czwartek, 26 września 2019

Ach to dzieciństwo

Trochę w nawiązaniu do wczorajszego posta

POLECAM TEN ARTYKUŁ KLIK

22 komentarze:

  1. Dzień dobry :)

    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam dobre i szczęśliwe dzieciństwo. Dziękuję za nie moim Rodzicom!

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie mialam dobrego dziecinstwa i do dzisiaj niose swoj balast z tamtych czasow. Zgadzam sie z kazdym slowem artykulu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mądry artykuł...
      Ja też miałam niezbyt wesoło ale wiele osób miało gorzej.

      Usuń
  4. Moje dzieciństwo było wielobarwne, dużo ciemnych kolorów, ale przeplatanych jasnymi. Pamiętam wszystkie barwy, z uśmiechem wspominam ciepłe, dobre chwile.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No chyba nie ma idealnych rodziców i sytuacji.
      Ja też mimo ciemnych czasem kolorów widzę w przeszłości jasne polany.

      Usuń
  5. Dobry tekst. Wiem, że moi rodzice nieświadomie przekazali mi swoje lękowe czy też kompensacyjne postawy. To skutkuje tym, że nie mam poczucia, że jestem "taka jak trzeba", że z trudem godzę się na swoje niektóre emocje itd. Jednak wgląd w to nie oznacza, że raptem zaczniemy inaczej funkcjonować, bo umysł to bardzo pokręcony skrypt. Niemniej dobre sugestie artykułu: raczej znaleźć równowagę między eksplorowaniem przeszłości a działaniem na rzecz dobrostanu w teraźniejszości. Psychoanaliza może pomóc, ale czasem się po prostu nie opłaca, skoro całą energię angażuje się na analizowanie przeszłości, i to tak intensywnie. Może nie starczyć czasu i siły na teraźniejszość.
    Jednak rady: "odpuść" są trochę na wyrost i na ogół całkiem samodzielnie trudno jest to zrobić. Walczyć z nawracającymi myślami jest dość trudno, a udawanie, że ich nie ma, albo że znaczą mniej, niż znaczą, może zadziałać odwrotnie i przerodzić się w nerwicę natręctw. Pozwolić myślom i emocjom być, płynąć, przepłynąć - to dobra metoda, ale też daje lepsze rezultaty, gdy jest wspomagana terapią.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To chyba sprawa indywidualna
      Każdy ma swoje indywidualne moce

      Usuń
  6. Choć blizny pozostały to moje ciemne chwile nie potrzaskały mego wnetrza na tyle bym żyła nimi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda. Nie powinno się dopuścić do tego, żeby żyć ciemnością

      Usuń
  7. Moje dzieciństwo trwa do dziś, choć jestem już półsierotą z własnym dziećmi i wnukami, ale w sferze bezpieczeństwa, które dawali mi Rodzice- nic się nie zmieniło.

    OdpowiedzUsuń
  8. Fstyt gasić
    Po 15 komentarzach??!!

    OdpowiedzUsuń