Z dawnych czasów pamiętam koktajle. Wakacyjne. Budki, w których można było zamówić koktajl owocowy, zwykle truskawkowy albo jagodowy. Na zsiadłym mleku albo kefirze albo na śmietanie .
Byłam fanką tych na zsiadłym mleku.
Do dzisiaj jestem i wczoraj zrobiłam truskawkowo-arbuzowy, przepyszny, orzeźwiający, mniam.
Mam wrażenie, że teraz trudno znaleźć takie miejsca z koktajlami mlecznymi. Ale może się mylę, bo nie bywam np nad polskim morzem latem.
A to dla Estery i może dla innych też
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
Pyyyychaaaa!!!
OdpowiedzUsuńWitaj Olgo , dawno się tak rano nie widziałyśmy ;)
UsuńTy skowroneczku wstajesz a sowo-gęś idzie spać :p
Dobrego dnia :*
Co do koktajli są nadal np u słynnego Sowy i w innych licznych kawiarniach .
OdpowiedzUsuńAle w budkach , to ja nigdy nie widziałam . W moim DM napewno takich nie było.
Były za to tzw koktajlbary z przepysznymi deserami lodowymi ( melba, delicja , poziomkowy puchar :p) i właśnie koktajlami .
Ale z arbuzem nigdy nie robiłam ; wypróbuję .
Miłego :*
Arbuz rozrzedza ten koktajl i dodaje orzeźwienie. Też pierwszy raz zrobiłam bo mam dużo tego arbuza i zaraz zacznę dodawać do mięs i ryb 🤣🤣🤣
Usuńmatkojedyna !!! Olśniło mnie przy tym arbuzie. W zeszłym tygodniu kupiłam pół arbuza
OdpowiedzUsuńOtóż jak jechałam trasą taką raczej szybką do domu (szybką jak na miasto ,dwupasmową), ale jak przyjechałam do domu to go nie było . Stwierdziłam, że pewnie zostawiłam przy kasie , bo miałam go w torbie osobno . Nie wiem dlaczego teraz mnie olśniło!? Tak przy 70km/h strasznie mi coś zaczęło hałasować gdzieś na dachu , odsunęłam okno w dachu i przestało ale w lusterku zobaczyłam jakby coś sfrunęło . Myślałam , że coś mi się przyczepiło , kawałek folii może . Teraz wiem, to było pół greckiego podłużnego arbuza , wielkiego. Jeny dobrze , że nikomu na szybę nie spadło .... Mam głupi zwyczaj , że kładę czasem na dach , jak pakuję do tyłu. Raz tak z zupą od mamy przejechałam do swojego domu ; wprawdzie 200m ale nie spadła.
W głos się śmieje🤣🤣🤣🤣🤣
UsuńMogłabyś sobie podać rękę z moim Tatą😀 tyle że on nie tylko na dachu, ale obok też potrafi połowę rzeczy zostawić.
UsuńJa mam prozaiczne przygody z arbuzami, kilka razy wypadły mi z ręki- efekt sobie proszę wyobrazić 🙈
Ostatnio, kilka dni temu, na szczęście był to tylko gruby plaster właśnie odkrojony, ale i tak zamiast na blat spadł mi na nogi i podłogę.
A ja bardzo długo nie lubiłam arbuzów. To i przygód z nimi nie mam
UsuńOoooo podczas chemioterapii nie mogąc nic jeść to choć arbuza wymemłałam dla zmiany smaku- rownież zimą. Moje ulubione owoce ( egzotyczne 🙈😂) z dzieciństwa to banan i arbuz właśnie, później doszedł melon.
UsuńBanany były moja ogromną miłością, tym bardziej, że nie były dostępne
UsuńJa miałam sonsiaduf marynarzy, w tym jednego zaprzyjaźnionego z rodzicami,. No i to miasto portowe 😉 Dostawaliśmy je zielonookie- ten czas oczekiwania jak dojrzeją był torturą!
UsuńWow!!!
UsuńAle ci zazdroszczę!
A jakie ciuchy fajne przy okazji. Do dziś pamiętam pierwsze sztruksy. Potem babcia mi je przerobiła na rybaczki. Miałam je całe wieki.I cudny golf z angory, No i mama miała od kogo kupować bony do Pewexu😀
UsuńJa raz miałam sukienkę z tzw paczki!!! Nigdy jej nie zapomnę!!
