poniedziałek, 2 listopada 2015

taki cmentarz

w Luxemburgu, w dniu Wszystkich Świętych, Polaków , którym brakuje mozliwości pójścia na groby bliskich, można spotkać na amerykańskim cmentarzu wojskowym
leżą tam żołnierze polegli w czasie II wojny światowej




jest też grób Georga Pattona
życzeniem generała  było spocząć po śmierci wśród swoich żołnierzy
 wierzył w reinkarnację więc nie wiem, co chciał tym gestem osiągnąć ;)

generał przeżył wojne a zginął kilka miesięcy po zakończeniu wojny w wypadku samochodowym, w Niemczech




152 komentarze:

  1. Dzień dobry :)

    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I do uszka plizzz
      ferie mam

      Usuń
    2. Dzien dobry!
      Olgus,ja poprosze w ogromnym kubku,a najlepiej w wiaderku
      Ciezki byl ten weekend..
      A dzis powrot do pracy

      Usuń
    3. Dzień dobry
      Ja się zabiję! Po jednodniowej poprawie jestem chora
      Dzisiaj np głosu nie mam
      Jak ja bede jutro gadać do dzieci?!?
      Do lekarza się dzisiaj nie dostałam :/

      Usuń
    4. może zrób lekcję jezyka migowego?
      cebula, czosnek, miut!

      Usuń
    5. Taaaa, dzięki ;)
      Jutro mamy literki R,r, na migi na pewno dam radę ;)))
      Zeżarłam już litr miodu! ;pp

      Usuń
    6. " szeptem do mnie mów, mów szeptem..."

      Usuń
    7. Repo, Ty się nie wymadrzaj tylko przynieść coś słodkiego do kawki;PPP
      Co tam masz dobrego?;p

      Usuń
    8. zaleta jest taka, że ciche mówienie sie udziela, to i dziecka też ciche bendom :p

      Usuń
    9. Stosuje te motede od zawsze i działa, dziecka som ciche :)
      Ale jednak jakieś dźwięki z siebie mogłam zawsze wydobyć, dzisiaj jedynie skrzek :)
      No nic, jutro może będzie lepiej ;))

      Usuń
    10. dzisiaj u mnie jeno praca na osłodę...w komisji spisu inwentaryzacyjnego jezdem :p

      Usuń
    11. słodycze inwentaryzujesz?

      Usuń
    12. Żeby to......chemikalia same i żrące

      Usuń
    13. ojoj
      to uważaj na siebie!!

      Usuń
    14. w stroju kosmonauty robię

      Usuń
    15. Mela, na skrzeczenie polecam siemię lniane!
      Zdrówka :*

      Usuń
    16. Dzięki Olga :*
      Powiem Ci szczerze że nie wiem jak z tego korzystać ani nawet gdzie się je kupuje ;) W aptece?

      Usuń
    17. siemię lniane możesz dostać w zielarskim

      zdrówka

      Usuń
    18. w aptece, albo w dobrym sklepie spożywczym
      siemię lniane mielone, odtłuszczone
      bierzesz dwie łyżeczki do kubka, zalewasz wrzątkiem mieszając
      po chwili pijesz po malutkim łyczku, powoli
      żeby wyścielał śluzówkę i łagodził stan zapalny
      jak ktoś musi, to może posłodzić
      są tacy, co zalewają wrzącym mlekiem

      Usuń
    19. http://keepcalmcarryon.pl/wp-content/uploads/2014/04/keepcalmcarryon-siemie-lniane-2.jpg

      Usuń
    20. Dzięki, pod wieczór trochę gorzej, ale dzisiaj przynajmniej głowa mnie nie boli.
      Pięknie skrzeczę, do śpiewania się nie nadaję ;)
      Jutro po południu spróbuje dostać się do lekarza.

      Usuń
    21. co nie dośpiewasz to dotańczysz :p

      Usuń
    22. ;)))
      No bo przecież niedowygladam ;pp
      Ze spuchnietym czerwonym nosem i w ogóle ostatnio kiepsko ;)

      Usuń
  2. Dzień dobry, w Nl chodziłam na ichny wiejski cmentarz i zapalałam tam światełka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mały tez tu jest
      ale jakoś ten ciągnie ludzi tego dnia
      polskie nazwiska
      te rzeczy

      Usuń
    2. Tam u nas nie było polskich to chociaż na holenderskie

      Usuń
    3. ale chciało się iść na groby, c'nie?

