poniedziałek, 8 stycznia 2018

powrót do rutyny

no u nas dzieciaki ida do szkoły dopiero dzisiaj
zimy jak nie było tak nie ma
za oknem buro i ponuro, czyli wszystko wróćiło do stanu normalności


dostałam od wiadomej czytaczki taką oto świetna torebunię



teraz tylko znaleźć jakąś imprezę na któą chce się iść:))


PS. Ciekawe, czy uda mi się zdobyć nowy router ....







118 komentarzy:

  1. Dzień dobry :)

    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?

    OdpowiedzUsuń
  2. A co? Stary ruter Ci ukradli? :)))
    U nas tez dzisiaj dzieciarnia idzie po feriach do szkoly.

    OdpowiedzUsuń
  3. A u mnie dzieciaki i mlodziez zaczynaja nauke nowego roku szkolnego dopiero 29 stycznia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak nowego roku szkolnego? :)

      I nas tez dzisiaj ida

      Usuń
    2. W Australii lato mają wręcz przeciwnie niż u nas

      Usuń
    3. To wiem, ale nie wiedziałam ze to ma taki związek z rokiem szkolnym. Pacz jak sie człowiek całe zycie uczy. :)
      Bo u nas lato cały rok prawie i nie znaczy ze do szkoły prawie nie chodza ;)

      Usuń
    4. Kiedyś kolega syna się przeprowadzał tam to miał śmiesznie bo nie miał wakacji jako że polecieli we wrześniu😁

      Usuń
    5. no jak poleciekli we wrzesniu to chyba miał wakacje..?

      Usuń
    6. No w Australii nauka zaczyna sie praktycznie w lutym czy tez zupelny koniec stycznia, studia tez a koniec roku szkolnego jest w polowie grudnia, rozne szkoly roznie koncza, prywatne, czy katolickie nawet 10 grudnia, a w zasadzie grudzien to jest juz tylko zabawa w szkole, tutaj bardzo dba sie o relaks dzieci, uczniow, zero stresu.

      Usuń
    7. Mari u nas nie dba sie o relaks czy zminimalizowanie stresu u dzieci...napisałam to na podstawie różnych sytuacji które miały miejsce podczas nauki Koguta w podstawówce czy w gimnazjum.W gimnazjum w 3 klasie to juz tak te dziecieta byly non stop straszone egzaminami końcowymi,ze mnie szlag jasny trafial....Nawet ostatnio Kogut o tym mowil..."i popatrz mamus,tyle straszenia,a koledzy z 60 pkt podostawali sie do liceów"...

      Usuń
    8. To zle, ze Twoj syn ma takie nieprzyjemne doswiadczenia ze szkoly, straszyc egzaminami jak tak mozna. Tutaj chwali sie dzieci jak najwiecej.
      Pamietam jak przyjechalam i robilam kursy jezyka i ciagle mnie chwalono, a ja po Polsce nie moglam pojac jakie bardzo dobrze, cos tam wydukalam czy napisalam i slysze b.dobrze.

      Usuń
    9. ja też przeżyłam szok kulturowy, że można człowieka pochwalić, a dzieci w szkole w szczególności

      Usuń
    10. Oczywiście,ze pochwala dziecka za choćby najmniejsze osiągnięcia dziala niezwykle budująco!!
      Teraz,kiedy Kogucisko jest w pierwszej klasie szkoły średniej,na wywiadówce pierwszy raz w zyciu pani go pochwaliła....ogólnie za zachowanie,kulture osobistą itp..Czyli jednak można...Wychowawczyni naprawdę w porządku,widzę ze cenią indywidualność,inne spojrzenie na pewne sprawy...
      Taki przykład tylko dam z Gimnazjum,do którego milion razy Kogut powracał..Każdy uczeń raz w półroczu mogl zgłosić np.czyli nie przygotowanie do lekcji,wtedy nie byl pytany na ocenę.Kogucisko bylo niezłe z angielskiego,zgłosił np.bo się nie przygotował..o matko,jaka AFERA..."no Mikolaj ty???ja rozumiem ze inni zglaszaj np.ale ty??"...No ja piernicze,czyli jak ktos ma wyższe stopnie od 3,to juz nie może?....Wściekły wrócił ze szkoły..
      Druga akcja,to juz miałam telefon od wychowawczyni....Bula akas akademia i zwyczajnieRAZ zapomniał ubrac stroju galowego.Dostal opiernicz od wchowawczyni,ok...przeprosil wytlumaczyl,a ta dalej...i Kogut nie wytrzymal i powiedzial "a co gdyby któregoś z rodziców nie bylo stać na kupienie dziecku białej koszuli"...Ło matko pani sie zagotowala po tym tekście i od razu telefon do mnie....

