wtorek, 23 lutego 2016

pamięć i emocje

jak zwykle to co piszecie jest dużo ciekawsze niż to co ja piszę

Ajda napisała o emocjonalnej pamięci
bardzo mi się to podoba
choć co człowiek, to inne ma to znaczenie

dla jednych im dalej od przykrego wydarzenia tym mniej emocji w pamięci o nim
a dla innych wręcz odwrotnie

rozmawiałam kiedyś z osobą, która bardzo źle i potępiająco mówiła o swojej kuzynce
wkładała w to mnówstwo emocji
problem w tym, że ta kuzynka nie żyła od 10 lat
a rzeczywistej krzywdy tej osobie obiektywnie nie uczyniła
na uwagę, że te złe emocje teraz szkodzą tylko jej, żachnęła się
chyba sprawiało jej jakąś przyjemność myslenie, że to była zła kobieta






śliczne cacuszko, mam taką serię takich miękkich ozdobnych torebeczek:))


198 komentarzy:

  1. Dzień dobry :)
    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poczęstuję się kawką.Czekam na Martka

      Usuń
    2. Olga ja chyba wroce do wrzatku, nie widze :pp

      Usuń
    3. Margo, nietypowe napoje zawsze w czwartym rządku ;)))

      Usuń
    4. Nietypowe mówisz Olga? :))))))

      Usuń
    5. Margo,nawet sok z kapusty kiszonej tam znajdziesz:-)

      Usuń
    6. Czesc dziewczynki!
      Biore kawke po ciezkiej nocce
      Owocku czekalas na mnie?:*

      Usuń
    7. No czekałam :*
      Bylas z synkiem u lekarza?Co stwierdził?
      No i chciałam podziękować za wyjaśnienie różnicy między polożną środowiskową a doulą(czy jak się to tam zwie):-)

      Usuń
    8. Owocku nie ma za co dziekowac:)

      Wczoraj sie nie dostalam do lekarza.Dzis jedziemy dopiero na 14,ale do takiego na NFZ,ktory nie ma zbyt trafnych diagnoz;)Ale chociaz zwolnienie da:)

      Usuń
    9. Kurczę,ale niechby ten lekarz choc go porządnie zbadał,czy oskrzela,płuca ok,no chyba to potrafi?
      Martku,mnie się udalo i z porządną rodzinną lekarką i Kogucisko do takiej fajnej tez jest zapisany.Pamietam,ze w wieku 6 lat przepisalam go do innej przychodni i to bylo dobre posunięcie.W starej-pani dochtór ładowala tylko zinnat ...a jak podejrzewala zapalenie ucha to odsylala do męża laryngologa,oczywiście prywatnie..
      W tej obecnej po 1 przepisują w ostateczności antybiotyk no i z zapaleniem ucha tez sobie radzą:-)

      Usuń
    10. z tym zapaleniem ucha to ja się nieustannie zdumiewam od prawie 20 lat
      odkąd przyjechałam na wizycie u pediatry lekarz zaglądał w ucho dziecka, to nie jest żadna filozfia!! Nigdy w zyciu nie byłam odesłana do laryngologa w sprawie ucha!!
      TO JAKAS TOTALNA BZDURA, ŻE TYLKO SPECJALISTA TO MOŻE STWIERDZIĆ!!!!!!

      Usuń
    11. Mam nadzieje,ze go dokladnie oslucha,bo ten kaszel mi sie nie podoba.A do ucha to mu NIGDY nie zajrzal.To taki lekarz z mojego dziecinstwa.Chyba mu sie juz nie chce...Jak jest cos powaznego to jedziemy prywatnie.

      Usuń
    12. to jakas paranoja
      lekarz powinien ZAWSZE zajrzec do ucha
      tutaj to po prostu tak, jakby nie osłuchał...

      Usuń
    13. Zgadzam sie z Rybka, nawet mnie (kobiecie leciwej) lekarz zawsze zaglada do ucha, oka, opukuje stawy kolanowe i lokciowe. Nigdy w zyciu nie bylam u laryngologa a uszy mialam juz plukane przez zwyklego interniste. A coz to za filozofia?

