niedziela, 23 czerwca 2013

dziś są jego urodziny

nie lubię organizować przyjęć urodzinowych dzieciom
trudno
ale trzeba czasem
w tym roku jest mi podwójnie trudno
ale
ale
wyobraźcie sobie że znajoma zaproponowała mi żeby zrobić wspólne przyjęcie dla Antka i jej syna
nie wiedziałam jak się cieszyć
i dzisaj taka uwspólniona impra
u w domu kolegi
HUUUURRRAAAAA!!!!!!!

I  nie wiem jak to się dzieje ale wywożę z domu wory z różnymi rzeczami a ciągle nowe niepotrzebne rzeczy rosną
zgroza!!!

21 komentarzy:

  1. dzień dobry. też mam duzo zgrozy w domu

    OdpowiedzUsuń
  2. dzień dobry :)
    dobrej niedzieli :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przyślę Ci sołtysa na przeszkolenie jak się pozbywać zbędnych rzeczy;)
    pozdrawiam znad otrąb owsianych;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znając Sołtysową skłonność do zbierania i segregowania... nie jestem pewna, czy Rybeńka pozbyłaby się rzeczy niepotrzebnych ;)

      Usuń
  4. :*
    segregujesz te śmieci? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lucha, ja segreguje od 16 lat, na codzień mam pięć koszy na śmieci
      A teraz jeszcze więcej
      To nie żart!

      Usuń
  5. dobrzy ludzie przyciągają sympatię i innych dobrych ludzi :)
    Buziole wielkie :****
    Miłej niedzieli :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to prawda:)
      dobrego dnia życzę

      Usuń
    2. Kochane jesteście
      Ja tam uważam że ta koleżanka jest niezwykła!

      Usuń
  6. urodziny własnego dziecka u kolegi to luksus :)
    co do niepotrzebnych rzeczy, to faktem jest, że otaczamy się wieloma zbędnymi przedmiotami i wystarczy wyjechać na wczasy, pójść do szpital, albo się właśnie przeprowadzać, by to doskonale naocznie sobie uświadomić, jak niewiele tak naprawdę tych przedmiotów potrzebujemy :)

    sfojom drogom, widzę, że rybciu olałaś moją propzycjem pomocy wef ftzoraj!
    :PPP

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. gorzej!
      olalam propozycje imprezy na ktora zostalam zaproszona na wczoraj i zapomniala KOMPLETNIE

      Usuń
  7. Serdeczne życzenia dla syneczka:)
    ja też nie mogę opanować nadmiaru rzeczy, a czeka mnie nie przeprowadzka, lecz tylko wymiana kaloryferów. Ale muszę trochę oczyścić majstrom teren...

    OdpowiedzUsuń
  8. jeju
    ale jestem niezywa
    ale sie ciesze ze to bylo u kolezanki
    czy pisalam, ze kolezanka to Hiszpanka?
    mi ma meza Hiszpana?
    taka poprawiona wersja Banderasa
    i to baardzooo poprawiona....:PPP

    OdpowiedzUsuń
  9. że tak powiem, zapomniałam że nie posprzątałam zagrody przed wyjazdem na wakacje, ale obecnie mnie to ekhm... mało opchodzi:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. że Ty zadowolona to fiemy, a jak Antoni?

      Usuń
    2. Dostał dziesięć prezentow to co ma być niezadowolony????!!!!!
      Impra się udała

      Usuń
  10. dzień dobry
    ktoś dziś robi jakoąś kawę?

    OdpowiedzUsuń
  11. Zgrozo powiało, cisza taka , śpiom w tem deszczu fszystkie czy co???? Rozpaliłam we wpiecu i we wkominku, bo z 36 st w cieniu zrobiło sie 10 st we wczym? w chmurzyskach okrutnych , zimno i mokro, leje już 24 godz bez przerwy.... Buuuuuuuuuuuu!!! Nikt nie słyszy????

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a pojszli juz raczej na nowego posta:))
      u nas w B nie bylo upalow, zimno jest jak zwykle, nie mam ani kominka ani szokow tempoeraturowych :***

      Usuń