wtorek, 12 maja 2015

trafiłam do raju:)

przez przypadek
weszłam do Londyńskiego tkmaxu
wchodze I oczom nie wierzę!!!





 
 
nie wiedziałam, czy mogę robic zdjęcia, więc są jakie sa
droga kupna nabyłam 3
w przyzwoitej cenie
pokaże jutro pierwszą:))
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

180 komentarzy:

  1. Ło matko, tosz to musiał być raj dla Ciebie?
    Tylko trzy???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) też pomyślałam, że trzy to niewiele ;p

      Usuń
    2. Raj to byłby wtedy, gdyby wszystkie mogła kupić ;ppp

      Usuń
    3. i jeszcze zabrać regały! ;pp

      Usuń
    4. A dla kolekcjonerów zniżki nie było:P

      Usuń
    5. Rybo, w raju bendom wszystkie ;)

      Usuń
    6. no nie powiem i ja bym chyba coś wybrała :)

      Usuń
    7. no, oczopląsu można dostać;))
      Rybeńko, długo wybierałaś?:)

      Usuń
    8. słuchajcie trzy nabyła drogą kupna ;)

      a ile wzięła gratis ;PPP ?

      Usuń
  2. Dzień dobry :)

    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. herbatke czy wino?
      czy na bogato i oba? ;)

      Usuń
    2. Biorę kafkie bez cukru i z mleczkiem

      Usuń
    3. Dzień dobry :)
      Jak dobrze, że jest kawa ;)

      Usuń
    4. Ja poproszę taką jak Owocek :)
      Lolek, Ty możesz wino, a my to tak nie za bardzo:P

      Usuń
    5. dzień dobry :)
      Lolek, u cię jest jeszcze wczoraj, to se nie żauj :*

      Usuń
    6. Lola specjalnie dla Ciebie !
      winko YYYYYYYYYYYYYY
      wódka mrożona vvvvvvvvvvv
      Szampan ¥¥¥¥¥¥¥¥¥¥¥¥¥
      piwko VVVVVVVVVVV
      drinki (%) (%) (%) (%) (%)
      whiski {_}
      koniak \_/
      miód pitny [_]?
      likier V* V* V* V* V* V*
      tequila u u u u u u u
      rum (_)) (_)) (_)) (_))
      sake <> <> <> <>
      ouzo \o/ \o/ \o/ \o/
      arak [&]7 [&]7 [&]7
      nalewki U* U* U* U*
      ajerkoniak [_]> [_]> [_]>
      bimberek {_} {_} {_}
      malibu \*/ \*/ \*/
      burbon u* u* u* u* u*
      martini UUUUUUUUUUUUUU
      karmi (_)× (_)× (_)×(_)× (_)× (_)×
      grappa €(_) €(_) €(_) €(_) €(_) €(_)
      Pozdrawiam jutro jadę na 3 dni szkolenia do Szczawnicy !

      Usuń
    7. drugom kafkie siorbnę

      Usuń
    8. Mia, siorbiemy razem :)))

      Usuń
    9. dzień dobry, inkę dzisiaj - nie umiem herbaty bez cukru, a muszę baaardzo ograniczyć;/ więc ratuję się inka i rozpuszczalną z mleczkiem;)

      Usuń
    10. ach te ograniczenia :( nie umiem po prostu... jedynie gdy żołądek się buntuje, to jedyny bat na mnie :( a wiecie,że tych strasznych bóli żołądka nie mam od czasu wycięcia wyrostka?

      Usuń
    11. to ciekawe a nawet bardzo dobre:)

      Usuń
    12. to dobrze, że pozbyłaś się złego!

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Jak odwozili moich to spał w aucie, chyba cos mu zaszkodziło, a jak dziś to jeszcze nie wiem

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. Margo, idem stobom na badanko :***

      Usuń
    2. znowu wąchanie nóg? echhh...czego to się nie robi dla Fariatek ;)

      Usuń
    3. Margoś jakby co to i ja biegnę ;***

      Usuń
    4. mogę podawać narzędzia;):*

      Usuń
    5. Margo, dac znac po wszystkim. :*

      Usuń
  5. u nas to sie u nas zwie TJMax. Moj ulubiony sklep. ;)
    Ciekawe dlaczego nie tak samo.

    OdpowiedzUsuń
  6. Rybko,ja rozumiem 13,ale 3 ?:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musiała siem bardzo pofszczymywać :P

      Usuń
    2. Kiedy walizka za mała !!!

