niedziela, 31 stycznia 2016

post muzyczny, dla Kseny

dziś są Kseny urodziny
przeżyjmy ten dzień z muzyką
muzyką, którą Magda kochała i która towarzyszyła jej na blogu, i w ostatniej drodze

napisała kiedyś :

" Nic mnie tak ostatnio nie koi jak dobra muzyka. Towarzyszy mi gdzie się da"

to ja się pytam, tych którzy Magde znali
co byście dzisiaj jej zagrali?

w poście ZABAWA Ksena przyporządkowała swoim czytaczkom utwory

mnie dostał się ten :)









134 komentarze:

  1. Dzień dobry :)
    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?

    OdpowiedzUsuń
  2. Ksenie bardzo się spodobał ten utwór, słyszała w nim dojrzałą, doświadczoną kobietę
    więc go dzisiaj dla Niej przypominam
    https://www.youtube.com/watch?v=DsvoMleFS0E

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pierwszy raz tego słuchałam, Olgo, piękne

      Usuń
    2. https://www.youtube.com/watch?v=OMyrPgZ2guY

      Usuń
    3. https://www.youtube.com/watch?v=o7T40_CnOUg

      https://www.youtube.com/watch?v=IkevmlTBERA

      i tak dalej i tak dalej....

      Usuń
  3. Dzień dobry
    Pamiętam tą zabawę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Niestety mi ciagle w uszach brzmi Sikora..

    OdpowiedzUsuń
  5. Juz za chwile minie rok jak Jej nie ma tu. To takie....nie mam slów, no bo co powiedzieć, niesprawiedliwe ?

    OdpowiedzUsuń
  6. Znałam tylko po cichu, blogowo...
    więc dzisiaj zamieniam się w słuch

    OdpowiedzUsuń
  7. K. Nosowska, R. Przemyk- 'Kochana'

    OdpowiedzUsuń
  8. ja bym zagrała jakiś nokturn Szopena, choć nie wiem czy by sie taka muzyka spodobała, ale to tak dla Kseny od babci Wandy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jakbyś sama zagrała, to jestem pewna, ze byłaby zachwycona:)

      Usuń
    2. zagrałabym.....skończyłam szkołe muzyczną

      Usuń
    3. zazdroszczę i podziwiam:)

      Usuń
  9. jej mąż napisał wzruszajacego posta
    z muzyką w tle...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak
      Pamiętam jej ostatnie urodziny
      Jak bardzo cieszyły ją te wierszyki u niej i u Ciebie na blogu
      Wtedy czytałam was jeszcze po cichu ;)

      Usuń
    2. ale już z melodią na dłoni:)

      Usuń
  10. Pozdrawiam serdecznie najmilsze Panie:).... Rybeńko :):)

    Gone too soon Kseno :( https://www.youtube.com/watch?v=MBFr43vQiSM

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajna taka zabawa. Co prawda mało "znałam", lecz i tak się pobawię i pałeczkę przejmę. Niech będzie to:
    https://www.youtube.com/watch?v=VUUxZvQFP1k&index=2&list=PLAJG0oNKU-ePp71K-mfvzKD7nukpLmmee

    Utwór dla Ciebie całkiem, całkiem. Nawet moje dziecię, mówi, że niezły, a to już nie lada autorytet.

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak tu dzis pusto i cicho...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A szkoda!
      Miało być muzycznie nie tragiczne

      Usuń
    2. no ale tak się jakoś smutno zrobiło...
      bo te urodziny takie smutne bez Magdy...

      Usuń
    3. no smutne
      a rok temu były wesołe
      mimo wszystko
      Magdzie sie podobało, i się śmiała razem z nami:/

      Usuń
    4. Bardzo jej się podobało, cieszyły ją życzenia których dostała mnóstwo

      Usuń
    5. wysłałam jej kwiaty, obiecałam, że co roku będę wysyłać..
      a tu przyszło zaoszczędzić :/

      Usuń
  13. no i jak wam mija niedziela?
    u nas pogoda do d.
    ale juz widać że dni coraz dłuższe:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie szaro, buro i wiatr
      Ale dzień rzeczywiście już dluzszy- wspaniale :)))

      Usuń
    2. No i myślami już w pracy jestem po dwutygodniowej przerwie
      A te przerwy wybijają z rytmu i jakiś taki niepokój zawsze we mnie jest przed powrotem

      Usuń
    3. naprawdę?
      dlaczego niepokój?

