganiała może 5-letniego chlopczyka - no,ruszaj się gnojku.Skądś się te "traumy i depresje" w późniejszym życiu biorą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten arty jest współczesny, ciągle jest przemoc w domach. I ciągle są ludzie broniący prawa do bicia dzieci. Okropne

      Usuń
    2. Przemoc to nie tylko patologiczne rodziny,nie radzące sobie z życiem, z alkoholem,papierosami czy nawet narkotykami w tle.Otoż przemoc wobec dzieci zdarza się i to wcale nie tak rzadko w tzw.rodzinach inteligenckich,w domach ludzi wyksztalconych,ktorych stać na to, by posyłac dzieci na dodatkowe płatne zajęcia,na markowe ubrania,kolonie za granicą itp.Przecież kazdy slyszał nieraz i slyszymy nadal nadal rożne dziaderskie "prawdy objawione" typu dupa nie szklanka ,niektorzy do dzisiaj są przekonani, że klaps nikomu jeszcze nie zaszkodził i tłucze się dzieci, a zmaltretowane kilkulatki lądują w szpitalach, na OIOMach albo nawet na cmentarzach.
      Dlatego, że przez wielki nikt tutaj nie pytał kobiety i dzieci o zdanie, nikt się z nimi nieliczył, a przemoc psychiczna i fizyczna wpisana była w tę kulturę, co z kolei umacniał Kościół, a to wszytko nazywało się "tradycyjnym wychowaniem".

      Usuń
    3. Poza Polską też przemoc domowa ma się dobrze. Niestety. Mnie to zszokowało, że w lux jest taki duży problem..

      Usuń
    4. Tak, przemoc w tzw dobrych domach też występuje. I domowy mobbing..

      Usuń
    5. Co do innych krajow - tak, być moze jeszcze na większą skalę - przykladem cywilizowana Kanada i groby tysięcy dzieci,do smierci ktorych przyniła się instytucja KK i ludzi z nim związanych.I nie mam watpliwości,ze na tzw.zachodzie jest pod tym względem idealnie czy nawet tylko lepiej niż u nas.Nie jest,ale to niczego nie usprawiedliwia.

      Usuń
  4. Duże zadanie nauczycieli żeby wychwycić przemoc ! Oj niestety zdarzają się sytuacje, że potrzebna jest interwencja.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślałam o Tobie w tym kontekście. I o innych nauczycielach...

      Usuń
    2. Nie wiem czy tylko w naszej szkole, ale w ostatnim roku podwoiła się liczba niebieskich kart zakładanych rodzinom.

      Usuń
    3. Tak, dwa miesiące temu mieliśmy radę w tej sprawie.

      Usuń
  5. poważna sprawa.

    OdpowiedzUsuń
  6. Dla wnuczkuf to ja mogę nawietrzną gdrspac się na Mont Everest20 lutego 2023 19:02

    Właśnie wróciłam od najmłodszej wnusi, i nie mam siły rozkminiać to zło, jakie dorośli wyrządzają dzieciom… Trzymasz na rękach słodką istotkę, z kochającymi rodzicami w domu pełnym miłości z 3 kotami… i wiesz, że nie w każdym domu dziecko czuje się kochane i bezpieczne…

    OdpowiedzUsuń