Domowooo leniwieee spookooo :) , gotuje młoda kapustkę z kiełbaska , a pod wieczór planujemy z Miskiem obalic jakies biale musujące bo jutro imieniy me :-)))) Buziaki dla wszystkich majówkowych :)
Mnie też coraz bardziej martwi. Ruchomość praktycznie zerowa a startowalam z rewelacyjnej kondycji jak to było oceniane. Obawiam się że zrobiłam jakiś błąd w.moich ćwiczeniach...za mało? Za dużo? nieprawidłowo?? nie wiem... W ręce czuję jakies dziwne.ciśnienie rwaanie aż do kości łokcia i nadgarstka ale opuchlizny zero...
Powiem tak- leniwa jestem w zasadzie to tylko rękę podnosilam a ćwiczenie wchodzący wkręcania żarówki i lekki automasażu I bólu juz nie pamietam Za to teraz boli wszystko ...ręka najmniej..
Jestem w trakcie gotowania rosołku,wlasciwie kończę.Dla moich chlopakow to podstawa,mogliby ten rosół jesc caly tydzień.... Dużo słońca przesyłam Wszystkim potrzebującym
Rybenko,te Twoje kurczaczki zaintrygowaly mnie,podejrzewam ze są pyszne:-) Miśka,ja nie wiem co za obłęd z tym rosolem;)))dla mnie Np.moglby nie istniec
owocku, mieszasz serek z tymiankiem, wciskasz go pod skórę kurczaczków, potem pieczesz, na koniec dodajesz świeży szpinak i granat tak w skrócie wychodzi pychotka
chciałam powiedzieć, że pogłoski o moim szaleństwie były przedwczesne :) :)
było przyjemnie, acz jakichś wrażeń metafizycznych się nie doświadcza. To nie deprywacja z eksperymentów wojskowych lat 70-tych. Nawet zresztą bym o nich nie wiedziała, gdyby nie okrzyk ciotki, która usłyszała o tej możliwości - że przecież badania wykazy, że.... jest to ciotka oczywiście z tych WszystkoWiedzącychNajlepiej NaCałymŚwiecie :) Najpierw nie trochę wkurzył pan, który dopiero jak przyszłam zaczął sprzątać pomieszczenie, zapewne po poprzedniej osobie- ni minęłyśmy się w drzwiach, więc naprawdę miał czas wcześniej... Potem jest taka jakby duża wanna. Tylko z dekielkiem. Więc w sumie jakby duża, biała trumna na hiper grubasa z najgrubszego miasta Ameryki. W niej dość płytko wody. Po położeniu się natychmiast wypiera na powierzchnię, jak w mocno zasolonym morzu. Wyłaczyłam światło, nie włączałam muzyki, ale i tak bodźce dla mózgu sa - po pierwsze delikatnie łaskocze woda, mnei łaskotały również lewitująće włosy, bo ich nie spięłam. Od czasu do czasu, dryfując, delikatnie dotyka sie którejś ścianki wanny - więc może to powinna byś ciecz o większej gęstości? bardziej jak w Matrixie? w sumie tak sobie ją wyobrażałam... chwilami było mi również trochę chłodno, więc może dla niektórych powinno być z pół stopnia cieplej? najpierw nawet pobolewał mnie szyjny, moze moje ciało sie broniło trochę, potem popuściło i było juz dobrze. na pewno przynajnmiej na troche usnęłam. Ogólnie bardzo pozytywnie i rzeczywiście jest ciało takie poluzowane. Na pewno nie mozna tak niechlujnie wziąć prysznica jak ja, tylko się od razu porządnie umyć razem z włoasmi. Ja tylko się polałam bądź jak, po cyzm już jadąc do domu szczypała mnie sól, głównie za uszami. A jak zobaczyłam swoje włosy to dostałam ataku śmiechu - wyglądałam jak Cruella - z białymi wielkimi smugami soli :) Grudki soli miałam również na powiekach :) :)
Rybko :-)))) Z tym LSD wyczytalam,ze twórca tej kapsuły chciał osiągnąć taki stan jak po wspomnianym narkotyku,tylko oczywiscie bez żadnej chemii.Ponoć jest to możliwe w stanie zupełnej relaksacji..dzięki kapsule ktora odcina nas od jakichkolwiek bodźców.Nie wiem,moze nie doczytalam,ile Alusia tam spedzila czasu.Ponoc po godzinie mozna byc na "haju",nie wiem czy to prawda,tak bylo napisane,mnie się wydaje,ze na każdego to inaczej oddziaływuje.
