do Londynu. Fakt, daleko nie mam, ale....
A było to tak.
Syn pierworodny dwa lata temu zdał maturę i po pewnych perypetiach dostał się na prestiżową uczelnię londyńską. Wyjeżdżał ostatniego dnia września, uśmiechnięty od ucha do ucha, szcześliwy, że zaczyna swoje samodzielne prawie życie, z wielkim oczekiwaniami, marzeniami, jak każdy w jego sytuacji. Mnie serce rosło jak na niego patrzyłam, czułam, że sobie poradzi, że nie zginie w oparach alkoholu ani innych gorszych. Najbardziej przeżywał młodszy brat, stał w piżamce i płakał, po odjezdzie poszedł do łożka Piotrka, rzucił się na nie i szlochał. Trudno było nie płakać razem z nim.
Ale szybko sie ogarnęlismy.
Kilka dni pózniej poszłam do lekarki z czymś co w cycku zauważyłam, dalszy ciąg znany.
Nie udało mi się syna w ciągu pierwszego roku w Lądku nawiedzić.
Jadę dzisiaj.
Cieszę się jak dziecko.
cieszę się razem z Tobą:DDD
OdpowiedzUsuńdzień dobry
Usuńteż się cieszę:)
jak siem czujez Gaguniu?
ja pierdziu, znów się nie przebrałam :D
Usuńno to pozamiatam
bijem siem s temperaturom:)
Usuńmoje biedactwo!
UsuńGaga, zdrowfiej,
UsuńLucha, widzę, że po wczorajszej imprezie padłaś ;)
Dobrego dnia!
dosia-dzienks
Usuńkurujem siem, ale chiba muszem szczelić se setke s pieprzem:P
czli brzunio boli??
Usuńto bez pieprzowki nie wyjdziesz s tego
nieeeeeeeee
Usuńto jezd lekarstfo moich pracowych kolezanek na wysokom temperaturem przy przeziembieniu
juz lubiem te tfoje kolezanki pracowe :P:P:P
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
Usuńmoze od razu cztery ;)
Usuńrybcia!!!!!!!!!!!!
Usuńgagcia!
Usuńoj, bo nie wiem, dlaczego smieszne komenty mnie kasujesz i tylko ja siem smac mogie
Usuńjakas maligna, cy cuś?
Usuńcos w tym klimacie :P
Usuńjakim Ty jesteś dobrym ludziem
Usuń♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
dziesiec sercuf dostalam??????????
Usuńno!
Usuń:D
dzień dobry!
OdpowiedzUsuńrozumiem Twoja radośc Rybciu:-)
:*
UsuńCzy u Was też nie działa blog Eksmisja Sublokatora? Wchodzę a tam jakieś SCM Musi Player.
OdpowiedzUsuńu mnie tez nie dziala
UsuńMaja Markiewicz kłamała, nigdy nie była chora na raka. Przeczytajcie sami:
Usuńhttp://eksmisja-sublokatora.blogspot.com/
Baw się dobrze w tym Lądku :)
OdpowiedzUsuńPoproś Synka, żeby Cię po nim oprowadził - szlakiem studentó
bym się bała:)))
UsuńMajka kłamała. Przeczytajcie sami:
Usuńhttp://eksmisja-sublokatora.blogspot.com/
rybenka baw siem dobrze :)
OdpowiedzUsuńa w poniedziałek oczywiście relacje poprosimy, jak toi w tym wielkim świecie wyglonda :D
Miłego dzionka :)
Rybeńka, ja do swojego syna lecę za dwa tygodnie. Szkoda,że nie zgrałyśmy terminów, mogłybyśmy spotkać się gdzieś w Soho :) Baw się dobrze! i kup sobie nową torebeńkę :)
OdpowiedzUsuńa to by bylo smiesznie :)))
UsuńFajnie masz!
OdpowiedzUsuńSentyment czuje i choc tez mam niedaleko nie bylam dawno
chyba mi poddalas pomysla:)
to jest miasto dla mlodych i duzo oferuje
na starosc wolalam cicha dziure. DDMP
ja tez dziurawa jestem :))
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńLamia, a Ty nadal na rurce ??:)))
Usuńale spoko, jak kcesz wieczorem znów wystawię przenośną rureczkę dla Cię :)
Rybciu udanego Lądkowania!
OdpowiedzUsuńCzekam na opowieści :))
na musical ide :)))
Usuńo kurka! odchamisz siem rybciu!
Usuńna całego
UsuńAle fajnie. Jedz, szczęśliwej podróży. Światowa ta twoja rodzina, nie ma co :)))
OdpowiedzUsuńniby tak, ale każdego z nas gna do P, za tydzień moje starszaki pędzą do P na weekend
UsuńBaw się rybciu dobrze:****
OdpowiedzUsuńRozumiem Cię dobrze.
OdpowiedzUsuńPrzyjemnej podróży i pobytu :)
Szerokiej drogi Kochana ! baw się dobrze ♥
OdpowiedzUsuńDziekuje wszystkim za mile slowa
OdpowiedzUsuńI nie zostawiam was bez postow, oczywiscie :))
Cudownie Rybeńko- to znaczy, że forma dobra i ochota do życia jest.
OdpowiedzUsuńSzerokiej drogi. Buziaki
super :) miłej wycieczki :P
OdpowiedzUsuńudanego wyjazdu. pozduf królowom.
OdpowiedzUsuńale wrócisz?
OdpowiedzUsuńto się natęskniłaś, kobieto.. dobrze, że jedziesz, co się ma młody odzwyczajać. a i posprzątać pewnie musiał ;)
OdpowiedzUsuńi tak pewno Mamusia poprawi;p
Usuńale tu dziś zastój...
OdpowiedzUsuń