wtorek, 2 stycznia 2018
fajnie było
bardzo mieliśmy fajnego Sylwestra
niby w gronie mało znajomych ludzi ale wszyscy w podobnym wieku i wszyscy podobnie nastawieni na dobrą zabawę
duużo tańczyłam :))
mam wrażenie, że starsi ludzie tańczą więcej niż młodzi
wiecie co jestem już starym piernikiem
ja widzę modzież i siedzone domówki to nachodzi mnie chęć zrzędzenia
"za moich czasów robiło się prywatki żeby tańczyć!"
no i trzeba balowac póki sie ma na to siłę
mój tato na pytanie co robi na Sylwestra westchął i odrzekł :Sylwestry sie juz skończyły
życzę Wam, żeby Wam się długo jeszcze nie kończyły
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
Witaj, Olgo.
UsuńJa bym poprosiła o kawę, ale zaomniałam już, który to rządek.
S czfartego nie bierz; pp
Usuńf pierszym czarna bes sreczka i sranki, ale s cukierem !
UsuńRybcia - no to mnię zaintrygowałaś. a cóż tam jest?
UsuńGaga - no to akurat dla mnię. biorę, dopóki jest.
UsuńTam som same śfiństfa
UsuńTakie zioła co po nich można odlecieć ale tylko do kibla: ppp
No to ja dziękuję. Właśnie wybieram się na zakupy i niekoniecznie mam ochotę na bieganie w poszukiwaniu wc.
UsuńTo dobrze że Cię oszczegłam.
UsuńA ja właśnie wróciłam ze sklepu. I ruszam do roboty
Hej Rudzia:)))
UsuńCześć Rudziaszku :**
UsuńRybka mnie szkaluje ;pp
w czwartym rządku napoje specjalne, może być czystek,siemię lniane ale może być kakao z pianką, albo koktajl truskawkowy :)))
Kakao s piankom, akurat!
Usuńna pewno mienta jeszcze i rumianek!!!!
Tam też jest mikstura imbirowa na gardło :)
UsuńA nie mówiłam??
UsuńMi pomaga!
UsuńNo właśnie
UsuńSkoro pomaga to na pewno nie smakuje!
Cześć Ossa.
UsuńNas dziś poniosło do Ciebie na festiwal niezdrowego jedzenia, przy okazji zaliczyliśmy małe zakupy.
Cześć Olguś.
UsuńZ racji jedzenia, o którym było powyżej, to ja poproszę teraz jednak o rumianek.
Ruda siem znalazla! :)))
UsuńCześć Lola.
UsuńI mam zamiar nie zaginonć.
Bendziem sprawdzać!! 😁
UsuńTeraz domowki robi sie, zeby wspolnie patrzec w telefony i czasem wyslac jakies zdjecie na portal spolecznosciowy. Kto by tam tanczyl i sie przemeczal.
OdpowiedzUsuńNormalnie smuteczek
Usuńgdybym miala zdrowie, gdybym mogla to bym tanczyla codziennie, wcale bym nie czekala na sylwestra...
OdpowiedzUsuńtak bylo 11 lat temu, muzyka 'rock around the clock' w pokojach, na tarasach, w ogrodzie...
Ooo brzmi zajefajnie:)!
UsuńU mnie się nawet nie zaczęły... :D
OdpowiedzUsuńNie no co to ma być??
Usuń"...tańcz ,tańcz ,aż po miłości kres.."
OdpowiedzUsuńDance me to the end of love:)))
UsuńUwielbiam ta scene, ten taniec, moge ogladac i ogladac..
UsuńSylwestra mialam rodzinnego i siedzacego. Ale...w Swieta to sie wytanczylam z mezem 😀😜
OdpowiedzUsuńW święta? Super!
UsuńTo pochwal się, Martek, gdzie to byłaś?
UsuńMy rzucilismy w diably cale przygotowania i bieganine.Pojechalismy odpoczac.Znalazlam swietny hotel kolo Rzeszowa.Swietowalismy,relaksowalismy sie z drinkiem w basenie,spalalismy kalorie na silowni,a na koniec byl wieczor w klubie z didzejem😀Polecam!
