dzięki temu, ze zachorowałam na raka poznałam wiele wspaniałych osób
to już dawno uważam za oczywiste
dzięki temu, że zerwałam sobie więzadła w kolanie zaczęłam biegać
i to już nie jest dla mnie normalne
ale to fakt
zasugerował mi to rehabilitant
i od jakiegoś czasu odnajduje w tym ogromna przyjemność
oraz czynię postępy:)
chociaż komórka odmawia współpracy z gps i tylko na oko wiem, ile danego dnia przetruchtałam
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
Dzień dobry:)
UsuńKawkę poproszę i miłego dnia;)
to pijemy razem an3czko :)
Usuńdzień dobry - biorę kawę do pociongu;)))
UsuńDzień dobry, kawką się częstuję :)
UsuńMiśka, nie rozlej kawy w pociągu ;))
Dzień dobry!
UsuńDzień dobry :))
UsuńBasik :*
UsuńZa chwilę przypędzę na kawkę dziewczynki:)))
Podobno zawsze coś się dzieje po coś :)
OdpowiedzUsuńChoć nieustannie mnie zadziwia zalecenie Twojego rehabilitanta, gdyż powszechnie wiadomo, że bieganie obciąża kolana i raczej zaleca się marsz niż bieganie.
Ale jak przyjemność sprawia, to chyba dobrze :))
dzień dobry :)
Usuńprzynajmniej dziś trudno mi się zgodzić z tobą Olgo, z tą teorią,że zawsze coś po coś... ale ufam, że jutro znajdę sens, no, może pojutrze ;)
a truchcik przyjemny jest, szczególnie wieczorową porą :*
Basiu, napisałam "podobno". Sama nie do końca jestem przekonana do tej teorii :) a nawet w wielu zdarzeniach sensu nie mogę znaleźć po dziś dzień!
UsuńTulam mocno :**
Ja zdecydowanie wolę marsz od truchtania i biegania.
lubiłam chodzić z kijkami, bardzo :)
UsuńMnie tez zadziwia zalecenie rehabilitant a...krakowski doktorek i mój miejscowy są zdeklarowanymi przeciwnikami biegania...ten pierwszy powiedzial,ze 80%jego operacyjnych pacjentow,to ci co biegali.Jest b.duzy nacisk podczas biegania na stawy kolana..Jeden i drugi zalecal marsze,rower,basen...
UsuńRybeńko,ale skoro dobrze się po tym czujesz ,to chyba jest najważniejsze.
Biegaj sobie.tylko.rozsądnie.
Z tym bieganiem to jest tak ze lekarze raczej sa przeciwni jednak rehabilitanci maja rozne zdanie na ten temat:)))
UsuńWazwne jest aby biegac po miekkim. Raczej odradza sie betonowe drogi.
Mam krzywy kręgosłup.
UsuńJak byłam mała miałam zwolnienie z połowy zajęć wf
biegów skoków przewrotow
teraz już takim dzieciakom wręcz zaleca się sporty wszelakie
teorie się zmieniają
bardzo ufam mojemu rehabilitantowi
dzięki niemu uniknelam operacji. Lekarz był zdziwiony.
Przede wszystkim mam zalecone ćwiczenia mięśni nóg
trocht kilka km nie powinien zaszkodzić mocnym nogom
Margo. Po puszczy biegam
Usuń:)
Biegania nienawidzę, choć w szkole byłam dobrą biegaczką, jeździłam na zawody i zawsze na podium stałam ;)
Usuńa ja nienawidziłam biegac
Usuńzawsze
w każdych obowiązkowych zawodach byłam koncertowo ostatnia
a teraz ten wysiłek daje mi jakiegoś nieprawdopodobnego kopa!!