      Usuń
    4. Chciało, strasznie chciało, zresztą ja tam często cmentarze odwiedzałam

      Usuń
  3. Też lubię ten dzień zadumy i rozważań ... teraz mam bliską osobę tutaj gdzie mieszkam, cmentarzyk jest maleńki cichy spokojny... sprzyja zadumie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kurcze
      pewnie też kiedyś będę miała taką osobę tutaj kiedyś
      choć sama me ten przykład chcę spocząć w polskiej ziemi

      Usuń
  4. Dzień dobry Paniom, a ja już w pracy :))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Złote nieteczki trzymają się dobrze?

      Usuń
    2. Jeszcze niestety nie posiadam, ale...sie przymierzam :) Botoksik trochę popuścił, za to wargi- jak dżdżowniczki

      Usuń
    3. I tłuściutkie :p a w ogole to mi się sniło, że czytam Twój blog....jakieś już podprogowe przekazy chyba

      Usuń
    4. Mi się dziś śniło że po remoncie w Warszawie zamknęli dla ruchu jakąś główną artetie
      to chyba efekt rozmowy z córką która cieszy się jak Wariatka że jej most łazienkowski otworzyli

      Usuń
    5. W stolicy bez Łazienkowskiego to jak na wojnie bez karabinu...no nie da się

      Usuń
    6. A 9 miechów ludziska musieli sobie radzić

      Usuń
  5. Dzień dobry!
    Ja mam wolne, ale od siódmej są siostrzeńcy, więc pełne obroty:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam kilku małych chłopców na kilka dni pod koniec tygodnia wiec wiem co czujesz:)

      Usuń
    2. Oprócz tego, że rozrabiają i energia ich roznosi, są najukochańszymi chłopcami na świecie:)

      Usuń
    3. Ja mam ogromną słabość do małych chłopców
      normalnie bym ich zjadala
      moi to już mają skończone 11 lat ale fajni są
      tylko zachęcić ich do spania do mission impossible;)

      Usuń
    4. śfiat małych kuopców wydaje się być mniej skomplikowany niż małych dziefczynek, z naciskiem na małych ;P

      Usuń
    5. z dużym naciskiem na MAUYCH :p

      Usuń
  6. Jak to na ulicy trzeba uwazac i sie rozgladac... ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. I po świętach , spędziłam dwa dni na objazdach cmentarzy , pogoda była extra więc można było celebrować w pełni....
    Przypomniała mi się Chustak która zarzekała sie że jak umrze będzie straszyć na całego pootwiera drzwi i szafki .... :-))))
    Tymczasem w robocie z mdłościami na posterunku .... pffff :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale kolejny tydzien minął
      zbliża Cię do końca mdłości:))

      Usuń
    2. odliczam niesutannie...... :)

      Usuń
    3. ale to juz mblisko konca 3 miesiaca, c'nie?

      Usuń
    4. nie :( 58 dzień czyli 9 tydzień ... to ile jeszcze .....z jakis mc ?

      Usuń
    5. oj tam, kilka tygodni
      zleci szybciutko
      większość juz za Tobą:)
      9 tyg to juz człowieki sa!! :)))

      Usuń
    6. no w przyszlym tyg mam wizyte i powtorke badan....czekam spokojnie (staram sie) ale martwi mnie ciągłę zmęczenie brak sił ... dołuje wręcz , no ale nic to przecież nie ma tragedii co nie ?

      Usuń
    7. Zapomnailam, że u Miski dwa czlowieki :))))

      Usuń
    8. to nie jest powód do zmartwienia, to jest najnormalniejszy objaw ciąży:)
      przecież nosisz w sobie 2 życia!!
      to i zmęczenie bedzie podwójne

      staraj sie, staraj, na pewno wszystko jest ok:))

      Usuń
    9. :-) :-P musze wkrótce ogłosic w robocie oficjalnie bo narazie w tajemnicy powiedzialam tylko szefowej co trzyma za mne kciuki też :)

      Usuń
    10. niby nie powinno sie spieszyć z rozpowiadaniem, ale z drugiej strony należy Ci się troche oszczędzania i wyrozumiałości, także tego

      Usuń
    11. ja z moimi bliźniakami tyyz zmęczona ciągle byłam

      Usuń
    12. z bliźniakami człowiek z 7 lat jest na zmęczeniu
      albo i 18:)

