Ta Jot. Ciągle nie wypowiadam jej imienia. Jednego dnia jeszcze w sweterku na podwórku a drugiego czapka, szalik, rękawiczki. Urocze mgły zasłaniają słońce. A mnie cieszy, że się na zmianę opon umówiłam zawczasu.
Ogrzewanie włączyłam dopiero w poniedziałek, zalety mieszkania w bloku.
I postanowiłam, że nie wpadnę w ciemnonocną depresję. Znaczy, że dni są krótkie. Bo i tak mam lepiej niż mieszkańcy Polski, prawie godzinę później niż w Warszawie u mnie zachodzi słońce.
Dzięki Paulinie kto chciał mógł wysłuchać audycji z udziałem syna Chustki. Pomijając żenujacy poziom tej rozmowy, ucinanie w połowie wypowiedzi itp to ucieszyłam się, że mogliśmy usłyszeć Janka. Niech mu się wiedzie.
Jeszcze raz dziękuję Paulino. I Wiki za linka!
Dzień dobry
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
spokojnie, w przyszłym miesiącu Boże Narodzenie
OdpowiedzUsuńI to mnie pocieszająco przeraża 🫣
UsuńA po Świętach zacznie przybywać dnia!😀
OdpowiedzUsuńTo jest najważniejsze!!
UsuńByle przetrwać listopad! zainstalowałam światełka w słoju, zawsze dodatkowy umilacz w ciemności:-)
OdpowiedzUsuńjotka
Przeczytałam światełka w stroju i zastanawiałam się, czy w bluzce czy cuś?;))
UsuńJa tez wysluchałam audycji o Chustce.Ucieszylam się,nawet jakos może uspokoilam tym,że Janek, jej syn tak dobrze wypadł,myślę,ze nie tylko w audycji.Czasem o nim myślałam.Fajny z niego gość.
OdpowiedzUsuńOraz Hameryka mnie przeraża..jednak wiekszość głosuje na tego szaleńca.
Naprawdę nie wierzę, w to co widzę...
UsuńJanek na poziomie, i fajnie. zaskoczyła mnie info o niemężu...
OdpowiedzUsuńteraz słyszę, że prawie z pewnością trump...
I to nie jest dobra wiadomość..
UsuńParafrazując słowa mojego ulubionego bohatera rysunkowych powieści historycznych "ale głupi ci Amerykanie "🙃
OdpowiedzUsuńSami sobie wybrali ale nie sami będą ponosić konsekwencje
Usuńznalezione
OdpowiedzUsuń- Następnym razem ty zasiądziesz w fotelu - oznajmił Październik.
- Wiem - odparł Listopad. Był blady, miał wąskie usta. Pomógł Październikowi wstać z drewnianego krzesła. - Lubię twoje historie. Moje zawsze są zbyt mroczne.
- Ja tak nie uważam - powiedział Październik. - Po prostu twoje noce są dłuższe. I nie jesteś ciepły.
Neil Gaiman
Ooo
UsuńŁadne