poniedziałek, 28 czerwca 2021

Poprawcie mnie, jeśli się mylę

 Z dawnych czasów pamiętam koktajle. Wakacyjne. Budki, w których można było zamówić koktajl owocowy,  zwykle truskawkowy albo jagodowy. Na zsiadłym mleku albo kefirze albo na śmietanie . 

Byłam fanką tych na zsiadłym mleku.

Do dzisiaj jestem i wczoraj zrobiłam truskawkowo-arbuzowy, przepyszny, orzeźwiający, mniam. 

Mam wrażenie, że teraz trudno znaleźć takie miejsca z koktajlami mlecznymi. Ale może się mylę, bo nie bywam np nad polskim morzem latem.



A to dla Estery i może dla innych też




69 komentarzy:

  1. Dzień dobry :)

    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. Witaj Olgo , dawno się tak rano nie widziałyśmy ;)
      Ty skowroneczku wstajesz a sowo-gęś idzie spać :p
      Dobrego dnia :*

      Usuń
  3. Co do koktajli są nadal np u słynnego Sowy i w innych licznych kawiarniach .
    Ale w budkach , to ja nigdy nie widziałam . W moim DM napewno takich nie było.
    Były za to tzw koktajlbary z przepysznymi deserami lodowymi ( melba, delicja , poziomkowy puchar :p) i właśnie koktajlami .
    Ale z arbuzem nigdy nie robiłam ; wypróbuję .
    Miłego :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Arbuz rozrzedza ten koktajl i dodaje orzeźwienie. Też pierwszy raz zrobiłam bo mam dużo tego arbuza i zaraz zacznę dodawać do mięs i ryb 🤣🤣🤣

      Usuń
  4. matkojedyna !!! Olśniło mnie przy tym arbuzie. W zeszłym tygodniu kupiłam pół arbuza
    Otóż jak jechałam trasą taką raczej szybką do domu (szybką jak na miasto ,dwupasmową), ale jak przyjechałam do domu to go nie było . Stwierdziłam, że pewnie zostawiłam przy kasie , bo miałam go w torbie osobno . Nie wiem dlaczego teraz mnie olśniło!? Tak przy 70km/h strasznie mi coś zaczęło hałasować gdzieś na dachu , odsunęłam okno w dachu i przestało ale w lusterku zobaczyłam jakby coś sfrunęło . Myślałam , że coś mi się przyczepiło , kawałek folii może . Teraz wiem, to było pół greckiego podłużnego arbuza , wielkiego. Jeny dobrze , że nikomu na szybę nie spadło .... Mam głupi zwyczaj , że kładę czasem na dach , jak pakuję do tyłu. Raz tak z zupą od mamy przejechałam do swojego domu ; wprawdzie 200m ale nie spadła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W głos się śmieje🤣🤣🤣🤣🤣

      Usuń
    2. Mogłabyś sobie podać rękę z moim Tatą😀 tyle że on nie tylko na dachu, ale obok też potrafi połowę rzeczy zostawić.

      Ja mam prozaiczne przygody z arbuzami, kilka razy wypadły mi z ręki- efekt sobie proszę wyobrazić 🙈
      Ostatnio, kilka dni temu, na szczęście był to tylko gruby plaster właśnie odkrojony, ale i tak zamiast na blat spadł mi na nogi i podłogę.

      Usuń
    3. A ja bardzo długo nie lubiłam arbuzów. To i przygód z nimi nie mam

      Usuń
    4. Ooooo podczas chemioterapii nie mogąc nic jeść to choć arbuza wymemłałam dla zmiany smaku- rownież zimą. Moje ulubione owoce ( egzotyczne 🙈😂) z dzieciństwa to banan i arbuz właśnie, później doszedł melon.

      Usuń
    5. Banany były moja ogromną miłością, tym bardziej, że nie były dostępne

      Usuń
    6. Ja miałam sonsiaduf marynarzy, w tym jednego zaprzyjaźnionego z rodzicami,. No i to miasto portowe 😉 Dostawaliśmy je zielonookie- ten czas oczekiwania jak dojrzeją był torturą!

      Usuń
    7. Wow!!!
      Ale ci zazdroszczę!

