Piotr Konieczny i jego pracownia realizują niesamowite projekty architektoniczne. Uwielbiam je oglądać, ostatnio znowu mi się przypomniało bo zobaczyłam artykuł w Rzepie KLIK
Zdjęcia z netu
Muszę przyznać, że w ogóle wolę nowoczesność od starych budowli z tzw "duszą". Tak samo meble czy inne przedmioty.
Żadnych antyków. Sama sobie wystarczam jako taki.
Dzień dobry
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
owszem świetne są te projekty i te domy [żeby je oglądać :-))) żyć w pustych wylizanych przestrzeniach bym nie chciała.]
OdpowiedzUsuńAle ja wolę, jak jest architektura wpisana w budownictwo regionalne. Nie wyobrażam obie tu w okolicy, gdzie kraina w kratę, takiego domu. ja jestem za porządkiem arch w tym kraju zwłaszcza, bo tu jest burdel i bałagan. i reklamy.
tu oczopląsu można dostać. fuj.
poza tym oczywiście lubię przedmioty z duszą :-)
Ja tam nie mam duszy jakby co;)
UsuńGdybym zamieszkała w takim wnętrzu po 3 dniach nie byłoby już surowe 😁
aaa to i ja mogę zamieszkać, pod tym warunkiem, że z dobrodziejstwem inwentarza :-D
UsuńUwielbiam takie proste formy. Nasi przyjaciele mają taki dom, dwa klocki nałożone na siebie. W środku jest nowocześnie i bardzo przytulnie
Usuńpo prawdzie to i ja jestem fascynatką takich form i i marzę, żeby moją oborę przekształcić w taka stodołe w skandynawskim stylu, którym jestem zachwycona od lat. i żeby jej nie zagracić.
UsuńTrudno z tym niezagracaniem buuu
UsuńBardzo futurystyczne, ale...
OdpowiedzUsuńStarocie lubię w skansenach, ale projekty, które pokazujesz trochę za surowe , jak w filmie SF.
Ale są jakoś fascynujące. Dla mnie.
UsuńUwielbiam domy z duszą ale podobają mi się też niektóre nowoczesne budowle.
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu dziewczynki ♥️
Biegnę na randkę z mężem🤩
UsuńA ja lubię, a raczej podziwiam jedne i drugie, acz sama żyć bym nie chciała w super nowoczesnym, czytaj pustym wnętrzu urządzonym pod linijkę w jednym stylu. Podoba mi się, ale sama bym się w nim czuła obco…
OdpowiedzUsuńTuśka jak budowała dom, to najpierw wybrała projekt taki z duszą- hacjendę, a potem jednak nowoczesny i byłam zachwycona przede wszystkim rozkładem pomieszczeń, bo dom jak dom😅
A Dziecka Młodsze będą stawiać nowoczesną stodołę i też mi się podoba ich projekt.
Moje starsze budują coś w rodzaju hacjendy w marokanskim stylu i bardzo jestem ciekawa efektu końcowego!
UsuńŚrednie też czegoś szukają, ale dla nich najważniejsze jest wygona i dobry rozkład i bardzo dobrze to rozumiem
Dusza zamieszka wraz z rodziną
mamy z chłopem całkiem odmienne gusty i dogryzamy sobie, on lubi domki gargamela a ja betonowe klocki :)
OdpowiedzUsuńIle par się przez to rozstało!
UsuńU nas mało brakowało a 2 lata po ślubie by był rozbrat z powodu kafekuuff...
Najlepsze jest ostatnie zdanie,podpisuje się pod nim😀Ja zdecydowanie nowoczesne formy,w swojej chałupie trochę tzw.eklektyzm.Chcialam wcisnąć dziecku kilka starych gratów "po babci",ale nie chciala ich wziąć.😊Stałam z otwartą gębą przed gmachem Filharmonii Szczecińskiej,niestety nie widziałam w środku.W podobnym stylu jest Filharmonia Weltawska w Pradze,też zachwycająca.
OdpowiedzUsuńLubię nowoczesność i prostotę, zresztą na tym zostałam wychowana, chociaż... od dzieciństwa mi wciskano, że np. secesja jest brzydka. Albo stare, ciężkie meble. Strasznie się temu dziwiłam, ale, jako grzeczne dziecko, siedziałam cicho. Zachwycam się teraz swobodnie takimi rzeczami, ale we własnym domu nie zdzierżyłabym np. gdańskiej szafy, czy jakiegoś ludwika i chyba nie chciałabym mieć pokoju o wysokości trzech metrów z ozdobnymi sztukateriami. Na pewno jednak nie jestem wielbicielką czystego minimalizmu :DDD W moim (w zasadzie nowoczesnym) wnętrzu jest sporo ozdobnych, czasem starych elementów, które zmiękczają prostotę kształtów, dodają delikatności i przytulności.
OdpowiedzUsuń