cmentarze luksemburskie są bardzo zadbane
groby wyglądają, jakby ktos je przed chwilą umył, choć ludzi na cmentarzu trudno spotkać
już chyba pisałam, na pogrzeb może przyjść tylko najbliższa rodzina, chyba że się ogłosi inaczej albo wystosuje zaproszenie
ale najdziwniejsze jest to , że często na grobie jest napisane tylko nazwisko rodziny
żadnych dat!!
imion!
I GŁOSUJEMY BO KONKURENCJA NIE ŚPI!!!!
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
A mnie ciekawią te małe "szkatułki" które są na wielu nagrobkach. O co chodzi z nimi?
OdpowiedzUsuńZapomniałam wczoraj zapytać😲
UsuńW Lux na cmentarzach minimalizm.Jest estetycznie ,schludnie ale bez serca.A dlaczego zawsze czyste ,to nie wiem.Może marmury dobrego gatunku a nie badziewackie lastriko.
OdpowiedzUsuńJa tam wolę dużo kwiatow i zniczy i wystrojonych odwiedzających.
Przyłączam się do Ciebie. Mnie się nie podobają takie minimalistyczne cmentarze bez serca. Zdecydowanie wolę nasze polskie.
UsuńTrochę się z wami zgadzam a trochę nie. Też te tutaj wydają mi się za schludne. Za porządne. Za zimne.
UsuńAle czy nie jest tak że po prostu jesteśmy przyzwyczajeni do czegoś innego?
Dokładnie, Rybenko.
UsuńJeśli można prosić jakieś ciocie, to poproszę dzis o małe moce dla małego człowieka. Po poludniu wizyta u fizjoterapeuty. Z góry dziękuje!
OdpowiedzUsuńPędzą moce❤
UsuńPoleciały moce szybciutko💗. Z serduszkiem.
UsuńWysylam moce z daleka.
UsuńZ Krakowa też lecą
UsuńNiech lecą moje moce szybciutko!
UsuńDla Małego Czlowieka- zawsze! ❤
UsuńMoce!
Usuń:***
UsuńZawsze! :**
Usuńjest Moc!
UsuńWysylam moce!
UsuńModa na minimalizm? Mnie tam sie podoba.
OdpowiedzUsuńCzy nie za bardzo minimalistyczny ten minimalizm?
UsuńJak dla mnie jeszcze za duży. Za duże te pomniki.
UsuńTutaj cmentarze sa rozne, ogromne z przepychem i male, takie przytulne, duzo drzew i na takim bede w ogrodku rozanym.
OdpowiedzUsuńA ja chcę żeby moje kości w Polsce były: )
Usuńw moim mieście na grobach jest napisane żył lat XX zm. 1.1.1111, natomiast w sąsiednim piszą dokładna date urodzin i odejscia. W świętokrzyskich grobowce są pootwierane i wchodzi sie do środka..
OdpowiedzUsuńW Belgii też widziałam grobowce
UsuńTo mi się trochę podoba
Czy to wina aparatu czy strasznie tam u was ciasniutko kuadom?
OdpowiedzUsuńNie ciaśniej niż w pl
UsuńRozumiem, że przez cały listopad będą poruszane tematy cmentarne:p
OdpowiedzUsuń😆😆😆
UsuńNiektórzy blogerzy przynajmniej COŚ PISZĄ!!!:PP
Usuńeej miei sie podoba , moge przygotowac na te okazje jakis fragment E. A.Poe :))))
UsuńuwielEAP!
Usuńdawaj!
piszę, piszę, zepnę sie przed wyjazdem
UsuńKtorego lecisz,Repo?
UsuńPewnie juz pislas ale co tam....zapytam:))))
Alter tumoroł
Usuń18
Usuń"The boundaries witch divide life from death are at best shadowy and vague. Who shall say where the one ends and where the other begins ... "
Usuńtrzy lata temu byłam na cmentarzu w Wysowej i poczułam się jak przeniesiona o 50 lat w czasie. Kamienne nagrobki, cmentarz prawosławno-katolicki, część napisów cyrlicą, proste krzyże, ziemne groby przystrojone jedliną i kasztanami, grób od grobu daleko, nie ma tej miejskiej ciasnoty. Wokół góry. Nowych grobów niewiele, przepychu wcale. Polazłam tam bo usłyszałam z drogi bardzo melodyjny śpiew, nie wiedziałam, że to na cmentarzu.
