Dzień dobry, też jestem i przeczytauam :p Mnie chyba określa chaos umysłu, wybuchy uczuć i nudna pasja sprzątania wokół ( bez obrazków ,a z obrazkami to cyklon, wulkan i szczotka klozetowa )
ja Rybę znam dobrom i stanowczom, i ma jasne, dobre oczy ;) siebie widzę jako tą nieuleczalnie naiwną, że dobro wraca, że jak będę dobra i miła to inni też, takie blablabla...i dupem mam obitom oczywiście ;p ale i tak nie chcę być inna...
Basia, przez to ze ty taka dobra i mila i fajna, ciebie sie poprostu nie da nielubić! To troche wraca, przez takie lubienie wszystkich dookoła, prawda? ;) i jeszcze :***
eee Lolek, naumiałam się już mówić nie i tupnąć nóżkom, rodzina męża na pewno nie powie o mnie żem dobra i miła ;) ale masz rację wraca, mam najlepsze sąsiadki pod suońcem,na ten pszykład
Ha,ha przy czeciej myślałam, że oglondasz świat pszez kratki ;) Dzień Dobry,choć u mnie nie bardzo siem zaczął bo synuś (przez niektórych barbarzyńców określany pies) ma biegunkę i rzygał :( No a ja jak zwykle zaraz o jakiś najgorszych rzeczach typu niedrożność jelit myślę..choć wiem że nieracjonalne
chyba z tym,że naprawdę jacy jesteśmy nie wie nikt,stwierdziłaś Rybeńko bardzo trafnie;) czasami wydaje mi się,że wiem jaki ktoś jest a potem nagle rozbija się mój tok rozumowania o tej osobie....a może sami nie wiemy jacy jesteśmy;pp zaskakuje albo rozczarowuje albo zawodzi no ale tak to chyba w życiu jest jakby normalnie:/
Czy myślałyście kiedyś o tym, że ktoś się na nas zawiódł? Czasami nie zdajemy sobie sprawy z pewnych zdarzeń. Dopiero po czasie dowiadujemy się, że komuś sprawiliśmy przykrość, nawet nie mając świadomości, że wyrządziliśmy krzywdę...
a z drugiej strony wiem, że ostatnio kogoś zawiodłam ale postąpiłam wg moich zasad, nie dałąm się wkręcić w potencjalna awanturę a uznano, ze nie bronie pewnej osoby a oczywiście powinnam
są ludzie którzy szybko czuja się zawiedzeni, oczekuja NIEWIADOMOCZEGO a w gruncie rzeczy patrza tylko siebie, oceniaja wg swoich standardów
Ja staram sie byc wrazliwa na innych, ale tez nie zawsze wychodzi. Czasem dopiero po czasie sobie uswiadamiam, ze kogos moglam urazic. Ostatnio wysylalam siostrze paczke, ktora u mnie sie kurzyla od jej urodzin.. stwierdzilam w ostatniej chwili, ze przeciez Halloween sie zbliza, no i dolozylam slodycze, drobiazgi i dekoracje dla dzieciakow... dopiero jak juz paczka do nich dotarla, uswiadomilam sobie, ze tam wlasciwie nic dla szwagra nie bylo.. trzeba bedzie cos porzadniejszego wymyslic na Gwiazdke.
Zgadzam sie z tym, ze sami siebie nie znamy. Oraz, ze znamy sie na tyle, na ile nas sprawdzono. I ze nigdy nie powinno sie mowic "ja to nigdy" "ja to zawsze".. wszystko moze sie zmienic w zaleznosci od sytuacji w jakiej postawi nas zycie.
A, i zapomnialam dodac, ze ta pierwsza torebeczka to wyglada tak, jak te pojemniczki w sklepach indyjskich, w ktorych trzymalo sie takie malenkie buteleczki z olejkami eterycznymi.. ja cos podobnego kiedys mialam. Bardzo fajna. :)
I jeszcze jedno - Rybenko, wiadomo, ze wszystkich sie nie uszczesliwi, i nie taka jest nasza rola. Czasem mimo najszczerszych checi ktos bedzie sie czul urazony - bo tak jak piszesz, moze to zalezec od oczekiwan pewnych osob wobec nas.. zdecydowanie wazniejsze jest postepowac zgodnie z wlasnym sumieniem, nie mozemy przejmowac sie spelnianiem oczekiwan innych ludzi wobec nas, bo przeciez musielibysmy sie pozbyc wlasnej tozsamosci..
