Klarka wywołała w czytaczach i we mnie funeralne czarno humorowe mysli i wspomnienia
od czasu do czasu pojawiaja się tutaj takie tematy, nie każdemu sie podoba wprawdzie lekkie podejście do tematu, ale trudno
wczoraj też było o zabawach w pogrzeb
oczywiście mam takie zabawy za sobą
a mnie najbardziej dziwi jedno wspomnienie
ponieważ widziałam wielu nieboszczyków w trumnach ( skutek uboczny częstego przebywania u babci na wsi) coś mnie zaczęło frapować
przecież umrzeć można zawsze
np we śnie
i jak człowiek będzie spal byle jak, to jego rodzina bedzie miała kłopot, żeby potem odpowiednią pozycję ciału nadać
i postanowiłam zasypiać na wznak, ze splecionymi rękami
taka byłam empatyczna :p
podobno takie zabaweczki były do kupienia w Biedronce:))
Pierfsza,druga,czecia!!!!
OdpowiedzUsuńI do dzisiaj tak śpisz? Z różańcem w dłoni?
OdpowiedzUsuńZabawki owe budzom we mnie bardzo mięszane uczucia, Niby to piracik chyba ale jakoś bynajmniej niekoniecznie:p
Miejsce czecie oddam za czekolady kawałek...Eeee,zapomniałam,dzisiaj 10.10 więc zaczynam pszerfane odchudzanie:p:p
-oddam za darmo!
No ja nie mogie! Z rozancem!!!
UsuńAles mi humor od rana poprawila! :)))))))))
Uznałam że różaniec będzie łatwo dołożyć i śpię bez:pp
Usuńczyli aż tak ich nie wyręczasz :)
UsuńAjda, a Ty tak systematycznie zawsze od 10 się odchudzasz? :)
To se popiszę,jak fszystkie śpiom;)
OdpowiedzUsuńOlguś fstafiam cały kociou wody na Tfoje napoje:)
:)))
Usuńdoceniam!!!!
dam Ci czekolady kosteczkę
albo dwie ;)))
ja czesto spie na wznak :) pilnuje sie, zeby nie krzyzowac ronk na klacie :p
OdpowiedzUsuńpo uczciwosci, to druga :p
Usuńa ja w kwestii spania jakoś mało empatyczna jestem ;)))
UsuńJa tez Olga:)))
Usuńu mnie majom zakaz okazywania mnie do wglądu publicznego,mogie być rozczochrana i bez makijaża i w pidżamce ;P
Usuńno ale jednak jakiś lekarz przyjdzie zgon stwierdzić
Usuńmoże przystojny ;PP
he, mówisz? o tem nie pomyślauam :D
Usuńotworzyłam Ci oczy! ;)))))
Usuńzeby mnie ich nie zamkli zanim doktorek przybendzie:PP
Usuńno jak przystojny, to warto poczekać ;PP
UsuńDzień dobry :))
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
:))
UsuńZ przyjemnoscia kawke;))
UsuńNapiję się z Wami :)
Usuńpijemy :)
Usuńna rozgrzewkę!
u mnie słonecznie i mroźno
Słońce widzę
Usuńale mrozu chyba mi ma:)
U mnie też słońce ale i mróz! Napiję się z Wami, bo zimno, a z domu wyjść muszem!
UsuńU mie tyz slonce i 4 stopnie poki co....
