Wczoraj rano obudził mnie mróz. Było minus 5. Pamiętam, że rok temu było cieplej. Lockdown tutaj zaczął się 15go marca i było już ciepło. Czasem wręcz gorąco. Na to się teraz nie zanosi. Ale i tak wiosny się nie zatrzyma. Można już planować kwiatki do skrzynek i przygotowywać balkon do sezonu. Bardzo już mi się chce tam siedzieć i kwitnąć.
Przy okazji znowu się ucieszyłam, że nie mam ogrodu do przekopania🤩🤩🤩
PS. Wysłuchałam wczoraj życzeń dla kobiet składanych przez posłów Solidarnej Polski.
Ja pierdolę. W skrócie. Życzymy szczęścia w prowadzeniu gospodarstwa domowego. ANI JEDEN się nie zająknął o sukcesach zawodowych, rozwoju, o nie...
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
O prawa kobiet wciąż trzeba walczyć! Wciąż i wciąż! Od tylu lat!!! Teraz jakby nawet bardziej niż kiedyś.
OdpowiedzUsuńJakby bardziej!
UsuńJeszcze widziałam wczoraj ogłoszenie parafialne z życzeniami dla kobiet, żeby nie dały się zwieść jakim o równouprawnieniei wolności bo to zagraża mojej godności🤬🤬🤬
Wrrrr
UsuńMój proboszcz kiedyś każdej pani w Dzień Kobiet wręczył paczkę z nasionami różnych kwiatów z tekstem : bukiet kwiatów od księdza z najlepszymi życzeniami 🤣
To nawet nie jest zły pomysł.
UsuńDziś przeczytałam o lepszym kwiatku. Biskup w Poznaniu prosi kuratora oświaty, żeby mu donosił, w której szkole mają się pojawić lekcje o równouprawnieniu 🙈🙈🙈
Tak, to info o biskupie od rana mnie totalnie wkurzyło. Efekt jest przewidywalny- religia zniknie w końcu ze szkół i wróci do salek...o ile będą chętni. Z fizyki zapamietałam tę regułę wahadła- im bardziej się wychyli, tym silniej uderzy ...
UsuńTo, że religia zniknie ze szkół, to nie będzie najgorsze. Ale, że pojawi się przyzwolenie na poniżanie religii i katolików to na pewno. W pewnym sensie sobie na to zasługujemy. Jako grupa. Mnie się chce ryczeć w takich sytuacjach jak te opisane , bo nie takiego chrześcijaństwa się uczyłam. A jestem kompletnie bezradna.
UsuńBasiu, religia może i zniknie, ale zastąpi ją co innego. Co już się dzieje. Przerabiają nie tylko historię, ale i w podręcznikach od biologii już znikają pewne treści... Minister już się o to postara.
UsuńReligia zniknie wtedy, kiedy zniknie pis, nie wcześniej.
UsuńNa pohybel im
Wystarczyłoby gdyby religia nie była oceną na świadectwie. Może sobie być w szkole jako zajęcie pozalekcyjne.
UsuńJa się nie dziwię wypisywaniu z religii...
UsuńA tymczasem coraz głośniej o maturze z religii
UsuńA dlaczego nie może być na maturze? Przecież nie jest to przedmiot obowiązkowy. Niestety wielu nie obchodzi los mnóstwa nauczycieli. Wiele lat temu dano możliwość ukończenia studiów i pracy w szkole, to są nie tylko księża, to normalni ludzie z rodzinami. Dla mnie to teoretycznie nie problem, nam jeszcze drugie mgr i podyplomówke. Jak już to stopniowe wyprowadzenie, danie czasu na zmianę specjalizacji. W wielu państwach jest religia w szkole i nikomu to nie przeszkadza. Długo by pisać ... Ale musiałam...
Usuńdlatego, że to nie powinien być przedmiot na ocenę.
UsuńI szczerze, mówiąc, dlaczego nauczyciel ma mieć dożywotnio zapewnioną pracę w zawodzie, kiedy w innych branżach tak nie jest?
Ale wyprowadzenie religii że szkoły nie oznacza zwolnienia nauczycieli. Powinni mieć możliwość uczenia w kościele.
UsuńHe he ciekawe kto by im za to płacił chyba nie proboszcz? A jeśli ministerstwo oświaty to wolałby swoich zatrudnić bo kasa zostałaby w kościele. Obecny kościół to taka sama firma jak i inne, nastawiona na zysk . Mam tego przykład we własnej parafii.
UsuńRybka, a kto im będzie płacił? Niech sobie będzie w szkole jako zajęcie pozalekcyjne. I dopóki nie opodatkuje się wiernych, czyli zmiana w finansowaniu kościoła, to niech pensje idą z subwencji na oświaty. Do czasu innych regulacji.'