Kasiu, masz rację, ale ja się tego ciągle uczę choroba dopiero trochę mnie oduczyła patrzenia na siebie oczami innych jestem jaka jestem, nie taka najgorsza, staram się czynić świat lepszym, ale nie wg zasad innych osób, to do niczego dobrego nie prowadzi
I Rybenko, jestes najlepsza, najpiekniejsza, najwspanialsza - bo jestes soba. Drugiej takiej przeciez nie ma nigdzie. Musimy pamietac, my kobiety, o tym wlasnie, jakie jestesmy niepowtarzalne i piekne. I prawda jest tez taka, ze czlowiek, zeby mogl w jakimkolwiek stopniu uszczesliwiac innych, musi przede wszystkim byc szczesliwy sam ze soba. Kazdy czlowiek.
Ale sie dzis rozpisuje.. moze dlatego, ze sobota, a ja w poniedzialek wreszcie skladam wymowienie, wiec jestem w bardzo dobrym humorze. :)
ja do tego, co tak mądrze opisała Kas- zdarzyły mi się w życiu wszystkie te wcześniejsze, zarzekane " ja nigdy ".Więc ( nie zaczyna się ,ale muszem ) już wiem, że nic nie wiem o sobie.....
to taki duży pasztecik :) uwielbiałam, jak nie mogłam dojechac, dostawałam kulebiak i barszcz we flaszce teras jade do curki Cioci, bardzo jej zależy i siem bojam, bo nikt nie wie, ze po chemi jest :|
Nie jeszcze nie wszystkie.Kupiliśmy dużo,ale takie jakich nie lubię miniaturowe mars,bont,snikers...Ja albo dobrą mleczną czekoladę bez nadzienia i dodatków albo domowe dobre ciasta szarlotka,sernik,makowiec,makaroniki i bezy:D:D
A u nas co chwię dzwonią do drzwi poprzebierane albo i nieprzebrane dzieciaki. Czasem nawet z rodzicami. Mam wysoce sceptyczny stosunek do tegoż chodzenia ...a szcególnie jak muszę co chwilę fstafać z sofy :p A jak u Was Halołin?
w podejszłym wieku chętnie siem siedzi z laptopem i synusiem na kolanach, boczkiem przytulona do własnego Mężyny. I siem nie lubi jak ktoś co chwilę zaburza tą pienknom konfiguracjem :p
Udało sie
OdpowiedzUsuńPo raz pierwszy jestem pierwsza i to pierwszego :)
OdpowiedzUsuńDzie dobry, Ewka
UsuńWidze, ze zes calo noc polowala ;)
Na ostatni pazdziernik;)
Swieto jutro ;)
niewiarygodne, pomylilo mi się :))))
Usuń:))
UsuńZnaczy sie, ze mozesz teraz spokojnie dwa dni swietowac ;)))
No w końcu jest trzydziesty PIERWSZY:p
Usuńooo ! dziękuję bystra rybeńko, jest PIERWSZY, a że trzydziesty, to można pominąć :)
UsuńNo ba!
UsuńZ tej radości zapomniałem sie przywitać DZIEN DOBRY
OdpowiedzUsuńBry:)
UsuńDzień dobry :)
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
Do łóżka poproszę:)
UsuńOhoh dzień dobry twarda mienka Rybenko i inne !
OdpowiedzUsuńRybenko - jak to nie wie nikt, jaka jestes :)
OdpowiedzUsuńJa wiem
Jestes wspaniala
To bylam ja
UsuńDosia
Dosi też nie place! !!
UsuńZwlaszcza Ty "dziurawa" bardzo do mnie przemawia. :)))
OdpowiedzUsuńBy co się na żywo spodobało
Usuńtaka trzeba czy cuś to jest
w mieście lux
hę?
