większość młodych kierowców ma za sobą jakieś spektakularne wpadki na drodze
moja bratanica na bocznej pustej ulicy wjechała centralnie w drzewo
ja bym rozjechała staruszkę na pasach, uratowała ją reakcja mojego instruktora
do dziś mam ślad na lusterku od wjeżdżania syna przez wąską bramę
a moja córka na zawsze zapamięta wjazd na polska autostradę
dzięki niej zresztą zaposiadłam interesującą wiedzę
otóż szlabany są miękkie, nie niszczą samochodu, który w niego wjeżdża, łatwo dają się nastawić na poprzednią pozycję
a co ciekawe, ewidentnie zdarza się to bardzo często, ludzie z obsługi nawet nie wszyscy odwrócili się na dźwięk alarmu, jeden tylko się zainteresował, czy wzięliśmy bilecik, bo na wyjeździe inaczej byłby trabul :pp
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
Dzień dobry :)
UsuńMoje najstarsze dziecko ma dzisiaj urodziny.
No nie wiem, kiedy to zleciało;)
Sollet! wszystkiego najlepszego Dziecku i Tobie :)
UsuńSollet, kuopczyk czy dziefczynka ? :)
Usuńdużo pięknych chwil :***
dzień dobry Gaguniu :)
Usuńnajlepsze życzenia dla syny,Sollet
UsuńGaguniu,kuopczyk mondry jak rodzice:)
Sollet serdecznosci dla Ciebie i dla Syny Twej!!
Usuńwszystkiego najlepszego
Usuńdobrze, ze tak lecie
że nam dorosleja dzieci:)
wszystkiego najlepszego synu Sollet :)
Usuńnie powiedziałaś, Sollet, które :)
UsuńBo stary kuż jest!
UsuńDziękuję za życzenia:*
zaraz tam stary
Usuńnawet nie starszy od Ciebie:)
Solet, wszystkiego najlepszego dla syny! :)
UsuńBiorę herbatkę
OdpowiedzUsuńDzień dobry
Dzień dobry
UsuńA ja kawkę
Znaczy mozna staranowac, wywolac zamieszanie, trzesienie ziemi i armagiedon, byle bilecik skasowac? Dooobre! :))))))))))
OdpowiedzUsuńPod prąd na ustostr?:))
OdpowiedzUsuńElegancko:)))
OdpowiedzUsuńJa jako młody kierowca wjechałam w nasz wiejski sklep, niestety był mało elastyczny:)
jestem przekonana, Futi, że to była wina sklepu!
Usuńja rozgoniłam paru pieszych :) jakoś nie wykręciłam w lewo :) :)
no i wjechałam, wyjeżdżając tyłem z ojcowego garażu, w słupek bramy, prawie wprasowując w niego małża, który chyba jeszcze nie był małzem :)
tataś do dzisiaj mi ten słupek wypomina - a w końcu to jego wina - kto to widział taki podjazd pod górkę z garażu robić i jeszcze kazać człowiekowi wyjeżdżać tyłem!!!!
aLusia, coś mi się przypomniało odnośnie garażu "pod górkę"
Usuńmoi rodzice takowy posiadają i do tego jak już pod tą górkę wyjadą, to natychmiast muszą ostro kręcić w lewo po płot od sąsiadów stoi... no i ja owszem, miszcz kierownicy, to wyjeżdżam bez problemu, ale moja siostra...
ale moja siostra strasznie boi się otarcia tatusiowej Corsy wersja lux dla emerytów i rencistów ;)))
słuchajcie... kiedyś siedzi z mamą w ogrodzie... lato, gorąco, one jedzą pyszne drożdżowe ciasto, pszczoły latają, bzyczą... no i jedna z takich pszczół do mamusiowych ust siędostaje... bieży mama do łazienki i w tej łazience bełkotać zaczyna, bo język jakiś taki duży i drętwy się robi... nikogo nie ma w domu tylko ona i moja siostra, jedyna, która może ją uratować... a moja siostra wiecie co??? nie wyjeżdża z garażu bo się o tę corsę w wersji lux dla emerytów i rencistów boi, tylko na nogach zapie*** na drugi koniec wsi po jakąś ciotkę, której, okazuje się, że nie ma... na szczęście mamusia przeżyła... siostra też, choć pewności co do jej dziedzictwa schedy po mamusi to bym już na jej miejscu taka pewna nie była :)))
dżizas!!!