      Usuń
    4. Nie wiem
      Zawsze tak ma po przerwie, nie potrafię tego w żaden sposób wytłumaczyć

      Usuń
    5. znaczy, ze się przejmujesz, takie reise fiber

      Usuń
    6. Mela znam to,w mniejszym wymiarze co tydzień, jeśli pracuję w poniedziałek; w większym po urlopach. Miałam już w szkole,co niedzielę:P U mnie miało padać a świeciło słońce i byliśmy na wybieganym,pięknym spacerze z psem.Teraz pochmurnie.

      Usuń
    7. Chyba to jest nieuleczalne ;))

      Usuń
    8. niedziela do tej pory leniwie, ale trzeba obiad chyba zrobić...albo zapomnieć, jak Mela ;)

      Usuń
    9. Ajda! ;p
      Dzisiaj pamietalam ;p

      Usuń
    10. a ja mam zrobiony
      tylko podgrzać:))

      Usuń
    11. chyba tak, taki niepokój z niewiadomego powodu :P

      Usuń
    12. bogatemu to obiad tylko podgrzać :P
      biednemu kombinować od poczontku :P

      Usuń
    13. zara zara
      a skąd on taki gotowy, hę??

      Usuń
    14. Mela ja niestety też dzisiaj pamiętam i obawiam się, że i Mąż pamięta ,że nie jadł :P
      Sniadanie mieliśmy około 12 ale nie przejdzie numer wciskanie, że to był właśnie obiad. A może...??

      Usuń
    15. No ja wtedy kiedy zapomnialam, miałam w planach powiedzieć im że obiad jedli przed wyjazdem do kina;p

      Usuń
    16. a kto to może wiedzieć pani kochana, skąd takie bogate sobie ten obiad podgrzewajom :P

      Usuń
    17. włąsne pierogi z ciasta faworkowego mam!!
      czymiejcie mię, bo nie wyczymię!

      Usuń
    18. wysłać Męża do kina?

      Usuń
    19. proszem jakie luxusy ! z faworkowego a nie jak zwykłe ludzie z pierogowego:PPP

      Usuń
    20. Spróbuj Ajda, może się uda ;))

      Usuń
    21. Jak z faworkowego to na pewno Twoje ;pp

      Usuń

    22. To przecież najważniejsze :)))
      Ja w ogóle nie umiem zrobić ani z pierogowe ani faworkowego ani żadnego ciasta
      Ale pierogi uwielbiam

      Usuń
    23. zez paszczy mię to wyjełaś Meluś, bo ani pieroguf ani faworkuf a co dopiero z pierogowego faworki czy z faworkowego pierogi-nie ta liga, ha,ha
      Ale jeść pierogi-to jezdem extraklasa,liga miszczuf;))

      Usuń
    24. Melus,Ajda
      podpinam sie do Was,tez nie robie pierogow,ale chetnie zjadam.Szczegolnie z miesem,ze szpinakiem lub kapusta i grzybami.Mniam!

      Usuń
  14. ja... Roguckiego
    u Niej go poznałam
    z Nią mi się kojarzy...

    OdpowiedzUsuń
  15. http://youtu.be/rjPP5iQnFQg
    O to !

    OdpowiedzUsuń
  16. Odpowiedzi
    1. może po tych faworkowych pierogach?

      Usuń
    2. mąż właśnie konsumuje
      to dowód na jego najwienkszom miłość do mię!!<3

      Usuń
    3. pacz nigdy tak o tym nie myślałam,
      to muj mnię jednak bardzo, bardzo kocha, bo zjada produkty mojej radosnej tfurczości zfanej kulinarnom:P

      Usuń
    4. bardzo, bardzo Cie kocha!!
      tak czeba na to paczać!!!

      mój nawet muwi, że mu smakuje!!!!
      o ja, najbardziej kochana żona świata!!

      Usuń
    5. a myślałam, że to na zasadzie "na bezrybiu i rak ryba" bez podtekstu Rybeńko:))

      Usuń
    6. muj tesz tak czensto mufi,myślauam zafsze że ma jakiś f tym interess:PP

      Usuń
    7. Rybko,nie zrozum mnie źle,nie potrafię obchodzić urodzin osoby nieżyjącej.Madzia byla Kimś szczególnym..Może i spodobałby sie Jej Twój pomysl z propozycjami muzycznymi.Ona uwielbiala także moje popozycje.Pisala mi w mailach o utworach które ja poruszyly,które wg.Niej byly piękne i niezwykle..
      Dużo z nich dawala pod postami.
      A swoistym pożegnaniem byl utwór pod ostatnim Jej postem.Nie potrafię tego utworu juz sluchać...pare tyg.wcześniej wyslalam go żeby sobie posluchala,zachwycila sie..
      Dlatego to ze dala akurat Black Kyes,traktuje b.osobiscie,możliwe ze zbyt emcjonalnie..nic na to nie poradzę.