UsuńFajnie, ale dla mnie nierealne.
UsuńKtory?
UsuńMartwi lubi włożyć i w święta i super sędzia
UsuńMela przeszłaś samą siebie! ;)))
UsuńUMARNĘŁAM ZE ŚMIECHU:DDDDDDDDDDDD
UsuńMATKO KOCHANA
Usuńśmieję się w głos, dobrze że w domu tylko syn i się nie zaciekawił o co cho:PPPP
UsuńMam nadzieję że marek wybaczy?????
Usuńzależy czy zywy czy martwy
Usuńi komu co wsadza:pppp
zresztą, ja tam Marka nie znam akurat...:pp
UsuńTeraz ja plakat że śmiechu :DDD
Usuńplaat ze śmiechu to chyba Mleczo na pewno??:pp
UsuńPłakać!
UsuńPlakam!
nie płakaj, super sędzia się obrazi!!!:p
UsuńSedzia Marek lubi wlozyc nawet w swieta,ale Martek sie nie obrazi😂😂😂😂
UsuńMelus,umarnelam😂😂😂😂😂
UsuńMaż wola psychiatre
Znowu ryczę😂😂😂😂
UsuńAle troszkę jestem ciekawa co ona naprawdę chciała napisać
Chciałam napisać że martek lubi się wloczyc i święta super spędziła :)
UsuńMartek świąt zazdraszczam!!! Liczę, że w ferie wyciagnę gdzieś menza ( to moje postanowienia noworoczne)😁
UsuńZabijcie mnie a bym nie zgadnęła !
UsuńNie? Myślałam że to oczywiste!
UsuńMyślał indyk
UsuńNo właśnie!
A gdzie indyk?
Myślał o niedzieli, a w sobotę mu łeb.... I zjedzony 🐔
UsuńIndyk to chyba od Thanksgiving jakos sie nie odzywa
UsuńAle mi zrobiłyscie wieczor🤣🤣🤣🤣
Usuń🤣🤣🤣🤣🤣
UsuńIndyk zjedzony,wino sfagrowe wypite,jak zyc😉
UsuńOssa pytalas ktory hotel? Blue diamond active & spa. Znasz?
Czestuje mufinkami🥞🥞🥞🥞 i drinkiem🍹🍹🍹🍹
Mela - Ty tak często masz?
UsuńCzęsto!!!
UsuńPadł blady strach na bloga jak się okazało że Mela ma dostać nowy telefon. Ale jak widać nowy telefon" lepszy" od starego😁😁😁
Od kiedy dostałam kilka dziwnych wiadomości, uważniej patrzę, co sama wysyłam. Często zastanawiam się, czy na pewno ja to pisałam?
UsuńCzłowiek patrzy a słownik słowa nosi!
UsuńPoproszę dwie muffinki i jednego drinka. A może jedna muffinke i dwa drinki? Muszę zabrać się do pracy i cis czuję, że bez drinka nie dam rady🍞🍸🍸
UsuńProsze bardzo 🍹🍹🥞
UsuńA ja poszlam na spontaniczna kawe i drinka😀
Martek - drinki jeszcze som? Mufinkem posiadam sfojom.
UsuńSom. U mnie zafsze
Usuń🍹🍹🍹🍹🍸🍸🍸🍸🍷🍷🍷🍷
Nafet szampon zostau🍾🍾🍾🍾
To ja poproszem jednego. Jakiegoś czerwonego.
UsuńJa właśnie piję szampana ( różowego) bo taki nam ostał i grzech nie wypić. Za zdrowie fszystkich fariatek. A jakby co zapraszam, całego nie dam rady🍸🍸🍸🍸🍸
UsuńBiere
UsuńAle mały
Jutro podróż...
Proszę 🍸.
UsuńTesz małego poproszę. Jutro praca.
UsuńProszę 🍸. Ja już kończę 🍸 bo rano dyżurek . Ale jeszcze reszta zeszycików
UsuńDzień dobry.