UsuńTo jakaś masakra!!!
spryciula..... ale dzięki temu wiesz, że matkę masz raczej nie do zdarcia....
Usuńpytanie tylko, czy to dobra wiadomość :pp
Usuńheheheh :) :) szczerze mówiąc napisałam to, tylko wykasowałam :) :) ale jak widzę nasze ścieżki skojarzeniowe są dość zbieżne :) :)
Usuńheheheh
Usuńw rodzinie różnie bywa :pp
ja kocham mojom matkie ;)
Usuńalesz miuośc jest najważniejsza!!!
UsuńNoo ja mogę się pochwalić takim oto debiutem : świeżo po prawku , ojciec daje mi samochód , pieniążka i mówi "weź tam zatankuj " , się pytam roztropnie "ale co ? " "no bezołowiową odpowiada ojciec " . A zatem jade po ziomalki podjeżdżamy pod najblizsza stacje pacze tam a tam PB przekreślone mysle se tej ołowiowej nie ma .Jedziemy na następną - to samo. Tak ze 4 stacje zaliczyłyśmy .
OdpowiedzUsuńWracam na oparach i mówie że nigdzie nie ma tej ołowiowej . Ojciec zzieleniał i zdębiał - pamiętam te mine do dziś - "jaka nie ma ? ? ? " A ja na to - no wszędzie PB przekreślone !!! :-)))))))))
No ktoś mie przebije ?
MIśka,miszczem jesteś:DDD
Usuń:DDD
Usuń:DDD
Usuńnawet nie próbuję się przebijać ;)
no to już tylko moja ciotka zwana Pszczołą moze przebić :)
UsuńJako muody kierowca przygód nie miałam.Po jakiś 20 latach obtarłam wjeżdżając krzywo do garażu,potem cofając pieruńską skodą oktawią wjechałam miękko w pług,i tąże skodem zalałam do pełna benzyną a jeździ na dieslu;P Skleroza bierze;)
OdpowiedzUsuńzawsze sie boje tej pomyłki, sprawdzam po 10 razy, czy dobrze tankuję
Usuńjeszcze benzyna do diesla to po prostu trzeba wylać, ale odwrotnie można zniszczyć auto
Pistolet od diesla ma grubszą końcówkę - nie wlezie do benzyniaka :)
Usuń"na chama" wejdzie , wyprobowalam wiem :-P
UsuńTo w takim razie jesteś zdolna :)
UsuńOj tam.. Szwagier tak zatankował.. W mocno zagranicznej wycieczce. Troche musieli plany podrozy zweryfikować ;)
Usuńto szwagierka wspomnianej wielokrotnie mojej przyjaciółki Agaty w ostatni poniedziałek zatankowała do diesla pełen bak benzyny... gdyby to jeszcze było "pod domem"...a to było to w drodze z Lazurowego do Turynu, jeszcze we Francji...
Usuńaaaaj!