      Usuń
    14. w Polsce czesto nie filozofia a brak kontraktu....lekarz POZ jesli nie ma umowy na zabieg płukania uszu ( a nie ma ) nie dostanie za ta poradę pieniędzy..więc nie płucze i odsyła dalej. To samo z prostymi zabiegami małej chirurgii- kiedyś lekarz w przychodni zdejmował szwy i szył, czyraki rozcinal..teraz zmieniły sie przepisy sanepisu i kontrakty i trzeba do chirurga lecieć :p

      Usuń
    15. ręce mię i nogi opadają...
      W Belgii i tutaj kompetencje rodzinnych lekarzy sa ogromne
      po onkologicznej operacji miałam zdejmowane szwy u rodzinnego!
      przecież to skraca kolejki do specjalistów, którzy powinni mieć ważniejsze sprawy do robienia niz za przeproszeniem usuwanie kawałków nici!!

      Usuń
    16. taki był i w Polsce zamysł
      na początku :p
      ale zajrzeć do ucha otoskopem moga, tylko się chyba niektórzy boją

      Usuń
    17. Dlatego min.przepisalam Mlodego do innej przychodni,tam pediatra i oslucha porządnie i zajrzy do ucha.Nawet zapytałam ostatnio czy są zapisy,no i nie ma...bo maja ful dzieci,ale z racji ze Kogut jest tam zapisany to i Kropka tez mogę zapisać.

      Usuń
    18. W ten sposob tworzy sie tylko te kolejki i odlegle terminy, to jest chore. I co gorsze wyglada na to, ze Polsce nie ma specjalistow zeby ogarnac chorobe, na ktora jest chora cala sluzba zdrowia.

      Usuń
    19. Czekam na ruchy ministra zdrowia
      to człowiek, którego poznałam osobiście i mam podstawy mu ufać
      o ile go nie stłąmszą:/

      Usuń
  2. Jesli ktos nosi zle emocje w sobie, to zaden uplyw czasu go od nich nie uwolni. Bo on je pielegnuje, nawozi i podlewa regularnie, a pozniej cieszy sie, ze sa, ze mu towarzysza. Sam sie nimi karmi jak wampir krwia.
    I dobrze im razem, wiec po co zmieniac?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kurcze. Zamiast cieszyć się życiem. Światem wokół. Zatruwa się życie sobie i innym.

      Usuń
    2. Najbardziej klasycznym przykladem noszenia w sobie przez cale zycie zlych emocji, jest prezio. U niego przeszlo to juz w stan chroniczny.

      Usuń
    3. i jak widać, do niczego dobrego nie prowadzi..

      Usuń
    4. Pantera ma racje i niestety to jest chore. Jak mi z kims nie po drodze i nie udaje mi sie tego naprawic to koncze. Wyjasniam w krotkich slowach, ze to nie jest zwiazek zdrowy dla obu stron i lepiej go skonczyc, dziekuje ze osobnik/czka byl/a uprzejmy/a stanc na mojej zyciowej drodze i przechodze na druga strone ulicy. Slowem ucinam kontakt i zycie toczy sie dalej. A wtedy juz nie ma czego rozpamietywac i tlamsic na wszystkie strony.
      Nie wiem czy to ma sens, ale w moim przypadku ten gest podziekowania osobie za fakt, ze sie pojawila w moim zyciu ma chyba duze znaczenie oczyszczajace. Od tego momentu juz zadne wspomnienia nie budza zadnych emocji, po prostu sa, bo przeciez nie da sie czegos wyrzucic/wymazac z pamieci na zawolanie.
      Szkoda mi czasu na negatywne emocje.

      Usuń
    5. Star, podziwiam za dojrzalosc i szczerość. Masz racje z tym oczyszczeniem, nigdy o tym w ten sposób nie pomyslalam. Ja tez koncze tzw toksyczne znajomości, ale tak bardziej ukradkiem, po prostu nie pielęgnuje dalej takiego zwiazku. Twój sposób mi sie bardzo spodobal bo uczciwy i świadczy o nie zwyklej dojrzalosci.

      Usuń
  3. A szklany karabin napełniony jednogroszówkami?

