piątek, 16 maja 2025

Świecki klerykalizm

 Nie mogę wymyślić odpowiedniego słowa, uniwersalnego. Klerykalizm to uważanie, że jeżeli ktoś jest księdzem to wszystko co robi jest dobre i na pewno nie jest zdolny do popełniania błędów i zbrodni. Co jak wiadomo nie jest prawdą. 

Świecki klerykalizm dotyczy ludzi na świecznikach, sławnych, wpływowych, na stanowiskach.  Niektórzy są niesamowicie na podatni na ten rodzaj uwielbienia stanowisk. Bezkrytyczni. Dlatego nie wierzą, że ksiądz wsadzał łapy w majtki dziecku, że sławny piosenkarz molestował małych chłopców, znany producent wykorzystywał seksualnie aktorki, książę sypiał z nieletnimi, przewodniczący ważnego funduszu gwałcił pracownice hotelu.

Natchnął mnie do tego posta komentarz Karuzeli

"Nie żebym broniła profesorów, wszystkich po kolei, ale trochę zastanowienia....facet zdobył wiedzę większą od tych, których naucza, weryfikował ją przed innymi uczonymi głowami, a mamusia studenta tak sobie o nim lekko: po...."

Można być najmądrzejszym człowiekiem na świecie i skończonym skurczysynem w tym samym momencie. 

I nie tylko krzywda fizyczna jest krzywdą.

Celowo pomijam wątek osobisty bo to zupełnie nie o to chodzi. 

Słuchajcie swoich dzieci. Nawet jeśli są dorosłe. Dorosły synek czy córeczka mogą być narażeni na przemoc i mają prawo sobie z tym nie radzić i szukać wsparcia najbliższych. To tylko świadczy o dobrych relacjach!

Wysłuchaj i rozmawiaj! Nie zakładaj z góry że bardzo mądry profesor/ksiądz/reżyser nie może być łajdakiem czy pobejem. 

Ile razy się słyszy, " nie powiedziałam/powiedziałem rodzicom bo się bałam/ bałem, że mi nie uwierzą. "

Gdyby rodzice słuchali swoich dzieci nie byłoby tyle ofiar przemocy na świecie...





32 komentarze:

  1. Dzień dobry
    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("

    OdpowiedzUsuń
  2. Moja babcia Marianna była tak wychowana, ze dla niej ksiądz był jak anioł.
    Gdy obejrzałam dokument o dorosłej ofierze księdza pedofila, zapamiętałam jedno: rozgoryczenie i ból z powodu tego, że nawet matka nie chciała uwierzyć krzywdzonemu dziecku. Został sam, bez pomocy, bo w dodatku ksiądz był przyjacielem domu i zły dotyk odbywał się pod okiem rodziców, w sąsiednim pokoju. Niewyobrażalny dramat dziecka!
    Bywają tez fałszywe oskarżenia, ale to dorośli winni weryfikować i karać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bywają ale są niezmiernie rzadkie. Aż dziw.

      Kiedyś mi córeczka powiedziała, że pan z przedszkola pomógł jej zdjąć bluzę na zajęciach z gimnastyki. Od razu zrobiłam się czujna. I obserwowałam, chyba jestem przewrażliwiona, ale wolę tak.

      Usuń
    2. Przewrażliwienie też nie jest dobre, to powoduje, że potem człowiek boi się kołnierzyk dziecku poprawić lub nie daj buk rozporek zapiąć chłopcu...

      Usuń
    3. Myślę, że można np zapytać, czy mogę poprawić ci kołnierzyk
      Czy mogę zapiąć ci rozporek
      To są bardzo uczciwe pytania

      Usuń
  3. Niektórzy mają po prostu skłonność do kultu jednostki, szukają etykiet i potem te "pozytywne" wiernopoddańczo wspierają przypisując im jakieś cechy moralne, których wcale tam nie ma. Zazwyczaj wynika to z niemożności radzenia sobie z dysonansem poznawczym, czarno-białym widzeniem świata.

    Czy można skończyć dużo fakultetów i mieć dużą wiedzę, a przy tym wracać do domu i tłuc swojego psa bez powodu? Są i takie przypadki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dowodów na to, że wysoka pozycja społeczna nie jest równoznaczna z byciem szlachetnym, mądrym i dobrym człowiekiem jest aż za dużo.

      Usuń
  4. czyli precz z autorytetami :-) i patrzymy wszystkim na ręce.. owszem tak. dla mnie każdy klerykalizm jest chory i każde kultowanie. oraz nie ma świętych. w ogóle. a ileż to razy mówiliśmy na studiach, że to pojeb jest...albo idiota. oraz oczywiście można być naukowcem a jednocześnie zwyrodnialcem. i pytane czy ten profesor wkłada ręce w majtki studentkom ?? maca, poniewiera ich i wyzywa od kurew i idiotów ?? upokarza ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeśli tak, to są na uczelni odpowiednie struktury, żeby zareagować. na każdy taki przejaw przemocy trzeba reagować.