UsuńEstera,mnie obsłużył pracownik stacji:)
Usuńhmmm..... to my tak zrobiliśmy z kolegą z samochodem zastępczym.... najpierw zepsuł się nasz, więc zadzwoniliśmy do serwisu, podstawili nam nowy. Po czym w ten zastępczy za parę godzin wlalismy wspólnymi siłami benzynę. Kolega stwierdził, że ja to muszę powiedzieć w serwisie, bo on się wstydzi :) więc zadzoniłam jakby nigdy nic i poprosiłam o samochód zastępczy. Pan się zdziwił i mówi, ojej! to jeszce do Państwa nie dojechał? więc mówię, że dojechał, ale chcemy nowy, bo ten się nam już znudził :) :) pan zaniemówił na chwilę, bo nie wiedział jak mi elegancko powiedzieć co o tym myśli :) :) ale zanim sie zapędził to szczerze mu wyznałam przyczynę :) niemniej - ten pytajnik po drugiej stronie druta - bezcenny :)
Usuńno normalnie chłopa nie zrozumiesz ;)))))
UsuńaLusia, jak ja bym chciała mieć kiedyś taka przytomność umysłu i taką odpowiedz komus zafundować :pp
Usuń:) a to dziękuję, bo myślałam, że mnie będziecie krytykować, że biednego chłopa zestresowałam :) :)
UsuńJak uczyłam się jeździć, raz wyszedł mi na drogę baaaardzo pijany facet, nierejestrujący już nawet rozpaczliwych moich sygnałów dźwiękowych... Jak już zauważył samochód, to zszedł na trawnik, a ja, cóż... pojechałam za nim.
OdpowiedzUsuńNa szczęście siedział przy mnie tata, w związku czym nie dogoniłam faceta na trawniku ;)
Od tej pory nie jeżdżę :)
PADŁAM!!
Usuń:DDDD
może dobrze, że nie jeździsz :pp
Też sądzę, że to dobrze ;)
Usuńoj tam oj tam... z pijanymi to tak bywa... myślisz, że pójdzie na lewo, a tego cholerę na prawo ściąga ;)))
Usuńoj tam, sprowokował Cię i tyle :) to jego wina!! :) :) :)
UsuńAniu, wiem, ze tobie nie bylo do smiechu, ale ja smieje sie z tego dzisiaj caly dzien. Mysle, ze ten facet po tej przygodzie przestal pic. :PP
UsuńPoproszę o moce na 18,można już 20 minut wcześniej słać;P
OdpowiedzUsuńgodzina bardzo mie pasuje:)
UsuńMOCE NIECH BEDA Z TOBOMN!
tym razem moce dla Dziecka mego,jedziemy na RM kolana...ech
UsuńMOCE dla kolana!!!
Usuńmoce dla rezonansu!1
UsuńMocne MOCE!!!!!
Usuńmoce! :*
UsuńLola, jak nastrój?
Usuńtaki se. zyje, ale marudzi.i nie wiem czy tak bendzie teraz 4 tyg? :(
Usuńmoja syna jak już przestało boleć to już nie marudził
Usuńale ból był taki, ze prawie słabł z bólu
potem założyli takom usemkę, i było ok
bolalo nawet przy glebszym oddechu. Tylko podczas pozaru domu zapomniala o bolu. :PP Teraz jest na dragach. Jojczy, ze wolalaby miec gips. No ale czy ja jej zaloze? Biedna jest. Mam nadzieje, ze za kilka dni bedzie mniej bolalo.
Usuńgipsu z tego co wiem, raczej się nie zakłada, przynajmniej w zwykłych okolicznościach
UsuńNie, nie zakładają.
UsuńObudziła sie jak nowa. Nie marudzi, mówi ze na tych dragach wyspala sie tak dobrze jak od dawna nie spała. :P
dajom na wynos te dragi? :pp
Usuńmusisz sobie obojczyk najpierf zuamac. ;)
Usuńnie, dziękuję:)
UsuńRybka,ja tez jestem początkującym kierowcą,dzisiaj pierwszy raz jechalam sama pieknie,cacy,objechałam miasto wzorcowo Suzi nigdzie mi nie zgasla...zaparkowalam kolo bloku.Cos mnie podkusilo zeby za godzinkę pojechac do sklepu...na osiedlu cofając nie zauwazylam ze facet tez z tylu wycofuje i "bam"..swiatelko mi sie rozwalilo,pan mial maleńkie wgniecenie,takie na cm,gdyby nie pokazal paluchem,to nic bym nie zauważyła.Matko,jakiego kazania musialam wysluchac,chcial na policje dzwonić...nastraszył mnie ze to będzie kosztowalo parę tysięcy,pojechalismy do mechanika i parę tysięcy okazali sie 150zl.....
