Byłyście ( byliście? w końcu kto to wie :))) kiedys na czymś takim???
Ja oczyfiście,
niestety, niestety...
Nie pamiętam dokładnie, jak do tego dojszło, ale chyba koleś skądś miał mój nr telefonu i zadzwonił. Rozmowa nawet przebiegła ok, a ponieważ się okazało, że to pracownik PW, na której właśnie studiowałam, to nawet lekko mi impnął.
I pojszłam z nim do teatru. Na początku się okazało, że gościu patrzy na mnie z dołu, a ja jakoś specjalnie wysoka nie jestem...Ale znam niskich i ciekawych ludziów.Tylko że ten wydał mi się nudny. I nie chciałam się z nim więcej umówić
Ale koleś nie chciał przyjąć tego do wiadomości!!!!
Uznał, że jedna randka czyni z nas małżeństwo właściwie!!!
Dzwonił, potykał się o mnie na uczelni, Dramat!
Nauczka na zawsze!
Teraz wiem, że się ludzie poznają przez internet i dopiero po jakimś czasie idą do realu na randkę. Sama znam takie szczęśliwe związki.
Ale umówić się z kimś po jednym telefonie???
Skrajna głupota
Albo skrajna desperacja:PPPP
Pieeersza?
OdpowiedzUsuńBylam i jak zobaczylam to chcialam uciekac - randka nr 1
Zostalam wrobiona - randka nr2
To sa jednak randki wysoliego ryzyka fienc Ci co sobie podpasowali mieli narawde szczescie!
a ja miałam rantki w ciemno telefoniczne....
OdpowiedzUsuńchyba ze dwa lata
Gaga one spiom
OdpowiedzUsuńCiekawe dlaczego??
Randki na tel, nie korcilo Cie by zobaczyc kto to?
chyba oboje się baliśmy...
Usuńale te wieczorno-nocne przegadane godziny- do dziś, jak sobie przypomnę, to.....:)
Wow
UsuńJa też pamiętam takie przegadaane noce
Ale ja wiedziałam z kim gadam:))
Ale też fajnie wspominam...
nigdy nie byłam na randce w ciemno. W sumie oprócz tych z mężem to miałam może ze dwie randki! Ale z posta wnioskuję, że nie mam czego żałować :)
UsuńLamia ... spałam świetnieeee! Tylko głowa mnie trochę dzisiaj pobolewa... ale warto było :D
w ogóle to dzień dobry dziefczynki :)
Rybeńko! Nie pamiętasz z kim gadałaś???
UsuńJakby co to wczoraj byliśmy my;))
I "padłaś"pierwsza;):)
to znaczy ze wszystko ze mna dobrze , skoro wczesnie odpadam :)))
Usuńja byłam druga odpadnięta
Usuńa dugo po pierwszej?
Usuńeee tam, jak ja przyszłam to już wszystkie spałyście!!
Usuńto by w sumie tłumaczyło, czemu się zerwałyście dzisiaj jak ranne ptice.... :)
Ja też miałam parę nietrafionych randek... a jeden taki, to z rok za mną łaził, w sumie zaczynałam się już obawiać, bo takie szaleństwo miał w oku... nawet śniło mi się, że mnie goni z nożem :)
oj, ja tez takiego pamietam, ze zaczelam sie go bac!!
Usuńto podajmy sobie ręce :) człowiek wcale nie czuje się dumny, że wywołuje takie emocje!! :)
Usuńdzień dobry:)
OdpowiedzUsuńjak tam majówka gagusiu? wypoczywasz??
Usuńtak tak tak:)))
Usuńplany były inne, ale wazne , że som wolne dni!
to ja lecę trochę ogarnąć dom :) majówka nie majówka ... robota w domu sie nie kończy ... :)
Usuńemuś, jak poszło Córeńkom?
Usuńw ogóle nie mialam czasu pisać ostatnio...
smutno tu bylo bez gagi naszej milej :(
Usuńrybeńko:DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
Usuńno
Usuńi fidze ze sie nawet po blogach usuwasz
czyli jest oki!!
:))
bo żle siem podpłam i dlatego::)
Usuń:***
Usuń♥♥♥
rybeńko , a jak Ty siem czymiesz na dzień pszed maturom?