DOBRA, ZWIZUALIZJĘ SŁOWNIE :) :) AŻ ŻAŁUJĘ, ŻE ZDJĘC NIE ROBIŁAM :) :)
W KAPSULE BYŁAM PÓŁTOREJ GODZINY I NIE, NIE MIAŁAM ŻADNEGO HAJU :) MOŻE SZKODA... NATOMIAST RZECZYWIŚCIE UDAŁO MI SIĘ UZYSKAĆ STAN "CZYSTEGO UMYSŁU" - CZYLI NIE MYŚLAŁAM O NICZYM I - JAK MNIEMAM - SPOKOJNIE PRZYSYPIAŁAM. NIE, NIE CZUŁAM NIEPOKOJU, WŁAŚNIE SPOKÓJ NIE, NIE MOŻNA W KAPSULE UZYSKAĆ NIRVANY - TO W SUMIE JEST ROZCZAROWUJĄCE :) MOŻE JAK SIĘ TAM POSIEDZI DOBĘ? ALE BY TRZEBA WTEDY SIKAĆ POD SIEBIE, A TO NIE KAŻDEMU ODPOWIADA :) :) WTEDY W 70-TYCH RÓŻNE FANTASTYCZNE EKSPERYMENTY ROBILI, ACZ WYDAJE MI SIĘ, ŻE CZĘSTO DORZUCALI LSD DLA PODBICIA WRAŻEŃ : ):)
Tak Rybenko,musze na chwile puscic kierownice i tak rozruazac. Czasami przechodzi do barku (ale nie alkoholowego:p) ....chyba ze to od kregoslupa ale on podczas jazdy mnie nie boli...
a ja dzisiaj zaspałam, jednym otwartym okiem wchodzę na bloga a tu... PANIKA posta nie ma, leb pod prysznic, za pół godziny trzeba wyjść z domu, a tu blogger mnie nabrał
idę na mszę i zastanawiam się w którym momencie zrobi się koło mnie luźno:)) najbardziej swędzi za uszami i na karku - a wiadomo, że w tych miejscach lubią być wszy ;) Nie mam, ale przecież nie zawieszę sobie kartki na plecach:D
Ja pamietam juz takie numery Rybenki,ze opozniala wpisy:)))) Przez to w googla zamiast wymuszony wpisalam wymarzony blog.....to dopiero sie przerazilam:pp
Dzień dobry raz jeszcze :)
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
cześć Olguś.
Usuńpoproszę morze kawy.
Kawa dziś potrzebna!
UsuńTak czy siak, usprawiedliwienia brak ;ppp
OdpowiedzUsuńAaaa bo blogger złośliwy bywa:)
UsuńA w ogóle to zaspałam
biegnę śpiewać chyba na czczo
tylko kawę wrzucę!
tu leży Rybcia,
Usuńraz z postem zaspała
Olga jom ofukała.
:DDD
Usuńtu leży Ryba,na czczo śpiewała
Usuńspopranem przeholowła
Tu leży Ryba
UsuńAltem śpiewała
sopranem nie umiała
ale się wstrzeliłaś z tymi oknami. tak do końca nie planowałam myć przed komunią, ale wczoraj źle rozstawiłam zraszacz i chyba nie mam wyjścia.
OdpowiedzUsuńa jakie wrażenia po wczorajszym wieczorze?
Usuńszukałam cię wczoraj w telewizji: )
Usuńtym razem się nie załapałam w obiektyw.
Usuńwrażenia średnie. bywało śmieszniej.
Ja nawet zasnelam w trakcie :pp
Usuńa wydawać by się mogło, że polityka to taki wdzięczny temat do żartów...
UsuńJa tez Ruda myslalam o Tobie podczas Kabaretonu!!
UsuńJak zobaczylam tyle ludzi to juz wiedzialam ze Cie nie wypatrze:)))
I wszystko wrocio do normy, mogem iść na rower
OdpowiedzUsuńJeszcze trochę choruję, ale jakby mniej...
