sobota, 17 listopada 2018

Chylińska

dajemy sobie prawo do oceny innych ludzi
nieważne czy ich znamy czy nie
zwłaszcza ciężkie życie mają ludzie znani bo informacje o nich są wszędzie, z gerułu njusy z dupy, ale tego się nie dostrzega

i wydaje się nam, że kogoś znamy, bo widzieliśmy go w TiWi, bo czytaliśmy z nim wywiad, widzieliśmy na scenie

a potem oglądasz coś takiego



i kolejny raz widzisz, że rzeczy nie są takimi, na jakie wyglądają

polecam tę rozmowę z Agnieszką Chylińską

choć to nie jest wesołe...




54 komentarze:

  1. Dzień dobry :)

    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?

    OdpowiedzUsuń
  2. Szacun
    Mądrość i dojrzałość

    OdpowiedzUsuń
  3. Życie jest trudne dla każdego. Dla każdego, czyli dla celebrytów, dla ludzi na świeczniku i dla tzw. plebsu. Każdy boryka się z mniejszymi i większymi problemami. Jednakże nikt nie lubi słuchać o smutku, problemach, bo to jest brzydkie, takie beeee, takie słabe. Jak ktoś powie szczerze o tym co go boli, co mu w głowie siedzi to jesteśmy zaskoczeni. No jak to, to on też??? Albo pojawi się komentarz: ale pitoli, przesadza, słaba jest, fuuuj. Agnieszka Chylińska zawsze była odważna i nie bała się mówić szczerze o tym, co w niej siedzi. Za to, od zawsze, Ją podziwiam. Opowiada o naszym życiu. Po prostu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie czasem wkurzala
      Znajoma będąc na jej koncercie została przez nią źle potraktowana
      Ale jak się tego słucha to wychodzi z niej człowiek który cały czas ma pod górę

      Usuń
  4. Rybka, pamiętam jeszcze jeden taki wywiad z Agnieszką Chylińską, który przeprowadziła Magda Mołek. Też mnie rozwalił. Poszukaj. Warto też go posłuchać.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziewczyna szczera do bolu,
    to co mowi to jak spowiedz zycia,
    a taka mloda,
    gratuluje, niech jej sie spelnia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jest aż taka młoda. A doświadczenie ma jak stara

      Usuń
    2. Mloda jak na spowiedz zycia,
      takie podsumowania to raczej sa na koncowce zycia,
      a przed nia wszystko stoi otworem
      i wielka milosc, nie mowiac juz o karierze zawodowej.

      Usuń
  6. Rzeczywiscie, niewiele wiemy o ludziach.

    OdpowiedzUsuń
  7. Łatwo kogoś ocenić, przypiąć łatkę.
    Każdy niesie jakiś ciężar, jedni mały, inni olbrzymi...
    Babcia idzie na operację w przyszłym tygodniu, zmiany mają być wycięte. Poproszę o kciuki...
    W tygodniu podjęliśmy bardzo trudna decyzję, mama pojechała do domu opieki... I chociaż nie jest łatwo :(tp wiem, że to była dobra decyzja.
    Mam nadzieję, że pobyt tam poprawi mamie zdrowie a siostrze pozwoli nabrać oddechu...
    Martyna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Martyna, to jest bardzo trudna decyzja

      Usuń
    2. Oj trudna...
      Tylko czasem trzeba ją podjąć. I nie obwiniać się

      Usuń
    3. I odeszła... Zabiłam Ją... Tak czuję:(
      Martyna

      Usuń
    4. Martynko !
      Nikogo nie zabiłaś!!!
      Mama odeszła bo tak miało być. Zostanie z Tobą we wspomnieniach. Zdjęciach. Tradycjach. Sercu.
      Na pewno nie chciałaby żebyś się zabijała wyrzutami sumienia
      ♥️♥️♥️♥️♥️

      Usuń
    5. Martynko,teraz doczytalam Twoj komentarz...
      Przede wszystkim przyjmij wyrazy wspólczucia...
      I blagam nie obwiniaj się!!!!Chcialyscie z siostrą jak najlepiej dla Mamy,to że zmarła w tym domu opieki-tak najwidoczniej mialo być,gdyby zostala w domu,koniec bylby taki sam.
      Doskonale wie,ze bardzo wszyscy kochaliscie Ją....
      Sama stracilam niedawno Rodziców i naprawde znam ten ból.....
      ❤❤❤❤❤❤❤

      Usuń
    6. Martyna ♥️♥️♥️
      Współczuję Ci bardzo...
      Pamiętaj, że nie ma tu niczyjej winy!!!
      Pielęgnuj dobre wspomnienia, proszę...