UsuńRZEŹBA
Usuńdzięki, że przetłumaczyłaś z luksemburskiego :ppp
Usuńfantastyczna :**
OdpowiedzUsuńi lubie Dosie i Futi- tak tylko informujem, ze pszeczytauam :p
To lubie ;)
Usuń:) :*
UsuńTaaaa
UsuńDzień dobry, też jestem i przeczytauam :p
OdpowiedzUsuńMnie chyba określa chaos umysłu, wybuchy uczuć i nudna pasja sprzątania wokół ( bez obrazków ,a z obrazkami to cyklon, wulkan i szczotka klozetowa )
I dredy :p
Usuńjaka rybcia jest nawet kuń fitzi pienkna dobra niesłychanie torebkuff ma caue mieszkanie ale pszy somsiatkach ryba kochatz siem z menszem wstytzi :)
OdpowiedzUsuń:D
UsuńEwka dzisiaj szaleje:pp
Usuńzasypana jestem sprawdzianami, kartkówkami, pracami klasowymi jak jesień liśćmi - dlatego potrzebuje Waszego towarzystwa - może lepsze oceny będą :)
UsuńNasze towarzystwo jest de best!
Usuńja Rybę znam dobrom i stanowczom, i ma jasne, dobre oczy ;)
OdpowiedzUsuńsiebie widzę jako tą nieuleczalnie naiwną, że dobro wraca, że jak będę dobra i miła to inni też, takie blablabla...i dupem mam obitom oczywiście ;p ale i tak nie chcę być inna...
Wraca
Usuńteż tak uważam:*
wraca
Usuńjestem o tym przekonana
po operacji okulistycznej zakładano w charakterze osłony na oko taki metalowy "durszlak", świat wyglądał jak na trzecim zdjęciu :)))
A Rybka fajna babka jest, to wszyscy wiedzą!
:*
Basiu dobro wraca a prawda obroni się sama, strasznie trudno w to uwierzyć ale tak się dzieje
UsuńBasiu, z pewnością wraca! Pomyśl jaka fala na Ciebie spłynie jak się to wszystko skumuluje :)
UsuńLaila, tsunami?;)))
Usuńbyle nie w pogrzeb:D
Tez wierze, ze wraca. Tak dobro jak i zlo.
UsuńTaaa...tsunami dobra :p
UsuńBasia, przez to ze ty taka dobra i mila i fajna, ciebie sie poprostu nie da nielubić! To troche wraca, przez takie lubienie wszystkich dookoła, prawda? ;) i jeszcze :***
Usuńeee Lolek, naumiałam się już mówić nie i tupnąć nóżkom, rodzina męża na pewno nie powie o mnie żem dobra i miła ;)
Usuńale masz rację wraca, mam najlepsze sąsiadki pod suońcem,na ten pszykład
Myślicie, że wraca? Często czuję się już wykorzystywana, bo nie potrafię odmówić :(
OdpowiedzUsuńWraca
Usuńale naucz się jednakowoż mówić nie:)
Warto byc asertywna, to wiem na pewno. A dobro wraca, niekoniecznie tam gdzie same dobro siejemy, ale wraca z innych zrodel i to jest wazne.
UsuńLucha Ciebie tesz lubię bardzo!
OdpowiedzUsuńI wszystkie!
UsuńNo prawie :)
UsuńNo!
UsuńI Basię tesz!
Usuńabsolutnie ;P
UsuńA mnie tez? tak chociaz troche:))
UsuńFuti dawaj nazwiska!
Usuńszczególnie tych co "prawie" ;PPP
Usuńno włąśnie tych! :p
UsuńNo i wyszlo Szydlo z worka:))) nawet na "prawie" ani "troche" sie nie zalapalam:)))
UsuńJa Ciem lubie Star!!!
UsuńHa,ha przy czeciej myślałam, że oglondasz świat pszez kratki ;)
OdpowiedzUsuńDzień Dobry,choć u mnie nie bardzo siem zaczął bo synuś (przez niektórych barbarzyńców określany pies) ma biegunkę i rzygał :( No a ja jak zwykle zaraz o jakiś najgorszych rzeczach typu niedrożność jelit myślę..choć wiem że nieracjonalne
A ! zapomniałam,śliczna torebusia ....ta pierwsza :)
Usuńnie wiem dlaczego z kościołem mi się kojarzy....(z tą torebusią od kadzidła chyba )
Najgorzej to być lekarzem
Usuńwszędzie widzi się straszne choroby:p
może coś w tym jest z tym kościelnym skojarzeniem?