OdpowiedzUsuńPomalowane!
OdpowiedzUsuńSiem mi podoba :)))
Zapraszam na mojego bloga:http://przemkoswiatek.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńMy dzialkujemy!
OdpowiedzUsuńWreszcie:))
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPowtarzaja mi sie wpisy:/
OdpowiedzUsuńPowtarzaja mi sie wpisy:/
OdpowiedzUsuńWidzę
UsuńWidzę
UsuńMoze wirus jakowyś
Usuńo ostra:)
UsuńDomowooo leniwieee spookooo :) , gotuje młoda kapustkę z kiełbaska , a pod wieczór planujemy z Miskiem obalic jakies biale musujące bo jutro imieniy me :-)))) Buziaki dla wszystkich majówkowych :)
OdpowiedzUsuńKontynuacja wraz z pogoda sie skonczyla. Dzisiaj idziemy do corki na obiad, choc szczerze mowiac, wolalabym zostac w domu i sie lenic. :)
OdpowiedzUsuńWyrodna matka:p
Usuńaaaaaa, już wiem! Czytałam o tej kapsule w Wysokich Obcasach :))
OdpowiedzUsuńKLIK
tak, to to :)
UsuńLeżę se na kanapie
OdpowiedzUsuńW górze mam łapę...
I gó..o pomaga;-)
Martwi mnie to.
UsuńMnie tak bardzo nie bolało. ...
a może to ten dren coś psuje?
Mnie też coraz bardziej martwi. Ruchomość praktycznie zerowa a startowalam z rewelacyjnej kondycji jak to było oceniane. Obawiam się że zrobiłam jakiś błąd w.moich ćwiczeniach...za mało? Za dużo? nieprawidłowo?? nie wiem...
UsuńW ręce czuję jakies dziwne.ciśnienie rwaanie aż do kości łokcia i nadgarstka ale opuchlizny zero...
ida, czy jutro widzisz lekarza?
Usuńpowinnaś jak najszybciej się skonsultować!!!
Widzę... A we wtorek mialam.zaczynać rehab...
Usuńto bardzo dobrze
Usuńprzyduś go niech się wypowie
ja miałam rehabilitację tydzień po operacji, znaczy 6 dni
inny kraj, inne obyczaje...
Powiem tak- leniwa jestem w zasadzie to tylko rękę podnosilam a ćwiczenie wchodzący wkręcania żarówki i lekki automasażu
UsuńI bólu juz nie pamietam
Za to teraz boli wszystko ...ręka najmniej..
Jestem w trakcie gotowania rosołku,wlasciwie kończę.Dla moich chlopakow to podstawa,mogliby ten rosół jesc caly tydzień....
OdpowiedzUsuńDużo słońca przesyłam Wszystkim potrzebującym
ja robię małe kurczaczki z ricottą, tymiankiem, szpinakiem o granatem:)
Usuńi u nas rosół najważniejszy:))
UsuńA dziś Lusia ma imieniny, więc....robi dewolaje;)
Rybenko,te Twoje kurczaczki zaintrygowaly mnie,podejrzewam ze są pyszne:-)
UsuńMiśka,ja nie wiem co za obłęd z tym rosolem;)))dla mnie Np.moglby nie istniec
o nie!:))to jakos rodzinne -mój ojciec tak lubił rosół, przeszło na mnie i na Grześka.Reszta średnio;)
Usuńowocku, mieszasz serek z tymiankiem, wciskasz go pod skórę kurczaczków, potem pieczesz, na koniec dodajesz świeży szpinak i granat
Usuńtak w skrócie
wychodzi pychotka
ja rosół tylko, ewentualnie, super świeżutki, ugotowany przez mamusię :)
Usuńinny nie wchodzi w gre
Rybko,przepis prosty,pewnie wypróbuję,dzięki:*
UsuńWszystkiego dobrego dla Lusi :***
Usuńdziękuję Gaguniu:**
UsuńTysz uwielbiam.rosołek!!!!
