Jakos trzeba przyznać, że węże nie cieszą się miłością i uwielbieniem człowieka
być może przerobione na jakąś torebeczkę wzbudziłyby mój zachwyt;)
i jakoś bardzo się cieszę, że nie żyję w miejscu, gdzie sa łatwe do spotkania!
natomiast jednakowoż azaliż można spotkac na swojej drodze człowieka z wężem w kieszeni
moja koleżanka wyszła za takiego
przeżywa codzienny koszmar, bo on wszystko potrafi jej wypomnieć
kiedyś zaprosił nas na lunch i wymigał się z zapłacenia
od tej pory nie korzystamy z zaproszeń:)
potwornie żenująca sytuacja
takie cudo znalazłam w necie:)
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
Miało być o ogrodowym! ;))))
OdpowiedzUsuńI przepraszam bardzo
UsuńMiało być o dowolnym!
taaaa....
Usuń26 marca godzina 19:04 :))))
Eeeee
UsuńTrzymam się mojej wersji obecnej: ))
Ok, nie bądźmy drobiazgowi i czepliwi :)))
UsuńDzień dobry, ale niespodzianka z rana!!! Olgi, biorę kasę i podziwiam 😀 a ludzi z wezem w kieszeni tonie lubie, wolę weze w naturze, sa cieplutkie i mile w dotyku.
OdpowiedzUsuńNie tonie tylko to.nie 😀
Usuńkasy nie dam! ;ppp
Usuńto prawda, są aksamitne i ciepłe, co było dla mnie sporym zaskoczeniem :)
Brrr
Usuńa bleeee
UsuńTo chociaż kawkę!
UsuńKawkę zawsze, z przyjemnością :)
UsuńBleeeee! Nie lubię żadnych węży! 😜
UsuńTych w kieszenie jeszcze bardziej!
Ja tez nie lubie.Bleee
UsuńBrrr, okropny 😉
OdpowiedzUsuńO jakimś kotku miłym i ładnym nie możesz napisać? 😝😝
No dobra: )
Usuń:))
UsuńMelu, to jest post sponsorowany PRZEZE MNIE!!!! Poproś o kotki w swoim dniu!
UsuńZyrafo! Przeciez ja nie proszę w poscie tylko w komentarzu😃
UsuńTo co sie czepiasz?
Posty sponsorowane muszą odczekać:)
UsuńJa tego kotka tak tylko podalam na przykład po tym jak zobaczylam tego węża w poscie
UsuńPrzez niego (dzieki niemu) zjadlam o polowe mniejsze śniadanie ;pp
no i prosze, jaki pozytek z węża!
UsuńRybko a w jakiej cenie jest post sponsorowany???
Usuńzależy od temtu
Usuńa jaki kcesz??
właśnie myślę co by tu na pierwszy ogień rzucić :D
UsuńTorepkom, butom, krawatom itp z weza mowiem nie!
OdpowiedzUsuńWezom w kieszeni tem bardziej.
Krawatom??
UsuńTo ja siem do Loli przytulem:))
Usuńna moje 40 ste urodziny (to były TE urodziny...) kuzynki postanowiły nabyć bon do jubilera X. Teoretycznie nabliższa z nich (koniugalnie nie mentalnie) i faktycznie bardzo niebiedna, stwierdziła, ze ona do tego się nie dołoży bo ma zniżki do jubilera Y.
OdpowiedzUsuńJubiler Y dużo droższy, składka po 50 zeta była, ona może 5 zeta zaoszczedziła a mi problem zrobiła.. bo za 50 zeta to ja tam NIC nie znalazłam.
No to fajna koleżanka
Usuńhojna :)
UsuńOd takich to ja sie trzymam z daleka.
Usuńto nie koleżanka...
