wtorek, 24 czerwca 2014

znowu parę osób nie nadąży, czyli nowy post o seksie


za duzo gadacie
ale o to chodziło

miałam kiedyś koleżankę
przez kilkanaście lat chodziła z chłopakiem, który nawet juz po 30stce deklarował, że jeszcze nie dojrzał do założenia rodziny
w koncu do niej dotarło,ze nigdy nie dojrzeje i z nim zerwała
poszłam do niej na wino kiedyś i zaczęła mi opowiadać szczegóły spotkań z facetami - nadrabiała zaległości:PP
słuchałam zafascynowana
najbardziej pamiętam opowieść o facecie, który gadał jak najęty przed po, a nabardziej w trakcie:PP











85 komentarzy:

  1. tak na początek - pierwsza!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zapłać młodej za tę pracę:PP

      Usuń
    2. jakoś siem zebrała. leży, paczy na mecze i pisze w bólach.

      Usuń
    3. Ułóż historyjkę do obrazków (minimum 10 zdań), 4 strony zadań z matematyki, coś tam z gramatyki.

      Usuń
    4. A też miał sporo pracy domowej, ale po pierwsze spóźnił sie do szkoły bo musielismy jechać autobusem miejskim
      po drugie koniec szkoły jest tydzień później

      Usuń
    5. u Młodej oprócz obowiązkowych książek pani kazała kupić 4 dodatkowe i jakoś tak nie zdążyli z programem. więc teraz nadrabiają.

      Usuń
    6. aaaa
      czyli ambitna nauczycielka

      Usuń
    7. Ruda, mam koleżankę nauczycielkę, co to na koniec roku robi sprawdziany a oceny wstawia na początku następnego roku:)
      Mówią na nią w szkole Jędza, ale o dziwo, bardzo często do niej wracają i jej dziękują. W szkole na koniec roku też zawsze dostaje na koniec najwięcej kwiatów, chociaż ma najniższą średnią ze wszystkich nauczycieli:)

      Usuń
  2. przez kilkanaście lat chodziła z chłopakiem?
    słyszałam, że takie związki zazwyczaj nie kończą się szczęśliwie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. od początku szkoły średniej
      moja kuzynka tż miała takiego długodystansowca, też się rozpadło późno

      Usuń
    2. też tak słyszałam... i często ten "niegotowy na rodzinę" nagle, zmarnowawszy dziewczynie ileś lat, z inną jest w pełni gotowy w pół roku...

      Usuń
    3. tak jest
      to najczestszy scenariusz

      Usuń
    4. w tych dwóch przypadkach zupełnie inaczej, faceci, podstarzali panowie, ciągle są sami :/

      Usuń
    5. aLusiu widziałam Cię pod biurkiem!!! :))

      Usuń
    6. a banany..
      im ciemniejsze tym lepsze

      Usuń
    7. siem z tym Lamia nie zgodzem. nie lubiem czarnych, ani nawet planistych. ;) ale som dobre na chlebek bananowy.

      Usuń
    8. też znam taką historię, wiele lat chodzenia i nic
      a z następną nawet pół roku nie trwało

      Usuń
    9. wyobraźnia pojszua mi w złom stronem!

      Usuń
    10. margo, ale sprytnie się wpasowałam, że mnie nie wyrzucili, prawda? ;)

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Lola - a propos Dubaju:
      no powaga, Lola, nie zepsuty, prawie nowy. Mamy dwie hipotezy: a/ bał się wziąć, ze go potem i tak o kradzież oskarżą i jak tu potem jeść lewą ręką, b/ na taki szit nikt się nie połaszczył....

      Usuń
    2. trochem trudno mi uwierzyc, bo u nich w Dunaju ifony ponoc som czy razy drozsze niz u nas. No moze nie czy a dwa i pol, albo cztery. nie pamientam szczegolow, ale siostra nawet zartowala, ze moze otworzymy spolke. ;) za to majom tam ponoc od zaczesienia podrobek, calkiem dobrze dzialajacych. Nawet ponoc kupila mlodszej jakas podrobke ipeda za smieszne piniondze, przetestowala i mowila, ze normalnie jak jej orginalny tylko troszkem wolniejszy. Pewnie sie prendzej zepsuje. ;) Moze wienc mysleli, ze to jakas tania podrobka? ;))

      Usuń
    3. może :) albo że podpucha policji moralnej, czy jak jej tam :)

      Usuń
  4. Olga, a wyszłyby dobre pierogi z razowej? bo bym mamie podsunęła taki pomysł, tylko nie chcę jej narażać na stres nieudanego eksperymentu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cytuje:
      Olga24 czerwca 2014 18:44
      tak, z razowej są bardzo dobre :)
      można też zrobić domowy makaron razowy

      Usuń
    2. aLusia
      na przykład
      http://www.durszlak.pl/przepisy-kulinarne/pierogi-z-maki-razowej
      jest bardzo dużo przepisów w necie

      dzięki Lamia :))))

      Usuń
    3. dzięki, nie sądziłam ,że do starej jeszce popatrzycie :)

      Usuń
  5. Kiedys chodzilam z takim gadulom
    jako kolega mi nie przeszkadzalo
    jako apsztufikant juz tak
    ale do etapu przed-w trakcie-po na szczescie nie doszlismy :PP

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałam koleżankę,która poznała chłopaka w 7 klasie,całe liceum papużki nierozłączki,przez studia tez. Na ostatnim roku się pobrali i ....po roku się rozwiedli:P

    OdpowiedzUsuń
  7. gaga
    nie przywitałaś się dzisiaj!