      Usuń
    8. A jakie ciuchy fajne przy okazji. Do dziś pamiętam pierwsze sztruksy. Potem babcia mi je przerobiła na rybaczki. Miałam je całe wieki.I cudny golf z angory, No i mama miała od kogo kupować bony do Pewexu😀

      Usuń
    9. Ja raz miałam sukienkę z tzw paczki!!! Nigdy jej nie zapomnę!!

      Usuń
    10. Mnie sukienki szyła babcia z burdy. Oryginalne, a materiał rzecz jasna zzza morza. Ech…Fajnie miałam. Tylko ze ja ram wolałam portki i męskie swetry 🙈😂😂
      Ale swetry tez piękne robiła.

      Usuń
  5. W DM była całkiem fajna całoroczna pijalnia takich koktajlowe plus różnych soków. Ja chodziłam na sok z marchwi. A z nad morza sobie takich budek z dzieciństwa nie przypominam. Tylko te z plackami ziemniaczanymi i prażynkami😀

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jakoś nie mogę do końca odkurzyć pamięci, skąd ja te budki kojarzę...

      Usuń
    2. takie plackowe też kojarzę , mimo , że placków nie lubiłam i nie lubię .
      A koktajle bardzo , więc bym pamiętała.
      Mama też robiła w sezonie koktajle na kwaśnym mleku (ha, ha , młodzież taka smarkata jak np Mela to nawet nie pamięta czasów, że jogurtu naturalnego w ogóle nie było . Pamiętam tylko truskawkowy , taki mączysty , wodnisty bardzo ) albo kefirze.

      Usuń
    3. Na kwaśnym mleku najlepsiejsze!

      Usuń
    4. Najczęściej to ja robię na lodach😀
      Szejka. Treściwie słodko pysznie!

      Łomatko! Toś się wypisujesz z narodowego podziału na tych jedzących placki ze śmietaną bądź z cukrem😀

      Usuń
  6. Uwielbiam truskawkowy,z kefirem lub maślanką🤣

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a jagodowy ? malinowy ?
      Mniam , pozdrawiam Misia 😘

      Usuń
    2. Jagodowy bardzo bardzo!

      Usuń
    3. Boszzzz czy są już jagody? Pierogi!!!! Muszę zadzwonić do tych skąd biorę, domowe pyyyysznnneee!

      Usuń
    4. A kurki????
      Do tych plackuf wyżej!

      Usuń
    5. Roksana!!
      Ależ się wzbudziłaś😆

      Usuń
    6. Bo to taki krótki sezon🌞nie można przegapić

      Usuń
  7. Ja juz wyrazilam swoje zdanie. Poglady tego nawiedzonego czlowieka mnie nie interesuja. Jest wielu lekarzy, ktorzy ostrzegaja przed tym preparatem (i nie, nie mowie tu i jakims Ziebie, bo wiem ze to Wasz ulubiony przyklad. Nigdy nie zrozumiem jak ludzie moga byc tak glupi, zeby pozwolic sobie wstrzyknac jakies niezbadane gowno. We Wloszech ludzie umieraja. A u nas mowia, ze pewnie trzeba bedzie podac kolejna, trzecia dawke... Nie moge wyjsc z podziwu, ze niektorzy sie jeszcze po ponad roku tego cyrku na to wszystko nabieraja.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mam siły do takiego bełkotu...

      Kiedy pokazywali ciężarówki wywożące zwłoki z włoskich szpitali jakoś rok temu, to taka cipa.z tvpis ogłosiła, że ona w to nie wierzy i tymi ciężarówkami wożono w rzeczywiści pijanych muzułmanów

      Wpisujesz się w ten pogląd Estera. Nazywając nawiedzonym lekarza który codziennie śledzi wyniki badań naukowych.

      Wstyd!

      Usuń
    2. Nie przemawia do ciebie fakt, że choć rosną zakażenia delta w UK to hospitalizacja nie wzrasta ani śmiertelność, a w Indiach, gdzie nie przeprowadzono tyle szczepień, co w UK( 60% dorosłych) umiera tysiące ludzi codziennie?

      Usuń
    3. Estera, a jakie są wg ciebie kryteria "nawiedzenia? Nie przekonuje cię ktoś, kto mówi sensownie, logicznie, zgodnie z aktualna wiedza na ten temat? To kto twoim zdaniem,jest wiarygodny, jeśli nie wierzysz lekarzom?? No chyba,ze niejaki Płaczek(fotograf z zawodu) nazywany idolem starszych pań;))
      Polecam tez ciekawy wywiad z dr Grzegorzem Ciemiega "Antyszczepionkowa dolina krzemowa".