UsuńW miłym towarzystwie kawa smakuje inaczej :)
UsuńNie wiem ile u mnie stopniuf, żeby sprawdzić musiałabym wstać z łóżka ;pp
Haha Mela musialam dokladnie to zrobic aby sprawdzic ile stopniuf:pp
UsuńMargo, zmotywowalaś mnie :)
UsuńWstałam, 5 stopniuf na plusie
Skoro już wstałam to zabieram się do roboty ;))
Widzisz Mela tu wszystko na zywo sie dzieje!:))))
Usuńeee tam, piękna pogoda, nie marudzić ;P
Usuńkafkę dużom biere i dosiadam się
Kawki juz pewnie nie ma,ale i tak tu z wami posiedze:)
UsuńMargo :)) cały czas mnie to zadziwia :))
UsuńBasiu, pogoda piękna, uwielbiam jesień :))
Jakbys szukała okularów to są na parapecie, jakby co ;pp
Martek, ale czystek jest ;p
Mel kochana :***
Usuń:***
Usuń:))
Dawno temu będąc na wsi, spałam z kuzynką (takie czasy były!), a ona wychowana na wsi wielu nieboszczykuf widziała w trumnach, no i w nocy się obudziła, zobaczyła mnie w świetle księżyca, leżącą na wznak, z rękami skrzyżowanymi na klacie! Wpadła w panikę sądząc, że ja trup i cały dom obudziła. Do dzisiaj rodzina wspomina :))od tego czasu w łużku leżę zawsze na boku.
OdpowiedzUsuń:DDD
Usuń:Dddd
UsuńJa pewnie zamiast krzyczeć pobiegalabym radośnie po różaniec i gromnice:pp
Też bym wrzeszczała o ile sama wcześniej nie zeszłbym na zawał :P
UsuńLato, parówa, Ja lat z pryszczatą mordką - postanowiłam wypróbować maseczkę z młodych ugotowanych cebulek. Za nudno na leżenie bez ruchu by papka nie spadła- Wymyśliłam i obwiązałam mordkę bandażem. Przysnęłam. Wleciał do pokoju nietoperz. Tiaa przezorny ubezpieczony na włosy założyłam fartuch by się ssak nie wkręcił. Ja za ścierkę i gonitwa. Potem poszłam budzić mamę zapominając o mumicznym wyglądzie.
OdpowiedzUsuńCo to był za krzyk
Środek nocy
śmierć z głosem córki
ach...
+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
a u nas babcia ze śmiercią mnie przyswajała. Opowieści, Na ostatnią drogę Jej wyprawka zmieniająca się z modą i czasem...
Moja babcia też tak wołanie robiła. ...
Usuńopowieść o mumii normalnie się płakałam posikalam
Carpe:DDD
UsuńCarpe! :)))))))))
Usuńmoje słodkie Fariatki :)
Usuńze wszystkich uroczystości w rodzinie najmilej wspomina się pogrzeb stryja Romana który przed śmiercią zadbał o organizację stypy - imprezy hucznej, bogatej i ..wesołej. Każdy z hmm gości dostał na drogę paczkę z ciastem i z zagrychą oraz butelkę wódki a niektórzy po 10 tys!
OdpowiedzUsuńNo to jestem pod wrazeniem pomysłowosci stryja Romana!
Usuńi hojności!!
UsuńHo ho ho ho ho!
UsuńTo się nazywa życie po śmierci:)
stryj Roman za życia był fantastycznym człowiekiem, miałam chyba 40 lat gdy mnie skomplementował - a ty Klareczko wyglądasz cały czas jak dziewczynka, poznałem cię jak miałaś 18 lat i nic się nie zmieniłaś! Człowiek o wielkiej fantazji ;)
Usuńmój wujek zażyczyu sobie żeby na jego stypie był alkohol, bo lubił żeby gość był ugoszczony:)
Usuńwychodzili bardziej zadowoleni niż z wesela...
UsuńNie ma co się przejmować stężeniem pośmiertnym, bo ono po pewnym ustępuje i nie ma problemu z ułożeniem ciała :).
OdpowiedzUsuńA teraz na poważnie, bo jakoś mnie tak naszło.
Byłam na zdarzeniu: wspólne samobójstwo małżonków - bardzo schorowani, jedno nie chciało żyć bez drugiego. Przygotowali wszystko: ubrania, wybrali zakład pogrzebowy - pieniądze były przyszykowane w prawidłowej ilości, bo się dowiadywali, przez tydzień wybierali pieniądze z banku, by rodzina nie miała kłopotów z postępowaniem spadkowym ( pieniądze w tzw. kupkach leżały na ławie z karteczką ile i dla kogo ), ale najbardziej nas rozczuliło ( prawie ryczeliśmy ) - starsi państwo kupili wszystkim członkom rodziny po 3 losy w lotto ( na szczęście ).
