sobota, 10 maja 2025

Karma

 

A jeśli chodzi o śniadanko to jakaś specyficzna karma mnie ściga. Kupiłam jajeczka bio w Kerfurze. Sztuk dziecięć. Tak, nie otworzyłam pudełeczka. W sklepie znaczy. Nadejszua pora śniadania i wuala!


Najciekawsze, że z samego środka wujmneli.

31 komentarzy:

  1. Dzień dobry
    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("

    OdpowiedzUsuń
  2. specyficzna?... po prostu wredna... jakoś nigdy nikt nie zgłaszał takiej sympatycznej karmy, która by mu na śniadanie wsadziła jedenaście jajek do pudełeczka...
    p.jzns :)

    OdpowiedzUsuń
  3. może zapomnieli....zapakować...albo wzięli największe jajo. a swoją drogą to można tak po jednym z każdego i do kieszeni i jajecznica za darmoche, bo pojedyncze pewnie nie gwizdają. Zapamiętam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta jajecznica robi się zanim dojdziesz do patelni!

      Usuń
    2. no pani ja tam czasem pracuje z moim cyrkowcem, żongluję piłkami, chustkami to i jajami pożongluję a co. doniese niebój się ;-)

      Usuń
  4. A może to na wagę były i jedno za dużo wyszło?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale dzie ta waga?
      Na opakowaniu było 10. Sztuk!

      Usuń
  5. O patrz, a u nas przy kasie każdy kartonik jajek otwierają, ale nie celu ich liczenia czy sprawdzenia, czy nie potłuczone, co się zwykle mniema, ale żeby sprawdzić, że klient faktycznie kurze jajka tam ma, a nie wymienił kurzych na faberżskie 😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ty, faktycznie, może jest inny powód sprawdzamia opakowań niż myślałam! Bo u mnie też otwierają!

      Usuń
  6. Z samego środka, bo ktoś zna się na rzeczy - zachowana równowaga 😁

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak mi koleżanka też powiedziała 😁😁😁

      Usuń
  7. A wiesz, że moje kury znosiły jajka od razu ostemplowane? To dopiero kurzy hit 😂

    OdpowiedzUsuń
  8. Pewnie dlatego zajumali ze środka, żeby trudniej było jumnięcie wyłapać :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dobrze, że chociaż te 9 jajek było bio, a nie jakieś od kur z chowu klatkowego. Miłego

    OdpowiedzUsuń
  10. dawno temu pracowałam na placu handlowym i tam była taka pani handlująca jajkami, kupowała w dyskoncie, ścierała pieczątkę i smarowała je kupą, szły jak woda

    OdpowiedzUsuń
  11. Zawsze mnie zastanawia wiara klientów w to, że cokolwiek jest "bio".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta wiara w produkty bio, szczególnie silna jest u "młodych, wykształconych z wielkich miast " !! Gdyby zebrać w Polsce całą mąkę orkiszową, wyszłoby, że zamiast lasów mamy hektary orkiszowych upraw....Właściciele straganu z " warzywami z własnego ogródka" nie mają warzywnika ! - znani osobiście, bo to sąsiedzi przyjaciół ze wsi !

      Usuń
    2. Chyba czymś innym jest mąka orkiszowa a czymś innym produkt bio, np mąka orkiszowa bio

      Usuń
  12. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń