Ponieważ nie bardzo umiem pisać, to cieszę się, że KTOŚ TO ZA MNIE NAPISAŁ KLIK
taki fragmencik:
humaniści, którzy urwą ci głowę, jeżeli błędnie napiszesz „nie” z imiesłowem, chwile później wygłaszają twierdzenia w rodzaju: „milion, miliard, co za różnica – dużo”. I choć są w stanie przez trzy godziny perorować o wpływie późnego Heideggera na koncepcję podmiotu u Foucaulta, to w momencie, gdy próbuje im się wytłumaczyć dowolny koncept matematyczny bardziej skomplikowany niż liczenie na palcach, robią maślane oczy i zasłaniają się twierdzeniami typu „jestem humanistą”, „matematyka to nie moja dziedzina”, „nie mam do tego głowy”…
od zawsze mnie wkurza, bo humanista chwalący się, że nie pojmuje równań z dwiema niewiadomymi znajduje zrozumienie i wsparcie społeczeństwa
ale jak ktoś się przyzna nie daj Buk, ze nie zna historii Polski i nie czyta Conrada orazWarlikowskiego nie pojmuje - jest skazany na wieczne kulturowe potepienie;))
PS. w temacie warto przecztać artykuł w TP o liczbie Grahama;))
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
Świetny tekst!
OdpowiedzUsuńTo wrzucę jeszcze jeden cytat:
"...matematyka naprawdę jest w życiu potrzebna. Bez niej padniemy łupem szarlatanów, którzy może też nie są ekspertami w rachunku prawdopodobieństwa, ale pieniądze często nieźle potrafią liczyć."
Tak!
UsuńA słyszałaś kiedyś już o tej liczbie Grahama??
UsuńNie,
Usuńani o twierdzeniu Ramseya
ufff
Usuńale fascynujące sa takie rzeczy, prawda?
Prawda! :)
UsuńChoć mnie trochę coś innego fascynuje bardziej
a co??
UsuńChyba nie zrozumiałam
OdpowiedzUsuńŚniłaś mi się futi
UsuńŻe musiałaś wracać ze zlotu o 22 😲
Ni to tego...dzień dobry 😊
OdpowiedzUsuńChemia to jest coś.
Nie mną chemii bez matematyki
UsuńAle jest bez fizyki, nawet fizyczna:p
UsuńAbsurd, ale chemia i matma u mnie zawsze 5, a z fizyki 2.
No ja dla odmiany z chemią na bakier. Do pewnego momentu kumałam. Ale potem dwa plus dwa w chemii było 4 i pół i koniec. Nie rozumiem. Niestety.
UsuńTak, chemia jest najciekawsza. Fascynująca. Uwielbiam. A jeszcze ta związana z oczyszczaniem ścieków... bajka 😂. Prawda Repo? No ale matematyka jest narzędziem do jej opisu.
UsuńJa zawsze zazdrościlam umyslom scislym,Kogucisko tez:-)
OdpowiedzUsuń(miałam nadzieję,ze zdolności w tym kierunku będzie miał po drugim dziadku,a tu jajco)
Zawsze powtarzal,ze wolałby miec dobry stopień z matmy \fizyki niz z polskiego czy historii...
Jakis czas temu ,gdzieś wyczytal o matematyce dyskretnej:DD tak go nurtowała ta nazwa,ze zapytal panią na korkach o co cho...:-)
Rybenko,zazdroszczę Ci zdolności w tym kierunku.Amen i Alleluja.
Oczywiście zdolności się nie wybiera. Ale człowiek ciekawy świata może trochę wiedzy nabyć: )
UsuńDla mnie wiedza matematyczno - chemiczno- fizyczna to magia. Całą szkołę próbowałam przebrnąć byle tylko:-) pokłony dla mądrych inżynierów bez was nie mielibyśmy tego wszystkiego. I niech każdy robi to na czym się zna!
OdpowiedzUsuńChemia to nie moja bajka niestety
UsuńCos w tym jest! Ale tu na F panuje wyjonkowa toleracja i nikt nie czepia sie ani formy ani skladni. ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe kto tu rządzi😉
UsuńCiekawy artykuł, pani prosty/prosta inzynier:)
OdpowiedzUsuńIgnorancja i analfabetyzm w kazdej dziedzinie jest nie do przyjęcia. Człowiek uważający sie za wykształconego powinien jakies podstawy posiadać.
I nie przechwalac się niewiedzą z jakiejkolwiek dziedziny wiedzy
UsuńZgadzam sie z panią inżynier:)
UsuńWszystkim naszym małym i dużym, którzy zaczynają szkołę dużo radości i uśmiechu ślę! I żeby było tylko fajnie😀
OdpowiedzUsuńNo właśnie sobie pomyślałem że powinnam była coś o tym napisać
UsuńPodpisuje się: ))
Tez sie podpisuje:) I uśmiechu zycze (niekoniecznie jak ten p.minister oświaty!)
UsuńNiekoniecznie
UsuńJa tez się podpisuje!
UsuńMłody juz pojechał na rozpoczęcie
Dobrego roku szkolnego wszystkim dzieciakom, rodzicom
i nauczycielom!
