niedziela, 7 stycznia 2018

i jeszcze jeden i jeszcze raz!!

Lamio, żyj nam tyle lat, żeby Ci się znudziło!!

Chyba jesteśmy właściwie od początku razem?

pamięć zawodzi...

a samoloty niech lataja bezpiecznie, no!!

104 komentarze:

  1. A dlaczego wszystkie piszą w starcie ja tu nowy pos jest

    OdpowiedzUsuń
  2. Lamio Kochana jeszcze raz wszystkiegnm najlepszego i buziaki dla Twoich cudownych dziewczynek 😙
    Ciocia Margo je uwielbia😀A ja sie jej nie dziwie😙

    OdpowiedzUsuń
  3. Lola,
    nasz rodak sam się chciał wysadzić i wyszedł na skrzydło ;pp

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj tam wkurzył się zdźebko
      ja tam go rozumię:pp

      Usuń
    2. Hej! Podobno to był atak astmy, a załoga nie reagowała.

      Usuń
    3. Ja zawsze marzyłam aby na skrzydle lecieć ale siem lenkauam

      Usuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ruda
      hellooo!!
      nie jesteś Gagom!!!

      Usuń
    2. na fszystko pszysiengne!

      Usuń
    3. Żem ortograła walnęła i siem zafstydziłam.

      Usuń
    4. uczycielka się znalazła!!
      Mela też uczycielka a wali takimi tekstami, że ludzie czy dni ze śmiechyu siem kulom!!

      Usuń
    5. Ja się tylko czasami zastanawiam, czy Mela do rodzicuf też takie wiadomości pisuje.

      Usuń
    6. teraz to mnie dopiero przestraszyłaś!!!
      ale może ona tradycyjnie na piśmie, ustnie czy cuś!!

      Usuń
    7. Do rodzicuf to chyba nie ale na tablicy kiedyś napisałam 'jusz' 😱

      Usuń
    8. dobrze, że w ogóle umiesz pisać:ppp

      Usuń
    9. nieeee nooooskooonttt!!!

      Usuń
    10. Pszeciesz to ten slofnik robi blebdy a nie ja!!

      Usuń
    11. no przeciesz oczywista oczywistość!!

      Usuń
    12. To czemu piszesz ze dobrze ze w ogóle umiem pisać!? Hę ?!

      Usuń
  5. O choinka przy tematach samolotowych to mi się już wszystko popierdzieliło . Tzn Kto skąd jest i ile dzieci ma. Mój Boże Rybeńko cały świat na Twoim blogu jest. A ja się martwilam, że nie mam do kogo latać samolotem hi hi hi. Pozdrowionka dla wszystkich latających. I dla tych co nie latają też. ✈

    OdpowiedzUsuń
  6. Droga Lamuś, choć już za oknem przepastne ciemności,
    a tu jeszcze taka Ruda wprasza Ci się w gości.
    Ma ze sobą jakieś kwiaty i wino czerwone
    i nadzieję, że przyjęcie jeszcze nieskończone.
    I życzenia składa szczere pomyślności na co dzień,
    i buziaki przesyła - choć to może już nie w modzie.
    Najlepszego!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O Rudziaszku, to już som nas dwie :))
      może wpuści jeszcze ....:PP

      Usuń
    2. ja tam fsztysto wpuszczam:PP

      Usuń
    3. U niej czas lepszy:)

      Usuń
    4. rudziaszku, jak sie ciesze ze wróciłaś
      i dziekuje

      Usuń
  7. Lepiej z Lamią wypić strzemiennego
    niż podziwiać Ibisza młodego,
    lepiej Lamii dać relaksu trzy dni,
    niż oglądać Szydło w porannej tivi
    jak zwykle nieco później ale bardzo serdecznie: Najlepsze życzenia, wszystkie do spełnienia :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś kiepsko od początku roku, niestety.
      Kolejny pogrzeb w rodzinie(wprawdzie nie najbliższej) i zdrowie cuś popsute i naprawić siem nie kce :(

      Usuń
    2. o !! i pocieszacza dawno nie widziałam :P

      Usuń
    3. A jak się widzi pociedzacza??

      Usuń
    4. pocieszacz wskakuje do telefonu i pociesza :D

      Usuń
    5. Pocieszacz wskoczył już 😂

      Usuń
    6. 😘⬅to pocieszacz jest.

      Usuń
    7. Ajda:*
      i zdrówko niech będzie!

      Usuń
    8. Dzięki Dziefczyny, Martek,Roksanna :***
      Tak Pocieszacz już pocieszył i ucieszył :))
      Dzięki Mela:**

      Usuń
    9. :***
      Pocieszać musi być po prostu bardziej regularny 😁

      Usuń
    10. ajda dziekuje
      i zdrówka życze!

      Usuń
  8. Odpowiedzi
    1. Ode mnie też! Ja zawsze spóźniona! Jak jestem, to tu nie ma nikogo, a jak 200 komci, to mnie nie ma.

      Usuń
    2. Bogusia, 200 komci nie było od tak dawa\na, że nie pamiętam nawet!!!