OdpowiedzUsuńMusiało być pięknie...
UsuńZ innej beczki ,ale korci mnie ,by zapytać.
OdpowiedzUsuńJak Wam się podoba duet Rydzyk - Szyszko?
Nie przy jedzeniu!!!
UsuńLivia ileż bym mogła wymienić chorych duetów
UsuńA co najgorsze mają chory wpływ na naszą rzeczywistość
Cisną się tu epitety ,ale zmilczę.
Usuńbo to blog pełen kurtury:PPP
Usuńchoć jak sobie przypomnę ( tu epitet) Pawłowicz zachowującą się jak ( tu epitet) ostatnio w sejmie w czasie minuty ciszy po smierci człłowieka to odechciewa mi się kultury...
widziałam fragment jak Rydzyk przesłuchiwał PADa...i niedobrze mi było.
Usuńech...
UsuńNie wyobrażam sobie,żebym nie mogła pożegnać bliskiego znajomego tylko dlatego,że nie dostałam zaproszenia na pogrzeb!!
OdpowiedzUsuńdla Polaków nie do wyobrażenia i nie do zaakceptowania
Usuńnie, no dla mnie to nie ma znaczenia
Usuńpogrzeb to tylko pogrzeb
na pogrzebie mojej mamy było bardzo duzo osób, mnie to bardzo pomagało...
Usuńa ja sobie nie wyobrazam ze na moj pogrzeb moglby przyjsc ktos niezaproszony, zaznaczylam i w testamencie, i w papierach pogrzebowych.
UsuńCiekawe co piszesz mari
UsuńDlaczego tak?
Nie wiem a moze to bolesne wspomnienie pogrzebu zony mojego brata, bardzo mlodej osoby, miala to samo imie co ja, no i nazwisko bo bylam panienka, wiec stalam jakby nad swoim grobem i bylam ostatnia ktora tam ciagle stala i plakala, no i nagle zjawila sie jakas kuzynka z chlopakiem, wesolutka jak skowronek zeby sobie robic zdjecia.
Usuńmnie z kolei na pogrzebie Mamy denerwował tłum żałobników, wolelibysmy z tatą kameralną uroczystość
Usuńja mam tak silnie zakodowane, że pogrzeb to sprawa całej wisoki, od śmierci cała wieś uczestniczy w modlitwach i przygotowaniach, że nie wyobrażam sobie pustki nad grobem mamy...
UsuńMari, jakie straszne musiało to byc uczucie!!!
ja właśnie nie, towarzystwo było dobierane, a nie przypadkowe, np. mama nigdy nie kontaktowała sie z sąsiadami. Ja na pogrzeby nie chodzę, nawet w rodzinie.
Usuńosobiście szanuje każdą tradycję, każde podejście
Usuńważne, żeby z szacunkiem dla osoby
to najwazniejsze
Usuńwłaśnie idę na pogrzeb...
UsuńKurczę,
Usuńno ja na wsi i nie chodzę na pogrzeby i mam cichą nadzieję, że na moim też nie będzie cała wieś ( jedni z ciekawości, drudzy z satysfakcją, że się w końcu doczekali, bo ile z rakiem można żyć). Jest taka możliwość bo może im się nie będzie chciało te kilometry do cerkwi a potem na cmentarz do Miasteczka. W każdym razie OM będzie miał zakazane wywieszania powiadomień jak to ma miejsce normalnie. Niech będą sami swoi jeśli muszą być.
Wlasnie o to mi chodzi, mam dokladnie tak samo.
UsuńMisia...ja byłam w szoku ile osób ,z którymi Mama miała kontakt i dosc wydawac by sie mogło szczere i przyjacielskie relacje nie było na pogrzebie...Jakie zaproszenia??? Klepsydry były wszędzie wywieszone,jezdzilismy z bratem aby tego dopilnowac..
UsuńPracowała w pewnej firmie ponad 10 lat,zawsze szanowana,lubiana.Tradycja juz bylo,ze w tlusty czwartek pani Marysia( moja Mam) piekła dla szefostwa paczki ...Wstawała o 4 i piekla by rano zawieżc jeszcze ciepłe...