chyba z tym,że naprawdę jacy jesteśmy nie wie nikt,stwierdziłaś Rybeńko bardzo trafnie;)
OdpowiedzUsuńczasami wydaje mi się,że wiem jaki ktoś jest a potem nagle rozbija się mój tok rozumowania o tej osobie....a może sami nie wiemy jacy jesteśmy;pp
zaskakuje albo rozczarowuje albo zawodzi no ale tak to chyba w życiu jest jakby normalnie:/
Ja nie mam szóstego zmysłu do ludzi i nie od razu widzę kto jest kim
Usuńale też bardzo rzadko się zawodze.
hm
"Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono"
UsuńCzy myślałyście kiedyś o tym, że ktoś się na nas zawiódł? Czasami nie zdajemy sobie sprawy z pewnych zdarzeń. Dopiero po czasie dowiadujemy się, że komuś sprawiliśmy przykrość, nawet nie mając świadomości, że wyrządziliśmy krzywdę...
Usuńewka, masz rację, siebie widzimy w innym swietlenie widzimy belki w swoim oku, a widzimy drzazgi u bliźniego
Usuńa z drugiej strony wiem, że ostatnio kogoś zawiodłam
Usuńale postąpiłam wg moich zasad, nie dałąm się wkręcić w potencjalna awanturę a uznano, ze nie bronie pewnej osoby a oczywiście powinnam
są ludzie którzy szybko czuja się zawiedzeni, oczekuja NIEWIADOMOCZEGO a w gruncie rzeczy patrza tylko siebie, oceniaja wg swoich standardów
Ja staram sie byc wrazliwa na innych, ale tez nie zawsze wychodzi. Czasem dopiero po czasie sobie uswiadamiam, ze kogos moglam urazic. Ostatnio wysylalam siostrze paczke, ktora u mnie sie kurzyla od jej urodzin.. stwierdzilam w ostatniej chwili, ze przeciez Halloween sie zbliza, no i dolozylam slodycze, drobiazgi i dekoracje dla dzieciakow... dopiero jak juz paczka do nich dotarla, uswiadomilam sobie, ze tam wlasciwie nic dla szwagra nie bylo.. trzeba bedzie cos porzadniejszego wymyslic na Gwiazdke.
UsuńZgadzam sie z tym, ze sami siebie nie znamy. Oraz, ze znamy sie na tyle, na ile nas sprawdzono. I ze nigdy nie powinno sie mowic "ja to nigdy" "ja to zawsze".. wszystko moze sie zmienic w zaleznosci od sytuacji w jakiej postawi nas zycie.
to prawda
Usuńróżne sytuacje sprawiaja, że zachowujemy sie w sposób zaskakujący dla siebie
A, i zapomnialam dodac, ze ta pierwsza torebeczka to wyglada tak, jak te pojemniczki w sklepach indyjskich, w ktorych trzymalo sie takie malenkie buteleczki z olejkami eterycznymi.. ja cos podobnego kiedys mialam. Bardzo fajna. :)
UsuńI jeszcze jedno - Rybenko, wiadomo, ze wszystkich sie nie uszczesliwi, i nie taka jest nasza rola. Czasem mimo najszczerszych checi ktos bedzie sie czul urazony - bo tak jak piszesz, moze to zalezec od oczekiwan pewnych osob wobec nas.. zdecydowanie wazniejsze jest postepowac zgodnie z wlasnym sumieniem, nie mozemy przejmowac sie spelnianiem oczekiwan innych ludzi wobec nas, bo przeciez musielibysmy sie pozbyc wlasnej tozsamosci..
Kasiu, masz rację, ale ja się tego ciągle uczę
Usuńchoroba dopiero trochę mnie oduczyła patrzenia na siebie oczami innych
jestem jaka jestem, nie taka najgorsza, staram się czynić świat lepszym, ale nie wg zasad innych osób, to do niczego dobrego nie prowadzi
:) tak, wlasnie tak...