      Usuń
    13. ale dwa ww jednym to fajnie, ty juz taka nie znowu młoda jesteś, może z drugim byś nie zdążyła czy cuś?;)

      Usuń
    14. no tak sie mysli tez jak ktos planował 2 :) ja nic nie planowałam tak naprawde tylko zdałam sie na los .... także teges .... :)

      Usuń
    15. i dobrze wyjszuo:))
      czasem dobrze iść za losem i ciosem

      Usuń
    16. raz zamieszane dwa razy szczęście wygrane hi,hi,hi

      Usuń
    17. ja PLANOWAŁAM jedno dziecko :))))))))

      Usuń
    18. I???
      bo ja planowałam 3
      po dwóch się poddałam
      ale Pan Bóg pamiętliwy:)

      Usuń
    19. I 4 wyszło czyli 3 bez planów :) Po pierwszym porodzie powiedziałam, że " ja już nigdy " :p

      Usuń
    20. Repo!!! 4???? :))))))
      Wesoło masz :D

      Usuń
    21. Duże różnice mam, już kiedyś pisałam, że co 6 lat się zdarzyło.....dwie najstarsze już poza domem

      Usuń
    22. Miśka i dajemy radę :))))

      Usuń
    23. Repo! To prawie czworo jedynakow ;pp
      Ile maja lat?

      Usuń
    24. aaa, u mnie też dwoje najstarszych poza domem:))
      ale najmłodszy i tak rok młodszy od wnusia;)

      Usuń
    25. Najmłodsza 12 ....pododawajcie sobie po 6 lat i wyjdzie reszta :p

      Usuń
    26. uprzedzam pytanie : bardzo młodo mi to pierwsze planowane wyszło

      Usuń
    27. Repo, no wiesz! Zadania matematyczne z gwiazdką na wieczór nam zadajesz? ;ppp

      Usuń
    28. Ale mogę glukozy dostarczyć mózgom przez żołądki...klasycznego hm...murzynka podaję

      Usuń
    29. fajnie masz:)
      sama przyznaj
      teraz to juz samo spijanie smietanki:)

      Usuń
    30. dzieci to pewnie własnej :pp

      Usuń
    31. Akurat murzynka na myśli miałam ;)

      Usuń
    32. wszystko własnej roboty ....oprócz dredów i botoksu

      Usuń
    33. ale niekoniecznie wszystko handmade:pp

      Usuń
    34. Repo ;pp
      A zdjęcie Bogumiły wydrukowane? ;p

      Usuń
    35. Jest !!! Miła Bogu pani wisi na tablicy korkowej

      Usuń
    36. a nie masz kupoptu ze snem?? :p

      Usuń
    37. Ale zmarszczki ma..może jednak troszku botoksu by jej nie zaszkodziło ???

      Usuń
    38. Bogusia??
      To się przyjżyj, jej właśnie ZASZKODZIŁO :pp

      Usuń
    39. Repo!! ;ppp
      ZASZKODZILO to delikatnie powiedziane! ;p
      Ona ma poszerzony otwór gębowy i rozciągnięty od ucha do ucha ;p

      Usuń
    40. Repo najwpierf siedziałam i liczyłam prafie na palcach. Nadal nie jezdem pefna czy dopsze policzyłam,mam nadziejem że 12 lat nie miałaś pszy pierfszym,wienc postanofiłam,że Cię bardzo lubiem,bo Po primo:pieczesz Pavlovą,po sekundo: nie masz jusz dwudziestuośmiu-czydziestudwuch lat:))
      A ja planofauam dwa albo czy,a mam po wielkich trudach (tzn 8miesięczynm leżakowaniu) tylko jedno -ale z pomysuami za czech :p

      Usuń
    41. Oj tam poszerzony otwór...no troszku luźniejsza tam jest :p
      Ajda, nie mam czydziestudwuch :))))

      Usuń
    42. Repo ale botoks może do guofy dojść i tam tesz wszystko sparaliżować:P:P

      Usuń
    43. Ajda, masz szczęście, że nie mieszczę siew tym przedziale!;pp
      Bo bym focha szczeliła! ;p

      Usuń
    44. za to ząbki jakie równiutkie i bialutkie u Bogusi....