I co??? Nikt z tej firmy nie był na pogrzebie....
moze głupi przykład podałam...dodam jeszcze,ze szef tej firmy swego czasu szczycił sie faktem,ze moja Mam prowadzi tam wzorowo sprawy kadrowe.Zawsze po kontroli PIP itp nie było zadnych uwag.Teraz mowia o kapitale poczatkowym...dobrze pamietam jak Mama na poczatku 2000 roku załatwiała i kompletowała wszystkim pracownikom to co potrzeba i jezdziła do Zus..po to,zeby kiedyś nie nikt nie miał problemów...
UsuńPrzepraszam za emocjonalny i osovbisty wpis...
Tym razem nie wykasuje
aż mnie ścisnęło..
Usuńkiedyś bylam na pogrzebie dziewczyny, któa występowała w pewnym chórze amatorskim, średnio była lubiana, była troszkę dziwna, zmarła nagle i dla mnie bylo bardziej niż oczywiste, że jadę na pogrzeb
z chóru były 2!!!! osoby:/
przestałam tych ludzi lubić od razu
Ja wciaz pamietam pogrzeb Mamy...
UsuńByl tlum ludzi. Podchodzili do mnie z kondolencjami,sciskali,tulili.Niektorych osob nawet nie znalam,a wtedy widzialam ich jak przez mgle...Tak strasznie plakalam.
Mama byla bardzo lubiana... 💗
Rybeńko ,to doskonale rozumiesz moje samopoczucie....
UsuńTym bardziej że to kris tobie tak bliski owocek
UsuńGaguniu
UsuńCzyj pogrzeb,?
sąsiadki, a jednoczesnie Babci przyjaciela mojego syna. Chłopak zostal sam....
Usuń:(((
Usuńsmutne...
Repo, rozumiem, że wyjeżdżasz na dłużej? Byłabym zobowiązana, gdybyś przed wyjazdem zapłaciła mi za portret Bafi ustaloną, kwotę. Portret zamówiłaś na początku września, a odebrałaś 4 października. Co więcej, byłaś nim zachwycona. Zachwyć mnie również wpłatą na moje konto. Argumenty o spóźniającej się wypłacie, listonoszu, który chodzi kiedy chce i pomyłce w numerze konta nie przekonują mnie.
OdpowiedzUsuńO!
UsuńO
UsuńDziwne,W moim przypadku wplata od Repo była wysyłają z jej konta, przez pocztę i również od córki.
UsuńNie wpłaciłam za nią pieniędzy to nie byłam stratna ale niesmak pozostał.
Hana, wysłane, powinnaś mieć!
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńRepciu kochany, krzywa sytuacja, mam nadzieję jednakowoż azaliż że Hana dostanie kasę NAPRAWDĘ
Usuńw tych czasach przelew zawsze dochodzi
pod warunkiem, ze się go dokonało
Rybeńko, przepraszam, że wykorzystałam Twój blog, ale to była jedyna (poza fb) droga, ponieważ moje prośby do Repo na priv prowokowały jedynie kolejną ściemę. Chciałam nawet machnąć ręką na całą tę pożałowania godną sprawę, ale po namyśle uznałam, że brak reakcji jest przyzwoleniem na taką działalność.
UsuńJeszcze raz Cię przepraszam za zamieszanie.
Hana, chyba nie ty powinnas przepraszac.
UsuńI mam nadzieje, ze to jakis zuy sen i zara sie fszystko wyjasni.
I ja tak myślę Hana, że to nie Ty powinnaś przepraszać
UsuńHana, to oczywiste, że to nie ty powinnaś przepraszać! I że tak powiem trochę na wyrost w imieniu Rybki, że to blog o różnych trudnych i wesołych sprawach, więc ten tego ten:)
Usuńdług - rzecz święta !!!
UsuńZgadzam się z dziewczynami,nie Hanie przepraszać...
Usuńno jasne, dobrze, że poruszyłas temat, mam nadzieje, że wszystko się wujaśni i dobrze skończy dla obu stron:)
UsuńJa też mam taką nadzieję. Dzięki!
UsuńA ja bylam zaskoczona starym cmentarzem w Lizbonie, gdzie sa takie male lub wieksze domki, z drzwiami zamykanymi na klucz i zazwyczaj szybka przez ktora mozna zajrzec do srodka. A w srodku po bokach polki, na ktorych stoja trumny, czasem stoi stolik a na nim serwetka, wazonik lub filizanki, zdjecia w ramkach etc. Takie mini- mieszkanla.