UsuńNie mam problemu z wężami :) Karmiłam maluchy kiedy były w potrzebie. Węże to istoty żywe, zasługująca na taki sam szacunek jak wszystkie inne stworzenia. Choć do moich rodzinnych pupilków nie należą ( nie kupiłabym ich i nie trzymała w domu )to kiedy by zaszła taka potrzeba, udzieliłabym pierwszej pomocy czy chwilowego schronienia. Zdjęcie przecudne :)
OdpowiedzUsuńJa je szanuję A nawet podziwiam. Zza grubej szyby w zoo!!
UsuńPotrójnej!!!!!
Usuńtak jest potrójnej !!! Ja nie szanuję, nie podziwiam, nie lubię -niech sobie żyją gdzieś tam w lesie, na łące- dzięki Bogu u nas w większości niegroźne.
UsuńTak jaszczureczka to już inna inszość i spotkana w plenerze cieszy swoim widokiem; wąż zdecydowanie nie ( to moje odczucia)
Miłego,słonecznego dnia -u mnie słonecznie, zero chmurek :)
szacuneczek Carpe :)
Usuńz jakiegoś powodu te węże istnieją
Carpe cudowny komentarz!!!
OdpowiedzUsuńWeze fajne sa, także ogrodowe
Weza masz nawet, gdy go utniesz w połowie
Bo gdy lba nie ma to ogon sie wije
I może oplątać ci szyje😛
KOCHAM WEZE TRALALA!!!!!
OdpowiedzUsuńWaz najlepszym przyjacielem człowieka!
OdpowiedzUsuńWaz na prezydenta!!!!
Wąż na usta!
UsuńAle, że ja tu przychodzę i od razu węże??
OdpowiedzUsuńTo ja chyba jednak sobie wrócę do swojego kącika
Mamma, no węże, cudowne, cieplutkie węże z języczkami:)
Usuńi oczyma które nic nie wyrażają, brrrr!
UsuńSzok
UsuńNiedowierzanie!!!
prawda Rybko? węże maja głębokie, czułe spojrzenie.
Usuńto raczej wodok Mammy tak mnie zszokował
Usuńod razu przypomniał mi sie Zenon Dwupalczasty
Usuń:DD
Usuńhudefakis Zenon Dwupalczasty?
Usuńnie wiem, zawsze Mammy szukał:p
Usuńee, chyba Viki szukał;D
Usuńnieee, to Jacek :DD
UsuńRepo dobrze pamięta!
Myślałam, że dlatego przez Repo, bo farmaceutka;)
OdpowiedzUsuńsprzedawałam kiedyś maść z jadu żmii:p
Usuńkiedys to jakos bardzo popularny specyfik był
Usuńna wszystko pomagał
no i ten wąż Eskulapa :))
Usuńwidziauam zaskrońca
OdpowiedzUsuńJa też. Ale to wąż?
Usuńwonsz
Usuńbauam się że rzmija!
Usuńmoja babcia Zofia nadepnęłą kiedyś na zmiję
Usuńale była w gumiakach i zmija sie omskła
i widziauam f lesie skure wensza
Usuńzaskrońca?
Usuńrepciu, babcia widać miała dobrego janioua struża
A nie wię
Usuńnie widziałam na wolności nic peuzajoncego poza czczownicom, i nie kce, w domu tym bardziej ;P
UsuńIdzie wąż wąską dróżką,
OdpowiedzUsuńNie porusza żadną nóżką,
Poruszałby gdyby mógł,
Lecz wąż przecież nie ma nóg!
Żmija chciała mieć węża.
OdpowiedzUsuńZa męża.
I z tej przyczyny,
Poszła do niego,
W odwiedziny.
Wąż powiedział:
- A jak zapyta mnie tata,
Dlaczego pani taka jędzowata?
Albo mama mnie zapyta,
Dlaczego pani taka jadowita?
Po za tym, takie jest zdanie moje,
- Ja się pani po prostu boję.
I daremnie się pani trudzi,
Uczucie się we mnie nie wzbudzi.