UsuńChciałam jeszcze dodać, że rusycyści też swojego czasu stracili swój przedmiot nauczania.
To nie jest takie proste. Uczenie w kościele to zupełnie inne zasady, albo ich brak. I nie jest tak, jak pisze Roksana, że nauczyciel ma zapewnioną pracę na całe zycie ( tak, jest np. we Francji dla nauczycieli po konkursie). A porównywanie z innymi branzami mało udane, gdy weżmiemy pod uwagę, że to budzetówka. Dodam, że po zrobieniu studiów podyplomowych (mam ich 3), przez 18 lat uczyłam przedmiotu, który właśnie został zlikwidowany
UsuńPamietam sytuację rusycystów, i jedno jest pewne, nie stracili pracy z dnia na dzień
UsuńKatecheci też nie stracą pracy z dnia na dzień. Ale odradzałabym studia w tym kierunku. Choć osobiście uważam za bardzo ważną naukę religii, zwłaszcza dlaś osoby wierzącej. Dobrą naukę. Sama byłam źle wyedukowana i ciągle nadrabiam zaległości
UsuńA co do pieniędzy. Nie podoba mi się brak przejrzystości finansów w polskim kościele. I tak, uważam, że proboszcz powinien płacić katechetom. Albo raczej jego biskup.
UsuńU mnie w szkole ja i koleżanka katechetka przeliczając lata poświęcone studiom mamy ich najwięcej. Obie mamy po dwa mgr ( teologia to 6 lat plus 5 lat kolejnych plus podyplomówka). Ciekawa jestem z czego by płacił proboszcz. Z oceną na świadectwie się zgodzę , nie powinna być. Mojej koleżance rusycystce się udało. Poszła do pracy do firmy gdzie potrzebny był ktoś z tym językiem i plula sobie w brodę, że tak długo się męczyła w szkole.
UsuńAgnieszka, ja nie mówię, że mają z dnia na dzień, nawet nie mówię, żeby w szkole tych zajęć nie było, bo wiem, że dla rodziców byłoby tak najlepiej, szczególnie gdy mają dzieci w młodszych klasach.
UsuńOczywiście, że nauczyciele nie są osadzeni w swoich szkołach na stałe, mnie raczej chodziło o to, że wile osób z różnych przyczyn musi się przebranżowić, żeby w ogóle móc pracować, bo w ich zawodach nie mogą znaleźć pracy. Dlaczego katecheci mieliby być uprzywilejowani? W tym sensie, że z tego powodu religia musi być w szkole. Tylko tyle...
Marzycielko,
Usuńa moja bliska koleżanka dokształciła się i prowadzi biuro tłumaczeń (rosyjski i ukraiński)
Moja kuzynka katechetka też ma drugi fakultet i teraz chyba historii uczy.
UsuńMarzycielka. Mnie chodzi o to, że na pałace biskupie są pieniądze a nagle na szalenie ważne i ważniejsze od samochodów z kierowcą nauczanie religii ma nie być pieniędzy w kościele?? To co to ma być?? Mamy się mną to zgadzać???
A druga rzecz to rozdział kościoła pod państwa musi nastąpić, chyba że chcemy pogrzebu wiary szybciej niż marzy się ateistom
*Mamy się na to zgadzać???
Usuńbo najpierw trzeba zmienić system finansowania kościoła przez państwo. Opodatkować wiernych. Teraz nauczanie religii to ok. 1,5 mld rocznie. Z kieszeni wszystkich pracujących ludzi i odprowadzających podatki.
UsuńI jeszcze jedno, nie tylko katecheci religii rzymskokatolickiej są opłacani z budżetu. Dotyczy to też kilku innych, w mojej szkole jest katechetka religii zielonoświątkowej i ksiądz prawosławny. Dla jasności, byłam przeciw gdy wprowadzano religie do szkół
UsuńOczywiście. Ale jakie to ma znaczenie? Moje dzieci chodziły najpierw do salki przy cerkwi, a dopiero jak ich w szkole była trójka ( z różnych roczników), to miały w szkole.
UsuńI o księży i ich wiernych innego wyznania bym się nie obawiała. U nas ksiądz ma wypłatę ustaloną przez radę parafialną. Jedynie udzielanie sakramentów, kolęda to są pieniądze, które idą prosto do kieszeni.Taca nie. Aleteż wpłacamy co miesiąc pewną kwotę do kasy rady.
