znowu się pakuję
nawet nie mam nic przeciwko, nienawidzę się rozpakowywać, pakowanie jest ok
znaczy prawie ok
zawsze jest kłopot z upchaniem wszystiego do samochodu
i to bez względu na jego wielkość!!
nie wiem, jak to się dzieje, co my tak wozimy
i jak to możliwe, że kiedys jeździliśmy w 5 i sie upychaliśmy jakoś
a teraz we 3 i też się upychamy JAKOŚ!!!
to naprawde wszystko jest podejrzane
ktoś nam chyba do tych walizek kontrabande podrzuca :ppp
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
Pakuj w worki, więcej wlezie
OdpowiedzUsuńI tak robię:pp
UsuńMy maluchem w piątkę czyli rodzice, dziadkowie i ja grzaliśmy na dwutygodniowe wczasy do Gdańska z bagażem. Nadbagaz czyli nasz owczarek niemiecki leżał na półeczce z tylu pod oknem 😀
OdpowiedzUsuńBo kiedys do malucha miescilo sie wszystko i zostawala jeszcze miejsce dla owczarka, a teraz czlowiek do ciezarowki nie pasuje... :))
UsuńO właśnie! !!
UsuńA my mamy wielgie auta i dopychamy kolanem! !
czas sie do malucha przesiąść!
UsuńMoj ojciec przywiozl do domu wielgachna lodowke maluchem.
Usuńmój tato WSZYSTKO woził maluchem
Usuńnawet snopki zboża :pp
a to był pełnowymiarowy wilczur? jakim cudem się mieścił na tę półkę?
Usuńkolega, duży kolega, ponoć jeździł z drugim duzym kolega do Turcji na handel... z towarem... nie wyobrażam sobie, jakim cudem ten towar się poza nimi mieścił....
Usuńpełnowymiarowy!
Usuńmiał leki, ale upychaliśmy go na siłę i jechał!
no to chyba go upychaliście kolanami :) cud, że nie próbował zmieniać położenia, tylko aż nad morze dojeżdzał.... wtedy to chyba nawet psy były cierpliwsze :) :) A jakie leki? co za leki?
UsuńDzien dobry, jeszcze dzisiaj w pracy, pakowanie wieczorem i jutro siuuuu do Polski :-)))
OdpowiedzUsuńTez lubie tylko pakowanie. Po powrocie oczekuje zawsze, ze sie samo rozpakuje. Ale to opornie idzie.
A skąd jedziesz?
UsuńBo nie wiem czy machać? :)
Z Oslo do Trojmiasta :-)
Usuńto nie będę marnować energii:))
UsuńTo chociaż wirtualne, poproszę :-)
Usuńa to od rana mogę:)
UsuńDługa to droga w praktyce?
Samolot 1.5 godziny. Dluzej trwaja dojazdy do i z lotniska.
Usuńniektórem to dobrze
Usuńale żaden samolot by nie udźwignął tematu moich walizek :pp
Lucha.
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam wczorajszy wpis. Zamarlam. Co za tragedia:(
To prawda. Straszne! Ja bym chyba dopytywała, bo nie dawałoby mi spokoju.
Usuńdzisiaj dopiero przeczytałam.....
UsuńStraszna tragedia...
Usuńsyn był w sporym szoku i też wolałabym wiedzieć, bo dywagowanie nic nie daje poza niepewnością, chłopak miał ADHD- tylko tyle wiem
Usuńja już nie wiem, jaka wersji byłaby lepsza, tuż przed świętami, to jest jakaś największa tragedia z możliwych
UsuńWedług mnie najgorsza jest niepewność, bo nic nie można nawet próbować zracjonalizowac, tylko domysły, domysły...
Usuńojej, ale nieszczęście :((
Usuńczy to nie o tym tutaj piszą ?
http://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/trojmiasto/kolejne-samobojstwo-nastolatka-w-gdansku-15-latek-wyskoczyl-z-okna/nkbnvpm
na to wygląda :(
Usuńto jakaś epidemia te samobójstwa młodych ludzi!!!!
Usuńprzykre, ze z tego powodu właśnie to podejrzewałam
Usuńmłody mocno zdołowany :| zamknął sie u siebie i nie chce gadać
Usuńjak kończyli, to gadali jeszcze przy drzwiach niekoniecznie o fizyce :((
Dla syny to jeszcze mniej zrozumiałe niż dla starszych. A że go znał to się włącza mechanizm wyrzutów sumienia
Usuńwiem, ze to nie na miejscu, ale mu poógł w tej fizyce :|
UsuńI mu żal że to nie pomogło. ...
