niedziela, 6 października 2013

duperele czyli ciągle jestem w pudłach

jutro mam już zaplanowany dzień
spędzę go w pudłach
poszukuję kilku dokumentów, a większość papierów jeszcze nie została rozpakowana, ech..

muszę przerejestrować samochód
muszę mieć dowód, że to mój samochód
okazuje się że belgijski dowód rejestracyjny, mimo, że wielkości A4 niczego nie dowodzi
muszę dać rachunek zakupu,
samochód nie jest nowy
ale rachunek chyba gdzieś jest...
chyba

takie życiowe duperele, ale upierdliwe, nie?


93 komentarze:

  1. nie przypuszczałam, że tam taka biurokracja

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj jest spora
      ale przynajmniej do teego nie trzeba stac godzinami w urzedach, a przynajmniej rzadko

      Usuń
  2. rachunek zakupu?
    no to by bylo wyzwanie

    dzien w pudlach ja mam dzien na walizkach, no nie idzie mi
    jak ci zapalu z jutra zostanie wyslij proszem ciem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. taaa
      obawiam się że mój zapałskonczy sie telefonem do dealera, który mi sprzedał auto z prośbą o potwierdzenie:PPP

      Usuń
    2. ja sie nienawidze rozpakowywac

      Usuń
    3. to witaj w naszym klubie :)

      Usuń
  3. Wyobrażam sobie:)
    Ja na myśl, że mam znaleźć jakikolwiek papier urzędowy, robię się chora.
    Ale praktyka czyni mistrza - w końcu przekonałam się do otwierania pism z urzędów. Czasem się przydaje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a nawet czesto sie przydaje...
      wtedy jest mala szansa, ze wylaczą prąd np :PP
      ale tez nie lubie urzedowych pism otwierania!

      Usuń
    2. Zmniejsza to tez szanse sporządzania dwa razy korekty zeznania podatkowego...

      Usuń
    3. hahaha :) Ania, a chociaż wyszło Ci dwa razy to samo? czy złożyłaś dwie zróżnicowane treściowo korekty? :)

      Usuń
  4. nienawidzę zbierać rachunków, bardzo.
    ale zbieram, co skutkuje tym, że w teczce mam paragon za lodówkę i za "dwa piwa, papierosy i chleb" za które zapłaciłam kartą:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a masz rachunek za pewnom prezerwatywem?;P

      Usuń
    2. broń mnie Panie Bosze! :)
      jakby Mamusia chciała to uporządkować.... :p

      Usuń
    3. mi zawsze giną te najważniejsze..... na szczęście kolega małżonek bardziej w temacie ogarnięty jest

      Usuń
  5. a ja znalazłam dla Ciebie to :

    http://belgiaodkuchni.blogspot.com/

    fajniejsze niż te druczki;P

    OdpowiedzUsuń
  6. ja nawet nie wiedziałam, że jak się takie duże coś kupuje, to paragon dajom :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja mam umowę kupna-sprzedaży
      po polsku rzecz jasna, co wtedy? :)

      Usuń
    2. pewnie trza wynająć tłumacza przysięgłego :P

      Usuń
    3. Lucha
      ja mam twoje auto rejestrować??

      Usuń
    4. w Polsce zarejestrowałam bez problemu i kolejek! co mnie zdziwiło :)
      zastanowiły mnie na chwilę międzynarodowe takie transakcje :)

      Usuń
  7. Ale masz fajnie -jak będziesz rozpakowywać to na pewno znajdziesz coś fajnego -ciągłe niespodzianki:)
    Ja dziś w ramach NicNierobieniaAbsolutnie przejrzałam stare pudło z zabawkami Grzesia (robię wymiankę co jakiś czas) i znalazłam fajnego misia - takiego jak miał Jas Fasola -malował nim!!!;) Grześ tylko wsadził go do kibelka ;/
    Jutro piorę ciemne, będzie akurat!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miśka
      to
      rozpakowywanie to trauma. co chwila się irytuje. bo tak nas źle spakowali!
      a ja znam ten syndrom nic nie robienia!

      Usuń
    2. nie mogę sobie wyobrazić, żeby mnie ktoś pakował!
      Nawet jak chciałam odejść od Sołtysa to świgłam obrączką i pakowałam się sama:)
      Do dziś zachodzę w głowę (ciekawe, kto wymyślił to powiedzenie) dlaczego nie spakowałam JEGO!;)

      Usuń
    3. bo kciałaś żeby za tobom bieg!
      firma płaciła to jednak lepiej skorzystać niż nie. dużo rzeczuf mieliśmy

      Usuń
  8. to idem spać
    o fczesnej porze
    bo jutro te pudua
    asz siem bojam koszmaruuufff

    OdpowiedzUsuń
  9. Odpowiedzi
    1. Dzień dobry :)
      a nawet bardzo dobry, kolejny słoneczny i kolorowo jesienny :)
      Kawka dla Gagi \o/> z dużym cukierem :)
      Kawka i herbatka dla Wszystkich
      (_)* [_]> \_/? (_)* [_]> \_/? (_)* [_]> \_/?

