Dobrze jest na początku nie mieszać rodzin przy stołach, ale też uniknąć podziału na my i oni. Trudna sprawa, ale na pewno ogarniesz bo innego wyjścia nie ma. Nie denerwuj się za bardzo bo to odbije się na Twojej urodzie. Lepiej powiedz w jakiej kreacji wystąpisz?
Kochana jest kilka sposobow: 1. Podrzucisz winietki nad planem stołów i już 😉😁 2. Tasujesz winietki jak karty i rozdajesz i już 😁😉 3. Sposób szkolny: sadzasz dziewczynka, chłopiec itd plus sprawiający problemy wychowawcze z przodu, w okularach i słabo słyszących też z przodu i już 😉😁 A tak serio to trudna sprawa i życzę powodzenia ( widzisz, jakby slub był w Wawie pomoglabym) 😊😍
Byłam kiedyś na weselu, gdzie stół dłuższą stroną stał dość blisko przy oknie i tam usadzono starszych gości. Wiadomo, oni częściej do toalety i ciężko było im wychodzić zza stołu (niektórzy z laską) przepraszając pozostałych. Trza się było poprzesiadać, zrobiło się zamieszanie. Także tego, warto pomyśleć o takim szczególe również. Pozdrawiam Cię Rybko, czytam codziennie. M.
YES!YES!YES! myślałam o niej od rana w kontekście Nobla,bardzo się cieszę,czulam,ze wcześniej czy później to się stanie,podobno Tokarczuk tę wiadomość usłyszała w aucie,jechała autostradą,to tak jak ja..:)))
A Minister Kultury Gliński, dwa dni temu powiedział, ze nie skończył nigdy czytać żadnek książki Tokarczuk.Ja nie wiem czy nawet zaczał... Dzisiaj zobowiązał się, że przeczyta. Gdyby nie był ministrem od kultury mogłabym mu wybaczyć, ale tak to nie! A wiadomość jest super, bardzo się cieszę chociaż już się zaczyna hejt. Buraki puszczają sok.
To ja moze tym razem w temacie:) Mam pytanie w zwiazku z sadzaniem gosci: Czy w Polsce przy stole nowozencow siedza rowniez rodzice? Bo u mnie nie . Mlodzi siedza w towarzystwie swiadkow i ich rodzin . Mnie to na poczatku szokowalo ale zdazylam sie przyzwyczaic .
Wydaje mi się, że już dawno w Polsce rodzice nie siedzą przy młodych; na moim nie siedzieli ani na mojej córki. W dużej mierze zależy tez od układu stołów i ile miejsc jest przy stole młodej pary.
U nas tez nie ma takiego zwyczaju,rodzice nie siedzą przy tym samym stole:)Chyba tylko drużbowie czy też świadkowie;) Młodzi goście się "integrują" najszybciej,przesiadają ,zamieniają miejscami,jedni się tak "zintegrowali" na weselu moich dzieci,ze po pół roku wzięli ślub,dziś już mają dwuletnie dziecko:)) Ech..Rybko,wspaniałe chwile przed Tobą!
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
No, to wielkie wyzwanie i sztuka.
OdpowiedzUsuńAno
UsuńA ile ludzi?
OdpowiedzUsuńJak nie będzie im się podobać gdzie siedzą to będą częściej tańczyć 😄
70 raptem
UsuńA podobno ma być fajny wodzirej:)
Bedzie dobrze
OdpowiedzUsuńprzy muzyce tańcach i dobrym jedzeniu dobra Atmosfera nie wygasnie.
Potem i Tak wszyscy sie wymieszaja
Bedzie cudnie
A wiesz że byłam kiedyś na drętwym weselu i panowie nawet marynarek nie zdejmowali?
UsuńOjej...Szkoda takich chwil...na weselach trzeba sie bawić.
Usuńa stoły okrągłe?
OdpowiedzUsuńDługie. 3
UsuńDobrze jest na początku nie mieszać rodzin przy stołach, ale też uniknąć podziału na my i oni. Trudna sprawa, ale na pewno ogarniesz bo innego wyjścia nie ma. Nie denerwuj się za bardzo bo to odbije się na Twojej urodzie. Lepiej powiedz w jakiej kreacji wystąpisz?
OdpowiedzUsuńKochana jest kilka sposobow:
OdpowiedzUsuń1. Podrzucisz winietki nad planem stołów i już 😉😁
2. Tasujesz winietki jak karty i rozdajesz i już 😁😉
3. Sposób szkolny: sadzasz dziewczynka, chłopiec itd plus sprawiający problemy wychowawcze z przodu, w okularach i słabo słyszących też z przodu i już 😉😁
A tak serio to trudna sprawa i życzę powodzenia ( widzisz, jakby slub był w Wawie pomoglabym) 😊😍
Taaaa
UsuńAle, że co? Że ja mało uczynna jestem? No nie, nóż w plecy 😉😁
UsuńZawsze wymówka
UsuńBym pomogła ale!!!