Rybko jeżeli sprawia Ci to przyjemność i nie szkodzi na kolano i jeszcze daje kopa, to może jest to dla Ciebie idealny wysiłek fizyczny :)
UsuńDla mnie jest to jazda na rowerze :) Jak tylko wyzdrowieję to ruszam Rowerem Po Wielkopolsce ;PPP
mam wrażenie że na kolano bardziej szkodzi mi jazda samochodem
Usuńw sobote, po dwóch dniach kiedy przejechałam kilkaset km bardzo mi dokuczało
pobiegłam w las i ta daaam!!
a moze wszystko zalezy od budowy , kazdy jest inny, ja raczej nie moge biegac , bola mnie piety i juz.....ale chodzic truchtac jak najbardziej , a no i zakupiłam rower wreszcie :-)
Usuńja z powodu bolących stawów w rękach mam kłopot z rowerem
Usuńchociaż chwilowo rzs jest w pewnej remisji, i rower zaczyna też kusić
jak wróćę do Lux i stawy będa przynajmniej jak teraz, to będę zmieniać rower z ieganiem
rower jest super tylko mam traume w miescie ze mnei ktos przejedzie :(
UsuńMiśka, to może Ty kogoś przejedź to Ci trauma minie?;pp
UsuńMel,Ty jak juz cuś wymodzisz:ppppp
UsuńJa kocham mojego rumaka czarnego (rower!!!)moze jutro rano sobie poszaleje:)
za mało kabarytowy rower mam :-)
UsuńMisia,jeżeli masz prawko i zasuwasz autem,to rowerem się boisz?Ja robie tak,ze tam gdzie sie da to jadę chodnikiem(są wydzielone pasy rowerowe).Nigdy nie jezdze rowerem po b ruchliwych ulicach,wybieram te spokojniejsze i trzymam sie maksymalnie prawej strony.Mam opracowane kilka tras i nimi jezdze,zawsze schodzi mi 2 godziny.Sprobuj,zobaczysz jak fajnie.. Wiatr we włosach ,te sprawy:)Ja jeszcze mam słuchawki,ale muzyka cicho leci,na tyle ze wszystko wokól słyszę.
UsuńMiśka, nie zartuj ;)
UsuńOwocku, no trzeba jakoś traumy leczyć ;pp
no ja mam w rodzinie przykra przygode....moj daleki szwagier zginal tragicznie przejechany przez małolate która w ograniczeniu 20 km pedzila ponad 80 , i to na polnej drodze na przedmiesciach wwy ..... myslal chlop ze se pojezdzi polnymi drozkami a tu.....tragedia, dlatego mam traume :(
UsuńMiśka codziennie zdarzają się wypadki ale jazda na rowerze vjest zbyt przyjemna żeby z niej rezygnować :))
UsuńMisiu,to dramat ...ta gówniara pewnie siedzi za kratkami...życia nic i nikt nie przywróci. To nie znaczy ze masz rezygnować z jazdy rowerem...Inni jeżdżą kilkadziesiat lat bez żadnych przykrych przygód...Rozumiem,ja mam nadal strach przed jazda samochodem,dwie kolizje za sobą.Druga przez kretyna ktory cofając wjechal w bok mojego auta.No coż poradzic,nie znaczy to ze nie będę jeździć..będę. 2 tygodnie temu babka wyjeżdżała z drogi bocznej na obwodnice,byla ulewa nic nie widziala..i wyjechala prosto na pędzący motocykl...chlopak 22 lata poniosl śmierć na miejscu,a jej (42 lata)grozi 8 lat więzienia.Nie uniknie sie takich tragedii,ale bez sensu jest ciągle myslenie o tym..
UsuńRybeńka puszcza jest jak najbardziej na TAK! :)
UsuńWyćwiczone mięśnie nogi to 3/4 sukcesu. Wiem,że w tej sytuacji to dobrze,że biegasz:) Tylko się nie forsuj za bardzo.
A jazda samochodem męczy kolana i ze zerwanym więzadłem jak i po jego rekonstrukcji....
Moje kolano zepsute wiele lat temu tesz odzywa siem po duuższym prowadzeniu auta. I tesz fizykoterapeuta kazał ćwiczyć mieśnie.