A oprócz tego, ja się wcale z tym
Nie kryję,
Nie chciałbym we własnym domu,
Hodować następne
Żmije.
Repo....😁😁😁
Usuń😂😂😂😂
Usuń😁😁😁
Usuń:D :D
Usuń:D
UsuńNa zdjęciu moja teściowa 😎. Piszę na serio.
OdpowiedzUsuńAz tak zle?😉
UsuńTak. Po tylu latach generalnie mam ją gdzieś ( by nie napisać, że po prostu mam ją w dupie ).
UsuńCzasami lepiej miec w dupie niz sie uzerac.
UsuńScenka z przed lat.Moj maly mial 3-3,5roku.Tesciowa miala go zabrac na spacer i pyta
B.gdzie pojdziemy na spacerek?
Na stawy-odpowiada maly
Na stawy to raczej nie,bo tam sa teraz zmije,a one sa niebezpieczne...ble,ble,ble(wyklad o zmijach)a maly na to:
Babcia!Jak z TOBA sie zaprzyjaznilem,to ze zmija tez dam rade😜
no nie:DDDDD
Usuń:DDDDD
UsuńNa zdjęciu moja teściowa 😎. Piszę na serio.
OdpowiedzUsuńPrzecież to moja tesćiowa chyba ze podobne do siebie cholery
Usuńmoja to raczej lew:)
UsuńJa znalam jedna, ktora zaprosila spora grupe znajomych na urodziny do knajpy, a potem stwierdzila, ze "zapomniala" portfela.
OdpowiedzUsuńo to moja koleżanka zaprosiła mnie i jeszcze jedną kumpele do knajpy, my oczywiście nażarłysmy sie frykasów, koleżanka zjadła lody, poprosiła rachunek i pożegnała nas zostawiając kwotę wyliczoną za swoje lody. Dopiero mąż drugiej kumpeli nas uwolnił z knajpy płacąc rachunek:p
UsuńDramat!!
UsuńA jak nie tak dawno napisalam, ze wole mezczyzn to na mnie krzyczalyscie, ze kobiety sa takie wrazliwe i w ogole najlepsze przyjaciolki. Sorry, ciagle wole mezczyzn:))
UsuńJa akurat tego z wężem to faceta spotkałam!!
UsuńCiągle wolę kobiety: )
A tak serio to wolę fajnych ludzi: )
Star, ja Cię jak najbardziej poparłam!
UsuńStar, ja też wolę facetów😁
Usuńszczelam focha!
Usuńja też wole facetów;D
Usuńnawet wonsz nie wygląda dobrze w aparacie :p
OdpowiedzUsuń:DDD
UsuńJak tu odpowiedzieć żeby dyplomatycznie wyjszuo:pp
Usuńsom fynontki, kture potfircajom reguuem
UsuńLucha, jest zapotrzebowanie na posta o kotach, może coś napiszesz??
Usuńhistorie z Kotą co chodziła do alkoholowego już były :))
Usuńjest piękna historia o tym jak Kota odnalazła Mauą :)
UsuńKota już mieszka w alkoholowym :P
Usuńukompie sie i napisze
Usuńnajsampierw Była Kota- dorosła buraska i była wyjontkowa, wszystko przez nią!!!! bo uznałam, że koty są fajne i przygarnęłam małą koteczkę, wojna była na kłaki, wygrywała Kota, ale jakoś było, bo Malutka schodziła jej z drogi, chociaż widać było, ze szuka kontaktu. Moja wina, potem pojawiły sie 2 maluchy, które były bezczelne i całkowicie zignorowały jej majestat. Natomiast Malutka znalazła w nich super kumpli, nie umiem o nich myslec inaczej jak o trójce. Kota pomału się wyprowadzała i serce mi pęka, ale ona znalazła sobie miejsce i została tam maskotką :) czasem wpada, ale nie lubi tych innych kotuf, ja jestem rozdarta, bo 3 kociaki przeciw jednej, która doskonale daje sobie radę?