Usuńno zoladek mnie troszku boli
Usuńcorenka tez nie bardzo z jedzeniem
ale wiem ze bedzie dobrze, konczy swietna szkole, ma bardzo dobre oceny a w dodatku tam gdzie chce isc nie wymagaja za duzo pktow
Córeńce wywal jutro solidnego kopa na szczenście od ciotkuff
Usuńblogowych:DDD (dziefczynki, chiba mogie tak napisać, co nie ?:P )
bendzie bardzo, bardzo dopsze:)
ja, prorok, Ci to mufiem
♥♥♥♥♥
trudno byc prorokiem na flasnym blogu, fienc dopsze, ze tu to piszesz :PPP
Usuńpewnikiem bedzie dobsze:)))
Gagunia ma racje;));))
Usuńdzień dobry:-)
Usuńbędziemy mocno czymać kciuki Rybciu za córcię!:*
♥♥
dziękuję Rybeńko:*
Usuń♥
♥♥♥
Usuńtylko jak spyta co to są ciotki blogowe to nie mów dziecku wszystkiego, bo może nie przeżyć
Usuńa na pewno moze sie mocno rozproszyc, a to niewskazane w tym czasie bardzo !
Usuńoj, to ciężki czas dla matek :) ryba, trzymam też kciuki :)
Usuńrybcia i te czerwone majtki! Pamiętaj! To ponoć ważne na maturze ale nie pamiętam dlaczego :) To było tak dawnoooo!
Usuńwłaśnie - na wszelki wypadek niech ryba też załozy, nie tylko córka :) będzie podwójne zaklinanie :)
Usuńa w sumie - powiedzcie kiedy, to też założę, mam kilka par :):)
penta siem czuowiek po blogach i nikt, ale to nikt, nie zaproponował kafy:(((((((
OdpowiedzUsuńno fakt faktyczny!!
UsuńKaffyy???
jeszcze mam!!
oszesz Ty! Przeciez czekam na Ciebie z kafom...nie przyjszłaś do mnie...buuu chlip chlip
Usuńhm
Usuńja bylam i tesz nie dostalam!!
misiorku, byłam, ale ucieknełam, bo tam jakofaś ankieta...:P
Usuńja udalam, ze nie fiem, o co biega, ale ciiiii!!!!
Usuńno tesz dodałam pszystojengo pana o magnetycznym głosie:)
UsuńRybenko, myślałam,że jeszcze nie dojszłaś do siebie, hihi;)
no nikt nie tfierdzi ze dojszlam :PPP
Usuńno dzię dobry ;DDD
Usuńzgłaszam sprzeciw
u mię kafa zafsze czeka !!!!
zapraszam
bylam
Usuńnie fidzialam !!
bo to nie ma co oglondać
Usuńtrzeba pić ;P
takie picie f ciemno ?:PPP
UsuńRybeńko ;PPP
Usuńtak f ciemno ;)
spieniłam siem na widok Tfojej kafy:PPP
Usuńprzeczytalam "spelnilam sie" :PPP
Usuń:)
UsuńZanaczy się dopsze czy źle?
Usuńu mnie również kaffkkkaaa na ciebie bie gaguniu zawsze czeka! Ty wiesz, że ja Ciebie z otwartymi ramionami.... zawsze.... :***
Usuńa co siem dzisiaj se mnom opchodzita, jak s jajkiem jakowymś?
Usuńkceta cuś?:PPP
ech... na mnie to nawet przez telefon nikt spojrzeć nie chciał ;-)
OdpowiedzUsuńale nie żałuję.... jak czytam - ryzyko zbyt wysokie!
pozdrawiam :)
eNNka!!!
Usuń:)))))))))))))))
no widzisz... dotarłam i ja!
Usuńrzec by należało: f końcu jezdem :)))
no f koncu!
UsuńKaffyyy??
no nie wyczymie po prostu:PPP
Usuńobowionskowo znaczy siem!
Usuńdzienkujem!!!
fiedzialam!