      Usuń
    8. Owocku, dlaczego miałąbym Cię źle rozumieć?
      wiele osób dzisiaj milczy.
      każdy przeżywa żałobę po swojemu.

      Nie wiem, czy by się jej to spodobało, czy nie.
      Nawet rok temu pisząc posta nie byłąm pewna, czy się ucieszy, czy opierdzieli
      na szczęście nasze relacje były takie, że każda mogła robić co chce, a druga móiła, bez ogrodek co o tym mysli, tylko raz zmyła mi łeb i to bardzo słusznie

      Usuń
    9. Ajda, puszczę to bezrybie mimo uszu :pp

      Usuń
    10. Rybko no ja bym bejła a Ty jak zwykle łagodna

      Usuń
    11. Rybko mi tez raz zmyla łeb:-)Cala Magduszka,ale byla do bólu szczera,bardzo to w Niej cenilam.

      Usuń
    12. chyba to była jej tajemnica:))

      Futi, ciągle mnie nie znasz, skoro móisz JAK ZWYKLE łagodna :pp

      Usuń
    13. to besrybie to apropopo mojej kuchni byuo :P
      taka obiektyfna ocena jakby:P

      Usuń
  17. Rybo hak on Cie musi kochać!
    Ps. Nie mogę się podpiąć

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. owocek chyba odwrotnie:)))

      wkurza mnie ten blogger, oj wkurza!!

      Usuń
    2. Odwrotnie?Pani,nic juz nie wiem,ani nie jarzę bazy,ponoc to normalne:p

      Usuń
    3. no myślałąm, ze nie chcialaś się podpiąć w temacie pierogowym
      ale może chciałaś?

      Usuń
    4. :pppp no nie chciałam a wyszlo,jak zawsze:p
      To perfidia i złośliwość,a wydawalo mi się ze umiem to robic a tu jajco:-)

      Usuń
    5. a propos fajnej muzy
      to jest taka piosenka
      https://youtu.be/-reCsoyH8Bc

      Usuń
  18. A tak w ogóle to mialas wspaniały pomysł z dzisiejszym postem
    Bardzo, bardzo taka pamięć i wspominanie mi się podoba

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :))
      trzeba ludzi wspominać
      z magdą jest ten problem, że miałą setki czytaczy, a każdy troche inaczej Ją pamieta, za co innego lubi, inaczej dotknęła każdego ta śmierć
      i nie da sie pogodzic wszystkich wizji
      więc dzisiaj jest to moja wizja:)

      Usuń
    2. Oczywiscie że trzeba wspominac, a ta twoja wizja bardzo do mnie przemawia ;)
      Usmialam się jak napisalyscie z owockiem że wam głowę zmyla ;))

      Usuń
    3. Pospisuję się pod tym co Mel napisała. Świetny pomysł i ...jest coś magicznego w takich przyjaźniach, które niby na odległość, czasem tylko wirtualnie, a jednak trwają,,,

      Usuń
  19. Z ta piosenka kojarzy mi sie jak poznałam Miska :)
    I w ogole od czasu Kseny nieustajaco mysle o niej przy niedzielnym rosole :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)))

      Miśka, moja koleżanka, co byłą w bliźniaczej ciąży, urodziła
      wszystko dobrze:)
      U Ciebie tez tak będzie:**

      Usuń
    2. No pewnie że będzie :))
      I dwóch chlopaczkow bedziesz miala do przytulania i calowania :)))

      Usuń
    3. Pewnie,ze bedzie dobrze.Dlaczego mialoby nie byc?:)
      Jeju,takie bobasy slodkie do kochania!

      Usuń
    4. a jak dają czadu w nocy!!:ppp
      podwójnie :pp

      Usuń
    5. Jesooo i te emocje! :))))

      Usuń
    6. Rybenka,nie strasz mlodej mamy:)
      Moj nie dawal.Budzil sie mlaskajac i juz wiadomo czego chcial:)

      Usuń
    7. no oby oby jeszcze troche , we wtorek połówkowe juz sie boje :(
      Odkopalam maial Madzi jednego kiedy jeszcze nie planowalam nawet dzieciaka a ona mi pisala z przekonaniem jak to bedziemy super rodzicami z Miskiem ... ot takie wspomnienia....

