środa, 6 lutego 2019

Przypadkowa tajemnica. Znowu!!

Kurczę
Znowu przez przypadek czegoś się dowiedziałam
Dotyczy to naszych dość bliskich znajomych
Kończy się im kilkudziesiecioletnie pożycie
Ukrywają to i nie wiedzą że ja wiem
Nikomu nie powiem, ale jest mi trudno bo będę musiała kłamać
A nienawidzę tego!!



91 komentarzy:

  1. Dzień dobry :)

    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeśli tak, to nie ukryją tego zbyt długo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A się zdziwisz. Jestem pewna że co najmniej do jesieni nikt nie dowie się jeśli oni nie ogłoszą.

      Usuń
  3. Nikomu nie powiem a nam powiedziałaś 😝

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No widzisz
      Ale to tylko mają część tajemnicy tak naprawdę

      Usuń
    2. no przecie nikt nie pokojarzy.
      Z mojego bliskiego otoczenia też jedna para się rozeszła. Dowiedziałam się ostatnia i też nie mogłam uwierzyć.

      Usuń
    3. Zaraz zrobimy dochodzenie

      Usuń
  4. Moze Ci sie uda omijac temat,
    znajdz jakis sposob zeby nie klamac.

    OdpowiedzUsuń
  5. A dlaczego masz kłamać? Raczej nie podejrzewam, żeby ktoś się Ciebie wprost zapytał co tam u X i Y, czy naprawdę sie rozwodzą ? Chociaż jak się zapyta to już wszyscy będą wiedzieli. Tyle z tych niby tajemnic. Samo życie z rozstaniami i rozwodami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem się rozmawia o nich o ich dziwnym ostatnio związku. .

      Usuń
  6. Zresztą obserwując życie to albo ludzie rozwodza się bardzo wcześnie na początku ścieżki małżeństwa (bardziej właściwe byłoby określenie ugoru) albo po kilkudziesięciu latach, gdy wszystko sie wypalilo, dzieci dorosłe i przestały być niby spoiwem i po prostu mają na to odwagę ( niby nikogo nie krzywdzą, bo wszyscy są dorośli i zrozumieją ).
    W zeszłym roku od kolegi odeszła żona z 2 dzieci, bo cyt.nie kocha go, nic ich nie łączy i nie może na niego już dłużej patrzeć. I tam jeszcze tego typu hasła. Byli na terapii, ale nic to nie dało. I co sie stało? Kolega odzył psychicznie. W robocie miał masakrę, siedzi sie na bombie zegarowej przez 8 godzin a jak coś się dzieje to i dłużej, a wracając do domu nigdy nie wiedział co go jeszcze czeka. Zazwyczaj nic dobrego.
    Nie oceniam, nie wnikam. To ich życie. Ale faktycznie widać, że odczuł poprawę. O myślę, że nikt się spodziewał, że przynajmniej jemu będzie lepiej. Bo z żoną nie rozmawiałam:).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też widzę takie przykłady. Moja koleżanka zahukana szara myszka nagle odżyła po rozwodzie i zaczyna w końcu cieszyć się życiem

      Usuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O. Uważaj. Gaga czuwa!

      Usuń
    2. Przepraszam, zle cię zrozumiałam.

      Usuń
    3. A to bardzo prawdopodobne😉😎

      Usuń
    4. Raczej nie obudziłam się jeszcze do konca.

      Usuń
    5. Ja to bardzo dobrze rozumiem!!

      Usuń
    6. Ja też źle zrozumiałam. Myślałam, że będą obchodzić rocznicę ślubu i nie chcą tego rozglaszac. A Ty że znajomymi planujecie przyjęcie niespodziankę . O matko jaka ja guuuupia 😁

      Usuń
    7. Od lat niestety nie obchodzą rocznic ślubu...

      Usuń
    8. Marzycielko, siostro!

      Usuń
    9. Zastanawiałam się, dlaczego ukrywają rocznicę.😂

      Usuń
    10. Siostra dobra rzecz!!!

      Usuń
    11. Ja też, pomyślałam, że może kasy nie mają na imprezę 😂

      Usuń
  8. Dzie Ty te ucha pszykuadasz ? :ppp

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem ktoś się wygada nie wiedząc że kogoś znam. Np. Albo rzeczywiście podsłucham coś na mieście 😉

      Usuń
  9. To musieli jednak komus powiedziec, ze sie plotka poniosla?
    Chyba, ze ich adwokaci wygadali, w co wątpie ;)
    Jesli to dobrzy znajomi z czestymi kontaktami to ja bym wprost zapytala czy to prawda bo na miescie chodza takie plaotki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wygadali się. Nie mnie!

      Usuń
    2. Uuuu, to nie dziwie sie, ze prosza o dyskrecje 😝

      Dziwie sie tym znajomym, ze ukrywaja....no ale widac maja jakis powod

      Usuń
    3. Mnie nie przeszkadza że ukrywają. Ale że wiem🤣🤣🤣

      Usuń
    4. I trochę przeżywam
      Bo po tylu latach...
      Kiedyś uważałam że są bardzo dobrym małżeństwem. .

      Usuń
    5. Znalam pare z młodosci, ktorzy byli ze soba od podstawowki az po slub. Wszyscy uwazalismy ich za za wzor zwiazku. Po latach sie dowiedzialam, ze kolezanka ta rozwiodla sie i wyszla za maż.
      Tylko ja nie utrzymywalam z nimi kontaktu.
      Chodzi mi o to, ze pozory mylą albo cos sie na maksa wypala w zwiazkach malzenskich...