Usuńno własnie Owocku małolata podobno uniknela kary , natychmiast po wydarzeniu zamknela sie w psychiatryku i wybronili niby pod pretekstem niepoczytalnosci....moja kuzynka wdowa ledwo z tego wyszla i od tamtej pory jest nie ta sama osoba a to juz 3 lata minie niedlugo :(
UsuńStraszne to....cios dla żony i najbliższych ogromny .....
UsuńTo ta z mojego miasta raczej się nie wiwinie,tłumaczenie,ze nie zauważyła bo lało...jest absurdalne. .(wyjeżdżać na drogę szybkiego ruchu na oślep?...jak lało mogla zjechac i odczekać...albo jak nie widziala....otworzyć na chwile okno..
Marsz - to je to! Ale moze kiedys pobiegne...
OdpowiedzUsuńTeraz dla mnie marsz to za mało; )
UsuńTeraz dla mnie nawet marsz to za duzo. Ale powoli, powoli dobrne do marszu. :)
UsuńBuuuuuu(: Kiedy ja wreszcie pomaszeruję?
Usuńjest szansa? to pomaszerujesz
Usuńczasem pytanie Kiedy jest niedobre
wiem jedno - biegać nie będę nigdy;)
OdpowiedzUsuńale masz rację - i mnie zadziwiają różne powiązania;))
Też tak zawsze mówiłam
UsuńSom zadziwiajonce :))
UsuńIdąc spokojnie do sklepu naciągam coś w nodze i dzis w pracy z bólem. No cóż, przeżyje chyba
OdpowiedzUsuńno co Ty?
UsuńO!
To dowód!
Trzeba biegać!
Futi, noga wyżej!
UsuńJa jezdze ( chodze? ) na orbitreku i bardzo sobie chwale
OdpowiedzUsuńtez lubię
Usuńale kudy temu do biegu w puszczy!
wczoraj spotkałam zaskrońca:))
Jaszczurkow i innych stworzen u mnie dostatek - wystarczy wyjsc na taras:) Ja tez mam "puszcze" kolo domu ale czesto zamkinieta ze wzgledu na zagrozenie pozarowe.
Usuńfakt, w tym klimacie może sie odechcieć biegania na łonie natury
Usuńteż nie wiem, czy dzisiaj pobiegne
jest strasznie gorąco
zobaczymy
Misiek moj zaryzykowal o 8 rano , biegl 20 min i chyba do tej pory zdycha jak pies !
Usuńumiesz człowieka zniechęcić!!
UsuńMnie by najbardziej ten zaskroniec zniechęcił ;)
UsuńO tak!!Orbitrek jest rewelacyjny!!Ja po 20 minutach,zawsze bylam mokra jaj mysz
UsuńMam w planie aby go zakupić (wcześniej korzystałam na silowni z niego)
Miałam orbitreka i kilka miesięcy temu sprzedałam bo nie lubilam na nim jezdzic
UsuńMela, jak zdrówko?
UsuńOlga, nie wiem ale chyba odrobinę lepiej :)
UsuńBoję się tak mówić, bo w ubiegłym tygodniu też był taki dzień kiedy poczułam się lepiej i znowu przyszło
Jutro zrobię badanie moczu, to może coś się okaże w końcu?
:***
życzę Ci zdrowia i ślę dobrą energię!