OdpowiedzUsuńW tym roku spakowałam rodzinę, tatę i na święta ruszyliśmy w góry. Gdy któregoś popołudnia na sali pojawił się zespół o znaczącej nazwie "Biba" i zaczął grać, szybko się ewakuowałam. Niestety, muzyka uznawana podobno przez większość Polaków za odpowiednią na takie imprezy, bardziej mnie zniechęca niż zachęca.
Bry:))
UsuńDisco polo czyli?
To faktycznie.
Dla mnie jest do zniesienia tylko na weselach w małych ilościach.
My mieliśmy didzeja. Trak sobie puszczal. Ale spełniał zachcianki więc bywało super
No niestety, przewaga disco polo, w dość marnym wykonaniu.
UsuńZ didżejem to co innego, można pewne rzeczy ustalić.
No dokładnie
UsuńTańczyłam, tańczyłam, z synkami np
OdpowiedzUsuńI menzem i sfagrem (nie tym od wina:p)
No no no
UsuńDobra domówka
A w sylwestra minęły dwa lata od przeprowadzki. Zwiezliśmy wszystko do wieczora i za godzinę już byli goście i impreza sylwestrowa😂
UsuńKartony w kont poprzesuwalismy i miejsce do tancuf bylo😂
UsuńAch młodość!
UsuńAle byliśmy wtedy padnieci 😂 ale też szczęśliwi że wreszcie w domu. Pamiętam że prawie wszystko przypalilam bo okazało się że piekarnik jakoś szybciej piecze czy cuś😋😂Ale nikt nie narzekał 🤣
Usuńno jakby śmieli!!
Usuńw młodości choinkę na balkon wystawiłam ( jeszcze w DM) coby więcej miejsca do tancuf było. I potem o niej zapomniałam ;)
UsuńMnie muzyka zawsze, niezależnie gdzie i skąd, porywa do tańca. Na bale nie mam sił, ale na domówce, gdzie kanapa w pogotowiu, jak tu nie tańczyć? ;)
:DDDD
UsuńSąsiedzi obok robili imprezę sylwestrową, kiedy dom był jeszcze w stanie bardzo surowym. Ponieważ było zimno, a i alkohol zrobił swoje, podobno w salonie rozpalono ognisko.
Usuń😁🤣😂😂😂 padłam!!
UsuńJa się też wyśmienicie bawiłam w Sylwestra - do tańca grał nam sam Jose Torres oraz Mark Preston ze swoim Big Bandem:)
OdpowiedzUsuńDobra muzyka to podstawa:)
A tak w ogóle to staramy się nie tetryczeć i starzeć bez pośpiechu:))
Zaraz ruszam w miasto,mam nadzieję na przeceny:)
A od jutra szara rzeczywistość..
Jeszcze raz wszystkim samych dobrych dni w Nowym Roku !
o właśnie!
Usuństarzejmy sie BEZ pospiechu!
mnie wybaczcie ale korzystalam z tego ze moge sie polozyc o 21 :) i polezec bo wkolo jestem na nogach
OdpowiedzUsuńP.S. ale zahaczylam o tzw sylwestra wszechczasow z 2ka... i powiem szczerze nie rozumiem tego szumu wokol jakiegos despacito .... za moich czasow lecial w tv taki serial omilagros "zbunotwany aniol"i tam bylo pelno takich despacitosow .... jakos hitu nie zrobily hm ...
No ja myślę podobnie. Ale głos ludu jakby inny
UsuńI podobno z playbacku.
UsuńA najgorsze ze podobno każdy człek na świecie widział, słyszał i zna a my z mężem pierwszy raz słyszeliśmy z okazji sylwestrowa 😱😋
Usuńja tez uslyszalam pierwszy raz na tych zajawkach/reklamach o sylwestrze , "nie widza co ludzie w tym widzom"
UsuńNo a ja myślę o sobie że zawsze jestem ostatnia. A tu proszę; ppp
UsuńRypka, na bank ja zawsze ostatnia
Usuń😂
Chciałam zgłosić, że na mojej domówce były tańce! I nawet ja tańczyłam! I z moją marna kondycją tańczyłam nawet dłużej niż Ci , co powinni mieć lepsiejszą :D
OdpowiedzUsuńZe skrucha przyznaje, że my bez tańców. Ale z przyjaciółmi przy planszowkach i winie i pysznym jedzonku. I było super!