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Usuńczytałam o tej historii
Usuńoczywiście bez tych szczegółów, o których piszesz
to poruszające...
niedobrze że tak się stało...ale nie mogę się oprzeć wrażeniu że fajni byłi i lubiłabym ich
UsuńZolinki (mojej przyjaciółki) mąż miał jechać podwyższyć ubezpieczenie na zycie.Dzień wcześniej omawiali jaka opcja najlepsza.
UsuńLucek powiedział, że chciałby po jednej róży zamiast bukietów, że chciałby być pochowany w koszulce od nas(paczka przyjaciół -4 małżeństwa) (z jakimś nadrukiem z ulubionej gry)....
Umarł następnego dnia.
Był pochowany w tej koszulce, ponad 100 osób przyniosło po jednej róży....
Pięknie,że rodzina uszanowała wolę. Znam przypadki,że rodzina robi co chce, wbrew.I nie mam na mysli fanaberii typu grób na Karaibach...
UsuńZolinka sama była rozdarta, bo mama Lucka była oburzona i razem z jego siostrą kupiły wieńce.
UsuńAle w końcu stwierdziła, że skoro on tak chciał, a my też zamierzaliśmy to uszanować to najwyżej będzie 20 osób z jedną różą.A okazało się, że dla wielu jego życzenie było ważne,choć nie brakowało takich, co kupili wiązanki, bo.."co ludzie powiedzą"
Rybciu , Zabiłas mnie tym postem !!! Toz ja tez wymyśliłam, ze trzeba spać ładnie i najlepiej w makijażu pełnym , jeżdżąc w firmie przestałam tez nosić moje ulubione , rozciągnięte i sprane bawełniane majtasy po tym, jak mnie przystojny lekarz po wypadku z samochodu skasowanwgo wyciągał i , zeby do rang dotrzeć, rozciął spódnice . Szok powypadkowy szokiem a kobieca kokieteria zwyciężyła i zaczęłam z nim walczyć o zasloniecie ulubionych fig z napisem Wednesday ;)
OdpowiedzUsuńtu albo na moim blogu już nie pamiętam gdzie dziewczyna opisywała, że złamała nogę w mieszkaniu i wezwała karetkę, ratownicy zastali ją w łazience bo GOLIŁA nogi (złamaną też) czekając na ich przyjazd.
Usuńmoja cioteczka tak właśnie kładła się spać, uczesana i w świeżutkim makijażu, bo przecież w nocy mogłaby umrzeć
UsuńRepo, też doszłam do takiego wniosku z gaciami, i żal och żal wywalać ulubione całkiem dobre, ale krzyczę na siebie i wywalam;P
Usuńniedawno stłukłam sobie nogę, bardzo boleśnie, na wszelki wypadek szybko ogoliłam nogi, bo jakby trza do lekarza to hoho, obciach by byu....jak z wyrostkiem w styczniu :P
Nie, no po prostu otwieracie mi oczy na wiele spraw! ;pp
UsuńMela, nie dziwota, toż to blog edukacyjny! ;PPP
UsuńDziś się smiejecie a jutro płakać będziecie
Usuńtalii to blog
Repo, Ty sie lepiej przyznaj jaki to byl dzien tygodnia.. :D
Usuńto samo mi do głowy przyszło, ale nie śmiałam zapytać ;))))
Usuń:D:D
UsuńNie f tamacie,ale ja się bardzo uśmiałam i Mężyna mój tesz
UsuńZ TV zasłyszane: Mówi NIETOPERZ do NIETOPERZA! na starość to się najbardziej nietrzymania moczu bojem"
:D
UsuńOlga, czasem od tej edukacji brzuch że śmiechu mnie boli
Usuńdzisiaj np :)))
Lubię ten ból ;))
no i o to chodzi :)))
Usuńo dobre emocje!
śmiech to zdrowie :))
Ajda :DD
Usuńco jak co, ale żartów z tym nie ma! ;PPP
:D
Usuńno szczególnie u nietoperzuf.