Usuń:*
Dziękuję :*
UsuńMela:ppp, Ty Dziwaku;p, jak mozna bylo nie lubić orbitreka(jestem zgorszona!! Ja placilam kasiore zeby sobie na nim "pochodzić") a Tobie sie juz poprzewracało :))))) wiesz gdzie i dlatego masz zapalenie pęcherza :ppp
UsuńSerio,to wiesz ze chcę aby Ci to dziadostwo przeszło :*
Jak Ci się poprawiło,to pamiętaj,żebyś na basen nie poszła :p
Usuńi zakładaj skarpetki! :P
Usuń
UsuńAle Owocku jazda na orbitreku, w domu to nudaaaa
Stał nieużywany, kurz musialam z niego ścierać, się wkurzylam i sprzedałam ;)
A jeśli chodzi o basen czy jezioro, to nie odwaze się w tym roku popływać :( a bardzo lubię
Olga zakładami skarpetki w ten upal i wyglądam jak Solejukowa z Rancza ;PPP
UsuńOlga,kiedy bylam na poczcie,to taka fajna babeczka stojąca dwie osoby przede mną jakoś skojarzyla mi się z Tobą.Jednej staruszce wskazala m-ce do siedzenia...a druga hmmm chciala sie wkręcić bez kolejki,to kulturalnie i z uśmiechem wskazala na koniec kolejki:))
UsuńMel, Solejukowa rządzi :)Będziesz naszom Solejukowom:)))-Melania Solejuk:))))
UsuńMel a odnośnie nudy jaka towarzyszy chodzeniu na orbitreku...uwierz wolałabym to niż patrzenie na karki obleśne ...a taki mialam uroczy widok :)
UsuńNiestety, pierogi mi nie wychodzą;pp
UsuńMówię Ci że to nuda. Też bardzo chciałam mieć, mąż kupił mi b.dobry, ale szybko mi się znudzilo. Koło domu mam siłownię taka na powietrzu i korty tenisowe więc tam wpadam się poruszać. Ale nie ma dla mnie nic przyjemniejszego niż jazda na rowerze :)
UsuńI tu się zgodzę!!Tez b lubiem rower.A z kortami.. .tak mnie do nich ciongnie ale siem wstydzam...bo to niby kawal kobity ze mnie ale sily w rencach to nie mam...ale b.mnie to intrygejszyn...
UsuńNormalnie zazdroszczem Radwańskiej:-)
UsuńMelcia, jeszcze Ci nie przeszło!!!!!!
UsuńRób to badanko, moze potrzeba antybiotyku buuuuu, zdrówka Kochana :*
Owocku! a to dopiero skojarzenie!!!! ;PPPP
UsuńMela, to prawda Solejukowa rządzi!!!!
UsuńI te rozprawy filozoficzne,
co tam pierogi :PPPP
Uwielbiam Solejukowa, Ranczo ogladam namiętnie :)))
Usuńja też bardzo, bardzo!
UsuńOlga :))
UsuńSolejukowa i Pietrek są najlepsi :))
i Michałowa!!!!
UsuńMichałowa jest cudowna! Uwielbiam tę aktorkę :)))
UsuńZresztą ja ich wszystkich uwielbiam:)
An3czko, jutro zrobię badanie i zobaczę co dalej
UsuńMichałowa jest rewelacyjna.Ja b.lubię tę aktorkę,także za genialnie odtwarzaną rolę pani Elizy ("kocham pana panie Sułku)...:))
Usuńciiicho, wiem! :)))
UsuńBiegam rano o 6.20 , o tej porzr jeszcze jest przyjemnie.po dwich miesiacachmoge przebiec 1 godzine. Endomondo mnie mobilizuje :) Lekarz mi zalecil bieganie na podwyzszine cisnienie i cholesterol :)
OdpowiedzUsuńmoże wiesz, dlaczego GPS w mojej komórce nie chce zadziałać??
Usuńa włączyłaś neta?
UsuńA transmisje danych?
Usuńrybenko, a działa Ci nawigacja?
Usuńnie używam
Usuńale teoretycznie nie musze mieć neta do gps!
co rozumiesz przez transmisję danych?
UsuńRybenko, w jaki sposób uruchamiasz gps? U mnie włączam usługi lokalizacyjne Android lub lokalizacje IOS .
UsuńJeśli masz neta w abonamencie, to włącz transmisję danych. U mnie to pisze po prostu "dane"
UsuńA masz zakładkę mapy? Jeśli tak, to sprawdź, czy tam działa gps.
Usuńdziewczęta, jaki abonament w Polsce???