OdpowiedzUsuńLidka widziałam tego typu grobowce w jakimś filmie dokumentalnym,tylko nie pamietam gdzie...tez w szoku byłam :)
Usuńdla mnie trochę makabryczne...
Usuńja bylam tez troszke w szoku jak zajrzalam do srodka pierwszy raz. Ale ogolnie bardzo ciekawie to wyglada. Zastanawialam sie tylko tak praktycznie, jak to robia ze hm.. nie ma zadnego zapachu. Teraz juz chyba to jest niespotykane, to byl stary, zabytkowy cmentarz i nowych domkow nie widzialam.
UsuńGdzieś w Azji bodajże są cmentarze na których mieszkają ubodzy ludzie, żyją właśnie w takich grobowcach, właściwie śpią nad trumnami. Pokazywała to kiedyś chyba pani Wojciechowska i jeszcze ktoś w innym programie.
UsuńW Polsce nie do pomyslenia
UsuńPiotrek o to to właśnie oglądałam!!!
UsuńTylko, że w tych krajach co ludzie żyją w grobowcach to sytuacja ich do tego zmusza. Muszę powiedzieć, że patrząc na ich życie między zmarłymi można dojść do wniosku, że jest to może jakiś element oswajania śmierci bądź coś w tym stylu.
UsuńJa już dokladnie nie pamiętam,ale rzeczywiście byla tam taka rodzina,zresztą chyba nie jedyna,ktora z powodu ciężkiej sytuacji finansowej mieszkala w jednym z grobowców .....
UsuńTak,można do tego tez podejść w ten sposób,o ktorym napisałeś....oswajanie sie ze smiercią...Tak serio,to porobiłabym się w galoty ze strachu....choc ponoc,to żywych trzeba się bać.
Z tego co pamiętam ekipa towarzyszyła jednej rodzinie, choć obok mieszkało co najmniej kilkadziesiąt innych osób.
UsuńTak mi się zdaje, bo tak naprawdę to ciężko powiedzieć co te osoby czują mieszkają w takim miejscu. Też bym się chyba bał, wynika to pewnie z książek, telewizji itp.
Rybko, widziałem Twoje poprzednie wpisy o cmentarzach w Luksemburgu, faktycznie część sytuacji związanych z nimi dla Polaków wydaje się zadziwiająca. Tak samo ktoś z Lux będąc w Polsce może doznać szoku na cmentarzu. Wydaje mi się, że jeśli każdy w danym kraju uznaje pewne zwyczaje za słuszne, to nie ma co ich krytykować, choć można się dziwić nieco. :)
OdpowiedzUsuńZagłosowałem jakby coś. :)
Pozdrawiam!
ja jestem daleka od krytykowania innych tradycji
Usuńpisuję co widzę, co mnie zaciekawia
jedna Europa a tyle różnych zwyczajów
ja to osobiście bardzo cenię
W tej roznorodnosci jest bogactwo!
UsuńI to jest cenne, bowiem można się dowiedzieć o innych krajach i o panujących w nich zwyczajach. :) Pisz jak najwięcej Rybko o takich ,,różnicach" kulturowych.
Usuń:)
UsuńDziękuję za każdy głos i proszę o jeszcze! :)
OdpowiedzUsuńJESZCZE JESZCZE!!!
UsuńGłosujemy!:)
UsuńNasza piękna przewaga topnieje nieco
UsuńAle się nie damy!
Usuńjeden dzień zaniemogłam i już nas gonią ;P
UsuńLecę głosować! :)
Widzisz Olga, fszystko przez laile! :DDD
UsuńCo kraj to obyczaj...
OdpowiedzUsuńWyjęłaś mi to z ust Jaga A, dodam jeszcze, żeby nic człowieka nie dziwiło, musi się tam urodzić.
UsuńMnie na emigracji, brakuje ducha słowiańskiego, ale jak jest na cmentarzach, nie byłam.... natomiast wśród żywych takiej więzi, bliskości, a nie tylko manier i kultury.
nie masz tam swoich słowian w okolicy?