      Usuń
    45. mam taki ścisk myślowy...myślicie że to ten botoks ?
      i czasami nie umiem się odprężyć

      Usuń
    46. Repo, Ty jesteś mocno walnieta ;p w takim pozytywnym sensie oczywiście ;)
      A czy to sprawka botoksu, czy charakteru to ją nie wiem ;p

      Usuń
    47. No to pienknie,że nie jesteś smarkata :P:P
      Mela-wypij mleko z czosnkiem,miodem i łyżeczkom masła,ciepłe nie gorące-stary przepis ale działa I możesz ssać zombek czosnku-pół godziny 2 razy dziennie.Zawsze świeży,ofkors;) To sposób starego pulmonologa -działa, bo się inhalujesz tymi bakteriobójczymi oparami a nie musisz jeść tego czosnku,Polecam:)

      Usuń
    48. repo, jakoś nie wyglądasz na napientom :pp

      Usuń
    49. Mela ale jakbyś chciała,to se szczel tego focha,nie krempuj siem :p

      Usuń
    50. Repo jakbyś miała usta jak Bogusia to jakbyś je letko uchyliła,scisk by siem rozluźnił bo sciśnięte myśli mogłyby ulecieć....czy jakoś tak

      Usuń
    51. Ajda ;pp
      I dziękuję za czosnkowe rady ;) spróbuje :)

      Usuń
    52. do usug ;)
      Czosnek jest de best!

      Usuń
    53. skrzydlate myśli miała bym......nie no dobranoc i oby Wam sie Bogusia nie sniła

      Usuń
  8. Jestem pod wrażeniem tego skromnego nagrobka. Patton w Lux! Kto by pomyślał...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. prawda?
      ale sie w okolicach w 45 duzo działo militarnie
      Ardeny, Saarland, te rzeczy

      Usuń
  9. a co sadzicie o cmentarzach dla zwierząt? Widziałaś takie rybenko?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. powinny być. Jak się ma dom to pół biedy, można gdzieś pupila zakopać a jak się mieszka w bloku? Ja chciałabym mieć w swoim mieście taki cmentarz w końcu jak żyjesz z pupilem czasami 20 lat to jest on domownikiem o którego dbasz i się troszczysz więc dlaczego ma się to kończyć w dniu jego śmierci.

      Usuń
    2. tutaj nie ma cmentarzy dla zwierząt
      chyba, nie wiedziałam
      rozumiem chęc zakopania pupila w pobliżu miejsca zamieszkania, ale.. jeżdzenie na jego grób, dbanie, stawianie kości czy myszek jako ozdoby - to się nie mieści w moich kategoriach racjonalnego podejscia do świata

      Usuń
    3. ciekawe...
      ja bym wolała być zakopana na polu,łące,ewentualnie w lesie,nie miałabym nic przeciwko temu żeby prochy tam rozsypać, po prostu ... nie mam ochoty leżeć na cmentarzu,mieć przez kilkadziesiat lat grób;P
      piesy też wolą wolność;P

      Usuń
    4. groby są potrzebne żywym
      cieszę się, że moge iść na grób Mamy i sobie tam ją powspominać

      a piesom i kotom się wolność należy, no raczej:)

      Usuń
    5. pies i wszystkie nasze koty są zakopane w kącie ogrodu
      jestem za ich wolnością :)
      cmentarze dla zwierząt z nagrobkami i pomniczkami to kontrowersyjna sprawa, nie jestem za tym, ale oddać takiego domownika i przyjaciela rodziny do utylizacji, to też nie jest łatwe dla właściciela
      w niektórych miejscowościach zajmuje się tym weterynarz i to jest ok, ale są miejsca, gdzie naprawdę nie ma co zrobić ze zwierzakiem, który odszedł

      Usuń
    6. mnie to przypomina scene jak kargul z pawlakiem trafili na cmentarz dla zwierzaków :-)
      nie mam zdania hm ... napewno nie lubie wszelkiego rodzaju zdziwaczeń które sie niektórym zdarzaja , traktowania pieskow jak dzieci - ludzie

      tez mamy pochowane wszystkie zwierzaki w ogrodzie ale moi teściowie w zeszlym roku musieli uspic kota i musieli go juz zostawic u weterynarza...co było bardzo bolesne bo mimo iz mieli gdzie go pochowac kolo domu wet nie pozwolil im go zabrac.... :(

      Usuń
    7. też mi się przypomniała ta scena :))

      Usuń
    8. Olga, ty jesteś wyjątkową córką i mieszkasz w miejscu gdzie do grobu mamy masz niedaleko. Nie chcę robić sobą kłopotu.Nagrobek,sprzątanie, wyjazdy może daleko na Wszystkich Świętych...wolałabym żeby synowie z innego powodu chcieli się spotkać a mnie mieli w sercach

      Usuń
    9. Basiu, ja się wypowiadałam wyłącznie o zwierzaczkach :)
      Nie mam nic przeciwko rozsypywaniu prochów, ale jak znam realia, u nas to nie przejdzie, choć jedna z partii taki pomysł na zmiany w prawie miała.
      Żona dalekiego kuzyna, Angielka, zażyczyła sobie kremacji i rozsypania prochów nad Tamizą i tak się stało.