UsuńŻeby to był ostatni raz!:ppp
UsuńBogusia my też któregoś sylwka spędziliśmy z planszówkami z przyjaciółmi :D
Usuń:DDD
UsuńNie mam czasu. ale witam w Nowym, oby dla wszystkich lepszym :))
OdpowiedzUsuńi chciałam powiedzieć, że nie lubię Sylwestra !!!!!! A od kiedy są hałasy i rakiety i inne wybuchowe to nie znoszę wręcz !!
I chciałabym żeby były tylko pokazy oficjalne a nie każdy baran mógł sobie z balkonu nawet szczelać.
I widziałam jak 1 stycznia w ciągu dnia(no bo przecież u nas szczelają tydzień) parę saren spłoszonych uderzyło w płot,raniąc się przy tym.
Przynajmniej powinny być wydzielone miejsca gdzie można sobie iść i szczelać a nie wszędzie. W Tokio było bez wystrzałów i któreś miasto/a w PL też zastąpiły kanonadę, laserami.
Po takim wyznaniu to pewnie zostanę zesłana na banicję ....
P.S. na inne okoliczności lubię się bawić i tańczyć :P
szczelaniu mówie nie
UsuńSylwkowi -yes yes yes!!
Też nie jestem za szczelaniem, a jesli już to z jakimiś ograniczeniami. Pies cały wieczór nie mógł znaleźć sobie miejsca, zasnął dopiero po 2.
UsuńJestem bardzo przeciwko kanonadom. W Melbourne bylo tylko w centrum miasta, punkt polnoc i pol godziny, prywatnie nie wolno, w mojej dzielnicy byl spokoj.
UsuńChciałabym by było tak jak w Melbourne
UsuńJa po raz pierwszy spędziłam Sylwestra z mężem ( sami! z krótką wizytą u teściów). Zawsze pracował, dlatego dla mnie ten dzień mógł nie istnieć. Ale teraz było cudownie, tylko ten cholerny hałas - strzelaniu mówię NIE.
OdpowiedzUsuńNo no no
UsuńSama z mężem
Czad!
Noooo, zawsze grał. Nie przyznaliśmy się nikomu , że nie będzie pracował ( żeby nie było przykro, że odmówimy przyjścia). Taki prezent dla mnie po tylu latach. I to był najpiękniejszy Sylwester !!! Dzieci nie było więc.......💗💖
UsuńWięc dziki seks przed kominkiem:))
Usuń💑💑💑💞💝💓💙💟💕💖💗
UsuńMarzycielko my z mężem też zazwyczaj w sylwka gdzies graliśmy :D A w tym roku balowaliśmy razem w domu :)
UsuńJa niestety nie mogłam wspierać męża w pracy( bozia talentu nie dała��). Wy chociaż razem. Ale w tym roku w ramionach męża ��������Laila brawo my!
UsuńMarzycielko my razem też nigdy nie gramy :D To znaczy gralismy raz, ale Mąż jakiś zazdrosny się zrobił ;) Więc pracujemy osobno, ale w tym roku balowaliśmy razem ! Brawo My! I nasi mężowie ! :D
UsuńHurrrrra! To w tym roku będziemy się bawić razem 😁😁😁😁😁😚
UsuńAch te samce!!
UsuńMój nie jest zazdrosny, za to ja owszem tak.
UsuńSamce Alfa ;)
UsuńAkurat gralismy kiedyś w knajpie gdzie był wieczór kawalerski..no i kawalerowie popłynęli...mój mąż też :P
To dobrze że byłaś!!
UsuńJa zrozumiałam, że chłopaki popłyneli do Ciebie....A mąż zazdrosny!
UsuńMarzycielka coś w ten deseń 😉
UsuńGeneralnie jako front podjęłam z nimi dialog, a mój mąż basista na drugiej linii puścił focha 😉
Ja tak miałam, jak mnie zabrał krótko przed ślubem na Sylwestra. Pewnemu panu rozchorowała się partnerka i obtańcowywał mnie. Oj gdyby wzrok mógł zabijać 😜😁A co miałam siedzieć? 😁😁😚
UsuńRybko torebka śliczniutka. 👜
OdpowiedzUsuńNo w końcu ktoś na temat😆😆😆
UsuńPodglądałam czy to robótka szydełkowa, czy druty cy cuś.