Usuńmiałś w tajemnicy napisać do mię, ja bym wkleiła w post i się nie musiała męczyć!!!:ppp
Usuńw tajemnicy moge wysłac fotkie zamiast torepki :p
Usuńnie ma letko
Usuńpotrzebna historia i zdjęcie
na czfartek
Mela zamówiła
a on ajest w cionży i trzeba się słuchać, bo inaczej zjedzom Ciem myszy
mrożone
czy Popiel miau lodufke?
Usuńbył królem to chyba miau!
Usuńsprowokowałaś mnie!!!
Usuńhttps://www.youtube.com/watch?v=DUTiqMhvRvU
:DDD
Usuńwiedziałąm, że Cię miau sprowokuje!!
to było cudne!!!;D
UsuńLubię węże;D
OdpowiedzUsuńcusz
Usuńjakoś mi się wydaje, że nie o TYM wężu dzisiaj post:p
rybko, a kiedy będzie o TYM? :D
Usuńa chcesz?? :pp
Usuńwiesz, jeste złotom rybkom, spełniam marzenia:p
Rybeńko!!!!!;P
Usuńlepszy ptaszek w garści niż anakonda na dachu
Usuńto ja CHCĘ o TYM wężu!!! :DD
UsuńMiska, byłam pewna!
UsuńNo i każden jeden wonsz jest fajny!
LAILA!!!!!!
UsuńNooooo cooooo?? :P
Usuńnie wię, kogo umieścić na liście sponsorów, Joannę czy Ciebie:p
Usuńciekawy jestem co by było o TYM wężu w poście
OdpowiedzUsuńnie bądź taki ciekawy, najpierw naucz się podpinać;P
Usuńwęża?? :ppp
UsuńPani pytala w szkole, jakimi zwierzatkami chcialyby byc. Dzieci wymienialy: lwem, kotem, tygrysem. A Jas mowi: - Ja chcialbym byc wezem! Wszyscy pytaja dlaczego, a on na to: - Bo on nawet jak idzie, to lezy...
OdpowiedzUsuń:)))
Usuń:DDDD
UsuńA ja uwielbiam węże. Kilka lat temu miałam w domu 3 sztuki węża amurskiego i 2 sztuki węża lamparciego. 🐍😉
OdpowiedzUsuńMój mąż z córką negocjują teraz ze mną posiadanie węża. Powiedziałam, że mogą mieć, jak sobie znajdą inne mieszkanie ;P
UsuńCoś mi się wydaje,że w Twoim domu czułabym się co najmniej nieswojo ;) :D
Ale to kwestia gustu ;)
Ach, teraz to nie mam już w domu żadnego żyjątka. To gorzki smak mojej emigracji. Ale wcześniej miałam gekony, węże i kota. Z mojej strony uwaga odnośnie posiadania węża. Waż kapusta się nie żywi. I jeśli Wasz przyszły waż będzie gardził mrożonymi myszami, to staniecie przed wizja karmienia żywymi. A to przyznam było ponad moje siły. Dlatego nasze węże znalazły inny dom, gdzie żyją i nawet się rozmnażają. Proszę, przy podejmowaniu decyzji, weźcie pod uwagę tę kwestie.
UsuńA w moim domu czułabyś się dobrze, bo posiadanym zwierzyncem nie epatowałam 😊 Jedynie kocica była widoczna 😃
mrożone myszy mnie rozjechały :P ale już znajdowałam nadgryzioną mysz do zabawy:P więc nie tylko wąż jest atrakcyjny :p
Usuńwęzę, węże, marze o wężach.
UsuńLaila, a moze jednak sie zgodzisz?
MROŻONE MYSZY???
UsuńRepo! mogę się zgodzić na psa! Albo kota!