Usuńic na gurem, tam ci pierwszej zaproponowalam!!
snaczy Gadze :)
Usuńwlefam
(_)*
(_)*
(_)*
wymuszonom, pod naciskiem :PPP
Usuńkafa pod cisnieniem robiona smaczniejsza jezd
Usuńa f którym naczyniu ta eNNkofa? :)
Usuńw drugiem
Usuńpierwsze dla Gagi oczyfiscie :))
po kafce muszem zniknonc,
Usuńale ja tu wrócem :)
pa :***
Usuńta czarna ze s cukrem to moja!!!
Usuńa la mnie(lamie???)która?
Usuńbo w domu ani okruszka;/
no i ja powinnam uczcic dzien czleka poracy pracom
Usuńprzeprowadzki majom te zalete, ze siem moszna wielu bardzo niezbednie wyglondajoncych rzeczow pozbyc :))
no ta czecia
Usuńczekaj, Luszce dorobiem jeszcze
(_)*
(_)* to dla niespodziewanego goscia :))
miśka, jak lubisz mojom, to dam Ci siem napić:)
Usuńa dzie lucha?
UsuńChętnie Gaguś..ale odłuff cukier i dodaj mleszka;))
Usuńno jusz jestem:)
Usuńale krótko, bo se gości zaprosiłam , chorera:)
miśka, nastempną razom nie zamerdam cukru, to se łykniesz i popijesz mleszkiem:P
Usuńok, tylko,szeby nie był fszontek!!:)
Usuńto lut na jensyk moszna poloszyc
Usuńno to se siorbniesz:P
Usuńno dzeiffczynki, Wy ciągle kawa i kawa, a tu nie wiem, która ma tyle, żeby szastać, ja na pewno nie :) czytajcie i się bójcie: http://fakty.interia.pl/nauka/news-picie-kawy-ma-wplyw-na-rozmiar-biustu,nId,848415 ...
Usuńja nie mam
Usuńanafet mam o kafalek mniej niz kiedys:PPP
czyli co, melissa??
wychodzi, że tak :) może jeszcze zielona herbatka...:)ziółka jakieś :):)
Usuńw spirytusie te ziolka mogom byc?
Usuńponad 10 lat temu :)
OdpowiedzUsuńodległość zawaliła
do dziś jest moim najlepszym przyjacielem
oo, jakas pozytywna jednak historia!!
Usuńi duży żal, że jednak nie dało się pokonać odległości
Usuńdziś mogłabym być w Łodzi i miałabym oko na Gagę :p
no fidzisz...
Usuńkażda pierfsza rantka jest w ciemno?
OdpowiedzUsuńnie?
chociaż niektóre som pierwszymi i ostatnimi zarasem
ale na rantce z nieznajomym nie byłam ;)
ale s tego co czytnam, to nie żałujem
ja też właśnie ,tak myślę...ale nie byłam z nieznajomym,zdarzało mi się,iść na doczepkę jako do pary ale zawsze wiedziałam kto to:-)))
Usuńrandka.. rozmarzyłam się...
OdpowiedzUsuńcoz warte by bylo zycie bez marzen :)))
Usuńpo 22 latach to tez jakos sie jakby NIE randkuje:))
a ja się w sumie cieszę, cały ten etap randkowania to jednak strasznie męczący był :)
Usuńdesperate house wife!
OdpowiedzUsuńto moj ulubiony serial :)))
Usuńostre ;))))
Usuńmój też :):) chociaż house wife ze mnie jak z z koziej dooopy waltornia :) chyba, że jak Gabrielle :)
Usuńja tesz najbardziej bym kciala byc Gabrysia
Usuńale chyba najblizej mi do pierdolowatosci Susan!
aaaa, ciongnie swój do swego :D
Usuńa ja muszem pomyśleć..
Usuńmi zdecydowanie do Gabrielle :) mam dużą kolekcję szpilek, sukienek i świecidełek :) a jak była ta scena, gdzie Gabrielle zaparkowała na miejscu dla niepełnosprawnych i gościowi na wózku,na jego anse odpyskowała: mi się bardziej należy to miejsce, niech pan zobaczy, jakie mam wysokie szpilki, a pan sobie siedzi wygodnie na wózku, to moje sis rechotały, że ja też mogłabym tak pyskować, że to mój styl :) oczywiście sa niesprawiedliwe, W ŻYCIU bym tak nei powiedziała!! :):)
Usuńryba, Susan wcale nie była pierdołowata!! po prostu nie była tak sprytna i przebojowa jak Gabrielle :)no i miała naprawdę wielkie serducho :)
Usuńnie znam tego serialu...:(
UsuńJa obecnie nie znam... żadnego serialu. Ani telewizji ;)))
Usuńbo to jusz stare
Usuń8 sezonów- to 8 lat
alem ja stara
Z nieznajomym na randce nie byłam.
