wtorek, 17 września 2019

Uzurpator

Przeczytałam książkę Bożeny Aksamit i Piotra Głuchowskiego
Uzurpator
O Jankowskim, prałacie i legendzie Solidarności
do czytania jest 630 stron, dodatkowo bibliografia zajmuje 70 kartek!

Wspaniale udokumentowane ponad 50 lat życia Jankowskiego na tle wydarzeń w Polsce

Szalenie ciekawe!

Od lat 80 to już ogarniam dobrze pamięcią wydarzenia, ale nie o wszystkim wiedziałam, o niektórych sprawach zapomniałam. Tło historyczne to część tej historii, której bohaterem jest ksiądz czczony przez jednych, znienawidzony przez drugich. Agent esbecji, homoseksualista, pedofil, hedonista, ksiądz, antysemita, biznesmen. Tyle w jednym człowieku!

Były fragmenty, których nie mogłam spokojnie czytać... I nie dlatego, że były jakieś straszne opisy złą. Tylko dlatego, że nie mogłam zrozumieć, dlaczego ludzie tak ślepo ufali Jankowskiemu, dlaczego go bronili, kiedy każdy widział tych młodziutkich chłopców wokół księdza, dlaczego miał ochronę i od kościoła i od świeckich, w tym niewierzących...

Nie ma sprawiedliwości na tym świecie...





Autor: o

42 komentarze:

  1. Olga17 września 2019 05:00

    Dzień dobry :)

    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?

    OdpowiedzUsuń
  2. Olga17 września 2019 05:09

    Nigdy go nie darzyłam szacunkiem ani sympatią, choć w tamtych czasach o wielu jego sprawkach nie miałam pojęcia. Bardziej intuicja mi chyba podpowiadała, że to zły człowiek. Te jego biznesy, pycha, mania wielkości...

    OdpowiedzUsuń
  3. Anna Maria P. (Pantera)17 września 2019 05:36

    Ludzie ufaja slepo nie tylko Jankowskiemu, zewszad sie slyszy "nasz ksiadz jest inny", a potem szambo sie wylewa i wszyscy sa zaskoczeni, ze taki byl fajny, amerykanski ten ksiadz. Ponoc Beatka-Broszka bapciom ma zostac, stad ten nagly urlop jej dzieciecia. A taki byl fajny, swiezo wyswiecony... i parafie mial dostac po znajomosci...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rybeńka17 września 2019 07:15

      Nie tylko ksiądz
      Nasz dyrygent
      Masz trener
      Wspaniały wujek

      A to dopiero z tą Beatką!!

      Usuń
    2. Anna Maria P. (Pantera)17 września 2019 13:10

      Tyle tylko, ze dyrygenci, trenerzy i wujkowie ida odsiedziec swoje grzechy, kiedy zupa sie wyleje. Czesto staja sie ofiarami gwaltow w wiezieniach, bo przestepcy nie lubia pedofili. Tylko jedna "grupa zawodowa" pozostaje bezkarna, ciekawe dlaczego?

      Usuń
    3. Rybeńka17 września 2019 15:14

      Nie da już tacy bezkarni
      A kiedyś wcale nie było łatwo i dyrygenta wsadzić.
      Ale zgadzam się że księża było bardziej chronieni

      Usuń
  4. liiviia17 września 2019 06:27

    https://studioopinii.pl/archiwa/194413
    Polecam ten znakomity tekst prof.S.Obirka na temat księdza Jankowskiego.
    Też nic nie wiedziałam o jego ciężkich grzechach.
    Beacie wnusio/a/ się po prostu należał.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rybeńka17 września 2019 07:20

      Poczytam potem
      A z Beatka to pewne?

      Usuń
    2. liiviia17 września 2019 07:34

      Tak wieść gminna niesie

      Usuń
    3. Klarka Mrozek17 września 2019 07:56

      ale tam jest dwóch synów, więc może ta wieść dotyczy drugiego, który nie jest księdzem a nie tak dawno było wesele

      Usuń
    4. liiviia17 września 2019 08:09

      Ale to ten syn ksiądz poprosił w kurii o roczny urlop..

      Usuń
    5. Rybeńka17 września 2019 08:45

      Jeżeli to prawda to mam nadzieję że weźmie odpowiedzialność za dziecko. Będzie utrzymywał chodził na spacery i wywiadówki i kochał

      Usuń
    6. Marzycielka17 września 2019 09:13

      Czas pokaże....