      Usuń
    11. Mela mnie zaraziła widzę jakies dziwne wyrazy wyjszły...i nawet ortograf :DD To juz trudno:)

      Usuń
    12. smutny obrazek takiej szkoły...

      Usuń
    13. Owocku, piszesz dobrze, wszystko zrozumialam. Dobrze ze syn ma Ciebie, ze jest szczery, wszystko powie, widze ze chopak myslacy, poradzi sobie, wazne ze chce sie uczyc, nauczyciele sa rozni, sama nie mam dobrych wspomnien z liceum, mimo ze bylam dobra uczennica, nauczyciele nie dali mi odczuc ze widza mnie na studiach, a ja tak sie przygotowalam sama ze egzamin wstepny byl latwy.

      Usuń
    14. Mari,to prawda ze edukacja i podejscie nauczycieli do dzieci\mlodziezy leży i kwiczy...Oczywiście,ze są tez chlubne wyjątki i nauczyciele z powołania -ale tych,nadal za mało....

      Usuń
    15. zawsze byłam b dobra z matematyki, ale moja nauczycielka w podstawówce b niechętnie stawiała mi 5, nawet jak zajęłam b wysokie miejsce w olimpiadzie matematycznej i odstałam się do najlepszego matematycznego liceum to z łaski postawiła mi te 5

      Usuń
    16. Ja miałam tak z polonistka w podstawówce. Miałam 11 piątek i dostałam za coś tam troje. Z radością i satysfakcja postawiła mi czwórkę na świadectwie

      Usuń
    17. To witamy w klubie
      Żeby było śmieszniej miałam kilka niezasluzonych 5 z innych przedmiotów

      Usuń
    18. Moja córka reprezentuje szkołę we wszystkich możliwych dyscyplinach, miała powołanie do kadry Mazowsza młodziczek w siatkówce, systematycznie chodzi na zajęcia, jest na każde zawołanie. Okazało się, że ma najniższą z klasy średnią z w-fu. Niestety, gdy po kolejnych zawodach wróciła z placzem, że już ma dość tej ciagłej krytyki przy jednoczesnym chwaleniu wszystkich dookoła, zadzwoniłam do pani, aby porozmawiac, efekt jest własnie taki.

      Usuń
    19. Mela - niestety znam takich nauczycieli, chociaż nie ogarniam, jak przy takich ocenach może wyjść 4.

      Usuń
    20. ruda, smutne to bardzo...
      nie motywuje za bardzo cóki!

      Usuń
    21. No niestety niekoniecznie.
      Usłyszałam, że córka po prostu innym zazdrości. Tylko jeszcze nie odkryłam czego.

      Usuń
    22. wstyd dla nauczyciela wstyd dla szkoły

      Usuń
    23. U mnie w klasie bylo to samo z jedna dziewczyna! (no bo nie ze mna, gdzie tam ja i matematyka, łojeeeezu!)
      Nie pojmuje takich nauczycieli.Nie umieja przyjac do wiadomosci, ze ktos ich dogania poziomem wiedzy? I udupiaja zlosliwie?

      Usuń
    24. Ruda, to było ponad 20 lat temu, ale pamiętam bardzo dobrze.
      Co do To w jej córki, to nie pojmuje. Ona jest mega zdolna. Pamietam ze wygrala kiedyś olimpuska (chyba ze cos pokrecilam;)).My sobie zazdroscimy takich uczniów ;pp Każdy chciałby mieć taki okaz w swojej klasie :)

      P.S. Mam problem z publikowaniem komentarzy

      Usuń
    25. Mela - dziękuję. (Tak, to był Olimpusek z jęz.ang.) Przyznaję, Młoda, chociaż leniwa, oceny ma wprost rewelacyjne. Zeszły, trudny dla nas rok, zakończyła ze średnią 5,73. I generalnie nauczyciele doceniaja, z wyjątkiem pani wychowawczyni-wych.fiz.

      Usuń
    26. W ogóle to dzieci nauczycielskie w szkole nie mają łatwo. Moja musi bardziej od innych udowodnić, że zasłużyła na 5 czy 6, żeby nie było podejrzeń, że po znajomości.

      Usuń
    27. I jeszcze przez chwilę w klimatach szkolnych.
      Aż się boję przyszłego roku szkolnego. Tyle się naczytałam listów otwartych rodziców uczniów klas 7, których dzieci w 2 lata (7i8kl) muszą zrealizować materiał 3 lat gimnazjum. Młoda w 6 kl. konczy codziennie o 15:15, wiem, że 7 sportowa ma prawie codziennie do 16:05. To tyle co ogólnie przyjęty wymiar godzin w pracy. A tu po przyjściu do domu nie ma odpoczynku, są lekcje. Jestem przerażona.