OdpowiedzUsuńAle zasadniczo to moje małżeństwo można nazwać małżeństwem w ciemno. Przyszły mąż najpierw usłyszał o mnie od koleżanki i już coś go tknęło, poprosił ją o zorganizowanie spotkania. Po którym wyłuszczył mi swoje plany. Po tygodniu byliśmy zaręczeni, po dwóch miesiącach zaślubieni....
to tempo jest dla mnie niezwykle
Usuńa sadzac po owocach, byla to bardzo sluszna decyzja
ja w sumie tez bylam gotowa wyjsc za mojego Obecnego po 2 miesiacach
ale nie poprosil :PPP
pobiłaś wszystkich
Usuńco tam randka w ciemno?
Gdy zapytał mnie, "czy zechcesz nosić moje nazwisko", odpowiedziałam pytaniem: "A jak się nazywasz?"
UsuńAnia!!! !
UsuńBędę się dzisiaj śmiała przez cały dzień!!! z tego tekstu!
sluszne pytanie
Usuńbo ja mialam kolege Fiutowskiego, to tego nazwiska wolalabym nie nosic jednak!
Czuję się autorem ćwiczeń przepony :)))
Usuńbedziesz pobierac oplaty autorskie?
UsuńCzy to tak pro bono?
ja bezinteresowna jestem i chętnie coś zrobię dla ludzkości :)
Usuńluckosc jezd ci dozgonnie wdzieczna!!
UsuńA wiecie co powiedziała moja mama, jak ja poinformowałam, że wychodzę za mąż?
UsuńPowiedziała; "Aha"
to gadula z niej za duza nie jest ja widze :)))
Usuńaha
UsuńBo w lekkim szoku była.
UsuńAle ja przyzwyczaiłam rodziców, ze robię to, co sama postanowię.
od poczecia pracowalas nad tym?
UsuńMniej więcej :))
Usuńno to rzeczywiście - zadałaś jedyne słuszne pytanie :) bo moja ciotka jedna miała np narzeczonego Tytusa Kozę i jednak się na niego nie zdecydowała :) za dużo emocji :)
Usuńjeśli chodzi o tempo, to moja sis niewiele Ci ustępuje :)
Mieliśmy za to poczekać z powoływaniem na świat dzieci, ale stwierdziliśmy jednak, że nam pilno. I Starsza urodziła się już dwa lata po ślubie:)
UsuńA to studia były, akademik, rozkoszna bezmyślność i wiara we własne siły.
I w sumie dobrze:)
ja tez mam poczucie pewnej bezmyslnosci na poczatku naszego malzenskiego zycia
Usuńi tez mysle, ze to dobrze
zreszta dalismy rade bez pomocy z zewnatrz, czyli nie bylismy tacy gupi
To pewnie przywilej dwudziestolatków :)
Usuńwowwwww Ania!!! Jesteś gigant! :)))
Usuńa historia z nazwiskiem przednia :))) Padłam :)))
:))
UsuńAnia, przebiłaś moich Rodzicuff:)
UsuńOni znali siem czy miesionce:)
z tą dozgonnościa to przegięłaś, bo przecie..to będzie bardzoooo duuuuuuugooooo
UsuńAnia, moja sis powołała dziecię już niespełna rok po ślubie.. dokładnie w rocznicę ślubu były chrzciny.... niestety, niepotrzebnie tak się spieszyła, że napomknę dyplomatycznie... gaga - choć historia Twoich staruszków daje nadzieję, że może się jeszcze ułoży
Usuńa ja poznałam ojca Myszy przez neta, ale jak słonica, a nawet lepiej urodziłam po 4 latach;P
UsuńWitam Dziouszki :***
Dotarłyśmy szczęśliwie, zaraz obiad i Hey Joe... piekła nie ma ;P
powitać konspiratorkie:P
Usuń:***
Usuńale ze ło co biega?