Dobrego!
UsuńDobrego! :)
UsuńW mojej podstawówce wisiał duży napis: matematyka jest królową nauk.
OdpowiedzUsuńOdetchnęłam z ulgą jak po 25 latach wróciła jako obowiązkowy przedmiot na maturze.
A ja w tym samym momencie zaplakałam😂
UsuńJak znieśli matmę na maturze, to ja nawet za byłam, idąc tą myślą, że humanista nie musi itd...Potem szybko zweryfikowałam swój pogląd ;) I uważam, że podział na podstawową i rozszerzoną ma sens, i tę podstawową powinien każdy zdać, kto chce studiować.
Usuńzgadzam się z roksanna
Usuńmatematyka naprawdę uczy logicznego myślenia
Jestem humanistką z wykształcenia ,ale lubię matematykę .Lubię właśnie jej logiczność i skróty myślowe.
UsuńAle tak ,często słyszę i czytam ,nie znam się ,nie umiem ,ja humanista.
Humanista z definicji to przecież człowiek o rozległych zainteresowaniach.
Lubię inżynierów!I cenię!
Ale kocham jednego filozofa...
Usuńja kocham czytać, uwielbiam dobre kino, wiem, kim jest Mark Rothko
Usuńmatematyka nie ogranicza:)
liiwia,
Usuńdomowego, domorosłego, czy jakiegoś znanego większości przynajmniej ze słyszenia? bom ciekawa ;p
Był domowy ,potem przestał ,a teraz znowu jest.
UsuńZnają go studenci filozofii i trochę z kręgu uczelnianego.
Ciekawość to pierwszy stopień do wiedzy.
:))
Usuńtak mi przyszło do głowy, dlaczego wycofano filozofię ze studiów technicznych. Ja miałam- jeden semestr, ale była.
no, mielismy jakies komunistyczne filozofie czy coś
UsuńNiepojmowanie matematyki to jeszcze nie humanistyczność. ;) Humanistą jest człowiek, który zna się na wielu dziedzinach, a nie tylko pisaniu rozprawek i podstawach filozofii...
OdpowiedzUsuńno przecież:)
UsuńA jak widzę takich, co do pięciu nie zliczą, tylko szczycą się znajomością poezji etiopskiej z XIV. wieku, to mnie krew zalewa.
UsuńMalo, czasami odbieram ze nie umiec matematyki to wrecz zaszczyt, ale nie daj boszcz nie znac ortografii. Sama tez jestem wyksztalcona scisle, zawsze lubilam matme, fizyke, chemie polubilam na studiach, duza zasluga kolezanki, ktora zawziela sie ze mnie nauczy tego co zaniedbano w liceum.
OdpowiedzUsuńNie mam talentu pisania mimo ze duzo czytam, mysle ze nie zaniedbuje sie w ogolnym rozwoju, wczoraj zglebilam wiedze baroku, obejrzalam na internecie "Kolacje na cztery rece", cudne, no i wiem wiecej o F.Haendelu i J.S.Bachu.
tak, tak, nie rozumiec matematyki to zaszczyt, tym można się wręcz chwalic!
Usuńnie wypowię siem f tem temacie :p
OdpowiedzUsuńChyba się na cyferkach znasz jednakowoż!
UsuńMatematyka!!Jestem humanistką (marną) ;)
OdpowiedzUsuńoj tam oj tam:)
UsuńJestem humanistką, ale... lubię matematykę i fizykę, a z zamiłowania chodziłam w liceum na kółko chemiczne. Chciałam nawet iść na medycynę, ale trzeba było się do tego jednak trochę pouczyć, a ja się wtedy właśnie zakochałam i mi się nie chciało. Postanowiłam więc zdawać na coś, gdzie wiedziałam, że nie muszę się wcale przygotowywać, poszłam więc na polonistykę (gdyby wtedy było, wybrałabym kulturoznawstwo, ale nie było. Teraz jest na UW osobnym kierunkiem). Właściwie lubię większość dziedzin wiedzy, może oprócz marketingu i zarządzania, choć to pierwsze by mi się teraz trochę przydało :)
OdpowiedzUsuńAniu, dobrze, że nie poszłaś na medycynę, kultura by za duzo straciła:))
Usuńa dopieprza się tu kto kiedy do wymuszonej gwary czy nikomu to nie przeszkadza?
OdpowiedzUsuńZdarzały się trolowe oburzenia. Ale dawno nikt się nie przyczepil. A trochę szkoda: pp
Usuńa co z meczem?
OdpowiedzUsuńcoś mało wygrywamy!
UsuńA zaraz może być wręcz na przeciw :-(
UsuńUfff
Usuńyey!!!!
Usuń3:0!!!!
UsuńI git :-)
Usuńale żeby się za bardzo nie cieszyli, naszym to szybko sodówkA!
Usuńchyba koniec??
Usuńidę wykręcić korki, nie lubię meczy bo czuję się samotna, o!
OdpowiedzUsuńKlarka, a czemu nie wpadasz tutaj??
Usuńw czasie meczów zawsze czuwam:))
Ja też 😜
Usuń