środa, 7 marca 2018

3 tygodnie czyli nie chwal dnia...

jak ten czas szybko leci
3 tygodnie minęły mojego wegańskiego leczenia
sama się sobie dziwię, że nie zwariowałam
nie wiem, czy umiałabym tak całe życie bez mienska i jajkuf...

a co do efektów - nie wiem
ale nadejeszet jedne taki dzień, w którym lewy nadgarstek, który boli mnie ZAWSZE , nie bolał ani trochę!

niestety
ból wrócił

wygląda na to, że to tylko fluktuacja choroby...

ale nie poddajemy się
i za tydzień cd raportu wegańskiego:)






93 komentarze:

  1. Dzień dobry :)

    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?

    OdpowiedzUsuń
  2. Niezmiennie podziwiam. To wymagająca dieta.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale też odkrywa się nowe fajne przepisy. Np spaghetti z cukinii😀

      Usuń
  3. Rybko,podziwiam !!!!
    Trzymam kciuki nadal!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja dziś w ramach diety wegańskiej ryż z sosem meksykańskim

    OdpowiedzUsuń
  5. pogoda nam sie spiepszyua
    ma padać i padać i siąpic i mżyć cały tydzień minimum....

    OdpowiedzUsuń
  6. podziwiam.
    Ja nie mam siły do diet.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. serca

      tyle się dzieje.
      O niektórych nie chce się pisać, bo osobiste i nie do zrozumienia;D, niektóre bolesne,
      a czasu brak.

      Grzesiowi zeszła temperatura;D:D

      Usuń
    2. no i to jest najważniejsze

      to co najważniejsze to jest najważniejsze

      Usuń
  7. Rybka jestem pod wrazeniem Twojej determinacji!!
    Niech się uda!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Podziwiam! I nie wyobrażam sobie przechodzić tego na wuasnej skórze (zolontku czyli)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. sama masz wielkie ograniczenia teraz
      motywacja jest nawazniejsza:)

      Usuń
    2. No w sumie tak, ale to tylko ułamek Twoich!

      Usuń
    3. ja myślę, że nie ma większej motywacji niz dobro własnego dziecka:)

      Usuń
    4. albo cięzkaa choroba, ale na drugim miejscu:)

      Usuń
  9. u mnie pada śnieg!!!

    Zazdroszczę silnej woli. Naprawdę. Za mocno mi daje życie w dupę, żeby jeszcze się katowała dietą ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. moja jedna przyjaciółka się nade mna użalia nawet, bo przecież cukru już nie jem, co jest wielkim wyrzeczeniem już:)

      Usuń
  10. daruj sobie diete i tak umrzesz

    OdpowiedzUsuń
  11. ale kontrolujesz to jakoś? morfologia itd?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zrobiłam tuz po tym, jak zaczęłam dietę
      i po świętach zrobię badania kontrolne

      Usuń
  12. Kochana, ja przechodzonc powyzszy eksperymet wam sie nie przyznauam, bo uznauam, ze przeca zara na pewno sie zniechencem i bedzie fstyd i poruta. ;) I nagle zlecialo, a teraz to juz sama sie sobom dziwiem. Tak jak zaczelam dla zdrowia, potem sie to wszystko rozkulalo i ta swiadomosc, ze da sie tak smacznie i zdrowo zyc. I czasem se mysle, ze ludzia kiedys nosili futra z foki/ niedziwedzia, a teraz juz tej foki/ niedzwiedzia nam do szczescia nie potrzeba. Gdy Wlosi przywiezli do PL wloszczyzne to dopiero musialo byc zdziwinie i Bona jadla, a Zygmunt ponoc nie mial na niom apetytu. ;) Za to wino na pewno pili oboje ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawa jestem, czy waga przy okazji spada?

      Usuń
    2. Ja jeszcze nie czuję że mogłabym tak na życie to vege
      Tylko dowód że działa na moje stresu by mnie skłonił do rozważenia takiej opcji

      Usuń
    3. Mnie troszkę spada Bogusiu
      Niewiele. Ale jem sporo.

      Usuń
    4. U mnie poczatku spadla, ale wtedy tez regularniej cwiczylam. ;)

      Bo wege mogom jesc chipsy i frytki i w sumie jest gdzie przytyc. Nie ze tylko lisc salaty na obiad, a marchefka na sniadanie. ;P

      Usuń
    5. Lisc salaty i marchewka to raczej anoreksja...
      Jak tak podczytuje przepisy na vege poyrawy to naprawde można sobie pojeść i nie chodzic głodnym.

      Kiedys, lata temu poznałam wegetariankę, zanim ja zobaczyłam to mialam takie swoje wyobrażenie, ze to szczupla osoba bo tak dobrze sie odzywia i miesa nie je. Tylko rybki i jaja:)
      A tu sie okazało, że to mocno przy kosci kobietka bo jadla niesmaowite ilosci slodyczy;))
      Takze i ma vege, widze( czytam) że mozna byc pulchnieszym :p

      Usuń
  13. Chyba czas zamykać bloga...

    OdpowiedzUsuń
  14. A ja się zepsulam. Wszyscy wokół chorowali, a ja się dzielnie trzymałam. Czas przeszły.😕 A w sobotę imprezka w planie...

    OdpowiedzUsuń
  15. Lucha, Gotowe na Wszystko znowu w tiwien7!!

    OdpowiedzUsuń
  16. a nie wię, wyłączyłam tv, bo mnie Morawiecki wyskoczył :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to jusz wie
      chiba jakoś czecia pińdziesiont pinć

      Usuń
    2. a nie wię, o tej porze wracam s pracy i rozpakowuje zakupy :p

      Usuń
    3. no to kłopocik
      może rzuć te robote czy cuś??

      Usuń
    4. rozważałam to, ale jednak praca daje mi pieniądze :p

      Usuń
    5. na te zakupy?
      to może nie rub zakupów:p

      Usuń
    6. koty będą niedożywione :P i gdzies tam żywie mój głodujący syn :p

      Usuń
    7. syna do roboty a koty na myszy!

      Usuń
    8. one ich nie jedzą, rozsmarowywyją je po podłodze, no muwię, ze w koszta ide :( ale nie oddam żadnego :) http://tnij.at/245699

      Usuń
    9. to nie wię, może napisać to tefałenu żeby zmienili godzinę nadawania po prostu??!!

      Usuń
    10. takie proste, a jakos mi nie wpadło do głowy, gupa ja :)

      Usuń
    11. Podobno najprostsze rozwiązania są najlepsze😉

      Usuń
  17. Czy ktoś ogląda Gray's Anatomy?

    OdpowiedzUsuń
  18. Podziwiam i trzymam kciuki:***
    Ja nie wiem co to dieta:)ale...mam spore ograniczenia przez alergie.

    Moze jakies winko na dobry sen? 😁😉🍷🍷🍷

    OdpowiedzUsuń
  19. a gdzie wszystkie gaduły?
    wszystkie ne wege poszły i sił im brak?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na to wygląda
      Nie wię czy zjeść tatara czy zamknąć się w sobie😉

      Usuń
    2. tatara nie mam
      ale walizki spakowanej też :P

      Usuń
    3. ale..ale...mam syra dużo :P

      Usuń
    4. Boooooo

      A nie strajkujesz ?😉

      Usuń
    5. Ubieram kimono.
      japoński wieczór

      Usuń