      Usuń
    3. Że o kasie nie wspomnę

      Usuń
    4. An3czko,to Rybka musiala spora dawkę pofszczymacza sobie zaaplikować:-)

      Usuń
    5. Rybeńko, a zemglauaś w progu ? ;)

      Usuń
    6. Owocku, pefnie w żyłę sobie walneua :P

      Usuń
    7. nie mogłam zemgleć, bo by mi wykupili torebunie pod mojom nieobecnośc mentalnom
      ale suabo mi si e zrobiuo!

      Usuń
    8. Suabo to mi się nawet zrobióło jak na zdjecia paczę ...a co dopiero Ty pszechodziułaś....
      Ale czekamy na te czy co zakupiułaś,pochwal się,niech nam gule skakną

      Usuń
  7. Odpowiedzi
    1. Futrzaczku, ale że tak skoro świt? :*

      Usuń
    2. Musiała bym do pracy, ale chyba mam nastawienie jaka płaca taka praca dziś

      Usuń
  8. W TKmaksie byłaś ? :-) Ja z torebkami mam zafffsze problem ,kupuje a potem nie pasuje jak potrzebuje , zaczne kolekcjonować może też :-) FAJOWE !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a potem dochodzi do absurdu i masz imprezę, 300 torebek I NIE MASZ CO NA SIEBIE WŁOZYĆ!!!

      Usuń
    2. widzę na zdjęciu taką, albo podobną do takiej, jaką już masz!

      Usuń
    3. podobnych kilka było
      mam nadzieję, że kupiłam niepodobne:))

      Usuń
  9. Odpowiedzi
    1. będzie imprezka :)))
      gratki!

      Usuń
    2. gratki to dla wyświetlaczy:))

      imprezka będzie tez w zależności od obecności:))

      Usuń
    3. będzie impreza
      będzie się działo
      byle wina nie było za mało ;P

      Usuń
    4. i pomyśleć, że bez Lotto ;)
      dzień dobry :)

      Usuń
    5. Viki i Dosiu, dziś jest piękny dzień, skoro żeście się objawiły :))
      jeszcze parę fariatek niech siem nawróci, ech...

      Usuń
    6. Basiu ♥
      piękny, piękny, w Uć 23 ○ C :)

      Usuń
    7. u mie wczoraj było 30 a dziś tylko 25:)
      ale ma się zmienić:((

      Usuń
    8. Jaki milionik?
      Spodziewasz się miliona komciów??
      W temacie??
      ;PPP

      Usuń
    9. nie no ten tego
      jakos tak milion odsuon będzie
      a mnie wtedy w necie nie będzie
      raczej

      Usuń
    10. No wiem, że ten tego ;))

      Usuń
  10. Wczoraj po raz pierwszy w życiu też byłam w tym sklepie, ale w wawie. Torebecki byli, ale nic fajnego mnie się nie rzuciło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale takie były i w takich ilościach?
      jeżeli tak, to w tym roku zostaję latem tutaj :ppp

      Usuń
    2. Ilości były i były malutkie, ale nie było fajnych:)

      Usuń
  11. Margo bardzo dziękuje za moce! Wszystko u Niej OK!!!!!
    nie ma dostępu do wi-fi

    OdpowiedzUsuń
  12. jeżeli to jest Raj, to kto jest Twoim Bogiem ???
    ;PPP

    OdpowiedzUsuń
  13. Rybcia i torebusie? oczywiscie, ze to musial byc RAJ:))))

    OdpowiedzUsuń
  14. to coś nie na temat: :D
    "Optymista i pesymista niewiele się różną… jeden żyje chwilami… drugi chwilami żyje."

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :DDD
      Zgadzam siem do bulu.
      Wienc żyjmy chwilom dziewczynki :)

      Usuń
    2. Basia, sama prawda!

      Usuń
  15. Siedzę u fryzjera, czytam gazety i co js paczę???? Od jedzenia słodyczy robią sie zmarchy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To chyba ostateczny argument dla rzucenia cukru..... 😄 tylko ciężko jakoś ...

      Usuń
    2. HA!
      a ja wczoraj przeczytałam że jak ktoś pije pół butelki wina dziennie ( ???))) to ma 70% szansy mniej na otyłość olbrzymią:))
      ( 13 lat badań naukowców amerykańskich z Harwardu))

      Usuń
    3. a Gerard Depardieu??? ;p

      Usuń
    4. on pije chyba "troszkę" więcej :ppp

      Usuń
    5. poza tym zostaje jeszcze te 30% :))))

      Usuń
    6. Olga, a Ty nie piszesz wierszyka ?