    OdpowiedzUsuń
  4. Obudziłam shoe dzisiaj z myślą że jest dziś środa:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak Ci z tym lepiej,to mozem udawać wszystkie ,ze w istocie środa dzisiaj :-)

      Usuń
    2. Srode bede miec super. Wprawdzie dopiero po poludniu ale juz sama mysl,pozytywnie nastraja:pp

      Usuń
    3. Ja udawać środy nie będę, bo wtedy wracać muszę!

      Usuń
    4. od srody bliżej do piatku
      a piatek to ja mam miec fajny:)

      Usuń
    5. Rybko, ja tez i to nawet budzilam sie w nocy zeby pojsc do lazienki i za kazdym razem z jakims podswiadomym przeswiadczeniem, ze dzis sroda. Ale ja to pewnie dlatego, ze Wspanialego wysylam do pracy w czwartek i juz sie doczekac nie moge :)))

      Usuń
    6. mi się kiedyś we wtorek wydawało ,ze jest czwartek w zeszłym tygodniu.. to dopiero był stres!! poczułam się okradziona i oszukana jak odkryłam prawdę..

      Usuń
    7. Chciałaś mieć powtórny weekend??

      Usuń
    8. ba! a Ty byś nie chciała??

      Usuń
    9. zależy od weekendu :p

      Usuń
  5. Dzień dobry, mnie dzisiaj zamykają w pracy :P
    Na temat posta sie nie wypowiadam, bo za duzo pewnych emocji we mnie.
    Torebeczka sliczna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jutro będzie weselej bo o raku:pp

      Usuń
    2. no nie ma jak przy srodzie o raku poczytać, fakt :P

      Usuń
    3. no!
      nie można zapomnieć o swoich korzeniach :pp

      Usuń
    4. Rakowe dywagacje najlepsze :P

      Usuń
    5. no
      oraz róznorodne spojrzenie :p

      Usuń
  6. Dzień dobry :)
    Nie wiem czy mi się tylko tak zdaje, ale dzisiaj chyba świętujemy w Fariatkowie?!
    Misia, z okazji twych imienin
    ślę życzenia piękne,
    niech się spełnią twe pragnienia
    niech życie będzie piękne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesli dzisiaj jest TO święto
      dołączam sie i ja
      niechaj dni Ci w szczęściu
      biegną smutek szybko mija :)

      Usuń
    2. Ode mnie też,wszystkiego najlepszego:-)

      Usuń
    3. i niech uszy Ci odrosną
      słyszące dobrze wiosną :p

      Usuń
    4. U nas sie nie obchodzi imienin wiec nigdy nie wiem kiedy kto ma ;)

      Usuń
    5. Wszystkiego najlepszego! :*

      Usuń
    6. Wszystkiego dobrego!! :)

      Usuń
    7. oraz marzeń spełnienia :)

      Usuń
    8. lepiej sobie poświętować
      niż złym chuciom pofolgować:))
      sto lat!

      Usuń
    9. Margo,u nas tez sie imienin nie obchodzi;)
      ale do zyczen dolaczam:wszystkiego dobrego!

      Usuń
    10. Pięknie dziękuję.
      Aż nabrałam wigoru;)
      Ciężka nocka,3 godz snu,więc tego...

      Usuń
    11. duuuuuużo radości ♥♥♥

      Usuń
    12. Ooo :) 2 lata temu mniauam szpinak w cieście :p
      Najlepszego Miiśka:)***

      Gaguniu, dzie Twoja tfasz???

      Usuń
    13. ktoś ci do sernika nawrzucał szpinaku???

      Usuń
    14. Zasuoniuam jom rencamy :p

      Usuń
    15. Spełnienia marzeń, Miśka ♥

      Usuń
    16. gipsowem suoniem zasuoniuaś?:p

      Usuń
    17. oooo, dwa lata temu spałam z Luchą:D:D


      dziękuję piękne panie;D
      trudny dzień po ciężkiej nocy, ale teraz już ok;D
      i życzenia bardzo mnie ucieszyły;D

      Usuń
    18. Buziaki, Miska. :******

      Usuń
    19. Miska, wszystkiego najlepszego :**

      Usuń
    20. buziaki i tulaski to ja bardzo lubię;D

      Usuń
    21. Sto lat, Miska! Niech Ci się wiedzie!