Usuńbo ja mam ich sporo, to mi nie brakuje
Mieszkam na stałe w Polsce ale siostra mieszka we Włoszech i tam grobowce tez wyglądają inaczej niż u nas
Usuńa mnie się podobają takie cmentarze jak w USA- trwa, kamienna tablica, gdzieś mały wazonik z bukiecikiem- bez przepychu, bez kredytów na pomniki marmurowe itd
OdpowiedzUsuńjeśli doczekam , ze można rozsypywac prochy to chcę być rozsypana na łące, lub w morzu
oczywiście muszę umrzeć latem :P bo na takiej smutnej, bez kwiatów, ze zgniła trawą nie chcę :)
UsuńAlbo umarnij w kraju wiecznej zieloności;)
Usuńhahahha to jest myśl !
Usuńto mię pszypomniauo, jaki cmętarz w USA zadowolił Pawlaka i Kargula :p
Usuń:DDDD
Usuń:)))
Usuńa to nie prawda. Sa i taki i takie. I stare i nowe. Tesc sam sie fantazja popisal i zaprojektowal dla siebie i tesciowej w ksztalnie serca. I nikt nie mial sumienia mu powiedziec ze moze nie, bo to on ja chodzi tam ciagle odwiedzac wiec jak kce serce to niech ma. ;)
ja też tacie się do pomnika mamy nie wtrącałam, ale ładnie zrobił
Usuńtylko zdjęcie takie sobie wybrał:/
Lucha, kurde, nie pamiętam tego co wybrali :))
Usuńweź coś podpowiedz, gdzie znaleźć, ja ich lubiem i szanujem, moja lwowska krew, więc niech mnie krajanie zainspirujo :P
cmentarz dla zwierząt to był;D
UsuńU nas na szczescie nie ma zdjec na pomnikach, bo juz bym sobie przygotoala i sfotoszopowala. ;PP
UsuńUmiesz człowieka przestraszyć!!!
UsuńDzięki, Misiu :)
Usuńtak podejrzewałam, że to o to chodzi, ale wiecie co, ja bym nic na przeciwko nie miała, byłabym pewna, ze leżę wśród dobrych dusz !
rozmarzyłam się ja i tysiace pupili , wiernych, mądrych i oddanych :)
Lola z hazardowej przerobimy😁
UsuńCiemno i zimno
OdpowiedzUsuńmasz kominek?
UsuńNie ale nie w domu mam ciemno i zimno ;)
Usuńprondu nie masz?
UsuńJak to??!
UsuńAle ze co jak to?
UsuńAaaa
UsuńChyba Lola i ja zrozumiałysmy że w domu masz ciemno i zimno: pp
Hahaha😁😁
UsuńNie, ubolewam ze zima już prawie a lata nie bylo
Lola :DDD
Usuńto bedzie następne
Usuńi bedziesz miała drepczącego brzdąca obok:)
I zaraz potem do pracy 😕
UsuńNie, to już wolę zimę ;)
no nie dogodzisz!!!
UsuńOj tam, czepiasz się jak człowiek głośno narzeka 😁
Usuńale awatarek!!!
Usuń:))))))
😊😊😊
UsuńJaki piękny awatarek! :)
UsuńDziękuję :**
UsuńTeż mi się bardzo podobają te girki :D
Aż weszłam na profil, żeby z bliska zobaczyć:**
UsuńCudne!
Moja 16latka czasami w żartach podsuwa mi nogi i mówi całuj, bo ciągle to te same stópki:)) No ale teraz to już nic z tego
Anika :**
UsuńNo 16 letnie girki to już jednak inne girki :PP
Ja mam w domu 12 letnie girki,a raczej giry bo nr buta 43🤣
UsuńMoja 7-mio latka też chętnie podstawia swoje stopy ;)
UsuńAle...muszę przyznać...., że mój mąż na ten przykład lubi moje :D
LAILA widzę że migrena mija, cieszę się :**
UsuńZmniejszyłam haj o jedną dorotkę to na chwilę mogę się włączyć do rozmowy zanim cinarizinum mnie uśpi :D
UsuńLaila, trzymaj się! Niech będzie lżej!
UsuńBogusiu nie ma innego wyjścia ;)
UsuńBardzo dziękuję za moce! Działają! Wszystko ok!
OdpowiedzUsuńCiotki się cieszą bardzo!
UsuńOj tak! :-)
Usuńcudna wiadomość:))
UsuńKamień z serca!
Usuńczłowiek odchowa dziecko, myśli, że będzie miał święty spkój a tu ma wnuka!!:p
Usuńa jak z karmieniem?