      Usuń
    6. A mi by przeszkadzalo jakby bliski znajomy przychidzil do mnie czy bysmy sie gdzies spotykali a oni udawaliby, ze nic sie nie dzieje.
      Bo tak to rozumiem...

      Usuń
    7. Chyba dwie czy trzy takie pary znałam. Wydawały się idealne . A jednak klops. Nikt z nas nie siedzi w środku. I nie widzi.
      Ja tak sobie egoistycznie myślę że nie chce takich rewolucji. Już się chce zestarzeć u boku tego mojego:))

      Usuń
    8. No ja tez :))))

      Ale widac cos moze nagle pękło, moze jakas zdrada, moze czyms aie zawiedli .....no na.pewno nie bez powodu.
      I dokladnie, nikt tam nie siedzi z nas.
      Aczkolwiek szkoda, tak dlugiego zwiazku

      Usuń
    9. Rybka, nie ma idealnych par.

      Usuń
    10. no przecież wiem!
      a i mojemu daleko do takiego!

      Usuń
  10. przecież to się i tak wyda, to taka sama tajemnica jak ciąża

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale wtedy kiedy sobie będą życzyli tego
      Nie wiem czy się wstydzą czy nie chcą żeby inni się wtrącali

      Usuń
    2. może nie chcą ciągłych pytań dlaczego?,"bo przecież było tak super"
      Ludzie czasem myślą, że to co widzą to jest cała prawda o małżeństwie, a to przecież czubek góry lodowej.
      Ja ukrywałam ,co bolało, przez lata.
      Teraz nie chcę się wdawać w szczegóły i już.
      I widzę też swoją winę

      Usuń
  11. Moja Przyjaciółka się rozwiodła, jej rodzice i starszy syn do tej pory o tym nie wiedzą. Zdążyła już z powrotem wyjść za mąż.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coooo????
      I nie wiedzą o nowym ślubie???

      Usuń
    2. Może i ślub nowy, ale partner ten sam, co poprEdni 😎

      Usuń
    3. Zgubiłam się
      Czyli najpierw się z nim rozwiodła a potem za niego drugi raz wyszła?

      Usuń
    4. Dokładnie. I wyobraź sobie, że w moim otoczeniu są drugą oarą z takim doświadczeniem.

      Usuń
    5. Męża kuzyn się rozwiodl z żoną i potem drugi raz wzięli slub 😁

      Usuń
    6. Jak Liz Tylor z Burtonem
      Trzy razy chyba tak robili!

      Usuń
  12. gotujem kapuśniak, ktoś chentny ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to ja mam drugie i będzie obiad-klasyk - schabowy, ziemniaki i mizeria

      Usuń
    2. Ja ja ja!!
      Kocham kapuśniak!!

      Usuń
    3. Ja ja ja !! Kocham kapuśniak, schabowe , ziemniaczki i mizerię. Czyli zupka u Gaguni i myk do Klarki na drugie danie ❤❤❤❤ ( jusz siem bałam, że ze świeżej- choć od biedy tesz może byc). I poproszę taki mocno kfaśny 😁

      Usuń
    4. Ja też mam pyszny! Kotlety z cieciorki i kaszy jaglanej. I do tego dwie surówki

      Usuń
    5. Olga, łomatkokochana 😄

      Usuń
    6. Ja kapuśniak chętnie zjem!!!

      Usuń
    7. styknie każdej, bo duży gar jezd :p

      Usuń
    8. A ja wypróbuję te Olgi kotleciki 😱😁

      Usuń
    9. A ja zupę od Gagi i Rybeńki , kotleta od Klarki i surówki od Olgi 😁

      Usuń
  13. Rybka ja z prośbą. Czy u Was też jakieś przymusowe zmiany ustawień bloga i likwidacja komentarzy i dotychczasowych zdjęć???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o jesooo
      nie wię!
      mam jakieś info, ale lekceważe, muszę przeczytać uważnie!

      Usuń
    2. z tego co widzę, coś się miało zmienić 4go lutego, ale nie widzę u siebie żadnych zmian:/

      Usuń
    3. Ja też lekceważe. Ale tym razem chyba trzeba wiedzieć co stracimy i czy coś można zrobić. Kurde nie mam czasu czytać a tu litania komunikatów po angielsku. Zmiany od 2 marca chyba.

      Usuń
    4. To dopiero dziwne
      Ja widzę 4 luty

      Usuń
  14. Rybka, przypominaj PROSZĘ o kociklik. Jedno kliknięcie dziennie i 5 groszy leci 😁

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze!
      A Ty mi przypominaj też
      Ja jakaś nieogarnięta jestem

      Usuń
    2. No nie
      Jednak marzec
      I nic! nie rozumiem!!

      Usuń
    3. Buhahaha
      Źle się podpieuam😁

      Usuń
    4. Dostaniesz od się opiórki za źle podpiencie 😂😂😊

      Usuń
    5. Jak dobrze być KRULOWOM 😉😁😁

      Usuń
  15. cześć Dziewczynki!
    Wpadłam się przywitać.
    Migrena mnie dopadła. Ciężko się myśli.
    A w temacie rozstań po latach jestem bardzo na bieżąco..:/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O nieeeee
      T o mogrenie

      Dawaj o tych rozstaniach!!

      Usuń
    2. Chwilowo nie mogę ;)
      Przynajmniej nie publicznie :P

      Usuń
    3. A szkoda
      Jaka szkoda
      Publiczna 😉😆😎

      Usuń
    4. Oj lailo, współczuję migreny:*

      Usuń