      Usuń
    22. Najlepszego Miska!!!!!!!!

      Usuń
  7. Odpowiedzi
    1. Czesc Margo:)))
      Niech te godzinki do twojej milej srody leca szybciutko.

      Usuń
    2. lecą,lecą Martek :))
      ale wczesniej obowiązki....ech:p

      Usuń
  8. emocjonalny idiota23 lutego 2016 08:55

    Emocja to energia i naped! Kto jej tam pod 'spodniczke' zaglada. Grunt, ze czlowiek kieruje sie emocjami a nie 'rozumem'. Choc emocje tez w mozgu powstaja. :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie wiem, czy pobity człowiek rzez emocjonalnie nieogarniętego by się zgodził że człowiek powinien się emocjami kierować:/

      Usuń
    2. emocjonalny amor23 lutego 2016 10:27

      Gdyby nie emocje to wiele ludzi nie zostaloby nawet poczetych. :/ Lepsze probowki?

      Usuń
    3. osobiście nie mam nic przeciwko naturalnemu poczęciu
      ale człowiek powinien starac się przynajmniej kiełznać swoje emocje

      Usuń
    4. Jedni sie staraja okielzac, drudzy nie. Znow jestesmy na pozycji wyjsciowej. :)))

      Usuń
  9. wielbiem tą serię miękkich cudnie ozdobionych torebecek i tom dobrom kobietę która ci je ofiarowywuje

    OdpowiedzUsuń
  10. Martek , odpowiadajac na wczorajsze (bo poszlam spac) z Wwy jestem . I wszystkiego najlepszego załączam też ! :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To szkoda,ze tak daleko:( Chetnie bym pomogla przy blizniakach:)W grudniu jechalam 60km kapac malenka,bo mloda mama sie bardzo bala.A jaka mi to radosc sprawilo:)))
      Imiona juz wybrane?
      :*

      Usuń
    2. nine :-) , proces w toku :-) oo jak miło no widzisz, dziekuje !!! , narazie wiem ze bede miala mame do pomocy ale to tez ma swoje i plusy i minusy ale no jakos to bedzie

      Usuń
    3. Nie jakos,ale dobrze bedzie!
      Niedlugo maj,a potem nastepny i chlopcy juz beda biegac.Nawet sie nie obejrzysz,a beda nastolatkami:)))Ja jak patrze na syna to nie moge uwierzyc,ze juz jest taki...

      Usuń
    4. czas leci szybko musze przyznac jak patrze na moj brzuch :-) dzieki Martek za pozytywna energie :))))) !

      Usuń
    5. to cudowne uczucie nosić życie pd sercem, prawda?

      Usuń
    6. no jest w tym coś nieziemskiego , teraz to ja to już pod żebrami czuje :-)

      Usuń
    7. :)
      to poczucie, że nigdy nie jesteś sama:)

      Usuń
    8. Martku i ja żałuję,żeś tak odległa :-( przez te 15 lat wszystko się pozmieniało,kąpie sie troszkę inaczej,ja się szykuje z filmików z y.t

      Usuń
    9. jako matka dziecka z AZS jestem zwolennikiem jak najrzadszego kąpania niemowląt, a jak już, to bez mydła:/

      Usuń
    10. Rybenko,ja wtedy 15 lat temu miałam serie do pielęgnacji niemowląt z serii AAkupowalam w aptece.Ja nie znoszę przegrzewania dzieci-no udusilabym taka matkę ktora ubiera niemowlaka jak na Sybir...Kogut nigdy żadnych odparzen nie miał.
      Owszem tez nie jestem zwolennikiem kąpieli codziennych maluszka.

      Usuń
    11. ja niestety byłam, czego bardzo, bardzo teraz żałuję...

      Usuń
    12. Rybenko,przecież chciałaś jak najlepiej...
      Nie od razu człowiek wszystko wie,akurat w szpitalu polozna mnie trochę w tej kwestii uświadomiła.Jak tam niemowlaczki myly,to przynosily takie zawiniątka pachnące rumiankiem...uwielbialam ten zapach.Na moje zapytanie czy to rumianek,tylko się uśmiechnęła....