UsuńOna ładniej wygląda na zdjęciu
UsuńW realu traci
Ale ma swój pazur:)
Wienc jestem w grupie ludzi mlodszych ;PP bo nie tanczylam. I tyle razy w sylwestra tanczylam, a ten sylwester, bez tanca, uwazam za najlepszy w moim zyciu. Jak na gaduuem przestlo gadauam, gadauam i usmialam sie jak norka. Gadam, podjadam,, pije wino i w zyciu nie moze byc ze juz na 15 dwunasta. Zawsze bylo bardziej o 9, o 10, o 11. A teraz w zyciu nie wiem kiedy to zlecialo. I bylo tak fajnie, za na drugi dzien koleznaka napisala, ze tom samiutkom grupom musimy jechac na wakacje, bo dawno tak dobrze sie nie bawila. :)
OdpowiedzUsuńA starsza byla ze znajomymi na ognisku i tez wrocila zachwycona wienc nie wiem, nie uwazam ze brak tanca w sylwestra to koniec swiata. I nigdy nie lubilam miejsc gdzie muzyka jest tak glosna ze trze sie wydzierac, gdzie nie da siem pogadac.
Ja tylko raz byłam na tanczącym Sylwestrze, ale to było wieki temu, w jakims pubie i w zasadzie każdy pląsał solo.
UsuńPonieważ też jestem typem gaduły, głośnej muzyce na imprezach mówię stanowcze "nie".
A ja się tyle nagadam na codzień że choć jedną noc w roku mogę pomilczeć :ppp
UsuńRybciu - ale ja nie mówię konkretnie o Sylwestrze, bo tu taniec jak najbardziej uzasadniony. Wszystko zalezy od trodzaju spotkania.W październiku mieliśmy jakaś imprezę nauczycielską, mamy sporo nowych osób, chcielismy poznać się, porozmawiać - prawie głos straciłam od przekrzykiwania muzyki.
Usuńja do gaduł tesz należę więc gadany Sylwek mile widziany
UsuńOj Ruda to Ty też " ciało pedagogiczne"? Ja tu w miarę nowa jestem, to nie ogarniam.
UsuńMnie jakiś czas nie było, więc trochę taka nowa z odzysku jestem i też nie do końca wszystko ogarniam.
UsuńRuda też ciało:))
UsuńCiało jak ciało ale jakie włosy....Cudo . Ja niestety 5 włosów w 8 rzędach.
UsuńI to całkiem spore.
UsuńO to podobnie jak ja!!!
Usuńto ciało.
UsuńRuda kłamie!!
UsuńChce mieć fejm!!
Chciałabym...
UsuńOd jutra ruszam na orbitrek.
Równowaga musi być. Moja Młoda jest 10 cm ode mnie wyższa, a ja o 10 kg od niej cięższa.
UsuńO rany to ja tak mam z moim młodszym 10 cm wyższy 10 kg szczuplejszy 😁
UsuńMoja Młoda (w styczniu skończy 13 lat) przekroczyła już 180 cm.
UsuńJeżu! Mój nie aż tak ( bo my małe ludzie) .Ma 15 lat i 175cm
UsuńRuda!! Rosnie jak na drozdzach!!!
UsuńA ten Sylwester to już był?
OdpowiedzUsuńW tym roku jeszcze nie kochana 😜😜😜😁😁😁
UsuńNo i znowu się popłakałam:DD
UsuńRybko Ty jak Ania z Zielonego Wzgórza masz oczy na mokrym miejscu😂😂😂
UsuńDzisiaj mój własny blog mnie śmieje
UsuńOraz znalazłam koniak w domu. I oboje z mężem tarzaliśmy się po podłodze. Nie mogę wytłumaczyć podstronnym dlaczego. Ale to był czad :DDD
No wiesz kochana czasami można i po podłodze chociaż na łóżku bardziej miękko i wygodnie. 😍💑
Usuń