      Usuń
    10. w sprawie ciał część osob ma bardzo wyraźne zdanie
      ci z wyraźnym zdaniem to najczęściej osoby chące byc skremowane
      na nie mam zdania
      z lekkim naciskiem na pochówek naturalny

      Usuń
    11. To ja się przyznam,mamy ostatnie nasze dwa psy skremowane na półce w tekturowych urnach w malutkie różyczki.Jeden to 16 letni labrador, drugi-14 letni rhodesian ridgeback.
      Dla nas psy są członkami rodziny,kiedyś rozsypiemy ich prochy tam gdzie uwielbiały biegać,nad morzem; ale jeszcze nie teraz.

      Usuń
  10. Odpowiedzi
    1. jeszcze nie chowam kotuf, ale jakby co to jestem realistkom i zostawiem wetowi

      Usuń
    2. dobrze :)
      złota polska jesień
      dużo słońca
      kręgosłup szyjny wmasowany
      luzik :))

      Usuń
    3. myślałam, że nowa włądza jest przeciwna kotom i chcesz je pochować po kątach :DD

      Usuń
    4. dobrze, że dobrze
      ja jutro idę rączkę masować:)

      Usuń
    5. maluchy nie z tych co siem chowajom :p

      Usuń
    6. prezes by mi pozazdrosciu :)

      Usuń
    7. eee, moż eprezes miec jednom zaletem :p

      Usuń
    8. każden ma zalety, no naprawdę!!
      nawet ja
      I Lucha!!

      Usuń
    9. rekompensuje sobie Antonim :p

      Usuń
    10. Ja mam piesy...dwa żywe, dwa skremowane i po cichu zakopane pod blokiem :p

      Usuń
    11. Pincet na dziecko, czusta na kota

      Usuń
    12. heh, "500 zł na dziecko, albo psikus" :P

      Usuń
    13. A to 500zł to co miesiąc ma być, czy jednorazowo ?

      Usuń
  11. teraz w tvn24 dokument o eutanazji
    tak trochę w temacie dnia;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. rzucam okiem i uchem od czasu do czasu

      Usuń
    2. Rybeńka ja mam bardzo mieszane uczucia w stosunku do Belgów i Holendrów, nie rozumiem tych społeczeństw, jakoś mam nienajlepsze zdanie. Do nas do DE przyjeżdzają starsi ludzie się leczyć, bo boją się nacisków (w kierunku eutanazji) I tak myślę,czy to w interesie państwa??

      Usuń
    3. szokujące co piszesz!!
      ale film mną wstrząsnął!
      aż mi niedobrze:(

      Usuń
    4. Sorry,ale dla mnie to już nie lekarz.
      Tak mną też wstrząsnęła szczególnie ta reakcja najbliższych;jakby eutanazja była wycieczką do pobliskiego zoo...

      Usuń
    5. Ten od tej staruszki mnie normalnie osłabił. !@
      Zgroza! !!
      Widziałaś jaki złotem obwieszony?
      Psychopata! !

      Usuń
    6. Tak,właśnie się zastanawiałam, czy on od tych eutanazjowanych skutecznie obrączki dostaje?
      Twarz okropna,bez żadnej emocji !
      Niemiecki film kiedyś widziałam o Holandii-jeszcze bardziej wstrząsający,bo rodzice występowali o eutanazję ich dziecka...
      Nie ogarniam tego. Wierzę mojemu Profesorowi twórcy opieki paliatywnej w Polsce,Prof. Łuczakowi,który twierdzi,że żaden dobrze zaopiekowany pacjent nie chce eutanazji.Wierzę mu, bo to cholernie prawy,uczciwy człowiek, który walczył o każdego pacjenta i jego godność i prawo do bezbolesnego umierania.

      Usuń
  12. ja tu z Wami sobie gadam a remanent jutro :p
    spać lecę

    OdpowiedzUsuń