UsuńMrożone. Rozmraża się pod żarówka i wrzuca do terrarium. Jeśli jesteśmy szczęściarzami nasz waż zjada mrożonki. Jeśli nie stajemy przed wyzwaniem wrzucania żywej. Wiem już to dosadnie, to nie dla mnie.
Usuńale co w tym najbardziej nie dla Cebie?
UsuńA propos psa, to feromony kupione( Lucha, dzięki!!!) a jutro behawiorysta.
UsuńNie lubię patrzeć na chwile ataku węża, na próby obrony myszy przed nim. W naturze ma szanse uciec, z terrarium już nie. Czasem kończyło się pogryzieniem węża przez mysz. Nie czuje się na siłach by być obserwatorem takich akcji. Polecam ssaki 😃
Usuńja ostatnio paczałam, jak delikatna koteczka pożerała ptaszka, to byuo okropne ale nie mogłam się powstrzymać, aż same piórka zostały :P
Usuńale to jakoś takie jednak naturalne jest
Usuńniby tak, ale jak pożerajom puszki, to jakoś inaczej, niż karma naturalna :P jak ten ptaszek chrupiał :P
Usuńoj!
UsuńChrupanie mnie trochę przeraża!!
Ja lubie weze, jak wszystkie zyjatka.. choc te akurat lubie z odleglosci. :) Pare razy zdarzylo mi sie na nie natknac, w tutejszych lasach i rzekach, ale raczej male i raczej nie szukajace towarzystwa ludzi. :)
OdpowiedzUsuńKieszeniowe weze omijam, mam jednego w rodzinie meza i jakos zawsze tak cholera zachachmeci, ze na rodzinnych zjazdach nic nie placi za swoja 4-osobowa rodzine..
trzeba zbierać kasę zawczasu!
UsuńBez potwierdzenia przelewu nie wpuszczać!
Dziewczyny, taki blog dzisiaj zaczęłam czytać, że Zosia niech się schowa!!
OdpowiedzUsuńDAWAJ!!
Usuńa wszystko dzięki temu, że Lola wreszcie napisała post ;P
Usuńnie wierzę!!
Usuńtam????
U produktu zbożowego??
Rybko, tak!!!!!!!
UsuńMiłośc, zdrada, grafomania i poezja:p
nie wiem, nie wiem, odwazyć się??
Usuńnormalnie jak Izabeellll Marcinkiewicz:P
Usuńbardziej krwisto i filozoficznie:p
Usuńto lepiej czy gorzej??:p
Usuńuciechy zdecydowanie więcej
Usuńale moze sie i refleksja pojawić:p
Ja tesz TAM byuam.Tak na wyryfki.Ale robilo sie ciekawie😉
UsuńMocne wejście miała! Od razu ruch większy o 100% ma! :)
UsuńA dzisiaj przepraszała Lolę!
lece!!
Usuńależ ona często porzucana jezd!
Usuńznacznie powyżej średniej! ;P
Usuńnie ma szczęścia dziewczyna:p
UsuńZa to zyskała stałą czytelniczkę! :)
UsuńI niestałe wpadaczki😁
UsuńJa się jeszcze ni e odwazylam zasjrzec na jej bloga ;)
Usuńprzed chwilkom usłyszałam "dowcip/komentarz" kto ma lepiej skrojony garnitur: Waszczykowski, czy Maciarewicz i nie mogie się powszczymać, Dorota Stalińska kiedyś opowiadała- niestety nie do podrobienia :D gość postanowił uszyć sobie garnitur i poszet do krawca, pierwsza przymiarka i mówi,ze cos ta lewa strona nie tak, krawiec mówi, ż e wszystko ok, tylko musi troszke schylic tą lewą stronę i nagiąć bark, kolejna przymiarka i prawa strona to samo, cos tam coś tam i po jakimś czasie idzie sobie przez miasteczko i menele komentują- patrz, jaki przygarbiony! no, Ale jak ma garnitur skrojony! :D
OdpowiedzUsuń:DD
Usuń