UsuńCiekawie dzisiaj na tym blogu i romantycznie. Prym wiedzie Ania.
OdpowiedzUsuńO takich zaręczynach, niejedna może pomarzyć.
Odbyły się w pociągu, relacji Ełk - Warszawa zresztą. Wsiedliśmy, nie będąc parą, wysiedliśmy zaręczeni :)
UsuńTo niesamowite- oczy mam, jak pięciozłotówki.
UsuńPodoba mi się Twój punkt widzenia !
Hi,hi, cha , cha, cha. Jesteś niekonwencjonalna....
:))))
OdpowiedzUsuńkorelacje: matka- córka- bezcenne
Rybeńko- jak tam matura? :D
jak mnie zoladek napi.epsza
Usuńtyle ci rzekne
corka bez apetytu
jutro bedzie lepiej
zdajemy ekonomie i cos tam
a ty i wy?
Trzymam kciuki rybko. W sumie to nie wiem po co sie martwisz. Przeciez wiadomo, ze corka musi byc bardzo zdolna, po mamie. ;)
Usuń:))))
UsuńJa poznalam mojego meza na randce w ciemno! Byla to moja pierwsza i ostatnia randka w ciemno i bylam bardzo negatywnie nastawiona. Nawet probowlam sie przed nia wymigac. Moja przyjaciokka pracowala z moim mezam i nie wiem co ona mu o mnie takiego powiedziala, ze zaczal ja meczyc by nas poznala. Potem jakies gadki szmatki, ze ma przodkow z Polski i bardzo chcialby poznac dziewczyne z Polski. :P Bylam tak bardzo negatywnie nastawiona i spodziewalam sie takiej sieroty (no bo kto chodzi na tandki w ciemno!) ze mnie wbilo w podloge gdy sie pojawil. ;) Znalismy sie tylko trzy miesiace gdy musialam juz wracac do Polski, potem on przyjechal na tydzien, nastepnie ja na wakacje z ktorych nigdy nie wrocilam, wiec mam wakacje do dzis. ;)
OdpowiedzUsuńJaka piekna i romantyczna historia!!
Usuńa dlugo juz tak ciagnoiecie?
Czekaj, musze policzyc. raz, dwa, bedzie pientnascie! matko, jak to zycie pedzi!
Usuńojej!
Usuńsporo:))
ja o 7 wiecej w sumie:))
albo o 9 zalezy jak liczyc
nie licytujcie siem smarkate:PPP
Usuńciekawe, mnie sie wydaje to i bardzo malo i bardzo duzo!
Usuńwlasciwie dluzej jestem w zwiazku z M niz nie bylam,
wiekszosc zycia :))
To nas przebij! Dla mnie to cale wieki. Moje poprzednie zwiazki trwaly max. pol roku wiec dla mnie to rekord ginesa. ;)
UsuńGago, a Ty posiadasz bloga? Bo inne dziewczyny jak ta powsinoga juz obeszlam, a do Ciebie dojsc nie moge, mimo, ze bardzo kcem.
Lola, ja ci litosciwie wyjasnie
Usuńto maly zarcik jest
gaga kciala u mnie wisiec
to visi
wierszyk splodzila viki :)))
chyba jeszcze za malo kawy pilam. Gaga visi? u Ciebie?
Usuńty od razu w procenty idz
Usuńnie widzisz po prawej na samym dole?
po prawej stronie wisza blogi ktore lubie i czytam
i gaga jest :))
ale jej nie ma, rozumisz?
no chyba pojde w te procenty, tylko tak troche dziwnie pic przy sniadaniu ;) ale jak mi juz paluszkiem pokazalas to widze! widze, ze jest blog gagi, ktorego nie ma. ;) Nawet sie ucieszylam :)
Usuńze nie ma sie ucieszylas ??:PPPP
Usuńlola, a s czego Ty siem cieszysz, hę?