      Usuń
  8. Szczepienia działają,chronią i to bardzo dobrze.
    Obecnie wg danych z CDC, około 99% zgonów z powodu COVID-19 dotyczy obecnie osób nieszczepionych. Niestety, pozostaje ten jeden procent osób, które pomimo otrzymania pełnego szczepienia - również umierają.
    Nie zapominajmy również o tym, że w przypadku kolejnej fali zakażeń, ponownie dojdzie do skrajnego przeciążenia lub paraliżu systemu opieki zdrowotnej. Skutkiem tego będą zgony z powodu chorób innych niż covid..
    Zatem, NIE - decyzja o niezaszczepieniu się NIE nie jest NICZYJĄ INDYWIDUALNĄ sprawą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie byłam zwolenniczką obowiązkowych szczepień na covid, ale widząc co się dzieje- zmieniłam zdanie!

      Usuń
    2. Ja Ewa już nie pierwszy raz siedzi w mojej głowie bo gada to co ja myślę 🤷‍♀️

      Usuń
  9. Ja-ewa. Konstytucja mowi, ze kazdy musi wyrazic dobrowolna zgode, zeby wziac udzial w jakichkolwiek badaniach medycznych lub eksperymentach medycznych. I tak, dopoki podawanie tego preparatu, blednie nazywanego szczepionka, jest ciagle eksperymentem medycznym, (do konca 2023 roku) to kazdego indywidualna sprawa jest to czy sie temu podda czy nie. Koniec, kropka. Mieszkam w Bydgoszczy. Kiedy w calym kraju byly dramatyczne wiadomosci o brakujacych miejscach na oddzialach covidowych, w bydgiskim Bizielu na 15 lozek zajetych byly 3....Szczepcie sie, skoro uwazacie ze to Was przed czyms uchroni.(choc dzisiaj przeczytalam stanowisko WHO, ze nawet podwojnie zaszczepieni nie moga czuc sie bezpieczni). Nie nawolujcie jednak slepo do tego innych nie majac ku temu zadnych kompetencji. I nie nazywajcie antyszczepionkowcami tych, ktorzy w obawie o wlasne zdrowie i zycie nie chca dac sobie wstrzyknac nieprzebadanego specyfiku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja cie nie chce zmuszać
      Ba
      Jestem przeciw obowiązkowym szczepieniom.

      To co mnie wkurwia to wiara w pseudo wiedzei oczernianie fachowców. To jest chujowe

      Usuń
    2. Rozumiem Estero , że Ty masz takie kompetencje , żeby stwierdzić , że to co my i właściwie cały świat naukowy , nazywamy szczepionką ; jest niezbadanym gównem i eksperymentem medycznym .
      Rozumiem , że masz choć tyle kompetencji , że potrafisz rozróżnić mądrze brzmiący bełkot od naukowych faktów . Rozumiem zatem , że masz medyczne
      czy też paramedyczne solidne wykształcenie .
      Negując osiągnięcia obecnej nauki , jakby stwierdzasz , że
      większość jej przedstawicieli (jakieś 99%) to skończeni idioci , bo to kadra medyczna najpierw poddała się szczepieniom tzn wzięła według Ciebie udział w eksperymencie medycznym .
      Muszę Cię zmartwić , prędzej czy później , każdy otrze się o medycynę a w niej co rusz nowe "eksperymenty" I zgoda , bywa , że niektóre okazują się
      błędne ale i tak , bez tego odważnego "eksperymentowania" nie ma mowy o
      postępie .