OdpowiedzUsuńCo użyłam,to moje....Moja biedna Suzi,jest bardziej poszkodowana bo swiatlo trzeba wymienić i zalakierowac trzy rysy....
Owocku, strasznie Ci tego stresu współczuję!!!
UsuńI niestety, muszę powiedzieć, że to bardzo polskie to "wyżywanie " się na winnym kierowcy, wrzeszczenie na siebie kierowców.
Zdarzyły mi się cztery stłuczki tutaj, dwie z mojej winy, nikt nigdy nie podniósł głosu, się wysiada, wyjmuje papiery , wypisuje kwity i buźka
Pamietam jak moja mama była świeżo po prawku i jechała w pierwsza dalsza podroz do babci do innego miasta.nagle syrenka jej zgasła na rondzie, a byliśmy pod gorkem i powoli zaczynamy sie cofać. Wyskakuje kierowca taksówki i drze sie na nią. A jechała z nami siostra mamy, która nawet brwi na te krzyki nie podniosła tylko aby uspokoić zestresowana mamę powiedziała "nie słuchaj tego Haneczko, wszyscy wiedzom ze taksiarze to największe hamstwo." facet sie zagotował :P i ja tak tobie teraz Owocku mowię;) na hamstwo szkoda zdrowia ;)
Usuńoooo, taksiarze to i tutaj chamskie som!!
Usuńraz wjechał w moja znajoma taki na rondzie właśnie a taksówki wyskoczył przerażony pasażer krzycząc - ludzie, to jakiś wariat ten taksówkarz :pp
Lola,ale byłyby jaja gdyby ten baran w Niemczech pracował jako taksówkarz:-)
UsuńDzięki Dziewczynki,od razu jakoś mi lżej .Muszę jutro Suzi "opatrzyć"male ranki i będzie wszystko tak jak ma być
wytumacz jej, że to chamstfo niemieckiego taksiarza tak jom uszkodziło
Usuńi zapodaj jej jakomś procentowom pociechę :pp
Rybko,wiesz wyczuła chamstwo dlatego go pyknęła:-))
Usuńmondra Suzi!!
UsuńNom Rybenko mondra:-)Fajna babka,choć na początku musiałyśmy chwilę,taką dłuższą "pogadać":-)
Usuńto jak w każdej relacji:))
UsuńLola :))))))))
Usuńciotka debeściara ;)
Rybeńko,żeby śmieszniej było,to pan od 30 lat mieszka w Niemczech,auto na niemieckich rejestracjach.Prosilam tego barana chyba z 5 razy żeby odpuscil te policję,ze zaplacę itp...dopiero potem troche odpuścił...Moje dziecko 14 letnie rozbawil fakt,ze pan mnie straszyl paroma tysiącami a pan mechanik wycenil szkode na 150zł...
OdpowiedzUsuńWystarczylo mieć normalne podejście,a nie takim tonem jakbym przynajmniej skasowala mu pół samochodu....
Rybeńko ,masz rację,na każdym kroku wychodzi buractwo tutaj... nawet podczas jazdy z L potrafią trąbić....Polak POTRAFI.
Oj to przykre.
UsuńJak jestem w Polsce to staram się rozbrajać ludzi uśmiechem.
Działa niewiarygodnie często.
Polecam; ))
Gdyby po tej kraksie,pan ujrzał ze sie uśmiecham to z pewnością zadzwonilby na policje,ja uderzylam w ton pokorno-błagająco-przepraszający,poskutkowało,ale teraz to musze isc do Ostrej bo ona serwuje %
Usuńmasz rację, ech..
UsuńPROCENTY MÓWISZ??
I JA NIC O TYM NIE WIEM???