      Usuń
    28. ale 50% popiera pewnie i tę dobrą zmianę...

      Usuń
    29. A może nawet i więcej.

      Usuń
    30. U nas siódma klasa to ogromna zmiana dla dzieciaków. Poszli do budynku gimnazjum, do nauczycieli z gimnazjum, i pomieszali dzieciaki...Młody bardzo lubi tych nauczycieli i szkole a ja niekoniecznie. Nie rozypumiem kryteriów oceniania. Chcialabym podrazyc na wywiadowce ale młody blaga bym się nie odzywala...

      Usuń
    31. Ruda, u nas siódma sportowa ma codziennie do 16 a w weekendy zawody.Mój młody nie poszedł do sportowej ale pomiędzy 6 a 7 jest przepaść. Mnóstwo nauki i obowiązków.
      Masz rację, niestety nasze dzieci mają w szkole przerabane. W mojej miejscowości jest tylko jedna szkoła, nie ma wyboru. Ale matka i dziecko w jednej szkole to najgorsze rozwiązanie.

      Usuń
    32. Gdybym wiedziała, że czeka nas 8 klas, nie puściłabym jej do sportowej. Ale przecież jak ją posyłałam do 4 klasy, takich planów nie było.

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. Olga, przeczytalam, dobrze ze tak pisza, wyjasniaja. Sama nigdy nawet nie pomyslalam o alternatywnym leczeniu, chociaz czytalam o roznych uzdrowieniach raka.

      Usuń
  5. U mnie Kogucisko,zaraz po Nowym Roku poszło do szkoły i teraz tylko odlicza do ferii:)

    Nie wiem dlaczego Melek nasz upiera się,ze ja mam dziefczynkem:D paczem i paczem a siurak jest i jest 😈

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Owocku, rozsmieszylas mnie na calego.

      Usuń
    2. Owocku i niech tak zostanie 😉😀

      Usuń
    3. Chciała dziewczynkę to ma. Tylko ciut innom: ppp

      Usuń
    4. Marzycielko-Błagam....ja jestem po 40...To bylo drugie i OSTATNIE :)

      No inna ta dziefczynka-owszem:))
      Teksty z cyklu "o jaka ładna niuna"-na porządku dziennym:)

      Usuń
    5. Otwocku, w spodnie mu nie zaglondalam wienc pefnosci nie mam, ale z buzi to dziefczynka, w dodatku grzeczniutka i spokojna :PP

      Usuń
    6. Melu,grzeczna i spokojna??Zdecydowanie pomyliłaś sobie dziecka 😂

      Usuń
    7. No pszeciesz mam zdjęcia!!! Nie fmafiaj mi że jezd inaczej 😂😂

      Usuń
    8. Nos Ci się wydluzyl Melku do niebezpiecznych rozmiarów :D

      Usuń
    9. Możliwe... Mały mnie ugryzł 😂

      Usuń
    10. oj tam
      takie maleńki zombeczki:ppp

      Usuń
  6. Wymienimy kaski na raudery :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ty z Melą nie konkuruj bo i tak Ci się nie uda: ppp

      Usuń
    2. Mela tez chce kask!? :PP

      Usuń
    3. Jestem tu codziennie, a czasem nie wiem kompletnie, co tu się wypisuje! A raz jak pomyślałam, że to słownik w telefonie, to się okazało, że nie znałam tego
      slowa. Ale probuje nadążać. 😀

      Usuń
    4. Ja myślę że bywając tutaj oddala się niebezpieczeństwo strasznej choroby na A🤗

      Usuń
    5. bo na pewno nie alko :PP

      Usuń
    6. a może fobie? np Abcellofobia – strach przed opuszczeniem ubikacji...

      Usuń
    7. albo to bardziej pasuje... Allodoksafobia - strach przed opiniami

      Usuń
    8. a jest jakaś choroba -strach przed zmianą zdania??:P

      Usuń
    9. na pewno jest strach przed wiedzą.. Gnosjofobia

      Usuń
    10. to nie na A:p

      jeszcze może agorafobia jest

      Usuń
    11. może być jeszcze Neofobia – strach przed wszystkim co nowe

      Usuń
    12. to może być Archaizm
      jest na A :P

      Usuń
    13. a asertywność to raczej nie choroba, cnie?