      Usuń
    7. Martyna ❤❤❤❤❤❤❤❤Chciałyście dla Mamy jak najlepiej A to nazywa się miłość A nie zabójstwo!!!!!!

      Usuń
    8. Martyna <3
      Niczemu nie jesteś winna. Na to co się stało nie miałaś wpływu, a Mama z pewnością wiedziała, jakie są Twoje intencje. Trzymaj się!

      Usuń
    9. Dziękuję za te słowa ...
      Ale wiecie...rozum jedno, serce drugie:(
      Martyna

      Usuń
    10. Rozum często ma rację kochana😚

      Usuń
  8. Powiem tylko tyle,ze momentami mnie sciskało i oczy się pociły....
    Nigdy jakos nie bylam fanką jej twórczosci,ale ceniłam za mądre wypowiedzi,wrażliwosc...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja miałam wręcz poczucie że to jest tak intymne że nie powinnam tego słuchać. Że podglądam

      Usuń
    2. Tak Rybko!!!!Pewna dziennikarka zjechała to "wywalanie flaków"na zewnątrz,wlasnie ze to co powinno zostac tylko przy niej,nagle wylądowalo niemal u kazdego a co za tym idzie,reakcja ludzi moze byc odmienna od oczekiwan Agnieszki..Pod tą wypowiedzią byly naprawde żalosne komentarze ludzi ktorzy upatrywali się w tym wywiadzie promocji nowej plyty itp.....

      Usuń
    3. Nie czytam komentarzy z założenia. .

      Jestem pewna że to świadoma decyzja Chylińskiej. I że wiele osób oglądając myślało o sobie

      Usuń
    4. Ale tez duza czesc ironizowala,podsmiechiwala się...
      Przeczytalam tylko pare komentarzy ze zwyklej.ciekawosci...ale ludzie niektórzy są po prostu okropni,tyle w temacie...
      Mnie osobiscie ten szczery wywiad bardzo poruszył...

      Usuń
    5. Też czasem mnie skusi poczytać. I czasem się miło zaskoczę. Jak ostatnio pod informacją że w radiu katolickim Emaus ma wystąpić Stanisław Małkiewicz . Wszystkie komentarze były głosami oburzenia. Nie wyemitowano nagrania

      Usuń
    6. Powiem szczerze, że przemknęła mi myśl, że taki wywiad akurat przy wydaniu płyty to pewnego rodzaju forma promocji. Zwłaszcza że Agnieszka Chylińska chroni swoją prywatność.

      Usuń
  9. Każdy człowiek nosi w sobie inną wrażliwość...
    relacje panujące w domu potrafią odcisnąć duże piętno.
    Jak często w oczach dziecka te relacje są zupełnie inaczej odbierane niż dorosłym się wydaje, że nimi są. Skutki zawsze mają swoją przyczynę...
    Mocny wywiad.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też czasem się boję że i moje dzieci noszą jakieś garby ....

      Usuń
    2. Rybka, dołączam do tych obaw. Starałam się być trochę inna od mojej Mamy, bardziej ciepłą, uważną ale im dłużej o sobie myślę jako o matce to uważam, że nie byłam dobrą matką, że zawiodłam.

      Usuń
  10. Szczera do bólu. Pomyślałam nawet, że może powinna skorzystać z profesjonalnej pomocy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może korzysta. Nie powiedziała że nie. Bo jeśli nie to absolutnie powinna

      Usuń
    2. No właśnie tak pomyślałam. I jeszcze pięknie mówiła o tej menadżerce.

      Usuń
    3. Tak
      Choć trochę mnie zacisnęło jak powiedziała że jest dla niej najważniejsza na świecie.
      Gdybym była jej dzieckiem....

      Usuń
    4. Albo mężem... Nie mówiąc o rodzicach.

      Usuń
  11. Z tego jak mówi i o czym mówi wydaje się, że korzysta z profesjonalnej pomocy, trudno by było bez niej o taką świadomość siebie...
    Ella-5

    OdpowiedzUsuń