UsuńDobsze ze my głofami w duł nie sypiamy :p
absolutnie!!!! :P
UsuńNo środa była to, środa, wydusilyscie to ze mnie ;)
Usuń:DDD
UsuńKlarka, to sobowtór mojej matki był, przysięgam!! jak sobie złamała rękę w barku to tata wezwał karetkę, a ona usiłowała go zmusic, żeby jej bluzkę przebrał, bo jej zdaniem miała nie dość elegancką... no i ją wynosili już na noszach, a jeszcze się rozglądała za grzebieniem.... a najśmieszniejsze, że jakoś go złapała po drodze i sie czesała ukradkiem w karetce!!!!
UsuńI taka byłam ciekawa, co Wy tu dzisiaj wypisujecie, ze zlamalam swój własny zakaz łykendu bez neta ... Ech ...
OdpowiedzUsuńRybka uzależnia! Prawda?? :))
UsuńPrawda :))))
UsuńOj,bardzo uzaleznia.Ja bedac na urlopie szukalam knajpki z wi-fi zeby chociaz na chwile tu luknac;)
UsuńRybenka pokraśnieje :)))
Usuń:-)
UsuńPokrasniauam ocierając łzy ze śmiechu od waszych historii przy okazji:DDD
UsuńTu rospylajom jakieś narkotyki i czuofiek kce czy nie kce a zaglonda;)
UsuńJaka brzydka zabawka! Powinna być w naturalnych barwach i ze szlachetnie wyglądającego materiału. W dzieciństwie wiele bym dała, żeby taką mieć:)).
OdpowiedzUsuńNo ja Też Uważam że mogę dzieciństwo bez takich zabawek było mniej udane:)
UsuńTo jak ludzie kiedyś zachowywali się na wsi ja bym to nazwała kultem śmierci wręcz, nieboszczyk leżał 2 dni w trumnie otwartej w domu przed pogrzebem , wieczorami kobitki śpiewały pieśni, było tzw "poczęstne" potem pożegnanie (na szczęście nikt mnie nie zmuszał do całowania nieboszczyków uff ) .... no ale miało to swoisty urok i klimat....
OdpowiedzUsuńA zabawki owszem z Biedry :)))
Miśka, to koszmar jakiś te tradycje przedpogrzebowe, wiem, na wsi mieszkam,nieraz taki cyrk widziałam
Usuńludzie na wsi jakoś bardziej obyci ze śmiercią... w sumie to nierozerwalny element życia, jakby nei patrzeć... ale jakoś mi się wydaje makabryczny, pewnie dlatego, że nieprzyzwyczajona jestem i temat mnei przeraża
Usuńnie aLusia, jak obyta a nie oswojona z tymi zwyczajami, nie zaakceptuje ich
Usuńpiersza ? :)
OdpowiedzUsuńa nie? :p
Usuńnie, kaleka pierwsza :) :)
UsuńJak będą mówić do Ciebie ubierając do trumny to się da, wtedy taki bardziej poręczny nieboszczyk się wydaje.
OdpowiedzUsuńW pracy przygotowywałam zmarłych i wywoziłam zwłoki do kostnicy.
Myśmy przeżyli śmierć prawie jak u Pawlaków. Wszyscy się zjechali. A było to tak.
OdpowiedzUsuńRano ktoś dzwoni. Otwieram. jakiś pan pyta -dziadek w domu jest. Tak - odpowiadam. budzę babcie i mówię - ktoś do dziadka. Babcia podkurzona, że kumpel z rana chce gdzieś dziadka wyciągnąć i buch go po uszach narzekaniem, aż ten Pan zagadał..to Ja kuzyn...Babcia uradowana , a ten kuzyn pyta mnie znów... - dziadek w domu? Tak w łazience - odpowiadam. Kuzyn zbladł. Pukam do dziadka mówiąc, ze kuzyn Jego się zjawił. Dziadziuś z kibelka wychodzi, a kuzyn buch słania się po ścianie. Co się okazało. Telegram przyszedł z napisem przyjeżdżaj tata nie żyje.. miasto się zgadza , imiona osób także. i tak zjechali się wszyscy na czarno z kwiatami, wieńcami i odmówionymi zdrowiaskami za dusze dziadka. Co za stypa to była. Siostra dziadka wciąż wieszała się na szyi dziadka i go z płaczem całowała. Dziadzio mnie pyta - a co ona taka dziś wylewna...ach kocha dziadku, kocha
a wyjaśniło się jak to się stało??