Tak!!!Kiedyś jak sie wkurzylam,to Ostra mi zaproponowala % albo melisę:-)
OdpowiedzUsuńAAA
Usuńtakie buty
na niom dziś nie licz
z tego co wiem, uprawia dziki seks między miastowy :pp
Aaaa no to trudno...trza o suchym pysku siedzieć
OdpowiedzUsuńoj tam oj tam
Usuńbier kielich!
\/
ja sączę czerwone winko :)
Usuńkcem tekile :)
UsuńGaga, mówisz masz !
Usuńi limonkem tesz :)
każdem ma co kce
Usuńmichalina, jako rzekuam - wypiuam:))
To ja winkiem się częstuję
Usuńjaki kolor?
Usuńale jestescie! nie poczekacie no kolezankem. ;)
UsuńNawet jest Gagunia! :)) A Lucha gdzie, kota szuka? ;)
Ja winka nie lubię ;p
UsuńRybka teraz pewnie wywalisz mnie z bloga?? :p
nieee, winka można nie lubić
Usuńa co lubisz melo?
na moje oko, to Luszka śpi :PPP
UsuńA Lucha nowom kotem ogarnia:pp
Usuńjusz? nabiegaua siem za kotom to spi? ;)
UsuńMela, to teraz wiesz dlaczego masz te migreny. Miska tesz nie lubi wina i ma migreny, to jusz mamy badania terenowe i naukowe potfierdzone. ;)
gaga, koty jom wykończyli???
UsuńLOLA!!!!
Usuńczy ja juzw tym tygodniu wyznauam ci mojom LOW!!????
nie! i jak tu nie pic? ;))
Usuńjak zwoncha tekile to siem objawi :PPP
Usuńpewnie szuka kapelusza. ;)
Usuńbez picia nie ma życia!!!
UsuńLolka jest zupełnie odwrotnie
UsuńJeżeli napiję się wina mam migrenę!!!
kto pije i pali
Usuńten nie ma robali :)
a probowalas diety, np. bezglutenowej?
Usuńmelo, pij biaue!
Usuńgaga
w końcu kilka szluguf zapiłam w zyciu:pp
MU, proszem nie muwić do Lolusi "Lolka" !
Usuńbo myslisz, ze chodzi o Lolka z bajki? ;)
Usuńa czemu?
UsuńA dlaczego? ;)
UsuńLola a Ty do mnie z tą bezglutenową?
a czy musi być powut ? :)
Usuń:P, Lolusia bardzo ladnie. ;)
Usuńjak czasem to musi :pp
Usuńskont podejrzenie, ze ja siem pojawi tekila, to i ja?
Usuńinsynuacje...
ogarniam nowom kotkem...
tja ....
Usuńa ja pojszua f kont ! :( :PPP
Lucha, zero lojalnosci!!
Usuńi czym siem skusilas na 2-ego? ze razem wiencej piwa przyniosa?
jak ja siem cieszę że po czerwonym nie mam migren!!!
Usuńi w sumie to po wótce też nie...
ale ta mi tak jakoś sama z siebie nie smakuje :)
Msmma
Usuńczymiej siem czerwonego:pp
bo co?
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSollet!100 lat dla Synusia i Mamusi :)
OdpowiedzUsuńa moi mają dziś 5 rocznicę ślubu:)
Doszłam do siebie (na tyle, żeby móc funkcjonować) po ataku migreny -matko! jak ja nie lubię takiej nagłej zmiany pogody:(
niech się kochają lat dwieście:))
Usuńnajlepszego muodym :***
Usuńbidulka Misiurka
bidulka wielga!!!!
Usuńhej gagunia:)))
Współczuję migreny, znam ją bardzo dobrze
Usuńja poznałam migrenę, na szczęście rychło w czas zdiagnozowano u mie nadciśnienie - migreny zniknęły za sprawą małej iałej codziennej tabletki
UsuńU mnie związana z hormonami
Usuńu mnie była kombinacja
Usuńa ciśnienie sprawdziłaś???
