Maleńka już ma 3 tygodnie. Chciwie ssie pierś, głośno płacze i pozbawia rodziców snu i odpoczynku. Co ich wcale nie załamuje, unoszą się pod sufitem ze szczęścia. Chyba depresja poporodowa na ich przystanku się nie zatrzymała.
Jak Bóg da a COVID pozwoli to może za 2 tygodnie uda mi się wziąć na ręce to cudowne maleństwo.
Ale boję się, że ten COVID ma dużą moc i nie chce się liczyć ani z moimi ani niczyimi planami. Liczby tego tygodnia mnie przerażają. Pociesza mnie, że najstarsi w rodzinie są zaszczepieni.
Piątek baaardzooo mnie dzisiaj cieszy. I ten weekend;))
Ps. Oglądam fajny serial Lupin. Rzecz się dzieje w Paryżu. Aż mnie ścisnęło w dołku na widok człowieka pijącego kawę i jedzącego kruasanta w kawiarni. JA TEŻ TAK CHCĘ 😭😭😭
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
Niech się plany spełnią!!!!
OdpowiedzUsuńI te ważne z wnusią
i te mniej, z kawiarnią ;)
Bardzo bardzo bym chciała😘
UsuńTez mi sie Lupin podobał👌👌
OdpowiedzUsuńI trzymam kciuki Rybeńko abys mogła tę Słodkosc jak najszybciej wziąc na ręce❣
Dziękuję❤💜💛🧡
UsuńMnie tez. Ale zakończenie serii wkurzyło, ze w takim momencie!
UsuńTo już się zdenerwowałam!!
UsuńZa spoilerowałam? 🙈
UsuńTo w ramach rehabilitacji podam, ze New Amsterdam tez jest fajny. Jestem w trakcie oglądania.
A ja przerabiam The Crown
UsuńRoksana, nas też wkurzyło:)
Usuń😀
UsuńKrólową przerobiłam 😉
Wspaniałe wiesci ❤️ Malenstwo rzeczywiscie cudowne. Niedawno Oli taki byl a teraz przedszkolak pełnom gembom 😂 Oby udało się zrealizować Wasze plany ❤️
OdpowiedzUsuńTeż mnie te wiesci i liczba zachorowan przerazają :(
Ja to jeszcze pamiętam jak on był w fazie komórki jajowej!
UsuńI Zońcia😀
UsuńA dziś od rana malujemy, układamy i smażymy, bananowe placuszki Paczę tak na naszą dziewczynkę, że przez te ponad 3 tyg bez kontaktu tak się zmieniła.
Noworodki zmieniają się z godziny na godzinę. A takie maluchy z tygodnia na tydzień
Usuń😁😍❤️
UsuńNiech się plany realizują i marzenia spełniają!
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńPięknie! I niech się spełnią plany💚
OdpowiedzUsuńNasze województwo z obostrzeniami, a tak na początku było tu mało zachorowań.
Pamiętam!
UsuńCała Polska tak naprawdę nie miała pierwszej fali. A teraz strach słuchać kolejnych komunikatów
Pozdrawiam Rybeńkę na okoliczność spotkania z nowonarodzoną. Dobre myśli dla Lali.
OdpowiedzUsuńMietek
Dziękuję Mietku. Wszystkiego dobrego dla Was
UsuńTak jest Mietku, moce dla Laili ❤️
UsuńSerce mi zamarło...
UsuńNie wiem, jakie to smutki, ale przeganiam również, Laila!
UsuńTak jak mi wczoraj, kiedy przeczytałam
UsuńMam tak samo!Płakacmi się chcialo, gdy zobaczyłam swoje foto z jakiejś ulicznej knajpki:) A Paryż1 Kiedy tam? A jak na zlość właśnie teraz odszukał nas nieznany , paryski (Nieślubny -sic!) syn dziadka męża:):):)I nawiązała się wspaniała nić obopólnego zachwytu istnieniem, i oczywiście wzajemne zaproszenia...na razie nie do realizacji:(
OdpowiedzUsuńDaj chwilę, żebym na tum drzewie genealogicznym dobrze umieściła!
UsuńMieć bliska rodzinę w Paryżu, no no no!!
UsuńJa to po prostu mam blisko do Paryża😄
Basia, fajna historia :)
UsuńOby udało sie spotkać! I normalności proszę, może byc kawa nawet nie w Paryżu
OdpowiedzUsuńJa też
UsuńSuper szampana😄😄
Agnieszka
UsuńMnie też by kawa w kawiarni obok uszczesliwila!!
Rybko my jutro świętujemy 🍀🍷🍸🍾
UsuńNo ba!
UsuńJa nawet podwójnie;))
Dorzucę Wam mojego OM do jutrzejszego świętowania😉
UsuńOoo jak miło 😘
UsuńSuper dziewczyna mówisz?a to nie wiem🤣😄
UsuńAle ma dwóch synków?
UsuńTo już wszystko jasne 😁
Usuń🤣🤣🤣🤣
UsuńJeszcze kwadrans i będziemy w domu.
To był niesamowity czas😘
Czyli zławieś nie taka zła a wręcz vis a vis 🤣🤣🤣
UsuńNo no no!!
Usuńodwołano planowane zabiegi, akurat, jak syna miał mieć dziesiej :( mogli mu rano o 7 powiedzieć, a nie czymać głodnego do południa :(
OdpowiedzUsuńTo jest nienormalne🤬🤬🤬🤬
UsuńKoszmarne☹️
UsuńA zaletom mauej kuchni jezd to, że siem czuowiek nie nachodzi😀
OdpowiedzUsuńTo musisz ftedy dużo chodzić po potfurku!
UsuńJeszcze muszem oszczendzać nogie
UsuńA to dobrze, że kuchnia maua 🤩
UsuńTrzymam kciuki za to piękne spotkanie, Rybko. Ciekawe, jak się młody wujek odnajdzie w tej roli. 😉
OdpowiedzUsuńOn też nie może się doczekać🤩
UsuńCo za piękne chwile. Maleństwo i ten cudny zapach 😊
OdpowiedzUsuńCieszmy się, że zdrowi
O tak!!
UsuńAż Ci zazdroszczę😄
OdpowiedzUsuńAkurat!!
UsuńTe nasze maleństwa tak szybko dorośleją. Jak ma na imię to Słoneczko?
OdpowiedzUsuńJak pewna królowa Maria;))
Usuń