UsuńI Rybenko, jestes najlepsza, najpiekniejsza, najwspanialsza - bo jestes soba. Drugiej takiej przeciez nie ma nigdzie. Musimy pamietac, my kobiety, o tym wlasnie, jakie jestesmy niepowtarzalne i piekne. I prawda jest tez taka, ze czlowiek, zeby mogl w jakimkolwiek stopniu uszczesliwiac innych, musi przede wszystkim byc szczesliwy sam ze soba. Kazdy czlowiek.
Ale sie dzis rozpisuje.. moze dlatego, ze sobota, a ja w poniedzialek wreszcie skladam wymowienie, wiec jestem w bardzo dobrym humorze. :)
to jest powód, żeby się dziś wina napić:))
Usuńabsolutnie tak! :))
Usuń:D Ja juz wczoraj pilam i niestety malego kaca dzis od rana lecze.. ale jak to mowia.. klinem go? ;)
Usuńczym się strułęś tym się lecz!
UsuńKac, szwagier na pewno pomyślał ze dla niego sa słodycze. ;)
Usuńkac???
Usuń:DDD
hehe, Lola, ja mam nadzieje, ze tak pomyslal. :D
UsuńA ja dzis jestem Kac, calkiem pasuje. :)
ja do tego, co tak mądrze opisała Kas- zdarzyły mi się w życiu wszystkie te wcześniejsze, zarzekane " ja nigdy ".Więc ( nie zaczyna się ,ale muszem ) już wiem, że nic nie wiem o sobie.....
UsuńBo to prawo młodości chyba
Usuńpewnie ma głęboki sens ewolucyjny:)
Co robicie?
OdpowiedzUsuńZaglądnęłam do Ciebie :)
UsuńMela:))
Usuń:**
Nawet nie wiesz jaką mi robisz przyjemność:)
:)))
Usuń:**
Aż tak? ;p
Jakoś tak:)
UsuńNawet sama sobie się dziwię:pp
No dobra, to już lepiej nie ciągnie Cię za jenzyk ;PPP
UsuńNie ma po co
Usuńja po prostu lubię swoich czytaczy
choć nie wszyscy czytacze lubią mię:p
NIEMOZLIWE TO JEZD !!! coby Cię nie lubili
UsuńDawno straciłam naiwność w tym temacie:)
UsuńWszyscy nie muszą ciem lubić, bez przesady ;pp
UsuńTo jak nie lubią niech nie podczytuja, o!
UsuńNo nie muszom!
UsuńZwłaszcza te obrażalskie:pp
z doskoku obiad jutrzejszy montuję
OdpowiedzUsuńKtoś pisze na komórce he he he
Usuńpieką się kulebiaki z grzybami :p
UsuńJak to??
UsuńJeść coś trzeba jutro po powrocie z cmentarza...to jednym okiem paczę na Rybenkę a drugim na piekarnik
UsuńAurę ta kiełbasa jak ją robisz?
Usuńaaa, u mie BYUA tradycja
Usuńpo objeździe grobów jechaliśmy do cioci i był barszcz i kulebiak
i wiśniówka
ciocia już nie żyje i zabrakło mi tego kulebiaka
ja własnie ten kulebiak z barszczem !!!!!! No popatrz.......tylko sobie ułatwiam, zawijam w ciasto francuskie z Lidla i posypuję kminkiem
UsuńKulebiak mię nieznany jest
UsuńTo Cię muszę uczęstować :)
Usuńto taki duży pasztecik :)
Usuńuwielbiałam, jak nie mogłam dojechac, dostawałam kulebiak i barszcz we flaszce
teras jade do curki Cioci, bardzo jej zależy i siem bojam, bo nikt nie wie, ze po chemi jest :|
Jak ja nie lubię takich tajemnic!!
UsuńWrrrr
nie rozumiem
spytam jom wprost
Usuńbo też nie lubię
Tak zrób
Usuńona najpewniej chce zainteresowania życzliwego i wsparcia
Lucha, wiem że Ci się uda z tym wsparciem
Usuń:*
Te kulebiaki brzmią pysznie :)
OdpowiedzUsuńTylko że ja bez barszczu poproszę, Repo ;)))
To o której będą gotowe? :)
Już !!! Zapraszam ...sa z farszem grzybowym i mięsnym, bo część rodziny mięsna
OdpowiedzUsuńLece!!