Tak, ciśnienie dobre.
UsuńJestem pewna że od hormonów bo zawsze w tym samym czasie się pojawia, pod koniec cyklu
aha
Usuńtrudno
nadciśnienie da się leczyć
z hormonami trudno walczyc :pp
No trudno ;)
UsuńOkazuje się że do wszystkiego można się przyzwyczaić :p
wontpiem!
UsuńMela, mam kolezanke ktora przed okresem miala tragiczne migreny i naturalny lekarz kazal jej przejsc na dietem i jak przestala jesc wenglowodany i pic mleko to ponoc jak renkom odjou. I mowila o tym naszej kolezance lekarce, ktora 2 lata siem z tego smiala, ale sprobowala, odstawila sery od ktorych byla uzalezniona, a ktora z bolu wymiotowala podczas migren, i sama nie mogla uwierzyc, ze po tylu latach cierpien jej przeszlo. Moze potestuj to i owo?
UsuńNie czepiaj się ;pp
UsuńLola, ja wierzę co mufisz!!!
UsuńNie czepiaj się było do rybki, która się słowek moich czerpia :p
Usuńjakiech suuwek?? :ppp
UsuńLola nie słyszałam o tym
UsuńAle skoro po czerwonym winie mam gwarantowaną migrenę
To całkiem prawdopodobne że przejście na dietę może pomóc
Muszę szukać jakichś rozwiązań bo ataki migreny trwają coraz dłużej a leki nie pomagają
no seriosli. Ale zarcie u nas jest bardzo zanieczyszczone. Mysle, ze u was jest lepiej.
UsuńPotem mialam innom koleznakem, ktora nie mogla zacionzyc, leczyla sie u profesorof na uniwerku latami, asz ktos jej polecil akupunkture i po pol roku regularnych wizyt z iglami, babka od akuponktury obejrzla jej jenzyk i powiedziala, no odetkane, ic robic dziecko, i za misionc miala test z paskiem, a za 9 dziecko. ;)
I wtedy jej koleznaka z migrenami zachencoma jej sukcesem tesz poszla na akupunkturem (a ona podczas migren to tylko w ciemnym pokoju siedziala i prawie nie oddychala) i ta akupunktra tesz jom ponoc uleczyla.
Mysle, ze czasami nasz organizm sam sobie z tym syfem ktory jemy nie radzi.
sery, szczególnie pleśniowe ponoć szkodzą bardzo
Usuńi czekolada
kuzynka miała takie migreny związane z cyklem hormonalnym
Usuńodkąd zaczęła uważać na to, co je dolegliwości bardzo się zmniejszyły!
akupunktura rakowcom niewskazana jakby co;)
UsuńTak słyszałam o tym że sery, czekolada i czerwone winko
UsuńWinka nie piję :DDD
http://www.poradnikzdrowie.pl/diety/lecznicze/aby-uniknac-migreny-stosuj-odpowiednia-diete_33688.html
UsuńOlga a ja myślałam, że skoro związane z cyklem to muszę zacisnąć zęby i przeczekać...
UsuńA może rzeczywiście można dietą złagodzić...
rybnka, tak? a dlaczego?
Usuńnaprawdę
Usuńspecjalista od akupunktury mie powiedziu i zabroniu
chyba że w stanie ostatecznym przeciwbólowo
bo można uaktywnić komórki rakowe przerzutowe, ogólnie mufionc
ja swoich doświadczeń nie mam, ale tak mi opowiadała kuzynka
Usuńwidać wszystko w organizmie naszym powiązane jakoś :)
rakowcom nie wolno niczego, co jest pobudzające, stymulujące
np. akupunktura, grota solna, fizjoterapia itp
Pewnie jest powiązane i tak jak Lolusia (nie Lolka;)) mówi, trudno organizmowi poradzić sobie z tym co mu dostarczamy
UsuńMigreny nie znam i poznać nie chcem
OdpowiedzUsuńco innego bul guowy de dej after :ppp
UsuńMIchalina, gdzie siem podziewasz? tak smigasz, ze malo ciem ostatnio. ;)
Usuńja też nie znam i nie chcę znać!
