wtorek, 21 sierpnia 2018

ech, te stare kryształy!

jaka to była silna moda na nie
nawet w moim biednym bardzo mało zamożnym domu była witrynka, za którą stały dumnie myte kilka razy w roku kryształowe durnostojki, patery i coś tam
wtedy wydawało mi się to okropne i niepotrzebne
aż tu nagle, kilka lat temu, bardzo je polubiłam!
nie to, że zbieram, ale ludziska wiedzą, że mnie cieszą takie upominki i jak ktoś coś złowi to bach i mi kupi

tego lata dostałam takie cudeńko


szkoda tylko, że w środku to nie szampan;))




143 komentarze:

  1. Dzień dobry :)

    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?

    OdpowiedzUsuń
  2. Wczoraj klimaty jak z Jaskiniowców ;))) miałam wrażenie, że zaraz podjadą Wilma i Fred swoim drewnianym autem ;))) a dziś elegancja Francja :))))

    OdpowiedzUsuń
  3. Moja mama lubila krysztaly. Kiedys byl to chyba jakis symbol zamoznosci. Ja nie przepadam.

    OdpowiedzUsuń
  4. kryształowe kieliszki to jest coś, jedyne naczynia które myję ręcznie bez użalania się nad sobą;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja tak jak Klarka, uwielbiam kryształowe kieliszki, pięknie się na nich załamuje światło i sama przyjemność z takich pić.

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj nie, zupełnie nie dla mnie. Może jestem za młoda :P

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam jeszcze posiada kilka sztuk: wazon, misę na słodycze i właśnie kieliszki. Ja zaś nigdy nie miałam ani jednej sztuki ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. nie cierpię! a męczę się z tymi durnotami od ślubu, bo w prezentach kilka tego dostałam...wyrzucić żal,bo ktoś się jednak wykosztował...ale chyba wyniosę na strych, 27 lat męki chyba wystarczy;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Moja mama uwielbia i ma ich mnóstwo. Ale to akurat nie moja bajka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dopóki mama zbierała to mnie nie ruszały

      Usuń
    2. Mam po mamie piękne kieliszki, misę na owoce, dzbanuszek do śmietanki. Stoją na jednej półce w podświetlanej witrynie i wyglądają ślicznie.

      Usuń
    3. już to sobie wizualizuję:))

      Usuń
  10. Moda na kryształy wraca, tak jak na meble, lampy i inne z Peerelu.

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam piekny, ogromny wazon, dostalam jeszcze w Polsce na prezent.
    Zawsze mam w nim kwiaty, w zadnym wazonie, dzbanie czy innym naczyniu kwiaty nie wygladaja tak pieknie jak wlasnie w tym krysztale.
    Ostatnio polubilam zielone bukiety z pieknych galezi z ciekawymi liscmi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musi piękny ten wazon:)

      Mari mam pytanie z innej beczki. Nasz Duda tam do Was poleciał. Chwali się jakby grał w golfa z Trumpem. A ja mam wrażenie że w Australii nie specjalnie sie tym zajmują. Raczej cisza w temacie.
      Jak Ty to widzisz?

      Usuń
    2. Ale cyrk zupelnie nie wiedzialam ze Duda nas odwiedza
      czyli w glownej TV nic o tym nie bylo, moglo byc na kanale SBS ale rzadko ogladam. No ale zrobilam rozeznanie i widze ze jego wizyta wypadla gorzej niz blado, premier Au tylko przywital sie z nim ale nawet nie rozmawial.
      Golf popularny sport w Au, ale na pewno nasz premier Turnbull nie tracil czasu na granie w golfa z Duda, nawet nie wiem czy gra w golfa. Tym bardziej z Trumpem.
      Duda odwiedzil polska Polonie, ale tez Polacy urzadzili demonstracje przeciwko Dudzie (konstytucja).

      Usuń
    3. a ja miałom się już pytać czy przypadkiem nie bierzesz udział, bo protest był też w Twoim mieście ;p

      Usuń
    4. Nic nie wiedzialam, nie jestem aktywna ani troche w srodowisku Polakow, mamy 'Dom Polski' moze nawet dwa w Melbourne, bylam raz dawno temu, ale nie czulam sie dobrze, nie wiem jak to sie dzialo ale jakos nie pasowalam to spotkanych ludzi tam.