UsuńMnie sukienki szyła babcia z burdy. Oryginalne, a materiał rzecz jasna zzza morza. Ech…Fajnie miałam. Tylko ze ja ram wolałam portki i męskie swetry 🙈😂😂
UsuńAle swetry tez piękne robiła.
W DM była całkiem fajna całoroczna pijalnia takich koktajlowe plus różnych soków. Ja chodziłam na sok z marchwi. A z nad morza sobie takich budek z dzieciństwa nie przypominam. Tylko te z plackami ziemniaczanymi i prażynkami😀
OdpowiedzUsuńJa jakoś nie mogę do końca odkurzyć pamięci, skąd ja te budki kojarzę...
Usuńtakie plackowe też kojarzę , mimo , że placków nie lubiłam i nie lubię .
UsuńA koktajle bardzo , więc bym pamiętała.
Mama też robiła w sezonie koktajle na kwaśnym mleku (ha, ha , młodzież taka smarkata jak np Mela to nawet nie pamięta czasów, że jogurtu naturalnego w ogóle nie było . Pamiętam tylko truskawkowy , taki mączysty , wodnisty bardzo ) albo kefirze.
Na kwaśnym mleku najlepsiejsze!
UsuńNajczęściej to ja robię na lodach😀
UsuńSzejka. Treściwie słodko pysznie!
Łomatko! Toś się wypisujesz z narodowego podziału na tych jedzących placki ze śmietaną bądź z cukrem😀
Uwielbiam truskawkowy,z kefirem lub maślanką🤣
OdpowiedzUsuńNoooo
Usuńa jagodowy ? malinowy ?
UsuńMniam , pozdrawiam Misia 😘
Jagodowy bardzo bardzo!
UsuńBoszzzz czy są już jagody? Pierogi!!!! Muszę zadzwonić do tych skąd biorę, domowe pyyyysznnneee!
UsuńA kurki????
UsuńDo tych plackuf wyżej!
Roksana!!
UsuńAleż się wzbudziłaś😆
Bo to taki krótki sezon🌞nie można przegapić
UsuńJa juz wyrazilam swoje zdanie. Poglady tego nawiedzonego czlowieka mnie nie interesuja. Jest wielu lekarzy, ktorzy ostrzegaja przed tym preparatem (i nie, nie mowie tu i jakims Ziebie, bo wiem ze to Wasz ulubiony przyklad. Nigdy nie zrozumiem jak ludzie moga byc tak glupi, zeby pozwolic sobie wstrzyknac jakies niezbadane gowno. We Wloszech ludzie umieraja. A u nas mowia, ze pewnie trzeba bedzie podac kolejna, trzecia dawke... Nie moge wyjsc z podziwu, ze niektorzy sie jeszcze po ponad roku tego cyrku na to wszystko nabieraja.
OdpowiedzUsuńNie mam siły do takiego bełkotu...
UsuńKiedy pokazywali ciężarówki wywożące zwłoki z włoskich szpitali jakoś rok temu, to taka cipa.z tvpis ogłosiła, że ona w to nie wierzy i tymi ciężarówkami wożono w rzeczywiści pijanych muzułmanów
Wpisujesz się w ten pogląd Estera. Nazywając nawiedzonym lekarza który codziennie śledzi wyniki badań naukowych.
Wstyd!
*rzeczywistości
UsuńNie przemawia do ciebie fakt, że choć rosną zakażenia delta w UK to hospitalizacja nie wzrasta ani śmiertelność, a w Indiach, gdzie nie przeprowadzono tyle szczepień, co w UK( 60% dorosłych) umiera tysiące ludzi codziennie?
UsuńEstera, a jakie są wg ciebie kryteria "nawiedzenia? Nie przekonuje cię ktoś, kto mówi sensownie, logicznie, zgodnie z aktualna wiedza na ten temat? To kto twoim zdaniem,jest wiarygodny, jeśli nie wierzysz lekarzom?? No chyba,ze niejaki Płaczek(fotograf z zawodu) nazywany idolem starszych pań;))
UsuńPolecam tez ciekawy wywiad z dr Grzegorzem Ciemiega "Antyszczepionkowa dolina krzemowa".