UsuńOlga z napojami by sie przydała...
UsuńPoproszę i z mięskiem i z grzybkami :))
UsuńKiedyś tu była gdusia z barkiem. . Ech..
Usuńjaka szkoda, że w realu Was nie ma..ale dobre i to :)
UsuńW tym barku ankohol był? ;pp
UsuńWiesz
Usuńw realu można się rozczarować
repo
skont jesteś?
Mela
Usuńtylko i wyłącznie:pp
Lublin.....perła wschodu :)))))
UsuńTy się ciesz Repo, bo byśmy Ci z Rybką zezarly te kulebiaczki ;pp
UsuńA ja robię duuuuużoooo...rodzina liczna i z apetytami, nie zabraknie i dla Was
UsuńLubie lublin:))
Usuńciasto francuskie zgapiam
Usuńa nie mokre w śrotku?
Repo to ja mam do Ciebie blisko!!! :))
UsuńOjej....a skąd ????
Usuńale pyszności tu dziś serwują! :))
Usuńno to robię włamanie do Gdusiowego barku ;)
Usuńwinko YYYYYYYYYYYYYY
wódka mrożona vvvvvvvvvvv
Szampan ¥¥¥¥¥¥¥¥¥¥¥¥¥
piwko VVVVVVVVVVV
drinki (%) (%) (%) (%) (%)
whiski {_}
koniak \_/
miód pitny [_]?
likier V* V* V* V* V* V*
tequila u u u u u u u
rum (_)) (_)) (_)) (_))
sake <> <> <> <>
ouzo \o/ \o/ \o/ \o/
arak [&]7 [&]7 [&]7
nalewki U* U* U* U*
ajerkoniak [_]> [_]> [_]>
bimberek {_} {_} {_}
malibu \*/ \*/ \*/
burbon u* u* u* u* u*
martini UUUUUUUUUUUUUU
karmi (_)× (_)× (_)×(_)× (_)× (_)×
grappa €(_) €(_) €(_) €(_) €(_) €(_)
Wreszcie !!!! Wywołałam Olgę z lasu
Usuńzwabił mnie zapach grzybów i barszczyk :)))
Usuńbiorę porcję Meli i swoją ;p
A co Olga po ciemku w lesie robiła?!? ;p
UsuńOlga!
UsuńWusm do barku milo widzian!!
grzybów szukałam ;))
Usuńtylko trochem siem Gdusi bojam ;)
UsuńZ ...Lublina :)
UsuńO masz !!
UsuńI się tajniaczy
UsuńNie..tak z pół godzinki pieczenia i degustacja.
OdpowiedzUsuńja też lubię Lublin, to miasto na moje potrzeby, nie za duże, nie za małe....w sam akurat
Repo a coś słodkiego tesz masz?
UsuńAjda, wszystkie słodycze rozdalas halołinowym dzieciakom? ;)))
UsuńNie jeszcze nie wszystkie.Kupiliśmy dużo,ale takie jakich nie lubię miniaturowe mars,bont,snikers...Ja albo dobrą mleczną czekoladę bez nadzienia i dodatków albo domowe dobre ciasta szarlotka,sernik,makowiec,makaroniki i bezy:D:D
Usuńrosmarzyłam siem:p
UsuńAjda, to w moim guście jesteś ....i mojej bezy Pawłowej :p
UsuńOprócz tych ostatnich lubię wszystkie ;)
Usuńto ja oddam moją porcję słodyczy i wezmę podwójny barszczyk :)
UsuńOlga, to możesz się ze mną wymienić bo ja barszczyku nie lubię ;)
Usuńwiem
Usuńjuż wyżej z tego skorzystałam ;p
Barszczyk popieprzony ale nie zpieprzony....już leję
Usuńspieprzony chyba......się piszę ?
Usuńno i wreszcie coś więcej niż słone paluszki IIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIII ;ppp
Usuńfariatkofa ortografia zniesie fszystko ;p
UsuńRepo jusz Ciem kocham :)) Pavlova to mój namber łan!! Sama umiem sobie upiec ale wolem jak ktoś to zrobi za mnie - takie frodzone lenistfo :))
UsuńJa robiem nadzienie a bezy osobiście mój tatuś suszy ...i wydziela wisnie z nalewki wisniowej :p
UsuńA u nas co chwię dzwonią do drzwi poprzebierane albo i nieprzebrane dzieciaki. Czasem nawet z rodzicami. Mam wysoce sceptyczny stosunek do tegoż chodzenia ...a szcególnie jak muszę co chwilę fstafać z sofy :p
OdpowiedzUsuńA jak u Was Halołin?