Usuńczy do jakiejś rodziny o tym samym nazwisku nikt nie przyjechał?
scena jak z Karguli i Pawlaków :D
UsuńSzukaliśmy i nic się nie wyjaśniło...Poczta potwierdziła tylko, że telegram nadany nie był dowcipem.
Usuńjest taki przesąd, zgodnie z którym ktoś "uśmiercony" będzie bardzo długo żył :))
UsuńCarpe, niesamowita historia :DDD
Usuńrzeczywiście , na jakiś pogrzeb rodzina nie dotarła
a mi się przypomniało
OdpowiedzUsuńjak byłam dzieckiem to babcia zabierała mnie na pogrzeby a ja miałam taką fazę, że śpiewałam własne teksty na melodię pieśni kościelnych myśląc, że nikt nie słyszy w tym hałasie co ja śpiewam
i pewnego razu idąc za konduktem śpiewałam cienkim rozczulonym głosem "zmarły człowiecze z tobą się żegnamy....
"trzebaaaaa ci było plaaaaacków ziemniaczanych teraz ich nie zjesz jużeś pogrzebany"
Klarka! Paduam!!!!!
Usuń:DDDD
przynajmniej na temat śpiewałaś ... moja sis dała popis śpiewając na środku dizedzińca "była sobie żabka mała" :)
UsuńKlarka umarłam:)))))
UsuńaLusiu tez na temat sis spiewała :)))
Skoro "byla" zabka to pewnie jom pogrzebion :p
:DDD
Usuńżałuję że idę w gości. Wygląda na to że tu będzie STRASZNIE wesoło:pp
Klarka :DDD
Usuńw tobie drzemie geniusz! jak nie zaczniesz pisać książek to będziesz winna talentu utraconego :P
przecież jedną juz napisała:))))
Usuńżal, że tylko jedna!:/
jak jedną, jedną to wydałam
Usuńnormalnie żałobny freestyle Klarka;))
UsuńKlarko!!!!!!!!!!!!!!!!
UsuńPiszesz do szuflady???
Byłam u Ciebie i nie pokazałaś rękopisów????
foch z przytupem i melodyjką!
a weź jom Miśka zdobądż! normalnie biauy kruk!
Usuń:DDDDD padłam :P
Usuńweźniemy i sami wydamy
Usuńtylko wykraść czeba!!!
kto mógłby to zrobić?
UsuńaLusia najbliżej, ale , biedaczka, ma teraz i tak wiele na głowie;))
zrobimy najazd
Usuńjak na Litwe
gdzie jesteś Rybeńko??
OdpowiedzUsuńPientro wyzej:))))
UsuńŚciągnęłas mnie myślami
UsuńIde do koleżanki
sporo starszej ale robi sobie tysiące zabiegów i wygląda super
wiec os dwóch godzin się szykuję
znuf??
UsuńNormalnie się wykończe!! :p
Usuńaż mnie cię żal ;P
Usuńabsolutnie! :p
Usuńmoże zostanę??
Usuńmasz wątpliwości? :P
UsuńIć i spisz jakie zabiegi robiła ta kolezanka ze tak dobrze wyglada:pe
UsuńMargo! ty to masz ueb! chociasz cuś z tego bendziem miauy ;P
UsuńMargo
Usuńmy jak znam zycie, i tak se tego nie zrobim :pp
wróciłam
OdpowiedzUsuńale było fajnie
chyba sklece z tego jakąś anegdote kiedy s:))
a ja nie wróciłam;))
Usuńi to byu błont!!
Usuń