      Usuń
    7. To ja wszystko robię na odwrót: wina nie piję a słodycze uwielbiam

      Usuń
    8. A alkohol to cukoer po prostu.
      Suodycze, wino, Misiowe czekoladki, cusz za rużnica?

      Usuń
    9. A tak wracajonc do fryzjera, aLusia, to ja mam kuopot konwersacyjny z fryzjerami, bo telewizji nie oglondam. Każda fryzjerka najpierw puta o dzieci, odchaczone, a potem o najpopularniejszy serial w tv. A ja na to, że nie oglondam. Fryzjerka na to: a oglondasz to czy tamto. Ja na to: nie, nic nie oglondam. Fryzjerka milknie, patrzy na mnie jak na ufoludka, podaje jakiś brukowy magazyn i co chwila wzrusza w niewierze ramionami. Oprócz tv nie ma innej komcepcji rozmowy. Żeby jeszcze było glrzej, ja odkładam brukowy magazyn na bok i wyjmuję z torebki książkę, najczęściej w języku obcym czyli polskim. O matko!!!! Gryzjerki mnie nie lubiejom co widać na mojej głowie :)

      Usuń
    10. Pisałam z komórki i literówki siem porobiły przedziwne. Ale Fariatki zrosumiejom chyba.....

      Usuń
    11. ja czasem z moją fryzjerką rozmawiam o kotach
      o serialach na szczęście nie! ;))

      Usuń
    12. Rybko, a już myślałam, że przegapiłam jakieś ważne urodziny!

      Usuń
    13. Rozumiem że już kumasz i tworzysz?;)

      Usuń
    14. Rybciu, no nie dam rady! Pół butelki?! Codziennie!!! Żeby chociaż na pół roku wystarczyło;))

      Usuń
    15. Rybciu, no nie dam rady! Pół butelki?! Codziennie!!! Żeby chociaż na pół roku wystarczyło;))

      Usuń
    16. Iza
      mój fryzjer to konserwatywny gej
      Kłócimy się o rolę kobiety w społeczeństwie.
      I też czytam tam książki:))

      Usuń
    17. to ja chyba, Iza, mam jakąś nieprzystępną twarz, bo mało która ze mną podejmuje rozmowę inną niż o włosach i ich pielęgnacji, ewentualnie o pogodzie :)

      Usuń
    18. Rybko, właśnie moja przyjaciółka pokazała mi siem w bardzo twarzowej nowej fryzurze, jakiej nigdy wcześniej nie miała. Więc pytam kto i gdzie. Ona na to, że to super fryzjer, dała mi namiary i uprzedziła, że to ... gej (ona jest bardzo konserwatywną katoliczką ale dobrą kobietą, co wszystkich kocha). Jak tylko stanę na nogi, to od razu pobiegnę. Męczy mnie już brak fryzury na mej łepetynie.

      Usuń
    19. aLusia, na amerykańskim kontynencie to fryzjerki chyba uważają za normę:
      1. Z klientką TRZEBA rozmawiać, a pogoda to tylko kilka sekund rozmowy
      2. Mogą rozmawiać tylko o tv serialach, bo na nic innego intelektualnie ich nie stać.
      3. Nie rozumieją, że ja mogę milczeć i jeżeli zrobią dobrą robotę, to mimo milczenia wrócę.
      Ciekawe jakie w tej kwesti Lola ma doświadczenia....

      Usuń
    20. Iza, od lat chodze do tej samej i troche juz sie zzylysmy i mowimy o dzieckach, co tam u kogo nowego, ogolnie taka lekka, sympatyczna rozmowa, zadnych seriali, newet nie o pogodzie, bo co tu mowiac, znowu panie suonce? ;) . Ona nie jest specjalnie nachalna, nie trzeba mowic na okraglo. Sama mi opowiadala, ze ostatnio jak sobie wlosy przedluzala u innej fryzjerki to na fotelu zasnela (ma male dziecko ;) to ja jej opowiedzialam jak zasnelam w Polsce u dentysty (w sumie ledwo usiadlam, bo zmiana czasu zrobila swoje, obudzilam sie z wielkim stresem, bo nagle mnie oswiecilo, ze nie zaznaczylam, ze ta plomba ma byc biaua, a tyle kasy ledwo co w Stanach wydalam aby starannie (ja maska tlenowa, pani dentystka maska tlenowa :P) usuneli mi to stare srebro, i teraz obudzilam sie w panice, czy nie zrobili mi tej srebnej, bardzo niezdrowej, plomby. I jeszcze nie do konca obudzona wolam do dentystki po angielsku "ale one som biale, prawda, biale?" Babka chyba myslala, ze oszalalam. ;))