UsuńTorba nierozpakowana z zeszłego weekendu...nie lubię!
OdpowiedzUsuńto rozpakuj :pp
Usuńnienawidzę.... ostatnio wręcz rozpakowywanie wygląda tak, że małż wyrzuca mi zawartość walizki na łóżko i wtedy juz muszę podjąć jakieś kroki, żeby mieć gdzie spać :)ale nienawidzę takich środków nacisku!!!!!
UsuńA ja natychmiast po powrocie oprozniam walizki i robie pranie.Nawet w srodku nocy.To juz takie moje zboczenie 😉
Usuńmam tak samo:p
UsuńJa też ;)
Usuńzboczeńce :p
Usuńa kto na blogu pedofila ukrywa, hę?
Usuńto jest jawny pedofil, helllo!!!
UsuńA my jestesmy jawne zboczence ;p
UsuńRybenko:) mysle ze w miare uplywy czasu rozrastaja sie nam korzenie::))
OdpowiedzUsuńSzczesliwej podrozy:)
ale nie myslisz o rozmiarach ciała nieustannie powiększających sie?:p
UsuńCzy ktoś, lub sama autorka, ma link do bloga Amber????
OdpowiedzUsuńSkasował mi się;)
AMBER GOLD??
Usuńkomentuje czasem u Ciebie
Usuńbez Golda:p
U mnie M. ogrania pakowanie i rozpakowywanie, ja tylko szykuje co ma mi spakować. Osiągnął mistrzostwo w minimalizacji bagażu , więc zazwyczaj się mieścimy! Choć zauważyłam pewną tendencję...im krótszy wyjazd, gdzieś blisko...tym większa walizka!!😄
OdpowiedzUsuńDobrej podróży!
to prawda, ja tez tak mam!!!
UsuńI jak tam sprawy??
Bez większych zmian.
Usuńno właśnie widiałam
Usuńnie lubię
a ja dzisiaj poguaskauam konia po chrapach !!! :)))))
OdpowiedzUsuńi co kuń na to?
Usuńgrzeczny byu :)
Usuńto pewnie lubiau:)
Usuńno kciau, bo asz skrenciu guuwkie f mojom stronem
Usuńooooo
Usuńkoniki som fajne
Czy ty nie możesz sobie troche majtek i cfytrow w PL zostawić a nie wozić w tom i weftom? ;)
OdpowiedzUsuńa myślisz że nie zostawiam????
Usuńczy myślisz ze ja ci w szafach grzebałam? :P
UsuńTy może nie, ale znam takich co grzebiom:P
UsuńW maluchu można przewieść 500 kg rurek miedzianych a na nich jeszcze fuczaka ze złamaną noga
OdpowiedzUsuńmusieli złamać, żeby wepchnąć? :ppp
UsuńRybko, z nieba mi ten post spadu; nafet Menżu pszeczytałam ( o! muwię,pacz co znalazuam :p) bo u nas trgedia z pakowaniem. Jedziemy wyładowani jak cygański tabor :p U nas 2osoby+ królewicz w swoim boxie na tylnym siedzeniu,czyli jakby 3 osoby a samochód po dach załadowany (teraz wyjątkowo bo aż 6tygodni nie byliśmy :pp) Chiałabym raz tak elegancko z 2 małymi torbami reisenthala :ppp
OdpowiedzUsuńWłaśnie pakujem,pakujem,pakujem.
kocham torby reisenthala!!!
Usuńja się upchnęłam
nnastępnie spojrzałam na listę i potrzebyję Japończykó, tych co upychają ludzi w tokijskim metrze:pp
jusz w samochodzie masz?? padam ze zazdrości :p Ja z grupsza mam tzw towar spakowany,mam nadzieję że może jakaś jedna maluteńka walizeczka ze szmatkami mi wejdzie:p
UsuńReisenthala ja tesz :)) Mam jusz dużo,więc wiozę sporo jako prezenty;) w tym jeden dla mnie od Mamy (coolerbag -spots navy:D)
A reszta co robi? sprzątacie?leżycie i pachniecie? filmy oglądacie?
Robilam pierogi z grzybami i kapusta i nawet czy zjadlam
Usuńboże, jak ja bym zjadłą choć jednego!!
UsuńAjda, też wszystkim rozdaję:))
Usuńspałam, wstałam, ugotowałam, zbieram sie do spania:p
Usuńjutro Wigilia u nas w pracy, musiałam cosik przygotować.