😄
myślem, że najlepiej usadzić gościuf na kszesuach :p
OdpowiedzUsuńA ławy?!
UsuńByłam kiedyś na weselu, gdzie stół dłuższą stroną stał dość blisko przy oknie i tam usadzono starszych gości. Wiadomo, oni częściej do toalety i ciężko było im wychodzić zza stołu (niektórzy z laską) przepraszając pozostałych. Trza się było poprzesiadać, zrobiło się zamieszanie.
OdpowiedzUsuńTakże tego, warto pomyśleć o takim szczególe również.
Pozdrawiam Cię Rybko, czytam codziennie.
M.
Dziękuję
UsuńZawsze jakiś mnie wzrusza wpis stałego cichego czytacza...
Olga Tokarczuk dostala Nobla! ::))
OdpowiedzUsuń👏👍 cały czas oglądam wywiady z nią! Biedny minister G. będzie musiał dokończyć choć jedna z jej książek 🤪
UsuńOjtam, ojtam! mam nadzieję, że po niedzieli już na szczęście nie będzie musiał niczego czytać! ( na szczęście dla nas!)
UsuńAle cudne!
UsuńNie wierzę!!
Jest już mem, że ten Nobel to zamach na życie ministra😀
Usuńprzypadek?? nie sądzę:)))
UsuńEwa 😂
UsuńFstyd mnie ale nie przeczytałam ani jednej... Ale siem poprawiem. I cieszę się, że Polka została doceniona...
UsuńJeżeli mogę, to jako pierwszą przeczytaj " I prowadż swój pług przez kości umarłych" Potem zechcesz więcej i więcej.
UsuńPiękna dedykacja od autorki i apel, żeby zagłosować mądrze, za demokracją!
UsuńLiiviia oczywiście, że możesz... dzięki za podpowiedź 😁
UsuńRoksanna ? gdzie ta dedykacja i apel?
UsuńNa żywo było, puścili urywek w TVN- mówiła to na konferencji prasowej w Niemczech
UsuńMarzycielko, a nie oglądałaś filmu Pokot na podstawowej książki ?
Ja oglądałam
UsuńNie pamiętałam że to wg jej książki
Film wybitny
YES!YES!YES! myślałam o niej od rana w kontekście Nobla,bardzo się cieszę,czulam,ze wcześniej czy później to się stanie,podobno Tokarczuk tę wiadomość usłyszała w aucie,jechała autostradą,to tak jak ja..:)))
OdpowiedzUsuńCiągle nie dowierzam!!
UsuńA Minister Kultury Gliński, dwa dni temu powiedział, ze nie skończył nigdy czytać żadnek książki Tokarczuk.Ja nie wiem czy nawet zaczał...
UsuńDzisiaj zobowiązał się, że przeczyta. Gdyby nie był ministrem od kultury mogłabym mu wybaczyć, ale tak to nie!
A wiadomość jest super, bardzo się cieszę chociaż już się zaczyna hejt. Buraki puszczają sok.
Dokładnie tak
UsuńJa się w jej literaturze nie rozmiłowałam
Ale ja jestem prosty inżynier
To ja moze tym razem w temacie:)
OdpowiedzUsuńMam pytanie w zwiazku z sadzaniem gosci: Czy w Polsce przy stole nowozencow siedza rowniez rodzice? Bo u mnie nie . Mlodzi siedza w towarzystwie swiadkow i ich rodzin . Mnie to na poczatku szokowalo ale zdazylam sie przyzwyczaic .
Wydaje mi się, że już dawno w Polsce rodzice nie siedzą przy młodych; na moim nie siedzieli ani na mojej córki. W dużej mierze zależy tez od układu stołów i ile miejsc jest przy stole młodej pary.
UsuńDzieki za wyjaśnienia Roxanna:)Czas na pytanie o wino : Jestem ciekawa ile go bedzie i jakiego koloru ?🍷🥂🍸
UsuńU nas tez nie ma takiego zwyczaju,rodzice nie siedzą przy tym samym stole:)Chyba tylko drużbowie czy też świadkowie;)
UsuńMłodzi goście się "integrują" najszybciej,przesiadają ,zamieniają miejscami,jedni się tak "zintegrowali" na weselu moich dzieci,ze po pół roku wzięli ślub,dziś już mają dwuletnie dziecko:))
Ech..Rybko,wspaniałe chwile przed Tobą!
No my nie będziemy siedzieć przy stole z młodymi
UsuńTam tylko młodzi i świadkowie i mój najmłodszy syn
Małgosia K
OdpowiedzUsuńWino czerwone przytargalam od siebie🤤
Białe będzie żenujące bo dobre w ostatniej chwili okazało się niedostępne
A wódki w bród