      Usuń
    3. Czyżbym za często tu bywała i to przeze mnie?

      Usuń
    4. Lailapeak, dziekuje za życzenia, nie moge ze wzruszenia :)

      Usuń
  9. A ja sie powtórzę bo upierdliwa jestem. Niech mi tu już żadna nie wyjeżdża z tekstem o drzwiach od stodoły w kontekście polskiego pilota! Osobiście tępię z całej siły to powiedzenie. I oby na zawsze przestało być prawdziwe. Lepiej niech polski pilot nie poleci dwa razy niż jeden raz za duzo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak jezd !!
      hej,hej Anika:*

      Usuń
    2. No i co by zostać przy temacie lotniczym, to muszę sie przyznać, że jednak przejrzałam listę przylotów i jak dla mnie LOT jest usprawiedliwiony. W godzinach porannych, czyli w godzinach decyzji o wylocie z Polski kontrolerzy na wieży w N.Y. mieli co robić. Samoloty przekierowanie, opóźnione, odwołane. Nic dziwnego, że poprosili Polaków by nawet nie próbowali zbliżać się do ich radarów. Jednym słowem dali komendę: możliwości przyjęcia nie ma. Na tą chwilę. W lotnictwie liczy się dokładnie ta chwila. Nieważne co jest dalej

      Usuń
    3. A czy wzielas pod uwage 6 godzin roznicy czasu? Bo wiesz ten link przedstawia czas nowojorski a nie warszawski. Jak klikniesz na numer lotu to zobaczysz, ze godzina przybycia na JFK jest 8:35 pm czyli wieczorem. O ile dobrze pamietam to lot z Warszawy do NYC trwa ok. 8 godzin czyli ten samolot powinien wystartowac z W-wy w poludnie czasu nowojorskiego czyli biorac pod uwage roznice czasu o godzinie 16tej czasu polskiego.
      Czy teraz tez pilot mial racje? :))))

      Usuń
    4. Nie wiem czy widzialas moje komentarze jeszcze w poprzedniej notce, jesli nie to prosze zerknij.

      Usuń
    5. Tak. Wzięłam pod uwagę różnicę czasu.

      Usuń
    6. Planowana godzina wylotu z W-wy to byla 17ta. Jak by Ci sie chcialo kliknac w Terminal 7 to tam masz wszystkie loty jakie tego dnia dolecialy w/g planu. Planowanych bylo 35 lotow, dolecialo kilka lotow z Madrytu, kilka z Londynu, rowniez kilka z Reykjaviku a jeden jedyny lot z PL zostal odwolany. Mysle, ze gdyby naprawde pracownicy JFK mieli tak pelne rece roboty to mogli odwolac jeden z lotow tamtych krajow, bo bylo ich wiecej. Polski LOT ma tylko jeden jedyny lot do NYC i zawsze laduje i startuje na terminalu 7.
      Dla mnie to bardzo dziwne, ze dla wszystkich pozostalych 34 lotow warunki atmosferyczne byly OK a tylko dla LOT-u nieodpowiednie. Na tym samym lotnisku w tym samym dniu i czasie.

      Usuń
    7. Star, nie wiem jak było. Wiem jednak że LOT nie ma interesu w odwoływaniu lotów do USA. Z tego co zobaczyłam to terminal 7 był czynny gdzies od 9 am czasu NY, czyli raczej po czasie decyzji dla Dreamlinera z Polski.
      W tej chwili np nieczynny jest terminal 1 i 4 a służby amerykańskie mówią o chaosie na lotnisku.

      Usuń
    8. Może też być tak, że LOT widząc prognozy pogody sam tak zdecydował bojąc się że samolot ugrzęźnie na dłuższy czas w NY i wtedy poniosą większe straty.

      Usuń
    9. Poza tym czuję, że wykraczam poza zakres wiedzy i kompetencji A tego nie cierpię, nawet u siebie:)

      Usuń
    10. Aniko dla mnie nie ma zadnego sensu odwolanie JEDYNEGO lotu z konkretnego kraju jak w tym samym czasie dopuszcza sie 5-6 lotow z innych krajow europejskich. Terminal 7 to niewielki terminal i w sumie zawsze obsluguje duzo mniejsze ilosci lotow niz inne terminale. Ale pierwsze samoloty wyladowalo na nim 7 samolotow miedzy 5:30 a 6 rano.
      A gdzie znalazlas informacje ze Terminal 1 i 4 sa nieczynne, bo wlasnie sprawdzilam i sa czynne, maja zaplanowane przyloty i informacje o nich.
      A chaos:))) Na JFK jest zawsze chaos, bo to kolosalne lotnisko. Tam laduje i startuje setki samolotow dziennie, wiec trudno zeby wszystko pracowalo jak w szwajcarskim zegarku. Zawsze sa jakies opoznienia czy to startow czy ladowan niekoniecznie spowodowane przez chaos lotniska, czesto samolot wylatuje juz skads z opoznieniem i nie zawsze udaje mu sie to nadrobic.