      Usuń
    13. no nie da się byc matką i nie popełnić błędów
      warto się uczyć na cudzych błędach:)

      a co syn na mające pojawić się rodzeństwo?

      Usuń
    14. Kogut jest zachwycony,powiedzial "w końcu":-)
      Potezna roznica wieku,ale to juz trudno.Pomaga mi we wszystkim,kiedy gorzej sie czuje,to dobry dzieciak

      Usuń
    15. :)))
      to dobrze wróży na więzi z rodzeństwem
      moje starsze też były zachwycone
      a teraz za sobą przepadają

      Usuń
    16. odebralam badania dzwonilam po komentarz, wszystko wsio tylko erytrocyty spadaja i musze brac taki preparat , narazie cukier w porzo i ta proba glukozowa tez ale na zas lekarz kazal ograniczac cukier .... yyyyy

      Usuń
    17. bredze...."wszystko wsio " .... co to sie dzieje ze mna .... mialo byc wsio ok .... łojezusicku

      Usuń
    18. Owocku,Miska
      jak moge cos doradzic,to nie kupujcie kosmetykow z Johnson baby
      Kapiac mnostwo noworodkow na oddziale widzialysmy z dziewczynami,ze u wielu dzieciaczkow wystapila wysypka lub podraznienie skory
      No chyba,ze zmienili sklad.Bo to bylo dawno

      Usuń
    19. Misiu"wsio"to tez się tak mówiło,luzik:-)
      Ważne ze większość wyników jest dobra,no i Ci zazdroszczę ze te próbę glukozowa masz za sobą,to jest taki syf....:-( Jak Ty to wytrzymalas?
      Martku,nigdy nie kupowałam z Johnsona kosmetyków,tylko w aptece.Teraz jest duży wybór tych hipoalergucznych nie wiem czy jeszcze są z AA.ale kupowałam dla ojca takie mydelko w aptece hipoalergiczbe.dla noworodków drogie bo chyba kolo 20 zl kosteczka kosztowała,ale jest wspaniale wszystkie uczulenia zostały zażegnane

      Usuń
    20. Z AA byly fajne.Moj maly mial AZS i kapalam go w Oilatum lub Balneum bo po tym mial lepsza skore.
      Bylam u lekarza:osluchowo czysty,gardlo zaczerwienione-infekcja gornych drog oddech.

      Usuń
    21. Czyli Martku,synek ma po prostu infekcję.A zje czosnek np.na kanapce?Mój Kogut nie ma z tym problemu,ale wiem ze większość dzieci ma.Moge polecić napój z imbiru z miodem i cytryną(dodajemy miod cytyne jak woda jest ledwo letnia)swietna do płukania gardła jest szalwia,paskudne to,ale można sprobowac.Ja przy atakach kaszlu ratowałam sie syropem z cebuli.Mam nadzieje,ze szybciutko z tego wyjdzie:-)

      Usuń
    22. Owocku imbiru nie probowalam.Wykorzystam twoj pomysl:)
      Zrobilam mu syrop z cebuli-pije chetnie:)kanapke z czosnkiem tez zje.Do tego Nurofen na temper.A marudny jak kazdy facet;)

      Usuń
    23. Martku,zaręczam przy takiej chorobie mój mąż jest zdecydowanie bardziej marudny od Koguta:-)

      Usuń
    24. Oj moj maz to umiera.Jak on to mowi:u mezczyzn katar to nie choroba,to walka o zycie!
      Rozbawia mnie tym,a marudny jest jak cholera.
      W porownaniu z tata to syn duzo lepiej znosi katar,kaszel i bol gardla:)
      :*

      Usuń
  11. Odpowiedzi
    1. Repo, co oni Ci w tej pracy robią?!?!
      Może to już podpada pod mobbing??? ;P

