Budując dom w Pl zdecydowałam, że chce mieć przed oknem w kuchni bez. I mam
Śliczny i obłędnie pachnący.
Jest tylko jeden problem. Nigdy mnie tam nie ma w czasie kwitnienia. I nie wiem, czy kiedyś będę.
Takie życie na dwa światy ma swoje dobre i też trudne strony. I nie mówię o bzie;)
Może by kto jakimś dowcipem rzucił??
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
Jak wróciłam ze szpitala to powitał mnie przy furtce taki zapach bzu, że klękajcie narody!!! :)))
OdpowiedzUsuńJakie to było miłe!
Cały dom się cieszył, że pani wróciła😘
Usuń❤️❤️❤️
UsuńDruga!?
OdpowiedzUsuńCzecia, bo Gaga piersza😁
Usuńotusz to Rybeńko
UsuńCzecia! 😃
OdpowiedzUsuńPrafie
UsuńMoże być Bajka o bzie i kapuście? Bez kobiety noc taka pusta!
OdpowiedzUsuńCzfarta!!
UsuńNie znałam!
UsuńWadą dwóch domów( u mnie) jest to, że zawsze coś zostaje nie w tym, gdzie szukam:) A gdy jeszcze było mieszkanie Mamy, gdzie się zatrzymywałam , żeby pobyc razem, to już zupełna dezorientacja, gdzie co jest:0
OdpowiedzUsuńStaram się mieć podwójny garnitur wszystkiego ale oczywiście czasem czegoś zapomnę
Usuńjadę na dwa góra trzy dni, a i tak biorę walizkę choć w mieszkaniu mam wszystko, łącznie ze spakowaną torbą do szpitala...
UsuńMam Bez u sąsiadów, pozwalają mi trochę je pozrywać. Robię herbatki na zimę i Öko cieszy i nos 😊
OdpowiedzUsuńJa chodzę po.okolicy i obwąchuję;)
UsuńCarpe robisz herbatki z lilaka czy bzu czarnego ?
Usuńprzychodzi baba do lekarza
OdpowiedzUsuń-proszę się rozebrać!
-pan pierwszy!
Klarka!
UsuńNie chciałabym być twoim lekarzem 😂
a już niedługo mam echo serca, ups
UsuńUPS😱
UsuńPolska bzem stoi...wsie, miasteczka, miasta i nie tylko na prywatnych posesjach, ale i w przestrzeni publicznej. Obłędny zapach, plus zapach rzepaku na polach... Ale i tak najcudowniejszy jest zapach ziemi po wiosennym deszczu...później już nigdy taki nie jest. To ten czas!
OdpowiedzUsuńI moja bokiem ten czas
UsuńJeszcze w Polsce jaśmin kocham
Mija!
UsuńJa teraz cierpię, wychodząc, bo bez mnie dusi. I niektóre kwitnące owocowe i czarny bez, a już jaśminu to koszmar.
UsuńNa szczęście nie przeszkadzają mi róże. Wczoraj posadziłam na balkonie.
O! Chociaż ktoś jak ja. Bałam się przyznać, że intensywnie pachnące kwiaty zabierają mi tlen i się duszę. Bez, kwitnąca hoja itd.
UsuńOjej!
UsuńBardzo wam współczuję. Omija was coś bardzo pięknego
Jak hoja kwitla u rodziców, to przed moim przyjazdem obrywali z niej wszystkie kwiaty. O, zapomniałam o konwaliach. Na samą myśl mi słabo.
UsuńU mnie hiperosmia tak się nasilila, że w zasadzie boję się spotkań z ludźmi. Nawet jak się nie uperfumują, to mogę nie wytrzymać zapachu mydła, płynu pod prysznic czy kremu do twarzy albo rąk, którego użyli rano. Albo proszku do prania czy płukania, w którym mają wyprane ubrania. Jeśli danego dnia jedli chili, to ja też to wyczuwam.
UsuńWolę zostać w domu niż ryzykować, że kogoś postawię w takiej sytuacji.
pozbyłam się lilii z ogrodu bo syn bardzo cierpiał z powodu ich zapachu
UsuńJa nigdy nie wsadziłam jaśminu bo moja jedna z przyjaciółkę cierpi z powodu jego zapachu, inne jakoś znosi, oby tylko nie w nadmiarze. Dlatego też ostatnio ja nie zrywam kwiatów (bzu) do wazonu...wystarczy zapach wchodzący przez okna.
UsuńLilie maha zapach bardzo ekspansywny, pamiętam, że na osiedlu było kilka w jednym dosłownie ogródku i całe osiedle było tym spowite.
UsuńBez, jaśminowiec, kaliny, konwalie...kocham wiosnę ! Uwielbiam siedzieć na tarasie i wdychać ( no chyba, że sąsiad obornik wyrzucił na pole 😬)
UsuńMarzycielko - za chwilę zakwitną piwonie
UsuńU mnie kwitnie szczypiorek 😁cytryna , jaśmin i lawenda.
UsuńBez i glicynia i frezje już dawno przekwitły.
Kocham piwonie ale coś nie mogę się dorobić , a to zdechnie, a to coś buuuuuu
UsuńA mi jeszcze kwitnie rozmaryn!
UsuńMarzycielka u mnie z piwoniami jest tak samo..
UsuńMałgosiu
UsuńA w sklepach u was można kupić takie fajne, pachnące?
Tak ,ale rzadko.
UsuńDlatego od paru lat na Dzień Matki dostaję ogromny bukiet pachnących piwonii.Uwielbiam 😊
Ja też!!
UsuńU mnie też trudno kupić, buuuu
małgosiaK ale za to macie wszędzie pełno lawendy, migdałowców i oliwkowych drzewek, ja bym się zamieniła ;)
UsuńUwielbiam piwonie. Przez wiele lat nic mi z nimi nie wychodziło. Aż kupiłam sadzonkę w doniczce. Poczytałam, żeby za głęboko w ziemię nie wsadzać a na wiosnę szybko odkryć i mam! Drugi rok. W tym roku jak dobrze pójdzie będą kwiaty:)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńtu się źle podpięłam
Usuń😘
Usuń