Ajda, zwłaszcza że musisz co chwilę z tej sofy fstwać, prawda? Gdyby nie to, nie czepiałabyś się tego całego halołinu ;pp
Usuń:))
w lublinie cisza i spokój
Usuńno oczywiście:p
Usuńw podejszłym wieku chętnie siem siedzi z laptopem i synusiem na kolanach, boczkiem przytulona do własnego Mężyny. I siem nie lubi jak ktoś co chwilę zaburza tą pienknom konfiguracjem :p
UsuńO booooszzzz, to ja już jestem w podejszłym wieku! ;pp
UsuńNo widzisz ile wasznych rzeczy moszna siem tutaj dowiedzieć
Usuńtaaaa....
UsuńA nawet że się jest kobietom zuom:p
UsuńOlguś herbatki Ci podać, tak dla odmiany ;)
Usuńpoproszę ;)
UsuńLola jest zua,sama wczoraj mi to mufiła :p
UsuńI to chyba prafda bo jeszcze mufiła że ciemna jezd...znaczy we włosach:P
proszem trfało troszkem,ale kupka szukałam
Usuń(_)?
dzięki :)
Usuńbarszczyk raz
herbatka raz :)
Olga :)
Usuń\~/ proszę moją porcję barszczyku :D
W środku pływa kulebiaczek, widzisz? :)))
:DDD
Usuńwolę jak kulebiaczek nie zatopiony ;P
Właśnie miałam pisać,że kulebiak i pływanie to tak nie bardzo pasuje :p
UsuńHahahaha :DD
UsuńNie miałam talerzyka i wrzuciłam Ci do barszczyku ;p
o żeż Ty Mela! ;ppp
Usuń;ppp
UsuńA to dlatego że nie mam odpowiedniej zastawy na tablecie ;PPP
(nie umiem zrobić;))
___
Usuńno płaski mały talerzyk ;p
Małe talerzyki mi wyszły......na duzych serwuję
Usuńsłodkie tylko z dużych :))
UsuńOlga :)
UsuńInaczej sobie ten talerzyk wyobrażałam, taki to może i u mnie na tablecie by się znalazł ;PPP
łakomczuchy! :))
Usuńja tam lubię prostą zastawę ;p
Usuńjest słodkie, jest...tiramisu, własnych rączek dzieło
OdpowiedzUsuńA dasz trochę?
UsuńAleż proszę.... co to lublin za górami, za lasami ?
UsuńCukruf nie jem
UsuńA nie możesz jakoś przez monitor zapodać ?
UsuńJakieś czaty kulinarne trzeba zrobic
Usuńnie nadanżam
OdpowiedzUsuńco tu siem dzieje wuaściwie??
Mela utopiła kulebiak ;pp
UsuńSkarżypyta!!! ;p
Usuńi Lublin reprezentują dwie sztuki :p
Usuńosobowe
Usuńna kopyta
Usuńjęzyk na podeszwy
a zęby na kołki ;)))
A Olga idzie na latwizne z talerzykami! ;ppp
UsuńOlga to ma na sumieniu lamanie prawa, włamy to jej specjalność, ale dla mięt to nie nowość :pp
Usuńa kto Oldze zabroni? ;ppp
Usuńrepo, kture jeszcze sztuki??
Usuńa ja, jak nigdy przy sobocie, muszem klecic posta number tu!!
UsuńO matko! Olga?
Usuń;ppp
ja tylko wiem, gdzie Gdusia chowa kluczyk ;))
Usuńja już się zamykam
Usuńpa
:*
Ha ha Rybka a mówiłas wczoraj że w soboty jest tu mały ruch :))))
To masz! ;p
Olga, samom mie zostawiasz z tymi pijaczkami?? :Pp
UsuńRyba!!!
UsuńAż zajrzalam wyżej kto tu jeszcze siedzi! ;pp