      Usuń
    8. bo będziecie!!
      dwa niedźwiedzie z dwoma małymi misiami:)))))

      Usuń
    9. Miska,napewno Madzia miala racje...
      Ona byla cudowna Mama.Szkoda,ze tak krotko...To tak cholernie boli!

      Usuń
    10. Moce będziemy slac i z Tobom na USG pojdziemy :)
      Nic się nie martw :*
      A mój nie dokuczal w nocy i mlaskal jak martkowy synek a jak miał 5-6 tygodni to spał calutka noc :)))
      Kto wie, może i u Ciebie tak będzie?

      Usuń
    11. mój najstarszy tez tylko mlaskał
      ale zaczął przesypiac noce w trzecim roku zycia...
      tak samo córka
      a najmłodszy miał równo 3,5 roku...

      Usuń
    12. Melus,to zloty synus.Moj budzil sie w nocy czesto,ale nie plakal.Pojadl,potulil sie i spal dalej.Cudowne chwile...

      Usuń
    13. moja mam juz sie zapowiedziala na pierwsze tygodnie .... teraz nie wiem czy to zle czy dobrze :) z jednej ok a z drugiej misiek bedzie musial zniesc teściowa yyyyyyy

      Usuń
    14. Misiek może ucieszy się z dodatkowej pary rąk do pomocy :))

      Martek, do tej pory jest złoty :)))

      Usuń
    15. Miśka, zależy od teściowej
      ja ani mamy swojej ani męża mojego wolałabym blisko za długo nie miec
      konfliktowa jestę

      Usuń
    16. Miska sa dobre i zle strony tej pomocy osob trzecich:)Sami ocenicie. Jak moge to ci tylko doradze:niech twoj Misiek od poczatku wlacza sie w opieke(kapiel,przewijanie itp)Bedzie Ci pozniej latwiej zostawic z nim dzieci w razie potrzeby:)

      Usuń
    17. ciekawe od czego to zależy z tym spaniem
      Mój nie dość że spał całą noc to do ośmiu miesięcy spał prawie cały czas w dzień z przerwami na jedzenie i tulenie

      Usuń
    18. Martek, święte słowa!!
      Poza tym powinien być wciąnięty w opiekę, żeby nie czuł sie kimś z boku tego wszystkiego

      Mela, nie wiem, dlaczego jest tak różnie
      moje dzieci np koło roku przestawały spać w dzień
      nie sypiały w samochodzie
      także tego

      Usuń
    19. To bardzo aktywne dzieci mialas rybko :)
      Mój do tej pory śpi w samochodzie jak gdzieś dalej jedziemy ;p

      Usuń
    20. no to jak najbardziej ! na to sie nastawiam zeby bral glownie on we wszystkim udzial ! mama napewno pomoze ale ja nie chcialabym zeby byla TA druga para rak tylko dorazna pomoca bo u mnie w rodzinie niestety babacie maja tendencje do nazbytniego pomagania yyyy

      Usuń
    21. yyyyyy
      to trzeba się bronić!!

      Usuń
    22. Melus,to twoj rzeczywiscie wyjatkowo spokojny i taki spioszek kochany:)
      Moj juz w brzuszku ostro nocami buszowal.Jako niemowle budzil sie w nocy do karmienia,a w dzien krotkie drzemki.
      W wozku na spacerach nie spal,w aucie tez nie.Teraz jest nocnym markiemg
      Jutro do szkoly,a on pelnia zycia-jak mama:)

      Usuń
    23. Nie drugą tylko dodatkową para rąk ;)
      A to różnica :)

      Wiesz, w mojej rodzinie odwrotnie więc akurat tutaj mogę ci tylko zazdroscic ;p

      Usuń
    24. Mel,a bylas z synkiem na urlopie wychowawczym,czy od razu wrocilas do pracy?

      Usuń
    25. Nie pracowałam wtedy. Do pracy poszlam jak miał 6 lat.
      A 5 lat bylismy razem w domu bo do przedszkola poszedł dopiero jako pięciolatek

      Usuń
  20. A ja nie dam się!
    http://youtu.be/r6y1INYz7HE

    OdpowiedzUsuń
  21. Ode mnie Nie opuszczaj mnie Bajora :)

    OdpowiedzUsuń