Moim zdaniem religii wystarczyłaby 1 godzina ale prowadzona przez osoby świeckie. Księża oderwani od rzeczywistości , od normalnego życia bardziej zniechęcają ( nie wszyscy ale tak niestety jest). Absolutnie system finansowania kościoła powinien się zmienić. I dla wszystkich śluby ubóstwa, a nie limuzyny, wille i inne.
UsuńKatecheci to nie święte krowy i oczywiście mogą kończyć kolejne studia i uczyć innych przedmiotów. Można tak powiedzieć wszystkim którzy tracą pracę ( skończ kolejne studia i pracuj w innej branży, ale to chyba nie o to chodzi).
U nas w nocy spadł śnieg. 🙈 Wiosno nie uciekaj
OdpowiedzUsuń😱
O nie 😱😱😱😱
UsuńU mnie też pruszy 🙈
Usuńu mnie codziennie pada, w nocy jeżdżą pługi i chwała im za to, ale mogliby zainwestować w cichsze modele :(
UsuńAż tak??
UsuńO rany
A u nas prezes wczoraj bardzo miły gest poczynił, fajny człowiek z niego. Aż mi się nie chce wierzyć, że w czasie pandemia tak szybko bo w 3 dni znalazłam super pracę z takimi fajnymi ludźmi. Po pracy w międzynarodowym korpo ciągle nie mogę się nadziwić ze w pracy nikt Ci nie robi bokami.
OdpowiedzUsuńZobacz, normalność dziwi i zaskakuje.
UsuńTeż pamiętam moje zdziwienie, że zmieniasz pracę w takich niepewnych czasach. A to był strzał w dziesiątkę. Bardzo się cieszę🐠🍹💜
No wyszło trochę dziwnie bo jakby mam teraz 2 pracę, ale od przybytku głową nie boli 😊 Tak, bardzo dziwne to czasy gdy normalność nas dziwi ale cieszę się że tak trafiłam (gdyby nie pandemia w ogóle nie przyszłoby mi do głowy aby szukać pracy w tej branży, czyli mamy plus dodatni tej całej pandemia 😊
UsuńJak się dobrze przyjrzeć to każde źle wydarzenie może przynieść coś dobrego.
UsuńDzięki pandemii moj syn pracuje z domu i może obserwować swoją maleńką dziewczynkę jak rośnie każdego dnia
Oj, jak to dobrze, że padł mi sprzęt i od kilku miesięcy nie oglądam tv, dla samej sprawy jako takiej to nic nie zmienia, ale ja się jakaś taka zdrowsza psychicznie czuję z tą niewiedzą, co się tam wyprawia.
OdpowiedzUsuńJa takie rzeczy w Internecie oglądam, niestety.
UsuńSłuchając chłoptasiów z SP zawsze robi mi się niedobrze. Bełkot, farmazony na każdy temat...
OdpowiedzUsuńTak, a mimo to mnie to zszokowało.
UsuńKobiety, obudźcie się!!!!
Jak widać coraz głośniej krzyczą Ci, którzy chcą powrotu o tradycyjnych wartości, tzn, że jak kobieta w pokoju , to znaczy, że ma za długi łańcuch. Bo generalnie to ona ma zajmować się domem i dziećmi;((
OdpowiedzUsuńTak jakby to był tylko jej dom i jej dzieci...
UsuńWiosna za oknem... Choc w marcu jak w garncu i to sie zgadza. Wazne, ze dni dluzsze!
OdpowiedzUsuńZyczen pisiorow nie komentuje:(((
Zycze zdrowka corce, niech zrzuca korone szybko!
Mam nadzieje, ze wnusia zdrowo rosnie:) Moj poznanski wnusio ma 2 tygodnie, juz go widzialam na zywo i jestem zachwycona:) Moj syn tez pracuje zdalnie, co akurat w takiej sytuacji jest ok.
Pozdrawiam.
To łone te wnuki prawie rówieśniki!
UsuńI ona poznaniaki
A to dopiero!
Ja dziś na łączach będę na żywo oglądać;))
Ja w sprawie wątku ogrodu. Zazdraszczam. Ja już niedługo zaczynam wykopy. A twój polski kto obrabia? 🙀
UsuńTo skomplikowane...
UsuńPrzeczytałem, że zakończyłaś swoje leczenie. Mam nadzieję, że to już trwałe będzie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dziękuję
UsuńDobrze Cię widzieć
UsuńCzytam ale nie wpisuję się. Jakoś ostatnio nie miałem głowy do tego.
UsuńNo właśnie widzę.
UsuńTrzymaj się🐠
Dziś to takie nerwy miałem, że szok. Aż głowa mała co to może powodować leczenie onkologiczne (tak sądzę, bo co innego)>
UsuńWięcej w notce, żeby nie zaśmiecać w komentarzu.
Usuń