      Usuń
    21. to siem nazywam komentasz. :PPP

      Usuń
    22. No, Lola
      komentarz dłuższy niż Rybkowy post razem ze zdjęciami ;pp

      Usuń
    23. lola, czasem mi się wydaje, ze w szaleństwie jednak mnie przeganiasz :) :)

      Iza, u nas też generalnie fryzjerki uważają, ze bawienie rozmową to pis obowiązek i słyszę jak dookoła prowadzą te swoje smol toki, które mnie do szału doprowadzają, generalnie jednak zauważyłam, ze starają się tak poprowadzić rozmowę, aby to klienta gadała jak najwięcej - no i to mnie właśnie drażni, jak te pańcie pieprzą głupoty, a te udają zainteresowanie... no, więc słyszę dookoła, a mnie jakoś nikt tak podchwytliwie nie zagaduje.... no i się, z ciekawością socjologiczną, zastanawiam czasem czemu :)
      jedną mam taką fryzjerkę, do której w miarę systematycznie od lat chodzę, to ta gada jak najęta, głównie o swoim życiu, co szczerze mówiąc, mam raczej gdzieś :) ale, ponieważ również prowadzi zajęcia w szkole wizażu to i ciekawego czasem coś powie... a, i dla telewizji pracuje, więc też czasem co nieco powie

      Usuń
    24. ;)))
      kiedys bylam u kosmetyczki w PL i wtedy wybuchla afera z Clintonem, i ta kosmetyczka w rumiencami o tym opowiada, a na koniec siem pyta, a pani chcialaby mieszkac w takim porombanym kraju. :PPP

      Usuń
    25. ;pppp
      I co jej powiedziałaś? Że nigdy w życiu??? ;pp

      Usuń
    26. heheheh :) i powiedziałas: OCZYWIŚCIE, ŻE NIE? :) :)

      Usuń
    27. OCZYWIŚCIE, ŻE NIE. :)
      jeszcze mialabym za Clintona swiecic oczami.

      Usuń
    28. no fakt, jeszcze by Cię podejrzewała, że też sukienki brudne po szafach chowasz :) :)

      Usuń
    29. Lola :DDD ale ja mam z ciebie radości :DDD

      Usuń
    30. no co? skojarzenie nasuwa się samo :)

      Usuń
  16. Jenyyyy... jak Ty mnie denerwujesz.... jak nie wywalisz tych zdjęć to mię ciśnienie nie spadnie, będziesz winną mego zejścia!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A mnie ciśnienie wzrośnie i tyż Rybka bendzie winna!

      Usuń
  17. I to jeszcze w Lądynie... słaoboooo mi... lekaaaaarza!!!

    OdpowiedzUsuń
  18. No i bańka pękła!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No nieeee... idem stont! Ja mam TYLKO nieco ponad pół bańki! Zabieram zabafki i spadam na chateeeeeeeeeeeee :((((((

      Usuń
  19. No i masz ten swój milionik ;))

    OdpowiedzUsuń
  20. doszuam dzis do konstatacji, iz przystanki komunikacji miejskiej powinny ZAWSZE byc pszed swiatuami, nigdy za :p
    czekam na torepki nabyte :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A skont ta konstatacja u obywatelki??

      Usuń
    2. obywatelka sie wrukwiua stojonc pszepisowo na czerwonym i obserwujonc tyu swojego autobusa :p

      Usuń
    3. ja wogle siem bojem samochoduf :p

      Usuń
    4. ale wszsytkich, czy tylko tych agresywnych?

      Usuń
    5. wszystkie som potencjalnie agresywne :)

      Usuń
  21. Obywatelki i obywatele

    Wolałabym milion euro
    ale jak się nie ma co się lubi; )

    Kto by pomyślał; ))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To się lubi co się ma!
      Czekamy na fotki :)

      Usuń
    2. milion euro niż co?

      zresztą chyba obojętne :) :) wygrywa w wieeeelu konkurencjach :)

      Usuń
    3. W torebuniach na ten przykład:)))

      Usuń
    4. aLusia, rzuć okiem na sam dół ekranu

      Usuń
    5. aaaa, nie pokumałam analogii :)