      Usuń
  5. roksanna17 września 2019 09:08

    No cóż, wiernym się wydaje, że księżmi zostają święci, cnotliwi, empatyczni, głęboko wierzący i takie tam... a to tylko pozory... W większości niestety. Bo tych uczciwi wobec siebie i Boga oraz parafian jest niewielu, niektórzy odchodzą, poznając hipokryzję tego środowiska.
    Dziś o homoseksualizmie mówi się dużo, jest większe zrozumienie społeczeństwa i akceptacja, więc młodzi mężczyźni nie muszą uciekać/kryć się z tym pod sutanną...

    Nie wiedziałam wszystkiego, a raczej niewiele, dopiero w Polsce po 89 zaczęły dochodzić różne newsy na temat, zresztą jak się było bacznym obserwatorem, to i z oficjalnych doniesień można było zobaczyć prawdziwe oblicze... Nie czytałam, ale chyba historia jednego człowieka, nie jest mnie w stanie już tak wstrząsnąć jak te opisane w „Sodomie”- bo to pokazuje, że KK w ogóle się nie zmienia...i się nie zmieni.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. liiviia17 września 2019 09:32

      https://studioopinii.pl/archiwa/194857

      Usuń
    2. roksanna17 września 2019 10:27

      tak, czytałam recenzje i do przeczytania bardziej mnie skłoni opisanie tamtego ważnego czasu niż sama postać prałata...

      Usuń
    3. Rybeńka17 września 2019 15:23

      Coś w tym jest
      Bo obraz prałata w gronie rzeczy wyszedł... smutny..

      Usuń
  6. Marzycielka17 września 2019 09:15

    Ponieważ w regulaminie nie ma nic, że nie można nie na temat, to ja skorzystam z sytuacji.
    Dziś mój starszy ma urodziny, jestem z Niego dumna i szczęśliwa, że jest super facetem 😍

    OdpowiedzUsuń
  7. liiviia17 września 2019 09:33

    Tylko pogratulować co też niniejszym czynię!

    OdpowiedzUsuń
  8. ja-Ewa17 września 2019 09:40

    To ja też poza regulaminem - ładnie kuchnia wyszła:)Loftowo i oldskulowo:))
    Na pewno przeczytam książkę,czytałam recenzje..tylko ten permanentny brak czasu:)
    Marzycielko,najlepszego dla syna!

    OdpowiedzUsuń
  9. Rybeńka17 września 2019 15:36

    https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=10215294523899693&id=1332846029

    Polecam

    OdpowiedzUsuń
  10. Hersylia17 września 2019 17:55

    Dlaczego go bronili?Może dlatego,że był księdzem.Może też dlatego,że przed niektórymi grał dobrze swoją rolę pomocnego kapelana Solidarności.A może wreszcie dlatego,że kiedyś nawet jakby ktoś chciał coś o nim powiedzieć,to nikt nie chciałby słuchać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rybeńka17 września 2019 18:14

      Wszystko po trochu pewnie

      Usuń
    2. Marzycielka17 września 2019 19:39

      Jak słyszę, że ktoś mówi, że nie wierzy, bo przecież to przyjaciel i tak dalej, to niedobrze mi się robi...

      Usuń
    3. Rybeńka17 września 2019 19:55

      Gorzej jak nie wierzy bo to ksiądz
      Znany pisarz
      Aktor

      Usuń
    4. Hersylia17 września 2019 20:08

      Nieraz trudno dopuścić do siebie świadomość tego,że twój przyjaciel czyni zło.Co innego jeżeli znasz fakty i przymykasz na nie oko

      Usuń
    5. Rybeńka17 września 2019 20:10

      Psychologicznie pewnie bardzo trudno
      Dużo o tym myślałam
      Ale kurczę czy naprawdę nie można się domyślić że ktoś robi coś złego? To mnie ciekawi

      Usuń
    6. Marzycielka17 września 2019 20:18

      Albo jak już wyszło, że robił, to nie bronić. Może nie wiedział, ok ( no ja tam nie wiem) ale teraz wie i co? D...

      Usuń
    7. Rybeńka17 września 2019 20:22

      Nooo właśnie!!!
      Dlaczego brak odwagi żeby powiedzieć. Bracie. Robiłeś straszne rzeczy!

      Usuń
    8. Hersylia17 września 2019 20:24

      Czy można się domyślić?Ludzie mają zawsze w cobie coś z doktora Jekylla i pan Hyda.Żyją niejako w dwóch światach.Nieraz ta zła strona jest umiejętnie ukrywana.

      Usuń
    9. Rybeńka17 września 2019 20:38

      Tyle lat żyję na świecie i jeszcze nie spotkałam się z tym żeby przyjaciel mnie zawiódł. Czasem się tak okazało w stosunku do obcych ludzi ale jeśli ich długo znałam to nigdy to nie było zaskoczenie. Wiedziałam że coś jest nie tak

      Usuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)