Usuńchciałam powiedzieć, że pogłoski o moim szaleństwie były przedwczesne :) :)
OdpowiedzUsuńbyło przyjemnie, acz jakichś wrażeń metafizycznych się nie doświadcza. To nie deprywacja z eksperymentów wojskowych lat 70-tych. Nawet zresztą bym o nich nie wiedziała, gdyby nie okrzyk ciotki, która usłyszała o tej możliwości - że przecież badania wykazy, że.... jest to ciotka oczywiście z tych WszystkoWiedzącychNajlepiej NaCałymŚwiecie :)
Najpierw nie trochę wkurzył pan, który dopiero jak przyszłam zaczął sprzątać pomieszczenie, zapewne po poprzedniej osobie- ni minęłyśmy się w drzwiach, więc naprawdę miał czas wcześniej...
Potem jest taka jakby duża wanna. Tylko z dekielkiem. Więc w sumie jakby duża, biała trumna na hiper grubasa z najgrubszego miasta Ameryki. W niej dość płytko wody. Po położeniu się natychmiast wypiera na powierzchnię, jak w mocno zasolonym morzu. Wyłaczyłam światło, nie włączałam muzyki, ale i tak bodźce dla mózgu sa - po pierwsze delikatnie łaskocze woda, mnei łaskotały również lewitująće włosy, bo ich nie spięłam. Od czasu do czasu, dryfując, delikatnie dotyka sie którejś ścianki wanny - więc może to powinna byś ciecz o większej gęstości? bardziej jak w Matrixie? w sumie tak sobie ją wyobrażałam... chwilami było mi również trochę chłodno, więc może dla niektórych powinno być z pół stopnia cieplej? najpierw nawet pobolewał mnie szyjny, moze moje ciało sie broniło trochę, potem popuściło i było juz dobrze. na pewno przynajnmiej na troche usnęłam. Ogólnie bardzo pozytywnie i rzeczywiście jest ciało takie poluzowane. Na pewno nie mozna tak niechlujnie wziąć prysznica jak ja, tylko się od razu porządnie umyć razem z włoasmi. Ja tylko się polałam bądź jak, po cyzm już jadąc do domu szczypała mnie sól, głównie za uszami. A jak zobaczyłam swoje włosy to dostałam ataku śmiechu - wyglądałam jak Cruella - z białymi wielkimi smugami soli :) Grudki soli miałam również na powiekach :) :)
a w jakim ubranku pływałaś?
UsuńEwy?
taaaa
UsuńEwy
Usuńco taaaa?
to dlatego śfiatuo zagaszone :pp
Usuńmożna mieć zapalone, i tak się ma zamknięte wieko :)
Usuńno i zamknięty pokój :)
ufff
Usuńwieko od trumny ?
zaczynam się bać :p
nie do końca, wysoko jest :)
Usuńw każdem razie
Usuńnajważniejsze jest, żeby pomogło biednej kalece!
To juz lepiej LSD zaaplikować :-)))))niż w trumience z dekielkiem lewitować.
Usuńlepiej zjeść rozół mamusi
Usuńniż leżeć w trumnie co dusi
tylko jak wydać trumienka bardziej dostępna :)
Usuńpytałam mojej terapeutki i ona potwierdza korzystne działanie dla biednej kaleki :)
porozmawiaj też ze sfym ciałem, żeby i ono potwierdziuo!
Usuńwczoraj było fajnie i spałam świetnie....
UsuńRybko :-))))
UsuńZ tym LSD wyczytalam,ze twórca tej kapsuły chciał osiągnąć taki stan jak po wspomnianym narkotyku,tylko oczywiscie bez żadnej chemii.Ponoć jest to możliwe w stanie zupełnej relaksacji..dzięki kapsule ktora odcina nas od jakichkolwiek bodźców.Nie wiem,moze nie doczytalam,ile Alusia tam spedzila czasu.Ponoc po godzinie mozna byc na "haju",nie wiem czy to prawda,tak bylo napisane,mnie się wydaje,ze na każdego to inaczej oddziaływuje.
oooo
Usuńale jak przestaniesz być biedna kaleką, to co będzie???
Owocku, ciekawe, czy taka pelna relaksacja zawsze następuje
Usuńczasem jak się człowiek odcina, to raczej odczuwa niepokój
chyba
aLusia!
Usuńnormalnie Ci zazdroszczę!:D
ja też sobie pomyślałam, że 35,5 st to dla mnie byłoby za chłodno
UsuńALusia ja bym umarla chyba.....
Usuńmusisz mi to zwizualizowac jakos slownie:))))
Margo, przeczytaj ten artykuł
Usuńdałam link o 13:13
Dzieki Olga to ide poczytac:)
UsuńDOBRA, ZWIZUALIZJĘ SŁOWNIE :) :) AŻ ŻAŁUJĘ, ŻE ZDJĘC NIE ROBIŁAM :) :)
UsuńW KAPSULE BYŁAM PÓŁTOREJ GODZINY I NIE, NIE MIAŁAM ŻADNEGO HAJU :) MOŻE SZKODA... NATOMIAST RZECZYWIŚCIE UDAŁO MI SIĘ UZYSKAĆ STAN "CZYSTEGO UMYSŁU" - CZYLI NIE MYŚLAŁAM O NICZYM I - JAK MNIEMAM - SPOKOJNIE PRZYSYPIAŁAM.
NIE, NIE CZUŁAM NIEPOKOJU, WŁAŚNIE SPOKÓJ
NIE, NIE MOŻNA W KAPSULE UZYSKAĆ NIRVANY - TO W SUMIE JEST ROZCZAROWUJĄCE :) MOŻE JAK SIĘ TAM POSIEDZI DOBĘ? ALE BY TRZEBA WTEDY SIKAĆ POD SIEBIE, A TO NIE KAŻDEMU ODPOWIADA :) :)
WTEDY W 70-TYCH RÓŻNE FANTASTYCZNE EKSPERYMENTY ROBILI, ACZ WYDAJE MI SIĘ, ŻE CZĘSTO DORZUCALI LSD DLA PODBICIA WRAŻEŃ : ):)
mIŚKA, na razie byś nie mogła iść, bo trzeba mieć zdrową skórę. To jest nasycony roztwór solu, pewnie być umarła ze swoimi zmianami....
Usuńw tym artykule piszą, że niektórzy zamawiają tę kapsułę na 10 godzin!
Usuńno i że godzina w niej odpowiada czterem godzinom snu :))
dam jeszcze raz tę fotkę
UsuńKLIK
Nie mogę LSD to tej kapsuły też bym nie mogła?
UsuńNo dzieki,dzieki.Teraz mam jasnosc o co cho:)))
UsuńHEHEHH :) MYŚLĘ, ŻE BYŚ MOGŁA :)
Usuńdzięki aLusia:)
Usuńmuszę poszukać innego odstresowywacza;)
jak po tym taka jazda jak po LSD to podziękuję:D
UsuńW tym artykule od Olgi to pisza ze zaden odlot:p
Usuńodstresowacz :))))
eeeeeee, mity jakieś, żadnej jazdy nie zanotowałam.
Usuńno chba, że po tych 10 godzinach - od powstrzymywania moczu :)
a to nie można lać w tą solankę?
Usuńjak taki prond idzie bo nadgarstku i boli przy tym jak cholera to niedobrze?
OdpowiedzUsuńwywaliłąś siem??
Usuńniedobrze. Może to być początek cieśni
Usuńmoże tak być, jak aLusia mówi
Usuńja mam od rana kciuk bez czucia :(
to to jest zaraźliwe??
Usuńa co?
UsuńTy też?
nieeee
Usuńja tam się trzymam wersji, że to RSZ:))
ja to już mam od wielu lat, ale ostatnio przykre objawy się nasiliły
UsuńFuti za mało napisała
mam nadzieję, że niczego nie złamała...
Nie złamała, ale dziś na rowerze tak mnie bolało że miałam problem z jechaniem
Usuńno to bardzo niedobrze, dizewczyno..... może sobie wysmaruj chociaż czymś przeciwzapalnym...
Usuńo tak!
Usuńja na rower zakładałam taką opaskę usztywniającą nadgarstek, czasem pomagało
ja sobie raczej odpuszczam rower
Usuńale zobaczymy, co reumatolog powie i pprzepisze
a kiedy idziesz?
Usuńza dwa tygodnie z kawałeczkiem
UsuńMnie tez czasami boli podczas jazdy rowerem....czy powinnam sie martwic...
Usuńpewnie najpierw pierdylion badań, które nic nie pokażą
Usuńto wredna choroba do diagnozy
Margo, tylko nadgarstek Cie boli?
UsuńTak Rybenko,musze na chwile puscic kierownice i tak rozruazac. Czasami przechodzi do barku (ale nie alkoholowego:p) ....chyba ze to od kregoslupa ale on podczas jazdy mnie nie boli...
Usuńojoj
Usuńdla mnie brzmi groźnie, ale nieznajomo
rzs daje inne wyniki
Luszka wie dużo o cieśni!
No ladnie:(
UsuńMusze powiedziec mojemu ortopedzie...ech.....zawsze cos
he he he
Usuńwitamy w klubie staruszek
jęczących i narzekających na zdrowie:ppp
Juz jecze z kregoslupem,jeszcze to:p
Usuńkurczak,nie wytrzymajom ze mnom:ppp
Ale klub mily i przyjazny wiec sie wpisuje:pp
Ale jaka konkurencja!
UsuńTu rak, tam rak, :pppp
dobrze, że jest gdzie pojęczeć ;P
UsuńOoooo!!!!
UsuńDokladnie:ppp
jeczenia nigdy za duzo:p
:DDDD
UsuńS tym nadgarstkiem to cheba zaraźliwe mnie tesz odmawia posuuszeństfa:P
Usuńprzegwizdane
Usuńa w ogóle
OdpowiedzUsuńto częściej muszę później posty zapuszczać :pp
Żartujesz???
UsuńMyślałyśmy że to koniec świata! ;pp
Mela:)))
Usuńto było bardzo, bardzo miłe:))))
:))))
UsuńWięcej tego nie rób! ;ppp
więcej tego nie rób!!!!!
Usuńzdarza się mie ze dwa razy w roku :ppp
UsuńTo jeszcze tylko raz w tym roku ;pp
UsuńNastępnym razem uprzedź nas ;pp
uprzedź
Usuńabsolutnie! ;pp
dziefczyny, ale co się mogło stać??
Usuńprzecież nie mogłam zemrzeć bo ustawiam posty z wyprzedzeniem i nawet po śmierci by się pokazały :pp
a ja dzisiaj zaspałam, jednym otwartym okiem wchodzę na bloga a tu...
UsuńPANIKA
posta nie ma, leb pod prysznic, za pół godziny trzeba wyjść z domu, a tu blogger mnie nabrał
Rybka!!!!
UsuńO śmierci to nawet nie pomyslałysmy!
Ale o końcu świata ;pp
Olga nie miała gdzie kawy wstawić!!! ;ppp
Nas też nabrał ;p
UsuńMela ma rację :)
Usuńja tylko myślałam, że to przecież nie prima aprilis
żadne nieszczęście nawet nie przyszło mi do głowy
JAK TO NIE POMYŚLAŁYŚCIE!!!
UsuńFOCH FOCH FOCH !!!
a mnie to w ogóle nie obeszło!!!!!!!!!!!
Usuńwstałam o 9.45:*
idę na mszę i zastanawiam się w którym momencie zrobi się koło mnie luźno:))
Usuńnajbardziej swędzi za uszami i na karku - a wiadomo, że w tych miejscach lubią być wszy ;)
Nie mam, ale przecież nie zawieszę sobie kartki na plecach:D
No dobra
UsuńJa przyznaję, że się martwiłam ;pp
to porządna godzina do wstawania
Usuńa nie jakaś 4 45!!!!!
mela, to ja już nie wiem, czy to dobrze, czy niedobrze :ppp
UsuńRybenko, ja myślę o Tobie wyłącznie pozytywnie :)
Usuń4:40
Usuńa nie jakieś pięć minut później ;PPP
a ja może bym chciaua, żeby się ktoś o mię matfiu???
UsuńMiśka nie przejmuj się, będziesz wygodnie sobie siedziała sama w ławce ;pp
UsuńRybka, ja tez nie wiem ;pp
Rybka no przecież Ci napisałam, ze się martwiłam!
Usuńto może ja mam ustawiać bloggera teraz na 4 40????
Usuńsię zgubiuam,
Usuńale jutro sprawdziuam, ma być o 5 00 :ppp
martwił tak,
Usuńale nie od razu, żeś zeszła
Chcesz żeby Olga szykowała kawę o 4 rano??!?