Ja pije kawke z M.,jemy maslane ciasteczka i robimy NIC :)
Usuńkawkę o tej porze, wow!!
UsuńUwielbiam! O kazdej porze :)
Usuńludzie som dziwne
Usuńpewnie czarna u suotka!
Suotka,ale musowo z mlekiem,albo na wieczor to latte :)
Usuńale przeciez dopiero srodek dnia ;p
:PPPPP
Usuńdla mnie to jakby juz jednakowoż wieczó
w najkrótszym dniu roku
od jutra będzie już dłuższy dzień:p
Dla mnie to juz noc
UsuńZwłaszcza ze miałam dzisiaj bardzo krótkom drzemeczke ;)
ja widzem że dzień bez dżemeczki dniem straconem:p
UsuńNo tak jakoś!
UsuńA fszystko to wina zyrafy! ;pp
to może byc prawda:ppp
Usuń;ppp
UsuńMelus zmienilas godziny snu? :p
UsuńDostosowuje się do por roku Martku :)
UsuńFajnie masz. Ja sie nie potrafie przestawic. Moj M.juz zasnal,a my z mlodym w pelni zycia:)
UsuńMój młody tez w pełni życia ale to dlatego ze niedawno podekscytowany z kina wrócił ;)
UsuńHmm,niech zgadne..."Gwiezdne wojny"?
UsuńPunkt dla Ciebie! ;)
UsuńTym razem nie byłam w stanie się zmusić żeby to obejrzeć ;pp
Zostałam w domku bo pierogi trza było zrobić ;)
To mialas niezla wymowke :)
UsuńMoj na szczescie dla mnie,nie lubi tego typu filmow. Ostatnio byl na filmie "Sully"(o ladowaniu samolotu na rzece Hudson)Wrocil zachwycony :)
Mój gwiezdne wojny uwielbia, czekał cały rok
UsuńSama nie wiem jak to mu się może podobać ;)
A tata takie filmy lubi?
Usuńteż chcę na Sully!
Usuńmój tez czeka na Gwiezdne, z bratem i siostra chcą iść:)
Moj M.tez sie wybiera z kumplem :)
UsuńA synus wdal sie w mame i nie lubi
Tak, tata tez lubi ;)
UsuńJa byłam z nim w ubiegłym roku na Gwiezdnych, to był horror
Ponad dwie godziny latały te pojazdy w kółko i nic wiencej!!!!;pp
W sensie ze dla mnie horror ze musiała to oglądać!
UsuńJa bym zasnela z popcornem w gebie ;)
UsuńNie zasnelabys! Bo te pojazdy strasznie halasujom! ;pp
UsuńTo poszlabym na dluugie siku ;)
UsuńByłam!!!
UsuńI nie mogłam znaleźć drogi powrotnej! ;pp
O matko ;pp
UsuńSama widzisz... ;pp
UsuńDobrze,ze Cie pierogi uratowaly,bo jeszcze bys sie nam zgubila ;p
UsuńMogło by tak być ;)
UsuńCurka ma Test fandom Wojen Gwiezdnych, pefnie z Atom pujdzie bo Zienć podobnie jak ja nie rozumie, jak można to oglondać. Był z nią raz ( na początku znajomości) i miał dokładnie takie same wrażenia jak Mela ;)
UsuńMarteczku, Ty to jednakowosz bardzo porządna Dziefczynka jesteś :)) I jak pięknie spędzasz czas.
A u nas przed wyjazdem awaria w kotłowni! Wprawdzie ogrzewanie i ciepła woda są ale jeszcze jutro fachowiec musi pszyjść-ciekawe o której wyjedziemy,wrrrrr
Ajdus wspolczuje tej awarii.
UsuńMy taka nerwowke mamy zawsze przed urlopem:awaria samochodu,cieknaca rurka,choroba dziecka itp.Duzo nerwow,a potem...jest super:)
Nie denerwuj sie. Dojedziecie spokojnie :*
dzięki :*
Usuńno zafsze w najmniej odpowiedniej chwili; chociasz na awarie moze nigdy chwila nie jest odpowiednia :p
Jakos coraz gorzej znosze te podroze (tak psychicznie) .Tych TIRow jest coraz wiecej. dwa pasy juz zajmuja :-O
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńażeby trochę nawiązać do świąt, syna na czwartym roku był dziś na wigilii z klasą z liceum i ich wychowawczynią :)
OdpowiedzUsuńSuper :)
UsuńPławię się w takich sentymentalnych klimatach; a do swoich ludzi z liceum mam szczególną słabość.