      Usuń
  10. ojej! rachunek zakupu?????
    w życiu bym nie znalazła :/
    czy to znaczy ze nie mogłąbym jeździć??

    DZIEŃ DOBRY!
    i szybkiego odnalezienia życzę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to znaczy ze nie moglabys zarejestrowac samochodu w Lux
      a musisz

      Usuń
  11. Dziś mi więcej gorąco-dziwne

    OdpowiedzUsuń
  12. Odpowiedzi
    1. Dzielna Dziefczynka :)))))

      Usuń
    2. jeszcze na gwałt poczebujem świadectwo pewne

      Usuń
    3. bez świadectwa nie ma gwałtu?;)

      Usuń
    4. a ta jak zwykle TYLKO O JEDNYM :PPPP

      Usuń
    5. czytam ze zrozumieniem i chciałam się upewnić:):P
      ciekwie masz, sesese

      Usuń
    6. fłaściwie, na gwałt to świadectfo zdrowia by siem mogło przydac!

      Usuń
    7. no widzisz:)
      Przewidującym trza być;)

      Usuń
    8. to kochana gratulacje wielkie!
      ja bym na bank nie znalazła... to co zrobić z takim niezarejestrowanym samochodem? zabierają?

      Usuń
    9. wolem siem nie przekonywac:PPP

      Usuń
  13. A mi się właśnie zepsuło auto :((i czekam na pomoc

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oooo
      to mam nadzieje ze chociaz pomoc bedzie mloda i przystojna!!

      Usuń
  14. dedykuję zaganianym i zapracowanym
    http://blog.2edu.pl/2013/10/dlaczego-tryb-pierdole-nie-robie-jest-ci-potrzebny.html

    OdpowiedzUsuń
  15. no to przyszłam pomóc z tymi pudłami:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to jeszcze pomóż mi śpiewać:PPP

      Usuń
    2. :)))))))))))))))))))))))))))
      oj to Ty lepiej przemyśl te ofertę:PPPPP

      Usuń
    3. mufisz??
      ja sie zastanawiam, kiedy mnie dziecko zabije za wycie allleluja w samochodzie.....

      Usuń
    4. ale ty masz dobre dziecko!! u nas to by nie przeszlo.

      Usuń
    5. tak radzę:)))))
      "wycie" to odpowiednie określenie dla mojego talentu wokalnego.DDDD

      Usuń
    6. ja niestety obawiam sie jednakowoz ze tez :PPPP

      Usuń
    7. no prosze Cie ,Rybenko,Cie do hóru wzięli....mnie by pognali skad przyszłam:)))))

      Usuń
    8. w rospaczy z lapanki brali:PPP

      Usuń
    9. :)))))))))))))
      coś tam chyba jednak zaiskrzyło,skoro się zdecydowali:))

      Usuń
    10. chyba mój huuuraaa entuzjastyczny stosunek do sprawy!!!!

      Usuń
    11. w słusznej sprawie nawet to by sie na mnie zdecydowanie nie zdecydowali:PPP

      Usuń
    12. uffff,w tej sprawie też mi ulżyło:DDDDDD

      Usuń
  16. dzien dobry czesc i czolem,
    jak szukalam dyplomiku obywatelstfa jusz opowiadalam, jak dobrze rybenko, ze znalazlas, bo bys musiala na piechote chodzic. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mozę wyjszuoby mi to na sdrowie??

      Usuń
    2. moze, czylko czy Antos milaby zawsze ochote na spacety przez miasto? ;)

      Usuń
    3. hm
      8 km do szkoly
      ale som jeszcze autobusy :))))

      Usuń
  17. jaka malunia torebunia :)
    śliczna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no maciupenka,wygląda jakby na paluszek,góra dwa:)

      Usuń
    2. no wlasnie, jak to zdjęcia mylom
      ona spora akurat jest :)))

      Usuń
    3. a ja myślałam, że to taka dla Barbie :)
      albo na tą specjalną zawartość :P

      Usuń
    4. hmmm,zawartośc??? intrygujące Olgo:DDDDDDDDDDD

      Usuń
    5. ja tam zdjęć robić nie umniem:P

      Usuń
    6. hmmmmm, przecież wiesz :D

      Usuń
    7. eśli autor miał to samo na myśli co czytelnik to wiem,:)))))))))

      Usuń
    8. Margo, bingo!
      już parę razy tu o tym pisano :)
      autor miał to na myśli :P

      Usuń
    9. Margo:))
      to ty leciutka dzis jeteś:)))

      Usuń
    10. oby tak zostało na dłużej,bo coś waga zaczyna mi źle pokazywać:))))))

      Usuń
    11. mam wrazenie, ze moja waga juz nie doróżnia pór roku :PPP

      Usuń
    12. a nie przesadzasz troszkę? widziałam fotki :)

      Usuń
    13. ide sie szykowac na chor
      wywalilam pomidora na bluzunie
      i muszem siem przebrac")

      Usuń
    14. no właśnie:(
      dzisiejsza fotka byłaby mniej imponująca Olguś,Rybenka ma rację:P

      Usuń
    15. jakoś Wam nie wierzę :P

      Usuń
  18. Rybuś może lepiej od razu kupić nowy samochód ?

    OdpowiedzUsuń