      Usuń
    5. rozumiem, umiem sobie to wyobrazić
      u mnie to jakoś inaczej wszystko wygląda, nie mamy domu polonii, kiedyś skupiało się wszystko wokół kościoła, teraz mam wrażenie że wokół wydarzeń kulturalnych
      Kameralność Lux sprawia, że zna się sporo Polaków, choć zaczynam się czuć jak ta "stara " polonia, młodzież przybyła, są jacyś inni:ppp

      Usuń
  12. Moi rodzice tez mieli tego troche na polkach😀Ja nie mam ani jednej sztuki. Nie przepadam😉

    OdpowiedzUsuń
  13. Zawsze nie lubilam i nigdy pewnie juz nie polubie krysztalow. Kiedy moja tesciowa odeszla, to pierwsze czego sie pozbylam, byly wlasnie krysztaly. Nie znosze!

    OdpowiedzUsuń
  14. Faktycznie dostawało się, w domu rodziców mamy kilka kryształowych wazonów. No i jeszcze ryby z barwionego szkła ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja mam taki wazon i wyciongłam go na światło dzienne, sentyment mam ;)

      Usuń
  15. Niby nie przepadam za krysztalami, ale widze tez ich piekno,
    nie wiem czy sa krysztaly wysokiej jakosci i moze takie podrabiane,
    Twoj kielich na zdjeciu wyglada bardzo ladnie,
    mam krysztalowe miseczki sa cudne i lubie zajadac z nich owoce jagodowe, siedze przy stole z bukietem kwiatow w krysztalowym wazonie, swieca zapalona w krysztalowym pucharze i czuje sie wielkopansko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no musi być pięknie
      przedmioty czasem są bardzo ważne:)

      Usuń
  16. Jak ostatni raz odwiedziliśmy B babcie w domu spokojnej starości to zażyczyła sobie aby nam latem zrobili święto dziękczynienia. I nad nami był kryształowy żyrandol i wino piliśmy z kryształowych kieliszków i karafki kryształowe itp I był w tym kryształowym bogactwie urok i elegancka, ale w domu to nie wyobrażam sobie takiego wysokiego połysku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No nie
      Kryształowe żyrandole też nie dla mnie
      Ale kieliszek
      Cukiernica
      Wazon

      Jako takie dodatki

      Usuń
  17. Lubię kryształy, po prostu lubię. Może dlatego, że lubię starocie typu, stare lampy, filiżanki, takie przeniesienie się w stare czasy.
    Lubię też haftowane serwety, i właśnie na nich kryształowe kielichy np. z czerwonym winem i koniecznie wazon kryształowy z kwiatami.
    Niekoniecznie chryzantemy złociste, jak śpiewał J.Popławski, swoją drogą piękny utwór.

    A tak w ogóle, dzień dobry - chciałabym się przywitać, fajnie tu u Was Dziefczynki, tak swojsko:)
    Podczytuję Was od dłuższego czasu i stwierdziłam, że warto się odezwać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry
      Witam serdecznie
      Miło mi bardzo:))

      Usuń
    2. Witaj ataner:) Podoba mi się styl o którym opowiadasz, ale niekoniecznie z kryształami i czerwonym finem;)

      Usuń
    3. No dobrze, bimberek albo nalewka wiśniowa też się znajdzie:)
      Musztardówki też mam, i bardzo je lubię są niezniszczalne.
      No chyba , że pralka zmywarka pozbawi je blasku:)

      Usuń
    4. Ataner, Mela tu nie pasuje, nie pijonca jest, ale jom tolerujemy przez wzglond na możliwość poczenstowania nas winem od śwagra

      także nie marnuj na niom ankoholu:pp

      Usuń
    5. Hahaha, rybenko , paduam gdy przeczytałam o waszej laskofosvi , że mię tolerujecie 😂
      To najlepszy tekst haki dzisiaj usłyszałam 😉

      Usuń
    6. Mela, w takimrazie dostanie puchar kryształowy z sokiem :)
      jakim będzie chciała