Właśnie, jak z karmieniem?:)
UsuńTrudna sprawa. Ból ogromny i poranione brodawki. Odciąga i daje z butelki chociaż co drugie karmienie. Nie zawsze wszystko jest tak jak się planuje.
UsuńWażne że maly jest zdrowy, rośnie i rozwija się!
UsuńBogusia nawet nie wiesz jak bardzo dobrze wiem o czym piszesz
UsuńByłem pewna ze ten okropny ból nie minie ale właśnie dziś rozmawiałam (chwalilam się 😉) z rybka ze dziś nie bolalo już nic. Blisko trzy miesiące po porodzie
UsuńIle można karmić płacząc z bólu? Mimo ogromnej determinacji chyba czas na butelkę. CV
UsuńNie wiem, skąd to CV... 🤔
UsuńWspółczuję jej z całego serca bo wiem co czuję. To jest ból gorszy od porodu i nie wiem jak to przetrwalam. I rozumiem że można nie wytrzymać tyle tygodni bolu.
UsuńTo niełatwe nawet dla patrzących z boku, a co dopiero dla niej.
UsuńA ile tygodni ma mały?
Usuń7
UsuńNajważniejsze że mimo pewnych podejrzeń, specjalistka od maluchów nic złego nie znalazła. A co ona wyprawiała z nim?! Nie myślałam, że takie ćwiczenia i testy można robić takiemu maluszkowi.
UsuńNo to może zacznie się już poprawiać...tylko musi wyleczyć brodawki. Ja w tych najgorszych momentach robiłam tak ze z jednej odciagalam A druga karmilam. I tak kilka dni aż dziury sie nie zasklepily. W tym czasie smarowalam lanoliną i zakladalam muszle laktacyjne.
UsuńTak, to najważniejsze Bogusiu :)
UsuńJa też nie mogę patrzeć nawet jak pediatra wywija Małym sprawdzając odruchy ;)
jest taka metoda Wojdty bodajże
Usuńdobrze jest tak dziecko pzrebadać, wtedy wiadomo, czy z dzeckiem ok
a skoro ok:))))
Vojty i Bobath
UsuńVojta, masz rację
Usuńzapomniałam już, pamiętałam przy moich dzieckach
ale nie były badane
Mój tez nie. Był już kilka razy u pediatry, zawsze wtedy nim wywija i nic podejrzanego nie zauważyła
UsuńA moze doradca laktacyjny albo chociaż promotor karmienia? Szkoda przechodzić na butelkę jak pokarm jest...
UsuńNie wypowiadam się dzisiaj w cmentarnych klimatach, bo sama ledwo wróciłam z zaświatów ;P
OdpowiedzUsuńdobrze, że wróćiłaś:**
UsuńI w ogóle ;)
Usuńteż:))
Usuń:D
Usuńno! :D
UsuńMogę szczelić:) focha?? Nawet jak nie mogę to i tak szczelę. Od jutra nie głosuję. Nie chce mi się...
OdpowiedzUsuńale jak to???!!!
UsuńPewno fkurzyla się ze przewaga topnieje ;)
UsuńŻartowałam. Od jutra głosuję znowu :).
UsuńUFFFFFFF
UsuńTo glosowanie upierdliwe sie robi. Wysylaja mi maila a maila nie ma nigdzie a jak jest to pisze z ten adres juz dzis glosowal. Jak sie uda kliknac to glosow na liczniku nie przybedzie. Normalnie cyrk Dobrze ze mam 6 adresow to zawsze ktorys zadziala.Przewaga topnieje a nie moge wiecej niz 1 glos na dobe
UsuńNo przecież głosuję od początku. Nawet na dwa adresy mailowe 😁. To teraz bym nie mogła się poddać.
OdpowiedzUsuńnie możesz!
Usuńja dziś nawet czy głosy:))
Ja 16! 💪
UsuńMela miszcz
Usuńto ja mam prośbę dla licznie odwiedzających mnie dzisiaj gości
OdpowiedzUsuńZAGŁOSUJCIE!!!!!!
Ja zafsze glosuje 😁
UsuńJa też codziennie 3 głosy!
UsuńGłosowałem już dziś. :)
UsuńGłosowanko a potem spanko ;)
UsuńRepo, dziękuję za przelew. Nie można było tak od razu?
OdpowiedzUsuń