Usuńmożemy być w opozycji do miegrenuwek :pp
UsuńLola, jam w domu chwilowo ;)
Usuńchwilowo. ;)
Usuńkfilutkowo!
Usuńi s czujności!!
s jakiej czujności ? !
Usuńobowionzek Jom wezwau :P
phi!! mam prawko 17 lat i ani jednej stuuczki, ani mandatu :p
OdpowiedzUsuńmiszczyni kierownicy :P
Usuńi Gaga jak zwykle miaua racjem. :P
Usuńa ja raz zarobiuam 2 mandaty f ciągu 37 minut :ppp
Usuńno to JEST rekord! a nawet recydywizm. :PPP
Usuńpolicyja stala w jednym miejscu, a ja jechałam w te i s powrotem
Usuńżeby było smieszniej, jechałam odebrać syna po zdanym egzaminie na prawo jazdy!
a jeszcze smieszniejsze było to, ze raz przekroczyłam prędkość o 5 km/h a drugi raz o 6!!!
te same kuopaki Ciem zuapauy ?
Usuńno zadnych wnioskoff wyciongnientych!! zebys chociaz miala 5 a potem 4, a ty na beszczelnego 6! :P
Usuńpirat drogowy!
Usuń56km/h !!!!
mojego chopa w czasie euro 2012 te same dziewczyny złapały dwa razy dzień po dniu ;)
Usuńi zapuaciu??
UsuńMichasiu- daj w koncu fotkem :)
Usuńto nie muk pokazac, ze jusz fczoraj zapuacil? ;)
Usuńmój w jednym tygodniu dostał dwie fotki... pomyślałam se, że ta pierwsza to chyba była bez retuszu i dlatego drugą posłali
Usuńczy wy jusz polujecie na podium w nowej notce? :PP
OdpowiedzUsuńRybka pewnie uciekła spać żeby nie pisać drugiej :pp
Usuńco ty, ona ma juz na dwa lata do pszodu napisane. ;))
UsuńNo nie wiem ;))
UsuńMoim zdaniem dała nogę i tyle ;pp
masz racjem. ona idzie spac o 22. ;)
Usuńto dobranoc.
Ja idem na urodziny Harego Potera. ;)
o 23??? :)))
UsuńPosnęły po tym winku?? ;pp
OdpowiedzUsuńCzy ktoś mi streści bo nie mam mocy żeby to przeczytać
OdpowiedzUsuńFuti, ałtami siem rosbijajom :)
UsuńMichalina podlewa kfiaty, Lucha goni kota, Gaga siedzi w koncie, Mela ma migreny, ja mam dziecko z polamaniami, rybenka to recydywistka, ale to juz od dawna. ;)
Usuńa co u ciebie?
Lola rewelacyjnie streściłaś cały długi dzień w trzech linijkach :ppp
Usuńpo co streszczać, jutro będzie to samo :)
Usuńmamma, czy ty myslisz, ze my mamy zamiar siem codziennie uamac, ze Miachalina ciongle te kfiaty bendzie podlewac, ze Mela ciongle bedzie migrowac? tu jak w telenoweli, CIONGLe nowe odcinki! i kazdy inny! ;))
Usuńale przecież pić to zawsze będziemy ;))
UsuńO nie, nie mam zamiaru migrować dla podtrzymania tematu!!!! :ppp
UsuńSpaaaaać
OdpowiedzUsuńdtugiej notki dziś nie budziet!!
Jeszcze nie uciekłaś?
Usuńona
Usuńczeka
Usuńna
Usuń200
Usuńoch jaki piękny
Usuńksienzyc
UsuńMia, Rybka ZWIAŁA bo jej się pisać nie chce ;pp
Usuńna
Usuńniebie
Usuń