      Usuń
    11. Aniko, ja tez nie mam tu zadnej wiedzy ani kompetencji to wszystko co pisze jest dostepne dla kazdego smiertelnika na kuli ziemskiej, ktory umie czytac i to wszystko:)))

      Usuń
    12. Wiesz, że to argument każdego wierzącego w zamach w Smoleńsku? Oni czytają i uważają, że wiedzą, co czytają:))

      Usuń
    13. Naprawde uwazasz, ze mam tyle rozumu co wierzacy w zamach w Smolensku?
      Ja nie dorabiam dupie uszu, czytam to co jest napisane, podalam link wiec kazdy moze sprawdzic czy nie naciagam danych.
      Jedynie co pochodzi z moich wlasnych domyslow to fakt, ze nie robi zadnego logicznego sensu odwolanie JEDYNEGO samolotu z Polski w czasie kiedy dopuszcza sie wstep innym krajom Europy i to po kilka lotow z kazdego.
      I tu wlasnie uwazam jest slabosc LOT-u bo jak jest jeden lot dziennie to zawsze jest zagrozenie, ze zostanie sie z reka w nocniku.
      No ale skoro mam tyle rozumku co wyznawcy Smolenska to juz nie bede sie odzywac. Roznie mnie juz obrazano, ale to jest cios ponizej pasa.

      Usuń
    14. Nie miałam zamiaru Cię obrażać. Tak mi się skojarzyło, bo dosyć często słyszę ten argument:)
      LOT jest małą linią. Nie ma go co porównywać do dużych linii, które i lotniska inaczej traktują i inaczej liczą straty. Natomiast zupełnie nie szukam logiki w tym że jedne samoloty przyleciały a ten jeden nie. Są inne warunki, inny czas dolotu, inna wielkość, liczba pasażerów. To nie takie same klocki, które tworzą całość. Dlatego do mnie akurat ten argument nie trafia.
      I nie złość się na mnie:)

      Usuń
    15. Nie zloszcze sie, ale wiesz ten Smolensk to naprawde nie spodziewalam sie tego.
      Rozumiem o czym piszesz i jest w tym wiele prawdy, natomiast pisanie Rybci, ze samolot odwolano ze wzgledu na warunki atmosferyczne zupelnie mija sie z prawda.
      Ja wiem, ze ja to boli, ze jej przyjaciel nie dolecial na pogrzeb kogos z rodziny, wiem, ze to przykre. Ale na mily Bog ja lecialam pierwszy raz do Ameryki w 1984 roku i polecialam Lufthansa a nie LOTem.
      Tak to byl moj wybor, moja decyzja, ale skoro 34 lata temu byl wybor to znaczy teraz jest jeszcze wiekszy. I pisanie, ze to wina warunkow atmosferycznych jest niczym wiecej jak klamstwem.
      Nie znam gabarytow innych smolotow, bo nikt z nas ich nie zna, ale wyladowalo na tym terminalu wiele innych gdyby warunki atmosferyczne byly przeszkoda to nie wyladowalby zaden tak jak bylo w czwartek.
      Skoro nikt z nas nie zna prawdy to argument, ze ja sie czepiam wszystkiego co polskie jest tez nieprawda. Nie czepialabym sie gdyby Ryba tego nie napisala raz u mnie i nie powtorzyla tutaj.
      Cos mi sie wydaje, ze wizyty tutaj nie bardzo maja sens, bo jak sie wklada kij w mrowisko to trzeba wiedziec, ze mrowki moga dokuczyc nawet temu co tego nie przewidzial.
      Sorry Aniko, bo wiekszosc tego co napisalam dotyczy Rybki, ale ja tez mam swoje granice wytrzymalosci.

      Usuń
    16. Star. Niestety wg mnie prawda jest taka że Twoja opinia o LOCIE się nie zmieniła od lat 80tych i nic tego nie zmieni. Ani argumenty Aniki która ma ogromną wiedzę o lotnictwie. Ani opowieści innych osób. Ani doświadczenie moje z LOTem. Ani opinia mojego męża który naprawdę B dużo lata.
      Twój wybór.

      Usuń
  10. Anika,
    wdech
    wydech
    i melisa ;D
    to tylko "cytat" nie wiara ;p
    no bo chyba nie przypuszczasz,
    ale kto wie, jak tępisz to może myślisz albo przystajesz z tymi kto tak na serio...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ona wie co tępi uwierz mi Roksana

      Usuń
    2. nie wątpię
      ale wszystko zależy od kontekstu rozmowy
      ale rozumiem
      choć nie rozumiem z tą prawdziwością

      Usuń
    3. Ja w ogóle nie znam takiego powiedzenia...

      Usuń
    4. Roksanna, ależ ja wiem i tak naprawdę nie mam za złe. Tylko że w określonych okolicznościach takie porzekadło nie jest wskazane. Dlatego tępię Nawet tam gdzie dozwolone:))

      Usuń
    5. Oby w tych dozwolonych tylko tępymi narzędziami ;))
      ale jusz wiem i siem nie powtórzem!

      Usuń
  11. Lamia! W tej notce tez wszystkiego najlepszego! 😘

    OdpowiedzUsuń
  12. Lamio, kochana, serdeczności!

    OdpowiedzUsuń