      Usuń
    7. krufkowy najlepsiejszy bedzie:p

      Usuń
    8. Sokufmie lubię, wolę krufki 😂

      Usuń
    9. haki czy sznury - gdy humor ponury
      człowiek przeczyta melowy wpis
      i nie wkurzy go żaden pis

      znaczy to ostatnie to nieprawda

      no i Ajdem też tolerujem:p

      Usuń
    10. Ajde i meble tolerofać czeba
      Zaprowadzi Was ta tolerancja do nieba

      Usuń
    11. Trochę śpię pogubiam 😂😂😂

      Usuń
    12. Sama straciuam Wojtek bo misio byc fuuzsze

      Usuń
    13. no i posikałam się, nie wyczymię!
      śmieję się w głos:DDD

      Usuń
    14. Kurde, co jest! Nie tak chciałam napisać! Nie pamiętam co ale na pewno nie to 😝

      Usuń
    15. Wiem na pewno że zamiast Wojtek poginno być Wojtek

      Usuń
    16. poginno jak bumcykcyk:PPPP

      Usuń
    17. Żadne słowa nam nie straszne😂😂😂

      Usuń
    18. Czasem tylko niezrozumiałe 😂

      Usuń
    19. Mela!!!!!!!!!!!!!!! :D :D

      Usuń
  18. I u mnie te kryształy brylowały...to znaczy u moich rodziców.
    Ja nie posiadam ani jednego, ale nie narzekam z tego powodu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tam zaraz nie narzekam😉

      Usuń
    2. czyli, że mam narzekać? :P

      Usuń
    3. No sama nie mogę się zdecydować na słuszną wersję😄

      Usuń
    4. jest tylko JEDNA SŁUSZNA wersja!!!!!!!!!!! :P

      Usuń
    5. ale jak to może być możliwe???

      Usuń
    6. Bo z kryształami tak jest! To znaczy nie za witrynką tylko do użytku codziennego, oczywiście jak się lubi kryształy.
      To tak jak z zastawą świąteczną, serwisem świątecznym.
      Swiętujmy codziennie, jedno życie, szkoda w szufladach trzymać.

      Usuń
    7. oj tak
      ja już dawno zarzuciłąm "oszczędzanie na specjalne okazje"
      specjalna okazja to właśnie tu i teraz

      Usuń
    8. Zycie weryfikuje takie sytuacje. Kilka lat temu dostałam od teściowej srebrne sztućce, srebne nie posreberzane.
      Które przechodziły z pokolenia na pokolenie. Schowałam je do szuflady i trzymałam je na specjalne okazje.
      Kiedy moj mąż uległ poważnemu wypadkowi, zawirował cały mój świat, zweryfikowałam wszystko.
      A sztućce i porcelanową zastawę używamy codziennie.

      Usuń
    9. Kurna
      Mam srebrne sztućce od teściowej
      W szafie!!

      Usuń
    10. Najgorszy problem tkwi w tym, ze nie mozna ich wrzucic do zmywarki:(((

      Usuń
    11. no więc to mnie chyba wystarczająco usprawiedliwia??

      nie przepadam za srebrnymi sztućcami, nie uzywam nie z oszczędności!

      Usuń
    12. też mam srebrne sztućce!!!!
      Leżą w szufladzie. Chyba zacznę używać!

      Usuń
    13. i będziesz je myć ręcznie???!!!

      Usuń
  19. Najlepsze życzenia dla Synka Roksy z okazji urodzinek!
    Słodkiego życia maluchu 💗
    Roksaa 😘

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sto lat dla syny Roksowej!
      Niech będzie zdrowy i kochany, i zwariowany

      A mama jego niech w zdrowiu i szczęściu wychowa:)

      Usuń
    2. A nawet dwieście lat! :)

      Usuń
    3. Sto lat, kolego wariatek! 😀

      Usuń
    4. Roksa,
      niech się synek pięknie chowa! Sto lat!

      Usuń
    5. Roksaa nie zjedz całego torta, poczenstuj nas 😂

      Usuń
    6. Kochane moje😍😍😍
      Dziś był urodzinowy tort w żłobku a w sobotę w domku. Tak poza tym to urwis taki 2 letni z niego:-) czestuje was i całuje wszystkie!

