poniedziałek, 30 sierpnia 2021

Akcja prawie desantowa

 Jak było do przewidzenia najsłabszym punktem masowych rozrywek jest parking. A raczej wyjazd  z niego, kiedy każd by chciał jak najszybciej dotrzeć do domu po wielkich emocjach.

Sprawa staje się tym bardziej istotna kiedy ma się przed sobą daleką drogę. I małego dzidzia na pokładzie .

Wpadliśmy na pomysł, że zawieziemy im maluszkę na trasę,  żeby mogli zaoszczędzić na czasie i kilometrach

I oto my, dziaderstwo, z fotelikiem, wózkiem i.pierdylionem bejbisiowych akcesoriów udaliśmy się w podróż. Znaczy z dziecinkom tuż, rzecz jasna😄

A rodzice rozczarowani wyścigiem F1 który de facto się nie odbył,  odebrali nam dziecko i wjut pojechali.


Ps. Dziś robię Nic!!

36 komentarzy:

  1. Dzień dobry
    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?

    OdpowiedzUsuń
  2. O! Jak dobrze powrócić do swojego rytmu! Znam to:) Zatęsknisz za parę dni:) No, my zawsze jeszcze przez kilka dni wspominamy sobie przy śniadaniu te wspólne chwile:) To różne etapy, reorganizacja -np przy raczkujących, montowanie " zapory" na schody itp...A za chwile to niepotrzebne, bo dzieci tak szybko rosną:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kiedy młodzi przyjezdzaja do nas emerytow, to zaburzaja caly rytm dnia, te rutyne, ktora towarzyszy nam od jakies czasu. Przed przyjazdem sprzatanie i szykowanie smakolykow. Kiedy odjezdzaja, znowu sprzatanie:) i ... ulga, bo wraca spokoj i cisza, a za chwile znowu tesknota. I tak w kolko:) Tez tak macie, ze najpierw oczekiwanie i wygladanie w oknie, kiedy przyjada, a potem ulga i odpoczynek, bo jest zmeczenie i niewyspanie (szczegolnie, kiedy male dzieci)?
    Milego dnia, dziewczyny:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem szczęściarą, mając (wciąż) Najmłodszych tak blisko, choć czasem dwie godziny w ich towarzystwie bywa wyczerpujące tak, że zbieram siły przez kolejne dni🤪Ale to jest najsłodsze wyczerpanie jakie tylko może się przytrafić babci, więc nie narzekam. Chyba wolę jednak taką opcję- często a krócej niż „nalot” przez tydzień bądź dłużej. Choć z drugiej strony już nie raz spędzaliśmy wspólnie wakacje, ale to zupełnie inna bajka taki czas na wyjeździe 🙂
    Jak nie widzę ich kilka dni z rzędu to już tęsknię, choć kontakt jest przez telefon.

    OdpowiedzUsuń
  5. Masz racje, Roksano, to jest najsłodsze, najlepsZe zmęczenie, więc ja nie pisałam, żeby narzekać, ale spytac, czy targają Wami, babciami takie sprzeczne emocje - tęsknota, a potem ulga po odjezdzie i za chwilę znowu czekanie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powyzszy wpis mial byc pod wpisem Roksany. Zle sie podpielam, sorry...

      Usuń
    2. Ryzykujesz🤣🤣🤣

      Usuń
    3. Irmina, ja czuję ulgę prawie za każdym razem w momencie zamknięcia drzwi za Najmłodszymi i nastania ciszy😂😂 Chwilę trwam w stuporze z nogami wysoko uniesionymi albo w ogóle padam na kanapę i odpoczywam. Choć nie sprzątam domu przed, nie szykuje żadnych smakołyków, robię to ewentualnie w trakcie jak są, bo placuszki bananowe czy pierogi ruskie oraz kopytka to musi-have😀
      Mój komentarz nie był odnośnie do Twojego i oczywistym jest, że towarzyszą nam takie czy podobne emocje. I Tuśka o tym wie. I wie, że to nie jest narzekanie tylko stwierdzenie faktu😀I dlatego tez są sytuacje, kiedy decyduję gdzie się nimi zaoopiekuję (z noclegiem) bo u nich w domu to ja się wtedy tylko dziećmi zajmuję, a kiedy dzieci są u nas to wiadomo, nawet jak nie muszę to…

      Usuń
    4. Kurcze, wiedzialam, ze ryzykuje, ale myslalam, ze Rybka nie zauwazy, bo zmeczona, a Ona jednak wszystko wyczai:)))
      No to mnie uspokoilyscie, bom myslala, ze jakas wyrodna mama - babcia jestem, czując ulge po odjezcie dzieci:)

      Usuń
  6. Ale ja dziś nigdzie nie śpiewam!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Żeby tylko nie nagrali, jak Moro 😜

    OdpowiedzUsuń
  8. No ba byłabyś sławna …🤣

    OdpowiedzUsuń
  9. A to już testowałam
    Nie mam parcia na szkło 😜

    OdpowiedzUsuń
  10. Chyba, że mowa o kieliszkach i butelkach 🤣

    OdpowiedzUsuń
  11. Koniecznie z ciepłym winem 😘

    OdpowiedzUsuń
  12. Absolutnie 🤣🤣🤣
    Ale tylko z jedną osobą, 😀

    OdpowiedzUsuń
  13. Boski Szpak- kolorowy ptak z kaczką na ramieniu (parodia naszej miss, która miała orła) zaśpiewał Kultu Mój dom murem podzielony na Gali Medalu Wolności Słowa- cudnie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no Gala jest wzruszająca i budująca

      Usuń
    2. Bardzo lubię Szpaka…. Jest oryginalny i ma wielki talent a do tego sympatyczny się wydaje

      Usuń
    3. No i ty rybko wiesz dlaczego lubię ptaki … 🤣🤣🤣

      Usuń
    4. Ptaszek i rybka w jednym stali domu

      Usuń
    5. Ptaszek na gorze a rybka na dole?

      Usuń
    6. Przepraszam
      Ale nie mogłam się powstrzymać 🤣🤣🤣

      Taki piękny rym 🤣

      Usuń
    7. 🤣🤣😘 zaraz się posikam 🤣🤣🤣

      Usuń
  14. Wow ale tekst, dzień dobry ☀ 🌝⏰

    OdpowiedzUsuń
  15. Cudne są! W poprzedniej pilabym herbatkę w tej kawe... ale wiem ze nie zaserwujesz😄 Będę się ino zza szkła kredensu przyglądać, bo kredens tez dostaniesz?

    OdpowiedzUsuń