czwartek, 16 stycznia 2025

Nazwij to sobie

 Świat się zmienia a to wymaga czasem wprowadzania nowego słownictwa. Nie przeszkadza mi to a wręcz naprzeciwko. Nie na wszystko mamy polskie określenia, czekam na wymyślenie polskiego odpowiednika nejtiw spikera, czyli kogoś, kto mówi w danym języku jak w ojczystym. 

Ale niektóre kalki językowe i zapożycznia mnie wkurzają. Dlaczego Organizatorka ślubów ma być łeding planerką??? To chyba tylko łechce ego snobów, niech im będzie, snoby też mają swoje prawa.

A ostatnio jeszcze usłyszałam w wywiadzie z Wolińskim, jak co chwilę używał kalki z angielskiego, "Nazwij to sobie". Szczerze wątpię, żeby osoba nie znająca dobrze tego języka zrozumiała o co panu Dawidowi chodziło. Naprawdę wystarczy lekko zmodyfikować zdanie, żeby piękną polszczyzną wyrazić to, co się chce. 

Żebym to ja, prawie od 3 dziesięcioleci mieszkająca poza Polską udzielała lekcji poprawnej polszczyzny 😅😅😅


A to polecam lubiącym interesujące przedstawienia

Powstało na podstawie wiersza Mirona Białoszewskiego




19 komentarzy:

  1. Dzień dobry
    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("

    OdpowiedzUsuń
  2. Wtrącanie angielskich słów jest wyjątkowo denerwujące! Korpomowa...
    Ostatnio byłam na pewnym wydarzeniu, podczas którego rozmawiały o sztuce i nie tylko, malarka z pisarką. I to była prawdziwa uczta. Dawno nie słyszałam tak pięknej, nienagannej polszczyzny. To była ogromna przyjemność!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O sztuce tu jeszcze ten polski daje radę. Ostatni bastion...???

      Usuń
    2. Też nie do końca. Czasem na wernisażach wypowiedzi autora lekko żenują. Na szczęście nie często.

      Usuń
  3. Nazwałabym konwersatorem.
    Kiedyś próbowałam spisywać te wpadki językowe, bo nas z mężem strasznie irytują, ale zrobiło się tego tyle, że musiałabym zeszyt zapisać!
    Świetny ten filmik, uwielbiam chórki!
    jotka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To naprawdę fajny występ
      Ale neologizmy to tylko w poezji!

      Usuń
  4. Staram się używać poprawnej polszczyzny i jestem wyczulona na błędy. Taki mam zawód. Irytują mnie niepotrzebnie używane angielskie słowa, ale nic mnie tak nie wkurza, jak słowo "wykon" zamiast "wykonanie". Często słyszy się to okropieństwo w wypowiedziach piosenkarzy.
    Występ chóru jest naprawdę świetny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też nie lubię wykonu. Ale to chyba taki slang branżowy. Irytujące dla mnie jest też "dowozić" u polityków!
      Mnóstwo też kolokwializmów w oficjalnych wypowiedziach. Kilka lat temu nie do pomyślenia!

      Usuń
    2. Mnie akurat te słowa nie drażnią
      Język jest żywy i ma prawo się zmieniać. Polszczyzną była inna 100 lat temu

      Usuń
  5. A jeszcze do wczorajszego wpisu i sprzątania mieszkania, to prowadzący program W kuluarach też wystawili sprzątanie w kuluarach domowych 😀 także prasowanie itp 😀

    https://allegro.pl/oferta/a-adamek-p-krasko-r-wit-dla-wosp-sprzatanie-w-domowych-kuluarach-17123017965

    OdpowiedzUsuń
  6. Irytują mnie wtręty angielskie, kiedy są polskie odpowiedniki. Bardzo, bardzo wkurza mnie kiedy ktoś na perfumy mówi "perfuma" lub "perfum". W ogóle dużo jest błędów językowych, które mnie drażnią.
    Miłego Rybeńko. Dorota

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wydaje mi się, że perfum to jest nie tyle kalką co błędem. Jak np półtorej tygodnia

      Usuń
    2. Tak, o błąd mi chodziło. Dorota

      Usuń
  7. :))))) "Zrobilas mi dzien" cokolwiek to ma znaczyc. :))))

    OdpowiedzUsuń