Pisałąm, jak to zamówiłąm stolik, przyszedł uszkodzony, było to ponad miesiąc temu, od tej pory wymieniamy sobie mejle z firmą i szczerze mówiąc mam serdecznie dosyć...
Bo to jest tak.
Wysyłąsz reklamację, odpowiada automat, że kochany wspaniały klijencie, jesteś dla nas najważniejszy, za 3 dni robocze ci odpowiemy po ludzku.
Za 3 dni odpowiada człowiek, ale kurna mać mam wrażenie, że naprawdę nie wie, o czym pisze
Teoretycznie powinno być łatwo. Dostałam kod promocyjny na wysokość 35 euro, Tyle, że nie działa. I od tego momentu nie umiem się przebić z tą informacją a oni nie są w stanie( nie chcą??) tego zrozumieć i piszą jakieś bełkotliwe mejle, ja im odpisuję, dostaję Info" że kochany wspaniały klijencie, jesteś dla nas najważniejszy, za 3 dni robocze ci odpowiemy po ludzku."
Już się naprawdę wkurzyłam, napisałam mocnego mejla strasząc że jak wejdę na social media to pióra będą latać, i tak zrobię, póki co już mam:
" kochany wspaniały klijencie, jesteś dla nas najważniejszy, za 3 dni robocze ci odpowiemy po ludzku."
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
Ech.... Kiedyś miałam pewną awarię, zadzwoniłam na infolinię i zgłosił się miły męski głos mówiąc: Dzień dobry, mam na imię Maks, jestem sztuczną inteligencją.
OdpowiedzUsuńAle przy kolejnym pytaniu inteligent Maks nie dał rady i na szczęście od razu zgłosił się człowiek!
Brawo on
Usuń..
Stracilabym cierpliwość juz dawno 🙄
OdpowiedzUsuńTobie to dla funu
UsuńDla sztuki
Robię!
UsuńKupiłam Automat do kawy. Po kilku miesiącach zacią się i dyspley wciaż podawał mi informacje błędną. No to ja kuturalnie @ napisałam bo na gwarancji. Kulturalna odpowiedz przyszła . Automat spakowałam i smyk poszedł w rodzinne jej strony. 4 tygodnie czekania. Wypytywania, aż w końcu jest odpowiedź.Paczki nawet nie otworzyli. Wszystko już śmierdziało na zepsutą kawę. Grzyb zrobił swoje a Automat jak nie działał tak nie działał.
OdpowiedzUsuńNic nie pomogło. Firma się rozpadła, Szukałam różnych szans by mi oddali pieniądze. Niestety. Nic nie pomogło.
Cmoki Carpe
Nosz kurde!
UsuńTo na pewno był większy wydatek nic 35 ojro
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńAnonimowa , no wież ! Pszecierz tutaj jezdeśmy fszystkie polonistki , wienc wiemy jak pisać ; no chyba niechcesz powiedzieć , że "szwagier" to poprafnie ?
OdpowiedzUsuńMiłego :)
aj da
Jeszcze raz!!!!
UsuńRybka... muszę. Klient - tak poprawnie brzmi to słowo (jestem uczulona na klijenta i na szfagra - to był "pewien standard" w mojej pracy jak nie było komputerów :( ).
UsuńKochana
UsuńMiałam wątpliwości
Zaraz poprawię
Za nic się nie obrażam
Ja kurcze to już dawno w Polsce nie mieszkać 🥸
Ale mówi się klijent. Dla mnie nasz język jest nielogiczny. Nogi- nogami, ale ręce- nie rękami tylko rękoma. Why? Wszystko trzeba na pamięć. 🙈
UsuńKristal, masz racje z tą nielogicznosciom:) A rekami tez poprawnie, nie to co ręcami:)))
UsuńWłaśnie pomyliłam się chciałam napisać ręcami a mi słownik sam poprawił
UsuńTo nie poprawiam!
UsuńRybka luz:). Ja to sztywna jestem o tego klienta. Widząc taki zapis w setkach protokołów bałam się że sama tak zacznę pisać. Anonimowa 72
UsuńKristal, ręcami może być!!!!dalej pisze anonimowa 72
UsuńMoja znajoma tutejsza omałoco by opublikowała oficjalny dokument używając tutejszego języka🙈
UsuńHa, ha choć śmiesznie nie jest.
OdpowiedzUsuńJa mam alergię na „strategicznego klienta”, bo taki ma ( w naszym przypadku) własnego opiekuna i nikt inny za niego nie załatwi sprawy. Bywa i śmiesznie i wkurw…
O!!
Usuńi już:)
OdpowiedzUsuńNie w temacie, ale...
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?v=saEpkcVi1d4
cudowne, jak zawsze Pink Floyd
Klijent nasz pan. Siedzę w McDonald’s z synem wówczas 5-cio letnim. W ramach nauki samodzielności poszedł zamówić zestaw. Poprosił cole bez lodu. Wrócił. A tu zonk kubek pełen lodu. Popatrzył na mnie i stwierdził z poważna miną. Mamo… tu nie szanują klijenta. 🤪
OdpowiedzUsuńUmarłam 🙃🙃😁😁😁
UsuńOglądam film o Deppie i Amber...
OdpowiedzUsuńnie wiem co o tym myśleć...
Usuń