      Usuń
    14. dużo słów na A
      czyli TEJ choroby jeszcze nie mam, skoro tyle pamietam:pp

      Usuń
    15. mój już mieszka na stałe, w garażu na razie:p

      Usuń
  7. jadę po nowy router
    trzymajcie kciuki!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Dzien dobry, nadrobilam zaleglosci, szczesliwego i dobrego 2018 zycze - i takie pytanie mam ile Ty masz wlasciwie tych torebek? ;) Tak mniej wiecej ile, dokladnej liczby nie wymagam :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tak niecałe pincet:)

      Usuń
    2. kiedyś to chociaż móiła, cyz zmieści się pół litra( ( lub prezerwatywa)...bojam sięm, czy nie przerzuciła siem na wienksze;D:D

      Usuń
    3. Pincset! To niezle :-) Wybudowaliscie na to osobny domek? Czy dysponujesz jakims ukrytym czwartym wymiarem w M3?

      Usuń
    4. Miśka, zmiejści się wszystko! duża jest!

      diabełku
      to bardzo trudny dla mnie temat, ciężki i dramatyczny!

      Usuń
    5. encyklopedię mam w komórce:PP

      Usuń
    6. :DDDD

      no wiadomo, lepiej umrzec gupim niż czeźwym:p

      Usuń
  9. Ależ mieliście dużo wolnego! :D Moje dziecko tupie do szkoły już od tygodnia i z coraz większą niecierpliwością wyczekuje ferii!

    a torebunia- wiadomo- śliczna!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoła temat rzeka. Mają Cię pod ręką to drepczą spełniając swój pedagogiczny obowiązek. Szkoda tylko, że w stosunku do jednego ucznia, a nie całej klasy.

      My się feriujemy od ostatniego weekendu stycznia :)

      Usuń
  10. Torebeczka fajna, chociaż wcześniejsza ładniejsza :)
    Współczuję przejść w szkole, sama trochę ich miałam, wrrr...
    U syna Wychowawczyni 1-3 baaardzo faworyzowała niektóre dziewczynki. Z utęsknieniem czekałam na 4 klasę. Niestety, Wychowawczyni została ta sama... Według mnie nie nadaje się na wychowawce. Boję się, że w końcu nie wytrzymam i za którymś razem pani usłyszy kilka słów ode mnie...
    Przykro mi, że niektórym Nowy Rok źle się zaczął :(
    U mnie niestety też kiepsko...
    No cóż, życie...

    OdpowiedzUsuń
  11. piedolony zwyrol!! :(((((
    kto mnie zna wie, ze ryczę
    nosz kurfa:(((

    dla osób o mocnych nerwach

    https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/57-latek-wyrwal-kotu-genitalia-n120006.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :((((((
      nie wiem, czy mam mocne nerwy!!
      Luszka, toż to normalnie nie człowiek jest!

      Usuń
    2. Nawet nie próbuję wchodzić. W czasie wakacji przeczytałam artukuł o kimś czy raczej czymś, kto wziął ze schroniska małego terierka i go bestialsko zamęczył. Do tej pory, gdy o tym wspomnę (niestety widziałam zdjęcia, które umieszczał na bieżąco na fb), myślę, że serce mi pęknie z żalu.

      Usuń
    3. :((((((((
      na bieżąco??? ile to trwało....
      Lucha :**

      Usuń
    4. Nawet nie wchodze ale za to powinno byc wiezienie.

      Usuń
    5. Lucha, to okropne!!!!

      Usuń
    6. Więzienie to za mało. Nie mam litości dla takich zwyrodnialcow!
      Jak można być taką kreaturą?

      Usuń
    7. nie ma co liczyć na spełnienie życzeń komentujących, ale siedzi w areszcie i czeka na zarzuty, więc jest nadzieja, że na mandacie się nie skończy

      Usuń
    8. Chyba wszyscy są jednomyślni co do tego jaka kara powinna go spotkać
      To się nie mieści w głowie...

      Usuń
    9. Kiedyś by mu włos z głowy nie spadł. Dobre i to że coś się zmienia

      Usuń
    10. o matko, wystarczy sam tytuł, nie daję rady czytać takich rzeczy.
      To chyba jedyna dobra zmiana, bo kary zostały zaostrzone. Ja miałabym pomysł co facetowi zrobić-ech, rozmarzyłam się !!

      Usuń
    11. ja bym prezesa poinformowała
      przydałby się na coś :|

      Usuń
    12. Choć raz
      Ale pon zajęty. Jutro miesiączka

      Usuń
  12. Pomóżmy maleńkiej Ali, najmłodszej na oddziale onkologii!!!
    https://www.siepomaga.pl/alamajkut#wplaty

    WYŚLIJ SMS💕NUMER 72365💕TREŚĆ S8275

    OdpowiedzUsuń