Kocham ciemięgę
UsuńSzczepienia działają,chronią i to bardzo dobrze.
OdpowiedzUsuńObecnie wg danych z CDC, około 99% zgonów z powodu COVID-19 dotyczy obecnie osób nieszczepionych. Niestety, pozostaje ten jeden procent osób, które pomimo otrzymania pełnego szczepienia - również umierają.
Nie zapominajmy również o tym, że w przypadku kolejnej fali zakażeń, ponownie dojdzie do skrajnego przeciążenia lub paraliżu systemu opieki zdrowotnej. Skutkiem tego będą zgony z powodu chorób innych niż covid..
Zatem, NIE - decyzja o niezaszczepieniu się NIE nie jest NICZYJĄ INDYWIDUALNĄ sprawą.
Nie byłam zwolenniczką obowiązkowych szczepień na covid, ale widząc co się dzieje- zmieniłam zdanie!
UsuńJa Ewa już nie pierwszy raz siedzi w mojej głowie bo gada to co ja myślę 🤷♀️
UsuńAno!
UsuńJa-ewa. Konstytucja mowi, ze kazdy musi wyrazic dobrowolna zgode, zeby wziac udzial w jakichkolwiek badaniach medycznych lub eksperymentach medycznych. I tak, dopoki podawanie tego preparatu, blednie nazywanego szczepionka, jest ciagle eksperymentem medycznym, (do konca 2023 roku) to kazdego indywidualna sprawa jest to czy sie temu podda czy nie. Koniec, kropka. Mieszkam w Bydgoszczy. Kiedy w calym kraju byly dramatyczne wiadomosci o brakujacych miejscach na oddzialach covidowych, w bydgiskim Bizielu na 15 lozek zajetych byly 3....Szczepcie sie, skoro uwazacie ze to Was przed czyms uchroni.(choc dzisiaj przeczytalam stanowisko WHO, ze nawet podwojnie zaszczepieni nie moga czuc sie bezpieczni). Nie nawolujcie jednak slepo do tego innych nie majac ku temu zadnych kompetencji. I nie nazywajcie antyszczepionkowcami tych, ktorzy w obawie o wlasne zdrowie i zycie nie chca dac sobie wstrzyknac nieprzebadanego specyfiku.
OdpowiedzUsuńJa cie nie chce zmuszać
UsuńBa
Jestem przeciw obowiązkowym szczepieniom.
To co mnie wkurwia to wiara w pseudo wiedzei oczernianie fachowców. To jest chujowe
Pseudo wiedzę
UsuńRozumiem Estero , że Ty masz takie kompetencje , żeby stwierdzić , że to co my i właściwie cały świat naukowy , nazywamy szczepionką ; jest niezbadanym gównem i eksperymentem medycznym .
UsuńRozumiem , że masz choć tyle kompetencji , że potrafisz rozróżnić mądrze brzmiący bełkot od naukowych faktów . Rozumiem zatem , że masz medyczne
czy też paramedyczne solidne wykształcenie .
Negując osiągnięcia obecnej nauki , jakby stwierdzasz , że
większość jej przedstawicieli (jakieś 99%) to skończeni idioci , bo to kadra medyczna najpierw poddała się szczepieniom tzn wzięła według Ciebie udział w eksperymencie medycznym .
Muszę Cię zmartwić , prędzej czy później , każdy otrze się o medycynę a w niej co rusz nowe "eksperymenty" I zgoda , bywa , że niektóre okazują się
błędne ale i tak , bez tego odważnego "eksperymentowania" nie ma mowy o
postępie .
Ja się na kilka załapałam ( nowe leki, nowe terapie) i dzięki nim jeszcze mnie skorupiak nie wykończył 😉
UsuńAjda👍😘
Nie to rozwala
UsuńBo zapytaj takiego oszołoma co zrobi, jak się przewróci i nie może wstać, czy wezwie karetkę ??
Na 100 procent tak
Boli go ząb
Pójdzie do dentysty??
Tak
Będzie mieć zawał, udar, wyrostek, czy Pójdzie do lekarza i mu zaufa??