      Usuń
    2. podpisałam papier
      nic teraz nie mogę :PPPP

      Usuń
  12. Taaa
    Wracjonc do tematu, to ja tesz całe lata chętnie opowiadałam o teściowej a ile w tym było emocji!!! Jak zasypiałam w samochodzie jako kierowca to wiedziałam co czeba robić- przypomnieć sobie ostatnie spotkanie z teściową :PP po senności nie zostawał nafet ślad, ciśnienie szuo w górem niczym rakieta, tentno 200 i mogłam jechać nawet na Alaskę. A potem teściowa zachorowała, zmieniła się o 180 stopni i jakoś tak nie wiem kiedy emocje opadły. I to nie tak że po dwudziestu latach opadły, bo ona przez te ponad dwadzieścia taka była, aż do choroby (niezbyt groźnej nawet). Och jaka to ulga i odmiana nie mieć sraczkomigrenomdłości na widok teścowej :)) Tak ale warunkiem jest jednak przemiana tej drugiej strony.
    Znuf za dużo,ale i tak spadam do pracy; buziaki fszystkim, MIsi największe i z życzeniami:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czasem też starzenie sie pomaga w tej przemianie;))))

      Usuń
    2. choć czasem jest to przemiana na jeszcze gorsze :)

      Usuń
    3. wtedy to ja juz nie wiem co robić:/

      Usuń
    4. wspominać czasy, kiedy było lepiej ?

      Usuń
    5. Ajda, znam ten ból, morze łez wylanych...
      Mi pomogło odejście od męża, a co za tym absolutny brak kontaktu z ową i dzisiaj w ogóle o niej nie myślę, zero emocji, nie wspominam, a nawet czasem potrafię ją pochwalić za to jaka jest dla moich dzieci, jej jedynych wnuków :)

      a tak poza tym- prowadzenie bloga- to dopiero źródło nieustających emocji, co nie rybko ? :PP

      Usuń
    6. na szczęście jednak od czasu do czasu ustających :ppp

      Usuń
    7. zaraz zaraz, a co Ty masz na myśli ?
      ja tam mam na myśli tylko te dobre, a te tutaj nieustające som :P

      Usuń
    8. ufff!!!
      chyba, że tak :pp

      Usuń
  13. Jesooo
    Piszecie tak długie komentarze że jak kończę czytać nie pamiętam początku.
    To tak czeba?

    OdpowiedzUsuń
  14. Trium chirurgów czy ginekologia podręcznik dla położnych?

    OdpowiedzUsuń
  15. Mądry człowiek powiedział "Przebacz, a zaznasz spokoju" święte słowa ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. powiedzieć łatwo, zrobić.........:(

      Usuń
    2. prawie nie możliwe ... choć pewnie zależy od wagi czynu do przebaczenia ...

      Usuń
  16. machnęłam dzis km na basenie
    tym razem w damskiej przebieralni
    chociaż postawili nowe szafki na buty i ja oczywiście za pierwszym razem postawiłam swoje w męskiej półce:/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj jak ja dawno nie byłam,a tak bardzo lubię
      Moje chłopaki regularnie pływają

      Usuń
    2. to trzeba robic co sie lubi:)
      ja się staram raz w tygodniu
      bardzo mi to dobrze robi:))

      Usuń
    3. Nie zawsze można co się lubi ;)
      Niestety, nie mam siluf latać po ginekologach a tak kończy się u mnie każdy pobyt na basenie
      Także, sama widzisz

      Usuń
    4. ojej, ale masz wrażliwe wnętrze:(

      Usuń
    5. Po ostatnim wakacyjnym pobycie na basenie leczylam się pół roku
      Nie wiem, czy jeszcze kiedykolwiek wejde do basenu:/

      Usuń
    6. hm
      nie mówimy o pecherzu oczywiście?

      Usuń
    7. Nie, choć na początku tak myslalam

      Usuń
    8. bardzo Ci współczuję...