      Usuń
    6. A co jest na dole ekranu??? Nie kumam :(

      Usuń
    7. Iza, ponad milion wejść na bloga Rybenki :)))

      Usuń
    8. w sumie mnie pocieszyło, że są jeszcze mniej bystrzy ode mnie :) :)

      Usuń
    9. aLusia, zafsze się taki znajdzie!
      ja zbłądziłam na przesiadce w Londku, ale razem z Brytyjkom, I od razu mi się lepiej zrobiło:)))

      Usuń
    10. ale w zasadzie mam poczucie wielkiej dumy
      sama musiałam z lotniska dojechać do mieszkania syny, potem na dworzec kolejowy, a potem pociągiem do koleżanki
      ufff
      i udało się mię:)))

      Usuń
    11. dzielna podróżniczka z Ciebie :)))

      Usuń
  22. Jutro o 9:30 poproszę o troszkę mocy, idę na mammo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wystarczy troszeczkę, bo wynik oczywisty:)))
      :****

      Usuń
    2. jestem dobrej myśli, nawet się nie stresuję zbyt mocno :)
      jakoś mnie te markery uspokoiły
      może naiwnie, ale co tam! :))

      Usuń
    3. w sumie trzeba się bardzo starać nie martwić rzeczami na zapas, nie mamy wpływu
      jak ma nadejść to niestety nadejdzie, choćbyśmy nie wiem, co robili, szkoda nerf!

      Usuń
    4. Będzie moc Kochana!!!Trzymiem kciuki!!

      A z innej beczki,Kobitki jestem zbulwersowana...pokazywali w Wiadomościach,jak to odebrali bliżniaczki matce tylko dlatego,że jest ona otyłą osobą....Boże,czy ten świat do reszty zwariował?Ta matka placze dzien i noc,dziewczynki proszą ją by zabrala je z Domu Dziecka.......

      Usuń
    5. idę na dietę....

      a tak serio - no nie chce się wierzyć!!!

      Usuń
    6. Olga, sle. :***

      GO, tragedia. :(

      Usuń
    7. czytałam o tym i nie wierzyłam, że to prawda :(

      Usuń
    8. http://www.tuwroclaw.com/wiadomosci,wstrzasajaca-historia-wroclawianki-zabrali-jej-dzieci-bo-byla-za-gruba-,wia5-3266-24318.html

      Usuń
    9. Olga oczywiście będę słała MOC!

      Usuń
    10. dzięki Dziefczynki :*

      Usuń
    11. Olguś to prawda,niestety..jakiś palant próbował wytłumaczyć tę decyzję,tłumaczenie tak żałosne,ze szkoda to powtarzać...mam tylko nadzieję,że po tym jak nagłosniły ten skandal media,te dziewuszki wrócą do domu i do mamy...

      Usuń
    12. serce się kraje...
      dobrze, ze można nagłośnić i czasem do głupich urzędniczych łbów przyjdzie opamiętanie....

      Usuń
    13. Nie rozumiem ze tak może być...

      Usuń
    14. ja nie wierze, zeby tylko otyłosc byua przyczynom, musiauo byc cos jeszcze

      Usuń
    15. świat jest pełen niesprawiedliwości....

      Usuń
    16. Lucha, ale nikt nie potrafi czegos rozsądnego powiedzieć, podac tego czegoś jeszcze
      a asystentka rodzinna mówi, że tam wszystko było jak należy!
      matka 4 razy w tygodniu chodzi do dzieci w odwiedziny

      Usuń
    17. Nie wiem jak tam było, ale rzeczywiście trudno uwierzyć żeby (tylko) otyłość była przyczyną odebrania dziewczynek
      Ale może się jeszcze wszystko ułoży, skoro marce zależy i odwiedza dzieci
      Ktoś musi to zauważyć

      Usuń
    18. Olguś moce już ślę :*

      Usuń
    19. Trudno uwierzyć, ale tak bywa. Nie tak dawno była odwrotna sytuacja. Babcia była rodziną zastępczą dla wnuka i chcieli go zabrać, bo jakaś paniusia stwierdziła, że dziecko jest za grube więc babcia źle się nim opiekuje. Parę wystąpień w tv i ich interwencja pomogła, ale co dzieciak przeżył to masakra.

      Usuń
    20. Olguś, a moce oczywiście lecą :*

      Usuń
    21. pamiętam tamtą historię, pomagał dietetyk i chłopiec tracił tuszę no i został z babcią

      Usuń
    22. Olga moc niech będzie z Tobom! :***

      Usuń