      Usuń
    2. Jeżeli jest to tzw przemoc merytoryczna to bardzo trudno jest zainterweniować. Profesor ma prawo uczyć czego chce i wymagać czego chce. Trudno udowodnić mu winę. Gościu np potrafi usuwać ze swoich stron niewygodne informacje i się wypiera, że były.

      Usuń
    3. Udupia studentów bo lubi. Zdarza się, że 80% nie zdaje. I to nie dlatego, że się nie uczą. Najlepsi też są oblewani

      Usuń
    4. Rybeńko, toż nie wiem jak Ty ale my też byliśmy tak gnębieni merytorycznie i ...faktycznie ciężka sprawa. bo to jest 🤔 taki koloryt studiowania. taki urok studiów. że się niektórym do teraz śni po nocach.

      Usuń
    5. Pełna zgoda!
      Tylko że można o tym powiedzieć, że to nie halo. Kiedyś nie było butów w sklepach i to też nie było halo.

      Usuń
    6. a wariatom otwiera spore możliwości

      Usuń
    7. Przemocowosc jest od kilku lat piętnowana i słusznie. Trzeba mówić a nawet krzyczeć.

      Usuń
    8. I nie bredzić, że jak ważny profesor to na pewno ma rację

      Usuń
  5. Poza tym nikt nie ma prawa mówić innym,co mają czuć,rzucać bezmyślnie: to niemożliwe,przesadzasz..itp.Bo mnie to nie spotkało,bo moje dziecko też nie..bo mam znajomych profesorów/dyrektorów/aktorow,wiec wiem lepiej.To tak nie działa,a świadczy o ignorancji.Bardzo to było widać podczas słynnej akcji#metoo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo w punkt. Argument, że znam 50 księży i żaden nigdy mnie nie dotknął to jak mówienie, że nie ma raka bo nie znam nikogo z rakiem

      Usuń
  6. Oprawcą, przemocowcem, zabójcą czy gwałcicielem może być każdy. I nie ma tu znaczenia tytuł, wykonywany zawód, pozycja społeczna czy popularność. Każdego zwyrodnialca należy piętnować, sądzić i karać, bez wyjątku.
    Pięknego dnia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tym pięknem u mnie dziś krucho ale poza tym w punkt

      Usuń
  7. Przemoc to przemoc i nie ma zdobytych tytułów, a dzieci należy słuchać i wsłuchiwać się co mówią… władne dzieci się zna, a przynajmniej powinno, więc komu w takiej sytuacji zaufać? Obcemu, bo ma tytuł naukowy? To byłoby śmieszne gdyby nie było… gryzę się w język

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja też się trochę gryzę bo już mi się dostało 😜

      Usuń
  8. sprawa ma głębszy rozmiar... większość ludzi areligijnych /nieprawidłowo zwanych ateistami/ cały czas siedzi umysłowo w dupie chrystianocentymu, czy nawet katocentryzmu, są wciąż ograniczeni... być może z braku edukacji, że jest całe mnóstwo religii /czyli odmian iluzji/ innych, niż mających źródła w jakiejś dziwnej książce - ale to już osobna sprawa...
    p.jzns :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Może mamusia tego gnębionego studenta, wiedziała / miała dowody, że profesor to stary po...b i nie poinformowała o tym Karuzeli ?? I ta biedna Karuzela wyszła na taką ciemną babę, która żyjąc z innym profesorem pod jednym dachem, w innym kraju niż ten profesor po..b nic o świecie nie wie, z kościoła wychodzi tylko na posiłki w pośpiechu sporządzane i ogólnie jest be. Ja bym tej Karuzeli szlaban postawiła, niech nie czyta [ i nie komentuje} wpisów dobrych, światłych matek !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Karuzela myśli tylko o sobie.
      Post jest o czymś innym
      Nigdzie nie piszę że WSZYSCY profesorowie są źli
      Warto nauczyć się czytać ze zrozumieniem

      Usuń
  10. To efekt aureoli albo autorytetu (trochę co innego, ale tu się nakłada). Dotyczy nie tylko klerykow czy profesorów, ale wszystkich, którzy z racji roli czy zawodu są postrzegani jako lepsi. Efekt aureoli to jeszcze kiedy ładna osoba na zdjeciu jest oceniana jako dobra. Stąd źli muszą być brzydcy w filmach, żeby było wiadomo i człowiek się nie mylił kogo ma nienawidzieć 😅
    Innyglos

    OdpowiedzUsuń
  11. Rybeńko, przecież wyraźnie napisałaś, że to ten profesor z dalekiego kraju jest po..bem, nie wszyscy profesorowie na świecie są po..bami. Oni takimi mogą się stać, gdy na egzaminach zdolnych, dobrze wychowanych, studentów innej narodowości spróbują ocenić - nie patrząc na udane zdjęcie w indeksie, czystą koszulkę czy modne buty. Ten profesor zatrudniony jest na uczelni, tak mniemam, by wiedzę przekazywać i sprawdzać, czy studenci należycie ja przyswoili...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witki mi opadły
      Twoje komenatrze to dowód, że można być żoną profesora i nie umieć czytać ze zrozumieniem .

      Usuń