      Usuń
    3. Ja się na kilka załapałam ( nowe leki, nowe terapie) i dzięki nim jeszcze mnie skorupiak nie wykończył 😉
      Ajda👍😘

      Usuń
    4. Nie to rozwala
      Bo zapytaj takiego oszołoma co zrobi, jak się przewróci i nie może wstać, czy wezwie karetkę ??
      Na 100 procent tak

      Boli go ząb
      Pójdzie do dentysty??
      Tak

      Będzie mieć zawał, udar, wyrostek, czy Pójdzie do lekarza i mu zaufa??
      TAK

      NOSZ SZLAG MNIE TRAFIA

      Usuń
  10. "Podawanie w ramach Narodowego Programu Szczepien przeciw covid -19 w ww. trybie szczepionek NIE JEST ani eksperymentem medycznym,ani badaniem klinicznym w rozumieniu przepisow ustawy..itd.." Poczytaj sobie.Konstytucji w to nie mieszaj:))
    Ja natomiast uważam,ze osoby, które mówią że się nie szczepią, bo szczepionki na Covid to eksperyment medyczny, jednocześnie godzą się na udział w innym masowym eksperymencie medycznym pt. jakie powikłania i skutki długoterminowe przyniesie przechorowanie Covid (jeżeli przeżyją).
    Poki co,szczepienia nie sa obowiazkowe,a zycie zweryfikuje ,kto mial racje.Ja bym byla za tym,zeby na leczenie nieszczepionych nie szly pieniadze z NFZ,i wtedy - wolny wybor.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 👏👏👏👏👏 popieram!

      Usuń
    2. Oczywiście że nie jest eksperymentem

      Co ciekawe, za tym, że to eksperyment głosują ci, co nie chcą szczepić dzieci szczepić szczepionkami znanymi od dziesiątek lat, na Odrę czy krztusiec...

      Usuń
  11. A ja bym byla za tym, zeby na leczenie powiklan po szczepieniu pieniadze nie szly z NFZ.. Preparat jest w trzeciej fazie badan klinicznych, dodatkowo warunkowo dopuszczony do uzytku. Tym samym, kazdy kto preparat przyjmuje bierze udzial w badaniach. O ile wiem,kazdy kto chce przyjac ten preparat musi podpisac zgode. Mysle, ze ta dyskusja nie ma sensu. Zycie juz pokazuje kto ma racje.
    Badzcie w zdrowiu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak
      Życie już pokazuje
      Na covid w Polsce zmarło 80 000 ludzi
      Na szczepienie zero
      W USA w szpitalach na covid 99 procent to nie zaszczepieni

      Jesooo
      Jak można to inaczej interpretować 😡😡😡😡😡😡

      Usuń
    2. Estero znasz statystyki , ile pieniędzy poszło na leczenie powikłań a ile na oddziały leczące chorych na Covid -19 ? Znasz , to przedstaw .
      Przecież tylko pojedyncze przypadki NOP trafiają do szpitali a chorych na Covid chyba wiesz ile jest i było .

      Usuń
    3. Do niektórych żadne argumenty nie trafiają
      Groch o ścianę

      Kurwa mać

      Usuń
    4. A noże jakieś dane z przeszłości jak to szczepionki wykończyły ludzkość albo jej cześć no dobra promil choćby? Wszak wszystkie były eksperymentem medycznym

      Usuń
    5. Estery nie przekonasz
      Ona już swoje wie

      Usuń
    6. Dokladnie rybenka. Wiem swoje i nikt ani nic mnie nie przekona.

      Usuń
  12. O ile mi wiadomo to podpisuje się zgodę przy szczepieniu także innymi szczepionkami

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tego nie wiem
      U mnie nie

      Usuń
    2. Rozporządzenie ministra zdrowia z grudnia 2010 roku, jest wymagane również przy szczepieniu obowiązkowym łącznie z pouczeniem o skutkach

      Usuń
    3. Być może
      Od 1997 roku nie mieszkam w Polsce
      Szczepilam dzieci, żeby nie było

      Usuń
    4. Ani w Polsce ani w Czechach nic nigdy nie podpisywałam

      Usuń
    5. Sonia ja jako juz dorosla osoba bylam szczepiona przeciwko WZW i przeciwko tezcowi. Zadnej zgody nie pdpisywalam


      Usuń
  13. Ja dziś cały dzień płacze. Wczoraj po 11 latach wspólnego życia odeszła od nas ukochana sunia Kama. Na szczęście wszyscy byliśmy przy niej i zdążyliśmy ją pożegnać 😢Tak mi jej brakuje….

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kristal

      Płaczę razem z Tobą!!
      Młodo odeszła!!

      Usuń
    2. Dla Berneńczyka to sędziwy wiek. Rzadko który dożywa do 10 lat. Była już stara ale pełna życia. Cudowny przyjaciel i członek rodziny .

      Usuń