Usuńna kartę mam
a gps włączam naciskąjąc guziczek na ekranie
i szuka, i szuka, i szuka
i nie znajduje
mam zakładkę mapy
Usuńi chyba też nie działa
Poszukaj moze w ustawieniach telefonu - coś o lokalizacji. Moze przycisk działa tylko wówczas jak w ustawieniach jest włączona. Moze podasz model telefonu - moze ktoś ma taki sam i pomoże :))) Bieganie bez gps tez jest przyjemne :)
Usuńposzukam
Usuńmam samsunga Core duos
a najlepiej zapodam temat córce, ona mi we wszystkim pomaga:)))
O!
UsuńRybenko zeby działał gps musisz mieć neta w komórce,niestety:(
UsuńEndomondo działa na lokalizację bez neta
no to zara
Usuńdlaczego w takim razie mi to endomondo nie zadziałało???
hmmmm
Usuńa włączyłas lokalizację?
jesli tak to niewiem:))
A ja kiedyś myślałam, że przebiegnę maraton, chocisz biegać nie lubiem i mam kuopoty z kolanem. Ot tak, szeby sobie udowodnić, że mogem, taka lucka guupota.
OdpowiedzUsuńTeras marze, aby pujść na prawdziwy spacer w lesie. Nic nikomu nie udawadniać, dla wuasnej pszyjemności.
A w bieganiu cuś jest. Muj monsz musi biegać i już. Dla zdrowia psychicznego!
no jest!
Usuńja zobaczę, za godzine, czy upał litościwie mi odpuści
u mnie padało, temperatura troszkę spadła
Usuńale wilgoci to już wcale nie ma,
wszystko w powietrzu
zrobiło się parno
a obiecywali suchy upał!
to idę polac taras
Usuńto bardzo ochładza okolice
U mnie nawet burza była i teraz jest o niebo lepiej, nawet duszno się nie zrobiło.
UsuńNie ma tarasa niestety, ale na balkonie bardzo przyjemnie - herbatkę piję;)
Iza :*
OdpowiedzUsuńWierzę,ze kiedyś pospacerujesz,a moze pobiegasz po lesie:)))Kazdy wysiłek fizyczny (no moze nie wszystko)powoduje wyzwolenie endorfin.Dlatego mąż i Rybka nasza uzaleznili się od biegania.
Owocku, też w to wierzę. Biegać to nigdy nie lubiłam ale sfojego czasu biegałam. Za to mam masę endorfin, gdy maluje i niech mi nikt sie nie kuuci, sze wysiłek fizyczny do endorfin poczebny :))
UsuńNo ale malując ,też jest to swojego rodzaju wysilek fizyczny:)))
UsuńMi wystarczy oglądanie Twoich mandali żeby sie moje endorfiny uwalniały :D
Usuń:dd lubiem taki sposub uwalniania endorfin
Usuń:)))
Usuńgoronco...
OdpowiedzUsuńnawet pedałowiec sie poddał :pp
rybeńka to jeszcze nic u nas nie możemy dziś używać woooody!!!!!!
UsuńOMG!!!!!!!
UsuńMyslałam,że tylko do picia, zadzwoniłam i dowiedziałam sie,że myć sie też nie możemy :( ale małpiszony nie chcą powiedzieć dlaczego? Tłumacza sie awarią, ale myslę,że jakby to była awaria to zakręcili by wodę.
Usuńbakterie coli......teraz mi koleżanka zadzwoniła brrrrr......chyba zwariuję
Usuńdobrze,że grzmi, burza idzie wezme mydło pójdę się wykąpać :P
rety, coli sa naprawde niebezpieczne!!
Usuńludzie...:( An3czko szkoda ze blizej nie mieszkasz,wpadłabyś do mnie na prysznic :))
Usuńciekawe jak długo to potrwa....
UsuńOwocku, jak to będzie trwało dłużej, to nie wiem czy nie przyjadę :P:P:P
OMG
UsuńGotuj, gotuj może wszystko wygotujesz jakby co....
kilka lat temu tak było u nas
Usuńtrwało 3 dni
an3czka w razie czego wal do mnie :)))
UsuńAn3czko, taki upał i bez wody...przerąbane!