UsuńLitości nie masz! ;)
na 5:00 jest ok ;ppp
Usuńi te epitafia może trzeba by jeszcze doszlifować
Usuńjeszcze nie pora, jeszcze nie czas ;PPP
bo Mela, tu tak naprawdę rządzi Olga
Usuńdla niej te posty o 5 rano :pp
ciekawe co sobie pomyślicie, jak minie 5,6,7...9....
Usuńa kawy nie będzie?? ;PPP
tu leży Olga
Usuńo 5 wstać zaspała
epitafium Rybce pisała
Olga!!!
Usuń'wtedy to zawał murowany!
zbiorowy!!!
Naprawdę????? Nie wiedziałam :)
Usuń:DDD
Usuńnie mogę do tego dopuścić!
NIE MOŻESZ!!!
UsuńOlga, jakby post był a kawy by nie było...?
UsuńTo ja nie wiem...
To dopiero byłby prawdziwy koniec świata!
Rybenko :*
UsuńMela, patrz co to przyzwyczajenie robi z człowiekiem!
UsuńMELA!!
Usuńkoniec końców światuuff!!!!
Ja pamietam juz takie numery Rybenki,ze opozniala wpisy:))))
UsuńPrzez to w googla zamiast wymuszony wpisalam wymarzony blog.....to dopiero sie przerazilam:pp
Nie ma ludzi niezastąpionych ;p
Usuńale, ale
rządzi Rybka
nie ma posta, nie ma kawy ;p
Margo!!!!
UsuńPADUAM, LEŻĘ I KWICZĘ!!!
Olga, nie posta, to kawa jest pod poprzednim wszak:))
Margo, pamiętam! :)
UsuńNo niezupełnie Olga :)
UsuńPosta nie było, ale kawa była :)
niby tak Rybko, jednakowoż to nie to samo :)))
Usuń:DDDDDD
Usuńbo to nie blog jest ale gadu gadu
Usuńkażden jest ważny :ppp
klubokawiarnia wszak :)
Usuńwszak azaliż jakby no właśnie:p
Usuńto Gagunia wymyśliła, czyż nie?
UsuńO!
UsuńGagunia, daj guos!
przypomniałam sobie, jak rozwiązywałyśmy tu krzyżówki :)))
Usuńmargo, zdradzasz poważne symptomy uzależnienia :)
UsuńOlga, zapomniałam!!!
Usuńdaje guos
Usuń:))))))
Usuńgagunia, czy Ty to wymysliuaś??
UsuńHejka Bliźniaczko :)))
Usuńno ja, a bo co ? :P
Usuńno bojam się że o tantiemy poprosisz :pp
UsuńaLusiu mówisz? :))
Usuńno tak się trochę martwię : :)
Usuńkto mi statory pozmywa?
OdpowiedzUsuńMarysia!!
Usuń;pppp
UsuńJan!!
UsuńOlga, Ty masz rację!
UsuńSzukaj faceta Futi!
cip cip cip gdzie jest ten zmywacz statorów????
Usuńkurna nie ma!
nie ma???
Usuńot to cały facet!
jest robota a on znika!!!!!
A masz cukier?
Usuńlecą do cukru?
Usuńdla Jasia???
Usuńno chyba nie dla mnie...
Usuńa Ty niby odporna na cukier??
Usuńoglądamy z dzieckiem powrót do przyszłości!
OdpowiedzUsuńboski film!!!
hehehe :) :) aż trudno uwierzyć, że mu isę podoba :)
Usuńchba na zasadzie, na której nam się podobała Ania z Zielonego Wzgórza, albo Domek na Prerii :) :)
on kocha klimaty związane z podróżami w czasie :)))
Usuńno dokładnie :) :)
Usuńspadłam z rowera, mam jednego siniola jak jabłko, a teraz wyrznełam w drzwiczki od piekarnika i rosnie mi na drugiej nodze fioletowe limo, tragedia!
OdpowiedzUsuńmoże połóż się spać????
UsuńFuti! dbaj o się, bo na komunii będziesz wyglądać jak ofiara przemocy!
Usuńzaraz, dzieci mi w środę przylatują:)))
Usuńjak to w srodę? to gdzie są?
Usuńmój pasierb ze swoją dziewczyną i z moim wnukiem :)
Usuńjakby co
OdpowiedzUsuńnowego posta nie będzie
albo se ładujta
albo idźta spać:))
nowy post 5 rano :***