      Usuń
    7. Kochane moje😍😍😍
      Dziś był urodzinowy tort w żłobku a w sobotę w domku. Tak poza tym to urwis taki 2 letni z niego:-) czestuje was i całuje wszystkie!

      Usuń
    8. Mela❤❤❤jesteś niesamowita, że pamiętałaś . Żem się wzruszyła😊

      Usuń
    9. Napisz coś o nim, jaki jest (czy mocno broi?;)), jak w żłobku iw ogóle 😁

      Usuń
    10. a to biere i zjadam tego torta
      Urwisy to som najsłodsze!:))

      Usuń
    11. No 😁
      I jeszcze napisz czy jezd taki apsorbujoncy jak mój klopiec. Dziś byłam z nim u kontroli i na szczepieniu i pani doktor po raz nie wiem który powiedziała że widać że jezd bardzo zajmujoncy 😂
      Smialysmy się obie i Olciu z nami 😋oczywiście dopóki nie zaglondnela w gardło patyczkiem 😉

      Usuń
    12. Rybenko w tle je jezd cukier

      Usuń
    13. łone te dziecka nie lubiom jak im w garduach grzebać:p

      Usuń
    14. Mela, słuszna racja, napijem siem zatem wina:pp

      Usuń
    15. a ja wypijem tfojego szampona:))

      Usuń
  20. Blog wymuszony rybeńki, jak i komentarze które są miodem na duszę,
    przecztałam od dechy do dechy:)
    Jesteście super babki i jeśli pozwolicie od czasu do czasu do Was coś tam skrobnę .

    Dla dzidziola Roksy, niech rośnie w zdrowiu 100lat!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj! A ty z Poznania?

      Usuń
    2. Nie, nie to nie ta atanerod mebli.

      Usuń
    3. Ataner, była tu taka jedna, co też twierdziła , że przeczytała cały i już się lękam, bo tamta jakoś szybko przestanęła mnie lubić:pp

      Bo to chyba nie jest normalne, czytanie takiego bloga od dechy do dechy?? :ppp

      Usuń
    4. W Poznaniu jest taki deweloper Ataner.

      Usuń
    5. Jak to od dechy do dechy???? Z wszystkimi komentarzami?!?!😱

      Rypko, przypomnij która to była bo nie pamiętam 😝

      Usuń
    6. Rybka! Przeczytałam, bo dlaczego nie, fajne jesteście wszystkie bez wyjątku.
      A ja nie mam długiej szyji, a fe .Nie jezdem żyrafom:))))

      Usuń
    7. no bo to nuda jednakowoż!

      Usuń
    8. Bogusia, ja nie jestem ta ataner,
      Ja mieszkam w USA, ona chyba uradła mój pomysł na nick, bo ja wcześniej pisałam, zanim ona firmę założyła.

      Usuń
    9. Ataner, komentarze tyż????

      Usuń
  21. tzn.napiszę, bo skrobnę brzmi okropnie.

    OdpowiedzUsuń
  22. Boooszzz, potpionć się nie mogę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czeba w takiej sytułacji na nowo otforzyć bloga;)

      Usuń
    2. Bo już tyle napisałaś, że blogger tego nie zniósł i padł ze śmiechu :D

      Usuń
    3. Ostatnio kiepsko było z komentarzami to może dlatego ;)

      Usuń
    4. bo tutaj jest teraz tak dziwnie, że musze bywać czenściej, jak znikam to i komci mało
      ale nic to
      wakacje siem konczm
      buuu

      Usuń
    5. Zimą będziemy tu przesiadywać non stop, rozgrzewać serwery i spuaszczać :P

      Usuń
    6. Ale dzis zaszalalyscie! Jak za dawnych czasow:-)
      Mela mi humor poprawila:-)
      100 latek dla Roksowego synka i witaj ataner!

      Usuń
  23. Za krysztalami nie przepadam, mam jednak jeden wazon , ogromny I kwiaty pieknie w nim wygladaja:-)

    OdpowiedzUsuń
  24. Odpowiedzi
    1. Tosia
      Nie szkodzi
      Więcej będzie dla mnie😁

      Usuń
    2. Napiszę później anegdotę o kryształach. Ale nie z telefonu

      Usuń