      Usuń
    9. Aż kilometr?!?!
      No w końcu Ryba lubi pływać ;)

      Usuń

    10. No tak, Rybka w wodzie czuje się jak ryba w wodzie :)

      Usuń
    11. no raczej
      kilometr to nie tak duzo
      a nawet nie pływam duzo wolniej niż dawniej
      znaczy pływam wolno
      jak zwykle:))

      Usuń
    12. Ja mam ewidentnie problem z pływaniem.
      jak to się u nas mówi, nieźle pływam po warszawsku..., czyli d...ą po piasku ;)

      Usuń
    13. Laila ja plywam tak samo:)

      Usuń
    14. Ja uwielbiam wodę i pływanie i gdybym mogła to na pewno chłopaki nie jeździliby sami
      Chociaż jak mam trzy godziny spokoju w domu ( jak np dzisiaj kiedy byli na basenie) to też fajnie jest :D

      Usuń
    15. ja pływam dobrze i lubię
      ale przez to cholerne AZS nie mogę na basenie
      chlor mnie zabija

      Usuń
    16. Martek, choć tyś mi Siostrą! :*

      Też zazwyczaj z jakąś wysypką wychodzę, bo wiecznie uczulona na cos jestem ;P

      Usuń
    17. wysypka...
      ja ze skorupą wychodzę!!!!
      malinowy nos do tego

      Usuń
    18. Całe życie żałowałam, że nie umiem plywac. Przy dużej wadzie wzroku nie jest to łatwe. Kilka lat temu jak pojawiły się okulary korekcyjne do pływania, zapisałam się na kurs. Szału nie ma, ale chociaż nie ide od razu na dno.

      Usuń
    19. Laila,chodz przyjme Cie jak swoja:)Bede miec druga siostre:)

      Usuń
  17. A ja wróciłam właśnie z jogi. Wyluzowana, odprężona i szczęśliwa. Oby mnie nikt nie wkurzył :).

    OdpowiedzUsuń
  18. Miałam na myśli członków;)rodziny mej ... a nie Was Dziewczynki!!! Rybka, mnie jest łatwo wkurzyć, bardzo łatwo, ale zanim zareaguję pisemnie to się zastanawiam czy warto napisać coś czego będę żałowała albo się wstydziła. Mam mocno rozwinięte poczucie sprawiedliwości i uczciwości. Czasami sama zła na siebie jestem za to jaka jestem.

    OdpowiedzUsuń
  19. W sobotę byłam w męskie toalecie. Damska była nieosiągalna z powodu ilości ludziow

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a to się tak czesto zdarza, że mnie normalnie szlag trafia

      posta o tym musze wysmazyc!!

      Usuń
    2. znaczy o tych kolejkach
      nie o Futrzaku w męskiej toalecia

      tez tak robię:))

      Usuń
    3. o Fuczaku było fczoraj

      Usuń
    4. Repo, już się martwilasm że cię nie ma ;)

      Usuń
    5. mnie też wkurzają te kolejki,zwłaszcza na stacjach benzynowych

      Usuń
    6. Melu, co za radość z bycia pierwszą w drugim poście beze mnie :p

      Usuń
    7. No coś ty!
      Wtedy nie ma satysfakcji ;p

      Usuń
    8. Już zaczynają podchody! ;P
      A Rybka gdzieś zniknęła to może i faktycznie posta tworzy!

      Usuń
    9. tak ironicznie to powiedziałam/......
      ale Cię zmartwie
      jestem tak padnięta, że idę spać !!!!!!

      Usuń
    10. A co byś powiedziała na to że ostatnio spalam z niedzieli na poniedziałek????

      Usuń
    11. jesteś terminatorem
      i dlatego jesteś pierfsza w drugim :pppp

      Usuń
    12. ;pp
      Nie, no może z godzinke spalam (z przerwami)
      Nie ustępuj tak latwo! ;)

      Usuń
    13. P.S. drugiego nie będzie
      Gdyż ryba uciekła żeby nie musieć go pisać ;ppp

      Usuń
    14. a już mi to rybka
      zasypiam na stojąco

      Usuń
    15. 40 minut przed czasem?????

      Usuń
    16. Coś złego dzieje się z naszą Repo!
      A przecież jeszcze zmiany czasu nie było :P

      Usuń
  20. dziś będę dzielna i nie napisze drugiego posta
    chceta gadać - u Laili kupa miejsca:))))

    OdpowiedzUsuń
  21. Och, smutne to co piszesz, ale niestety nie takie rzadkie :( ludzie chyba pocieszają się mówiąc źle o innych. Łatwiej mówić tak o innych niż w sobie wady zobaczyć.

    OdpowiedzUsuń