UsuńMam nadzieję, że szybko naprawą co trzeba
Też mieliśmy taki kłopot kilka lat temu
Dzięki dziewczynki:)))
UsuńTeraz zadzwoniłam do wodociągów i pytam uprzejmego pana, czy ja się mogę dziś wykąpać, bo cały dzień wszystko w mineralnej robię,ale do mycia trochę ciężko, a pan mówi: nawet powinna pani się wykąpać:)))
Trochę mam dylemat, ale wola czystego ciałka bierze górę:)))
ja bym się wykompaua!!!!
UsuńTeż tak czynimy:)
UsuńMłoda wróciła właśnie z kolonii i rozpacz jak jej o wodzie powiedziałam;P
Poleciała pierwsza:)))
Ja bym przegotowała, wlała do wanny i czekała aż wystygnie ;)
Usuńz bakteriami coli nie ma żartów :(
UsuńMelcia trochę by nam zeszło z tym gotowaniem:))
UsuńPójdę na żywioł:P
Najwyżej mnie bakterie zeżrą:P
A wtedy będę straszyć pana z wodociągów:P
Olguś może to jednak nie była cola jak pozwolili się kąpać:)
UsuńAneczko, tylko Cię prosze- uwazaj na pęcherz ;)
UsuńMelcia, zakorkować????;P
Usuńpić , pic dużo trzeba :pp
UsuńRybeńko to znaczy mam pić i siem nie kąpać czy pić w kąpieli;P
UsuńAn3czko zakorkuj albo najlepiej trzymaj się od tej wody z daleka dopóki się nie naprawi ;)
Usuńchyba dzis nie pobiegam
OdpowiedzUsuńpomalowałam świeżo pazury:pp
u nuk
o pomalowane pazury som świente :P
Usuńmożesz jeszcze wyciąć palce w adidasach. Ale w sumie też bez sensu, bo Ci się mogą zeschłe liście, igły i piach poprzylepiać....
Usuńi zaskroniec...
Usuń:ppp kaszda wymufka jest dobra
Usuńdzisiaj zrób sobie bieg w miejscu ;ppp
Usuńo! że o zaskrońcu nie pomyślałam, to dopiero masakra!!! i jakby lakier zrujnował!!
UsuńLakier sam by spadł jakby uciekała przed zaskrońcem!
Usuńledwo położon a juz by spat?????
UsuńNooo, że strachu przed zaskrońcem! Mój spada jak chrabąszcze widzi a Twój by się zaskrońca nie przestraszył? ;pp
Usuńto nie biegnę!!
UsuńMasz rację ;p
UsuńMela, ja sie musze z toba nie zgodzic co do orbitreka.!!! Nie nudze sie nigdy, , nadrabiam nie ogladane seriale, albo inksze filmy. A czasami slucham muzyki .
UsuńMałgosiu, ja lubię tak jechać żeby mijać coś po drodze, a z orbitrekiem mi się to nie udawało ;)
Usuń::)) Nie mam zwyklego roweru i dla moich kolan , sciegien i innych wiazadel orbitek jest najlepszy. Poza tym u mnie jest goraco ,gorzysto i kamienisto::))Wiec albo rower gorski albo ...moj ukochany orbitek:)
UsuńA wiesz ze ja nie mam takiej potrzeby mijania kogos po drodze::)) zbyt duzo sie namijam w samochodzie:)
No tak, dla każdego coś innego ;)
UsuńNiech no tylko ten pęcherz wyleczę, to jak ruszę moim rowerem to nie wiem kiedy się zatrzymam :D
a ja siem co do zaskrońca nie zgadzam, czepiacie sie zwierzakuf!