Usuńlola, a ja Ciem pamientam sprzed pół roku..:)
Usuńoj Lola wakacje zajefajne,tak trzymaj do końca świata i jeden dzień dłużej:-))
Usuńzdecydowanie idź w %%% :PPPPPP
:PP
UsuńJak tez Cie Gago pamietam. ;) Potem czesto mowilas to co ja mysle, tylko, ze ja bylam pol dnia do tylu. ;)
Cieszylam sie, ze znalazlam, potem juz sie tak nie cieszylam. ;))
dzięki lola za wtedy...:)
Usuńno cos Ty! nie ma za co. mnie tez wtedy z Toba bylo razniej ;)
Usuńbyłaś jedyna...
UsuńTy tez. ;)
Usuńwiesz, milosc chcialam Ci wyznac na Twoim blogu, zwlaszcza, ze masz juz spore kolko adoratorow ;)
Usuńi lucha mię rzucila:(((
Usuńjej strata ;) a to dlaczego?
Usuńwiem, jestem fscipska ;)
Usuńbo siem podobno łajdaczem:PPP
Usuńno nie twoja wina, ze wszyscy cie kcom. ;)
Usuńale przeca nieraz mówiłam, że ino tylko Ona jest waszna!
UsuńLucha, czytasz to? Tylko TY jestes waszna!
UsuńMoze da Ci druga szanse...
teras nie, bo ma maturem
Usuńoj, ile czasu zajmuje przebaczenie? chociaz, zalezy komu...
Usuń:DDDDDDDDDDDDD
Usuńale tera to jezdem fścipska
a gdzie wy się półroku temu spiłky??
musi, że kogoś innego poznała...
Usuńbuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
rybeńko, my siem s lolom spotkali na jednym blogu:)
Usuńtyle to nafet mój musk wykompinował!
Usuńale szczegóły!!
rybka, tfoj musk rules. :))
Usuńnie wiem, czy gaga sobie zyczy aby ujawnic tom naszom slodkom tajemnice, ale byla kiedys taka goraca dyskusja i okazalo sie, ze nasze morale som bardzo podobne i na tle grupy bardzo odosobnione.
toć i do tego mój musk bez faszej pomocy dotarł
Usuńale naswiska, kontakty, tematy, daty
mnie tylko kref ciekafi
to teraz mozg Ci sie spali. Ty tez tam bylas!!
Usuńnie fontpiem!
Usuńale nic nie pamientam bo mam spalony musk:PP
co tu tak gorąco?
Usuńocieplamy dla cię żebyś nie zmarzła!!
UsuńJa siem bojem przyznac, bo dla innych, to my wtedy bylysmy wielkie bicz, ale dla sibie to dwa rycerze. ;) ale skoro rybko nie pamietasz, to chyba nie bylo az tak ostro.
Usuńale czy to moszlife, szebym miała moralnie inne zdanie od gagi??
Usuńże tak powiem, rybenko, dyskusja była wtenczas bardzo specyficzna...
Usuńbo to nie byla taka czarno- biala moralnosc. to nie, ze strona przeciwna, to zli ludzie, tylko takie troche inne spojrzenie na sprawde. prawie jak w sprawie eutanazji. ;)
Usuńbez futki nie rosbirjosz, ja fidzem..:PPP
Usuńlitości dla naszej pochemijnej sklerozowatości
Usuńja stawiam
Usuń- fino
- futka
- pyfo
- myszy
co kto kce:PP
Ostre!
UsuńTera siem przydadzom tfoje skłonności detektywistyczne:))
Ja poproszem wyrafinowanego drynka
UsuńJa jem lancz, ale jak zjem wypije wasze zdrowie
UsuńJa fam muszę chyba goscine wymówić
UsuńMoże pójdziemy do fiki?
masz nas dosyc?! mozemy isc
Usuńdetektyw ma wolne
UsuńJa fas kocham bez pamięci (wyjątkowo łatwo przychodzi mi ostatnio niepamietanie :PPP )
Usuńale zarz przekroczymy dwieście
A to niedopsze jest
ano nawet źle
Usuńczy u ciebie tez sie po 200 zatyka? to musisz szybko napisac nowa notke. ;) albo mozemy zrobic balagan u viki.
Usuńwszedzie siem zapcha
UsuńSie nie zatyka ale czeba ładować i ladowaci ładować
UsuńLepiej korzystać s viki, niech se nie myśli