TAK
NOSZ SZLAG MNIE TRAFIA
Mnie
Usuń"Podawanie w ramach Narodowego Programu Szczepien przeciw covid -19 w ww. trybie szczepionek NIE JEST ani eksperymentem medycznym,ani badaniem klinicznym w rozumieniu przepisow ustawy..itd.." Poczytaj sobie.Konstytucji w to nie mieszaj:))
OdpowiedzUsuńJa natomiast uważam,ze osoby, które mówią że się nie szczepią, bo szczepionki na Covid to eksperyment medyczny, jednocześnie godzą się na udział w innym masowym eksperymencie medycznym pt. jakie powikłania i skutki długoterminowe przyniesie przechorowanie Covid (jeżeli przeżyją).
Poki co,szczepienia nie sa obowiazkowe,a zycie zweryfikuje ,kto mial racje.Ja bym byla za tym,zeby na leczenie nieszczepionych nie szly pieniadze z NFZ,i wtedy - wolny wybor.
👏👏👏👏👏 popieram!
UsuńOczywiście że nie jest eksperymentem
UsuńCo ciekawe, za tym, że to eksperyment głosują ci, co nie chcą szczepić dzieci szczepić szczepionkami znanymi od dziesiątek lat, na Odrę czy krztusiec...
A ja bym byla za tym, zeby na leczenie powiklan po szczepieniu pieniadze nie szly z NFZ.. Preparat jest w trzeciej fazie badan klinicznych, dodatkowo warunkowo dopuszczony do uzytku. Tym samym, kazdy kto preparat przyjmuje bierze udzial w badaniach. O ile wiem,kazdy kto chce przyjac ten preparat musi podpisac zgode. Mysle, ze ta dyskusja nie ma sensu. Zycie juz pokazuje kto ma racje.
OdpowiedzUsuńBadzcie w zdrowiu.
Tak
UsuńŻycie już pokazuje
Na covid w Polsce zmarło 80 000 ludzi
Na szczepienie zero
W USA w szpitalach na covid 99 procent to nie zaszczepieni
Jesooo
Jak można to inaczej interpretować 😡😡😡😡😡😡
Estero znasz statystyki , ile pieniędzy poszło na leczenie powikłań a ile na oddziały leczące chorych na Covid -19 ? Znasz , to przedstaw .
UsuńPrzecież tylko pojedyncze przypadki NOP trafiają do szpitali a chorych na Covid chyba wiesz ile jest i było .
Do niektórych żadne argumenty nie trafiają
UsuńGroch o ścianę
Kurwa mać
A noże jakieś dane z przeszłości jak to szczepionki wykończyły ludzkość albo jej cześć no dobra promil choćby? Wszak wszystkie były eksperymentem medycznym
UsuńEstery nie przekonasz
UsuńOna już swoje wie
Estera uważa że to cyrk
UsuńNie mam słów
UsuńDokladnie rybenka. Wiem swoje i nikt ani nic mnie nie przekona.
UsuńO ile mi wiadomo to podpisuje się zgodę przy szczepieniu także innymi szczepionkami
OdpowiedzUsuńTego nie wiem
UsuńU mnie nie
Rozporządzenie ministra zdrowia z grudnia 2010 roku, jest wymagane również przy szczepieniu obowiązkowym łącznie z pouczeniem o skutkach
UsuńByć może
UsuńOd 1997 roku nie mieszkam w Polsce
Szczepilam dzieci, żeby nie było
Ani w Polsce ani w Czechach nic nigdy nie podpisywałam
UsuńSonia ja jako juz dorosla osoba bylam szczepiona przeciwko WZW i przeciwko tezcowi. Zadnej zgody nie pdpisywalam
UsuńJa dziś cały dzień płacze. Wczoraj po 11 latach wspólnego życia odeszła od nas ukochana sunia Kama. Na szczęście wszyscy byliśmy przy niej i zdążyliśmy ją pożegnać 😢Tak mi jej brakuje….
OdpowiedzUsuńKristal
UsuńPłaczę razem z Tobą!!
Młodo odeszła!!
Dla Berneńczyka to sędziwy wiek. Rzadko który dożywa do 10 lat. Była już stara ale pełna życia. Cudowny przyjaciel i członek rodziny .
UsuńO!!
UsuńCHYBA, ŻE TAK...
Kristal ❤️❤️
Usuń