sobota, 25 maja 2019

Czarnobyl

Mini serial HBO

Dawno mnie tak nic nie wciągnęło
Zdaje się że to nie jest najbardziej trzymający się faktów film. Ale na pewno bardzo trzyma w napięciu

I przywołuje wspomnienia

46 komentarzy:

  1. Dzień dobry :)

    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobrze pamiętam tamten czas. Przepiękna słoneczna pogoda. I wiatr! I ten strach w kolejce po płyn Lugola...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W Warszawie tylko dzieci i ciężarne dostawały

      Usuń
    2. Młodym,zdrowym osobom,jakimi wtedy byłyśmy..ech,wręcz odradzano.

      Usuń
    3. Ja nie wiem właściwie jakie to miało znaczenie

      Usuń
    4. Pewnie nie miało żadnego:)))

      Usuń
    5. Był podany o wiele za późno!

      Usuń
    6. Zupełnie się na tym nie znam
      Od razu pewnie trzeba podać

      Usuń
  3. Pamietam. Mala miala 4 latka, a ja umieralam ze strachu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja chyba nie zdawałam sobie sprawy z tego co się wydarzyło. Jak się ma dziecko to jest inaczej

      Usuń
    2. A dodatkowo oficjalny komunikat zostal wydany w cztery dni po katastrofie. Wtedy tez zaczelo sie picie plynu Lugola. My wypilysmy juz na drugi dzien, bo wiedzialysmy od poczatku, nie na darmo sluchalo sie Wolnej Europy :)

      Usuń
    3. Tel kolejności zdarzeń w ogóle nie pamiętam. Ale chyba faktycznie ludzie wiedzieli przed oficjalnym komunikatem. Który chyba wyszedł po 1 maja bo przecież inaczej trzeba by było odwołać pochody

      Usuń
  4. Ja byłam na delegacji w Berlinie,wowczas w NRD:) Nic nie wiedziałam,"bratni naród niemiecki" żył w nieświadomości.:)
    Dowiedziałam się chyba dopiero po powrocie.
    Tez nie zdawałam sobie sprawy,co się wydarzyło,nie zaprzątałam sobie tym głowy:) Nie piłam Lugola.Nie miałam jeszcze wtedy dziecka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdyby nie to że na zachodzie zmierzyli to promieniowanie to nigdy by nas nie poinformowano

      Usuń
    2. Skandynawia alarm podniosła

      Usuń
    3. Rybko,na pewno.Ale tez u nas wszelkie "przecieki",informacje spoza oficjalnego obiegu rozchodziły się błyskawicznie.Zawsze byliśmy ciekawi i otwarci na wieści z zachodniego świata.I bardziej odważni,jak pokazuje historia, od naszych sióstr i braci z tego samego "socjalistycznego baraku".;)
      O tym filmie jest głośno,pisała miedzy innymi Wyborcza,chętnie go zobaczę.Powstało też kilka książek o Czarnobylu,są organizowane wycieczki.Ja zwiedzać tzw.zony nie zamierzam..

      Usuń
    4. Właśnie kupiłam sobie książkę o Czarnobylu

      Usuń
    5. ja-Ewa
      nie nazwałabym tego odwagą, raczej brawurą i nieuzasadnionym przekonaniem, że nieważne straty w ludziach, ważne,że walczymy przysłowiową szabelką na czołgi

      Usuń
    6. o wielkim "zrywie solidarnościowym",działaniach,które doprowadziły do upadku komuny też tak myślisz?
      Oczywiście,zawsze można dyskutować,czy odwaga jest brawurą,czy odwrotnie:) wszystko zależy od okolicznosci

      Usuń
    7. Czarnobylska modlitwa

      Usuń
    8. Węgrzy i Czesi też mieli wielkie zrywy.
      A Solidarność niewiele by wywalczyła bez Gorbaczowa i jego "pieriestrojki"

      Usuń
    9. Sprzyjających okoliczności było co najmniej kilka,co nie umniejsza naszych zasług:)

      Usuń
  5. A ja miałam ospe więc wyglądałam jak po chorobie popromiennej

    OdpowiedzUsuń
  6. gotujem botfinkie
    Rypka, pszesuać Ci pszes jaszczomba ?

    OdpowiedzUsuń
  7. O wybuchu wiedzialam chyba 2 godziny po..... Bylam wtedy w Japonii, natychmiast o wybuchu informowala TV i prasa.
    A jeszcze taka ciekawostka - w 2011, bylam rowniez w Japonii, w dodatku blisko Fukushimy. Nie swiece.
    Aga z Czech

    OdpowiedzUsuń
  8. Okropne wspomnienia, pan jakiś zapukał rano ze biegusiem po ten płyn lugola. Mama nas wzięła a potem szły pochody, ruch uliczny wstrzymany więc kwitłyśmy tak kilka godzin i mamie pieluchy się kończyły bo nie przewidziała ze jak wyjdzie na godzinę to wróci za pol dnia i 8- miesięczna siostra wyła, brat zobaczył kolegę w pochodzie i mama pozwoliła mu z nim iść (bardzo nie fer! 😝) widziałam wściekłość mamy, jej łzy w oczach, bezradność i z jednej strony pochód, choragiewki, radość, z drugiej mama, jej wnerw, wyjącą siora i ten posmak w ustach po lugoli. Ach... wspomnień czar .

    OdpowiedzUsuń