    OdpowiedzUsuń
  8. a mnie dziś był zaprosić na ślub mój dawny uczeń, który będąc w 4 klasie śpiewał na moim ślubie "Ave Maria". upewniłam się, że nie muszę zrewanżować siem tym samym.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ooo, jakie to sympatyczne :))))

      Usuń
    2. ten czas zapier...!! Fczoraj czfarta klasa dzisiaj slub.

      Usuń
    3. Lola o tym samym pomyślałam!!

      Usuń
    4. optymistka. Jutro kupa pieluch i kolki, a dopiero za tydzien pogrzep. ;)

      Usuń
    5. no fakt
      jeszcze matura po drodze
      ze dwa tygodnie sie zejdzie :PPP

      Usuń
    6. dopiero byłam na chrzcinach Kingi, a tu popatrz, już jest Szymuś :PPP

      Usuń
    7. ty się juz zacznij za prezentami na pierszom komunie rozglondać!!

      Usuń
    8. żebyś wiedziała :))))

      Usuń
    9. moja młodsza bratanica niedawno się zakochała
      czasem myślę, że odchudzam się na jej ślub :PP

      Usuń
    10. to moze ja juz urodziuam??

      Usuń
  9. dzień dobry, dziefczynki :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kto rano fstaje temu pan Bog daje. ;)

      Usuń
    2. gagunia!
      ja się przyznam
      tęsknie jak cię nie ma
      w ogóle jak kogoś nie ma to tęsknię
      taka sytuacja

      Usuń

    3. dzień dobry Gaguniu :)
      mam tak samo jak Rybcia :)

      Usuń
    4. jak miuo czytać takie cóś!;))

      Usuń
    5. ja generalnie powolna jestem w mózgu
      ale jak do mnie dociera, że ktoś zanikł to się martwię i tęsknie od razu

      Usuń
    6. i ja......Judyta:((((((

      Usuń
    7. Miśka!
      do !pionu cie stawiam!
      Judyta jeszcze jest!!!

      Usuń
    8. milczała kilka dni -ja przecież w tym kontekście !

      Usuń
    9. aha
      chyba że tak
      ale Ona jak milczy to widomo
      zbiera siły

      Usuń
    10. a zarazem serce się rauje Jej Wiarąi pewnością...

      Usuń
    11. tak, ale dziś przeczytałam o samotności... i się popłakałam
      bo to tak jest, żeby nie wiem kto był obok i w sercu, to człowiek w tej chorobie jest potwornie samotny

      Usuń
    12. to straszna prawda, ale prawda
      i Ty to juz sasmakowałaś i ja
      i miliony innych...

      Usuń
    13. dobra, dość, już się nie użalam :)

      Usuń
    14. ja nie widzę w tym użalania
      to jedna z prawd które odkryłam jak Ameryke
      jedna z najtrudniejszych

      Usuń
    15. tak
      chciałam tylko powiedzieć, że już dziś nic więcej na ten temat
      i tak miałam ciężki dzień

      Usuń
    16. oj tak Rybciu, ale jutro będzie nowy, lepszy :)

      Usuń
    17. i będziemy się nim cieszyć:)))

      Usuń
    18. I tak ma być dziewczyny!

      Usuń
  10. Nienadążanie to ostatnio stały element u mnie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też Ania jakby troche w tyle:))))

      Usuń
    2. aniu słoneczko
      luknij na mejle
      ważne sprawy tam są!

      Usuń
    3. Lukam, ale też nie nadążam...
      Kiepsko się czuję i antybiotyk mnie osłabił.
      I w ogóle...

      Usuń
    4. my cię wyprowadzimy na prostą!!
      nie musisz nadążać
      musisz dojechać:)))

      Usuń
    5. Napisałam maila :)
      I muszę się wykurować, bo inaczej marny ze mnie pożytek.
      Ale schudnąć już nie zdążę...

      Usuń
    6. chudięcie jest zdecydowanie przereklamowane :PP

      Usuń
    7. Oj Rybcia, ale kokietka z ciebie:)
      A cały tydzień tylko o tym...

      Usuń
    8. trzeba czasu, żeby dojść do prawdy ;PPPP

      Usuń
    9. ha ha ha!
      ania
      kiedys o tym porozmawiamy

      Usuń
    10. Nawróciłam na dobrą drogę, seks jest super fajny. Polecam,:))))

      Usuń
    11. to uz dziewictwo ci nie grozi ?:PPP

      Usuń
    12. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    13. Straciłam w sobotę i bardzo dobrze mi z tym,:)

      Usuń