Usuńja bym chciała kilka zaskrońcuf w moim ogrudku, może wreszcie mogłabym coś jadalnego wyhodować :))
Iza, ją się ich nie czepiam, ale wolę jak mi nie wchodzą w drogę ;)
UsuńA jakbym miała w ogródku-tfu, tfu przez lewe ramię- to bym się przeprowadziła ;pp
zaskrońce strachliwe, w ogrutkach nie mieszkajom
UsuńWiem sze strachliwe ale u znajomej, ktura pod lasem mieszka, zadomowiły siem, dzienki czemu chipmunkuf pozbyła siem na dobre....
UsuńMela, nie syrachaj sie tych żyjontek, wyobraź sobie jak one przerażone na Tfuj widok muszom być...
Ja się stracham na widok wszystkich zyjatek, dla mnie to wszystko takie straszne jak pająki :(
Usuńa co to te chipmunki?
Usuńmoże minionki :P
Usuńczy to to?? KLIK
Usuńczy minionki nie som zolte?
Usuńi białe... KLIK
Usuńwyglądają na wredne bestie ;)))
som
Usuńja się dziwię, że takie duże chipmunki sie zaskrońcuf bojom
Małgosia dokladnie żółte jak cytryna:)))))
Usuńone nie takie duże... małe jak myszy a wyglondajom jak wiewiurki, wejdom wszendzie, tunele tesz se wykopiom, podgryzom wszystko, na taras przychodzom siem wygrzewać no i psa siem nie bojom
Usuńa zaskroniec takiego se zje i mu starcza na miesionc....
na upał dobra jest woda w spreju...
OdpowiedzUsuńalbo woda w morzu ,wzglednie w basenie:)
UsuńSchłodzona dodatkowo
UsuńMałgosia!!, merdnąć Cię???
UsuńTe upaly mnie wykanczaja... W pracy ma 30°C Nie ruszam sie poza zasieg wentylatorka.
UsuńW domu mam klime ale i tak ciagle mi goraco... Wiedne i wysuszam sie..
ostatnio będąc we Włoszech myslałam o tym, że w Stanach prawie wszedzie jest klimatyzacja, w analogicznych okolicznościach klimatycznych
Usuńa w Europie niekoniecznie
nawet na południu Włoch brakuje
Ja mam taka klime co mnie chlodzi w lecie i grzeje w zimie.
UsuńAle wiesz co? chyba mi napady goraca daja w kosc...
A ty w hotelu we Wloszech mialas klime?
w hotelu oczywiście
Usuńale juz knajpki w większości nie miały
choc hotelowa restauracja tak mroziła jak w Ameryce, chodziłam tam w swetrze
w pracy jednak nie masz klimy??
ja mam tylko w pracy..
Usuńa ja tylko w kinie i w centrach handlowych :pp
UsuńAno nie mam ..dlatego pozwalaj nam laskawie pracowac od 7.00 do 14.00
UsuńPotem to sie juz nie da wytrzymac.
taniej by ich klima wyniosła..
Usuńwidać nie sa najlepsi w matematyce :)
Usuńja mam w pracy i w domu. Ale nie chcę Was denerwować :)
raczej ja cię zdenerwuje
Usuńklima wysusza powietrze a to jest baardzooo niezdrowe na cerę :pp
Budynek merostwa posiada klimatyzacje wiec co ich moze obchodzic biedna dzielnicowa biblioteka na drugim koncu miasta.Mer nigdy sie u nas nie zjawia z wizyta.Czasami sie zastanawiam czy wogole o nas wie:)
Usuńno i tak właśnie jest na całym świecie
Usuńz góry jakby widać mniej:/
ide spac a jutro bede miala wiadomosci od tych mlodych co to sie zejsc nie mogli a wyscie dla nich moce wysylaly.Wedlug wszelkich znakow na niebie i na ziemi zeszli sie ::))
Usuńszczegoly jutro::))
hohoho!
Usuńto dobrej nocy
i czekamy na lawstory
Lubimy dobre zakończenia:)))
Usuńoj oj czekam na lovestory :))
Usuńnasza klima ma nawilżacz :)
UsuńA my latem poczebujemy cuśco by osuszało, wilgoć okrutna.
UsuńNasze ogrzewanie ma nawilżacz :))