piątek, 13 września 2024

Piątek i to 13go

 W ogóle nie jestem przesądna ale oczywiście zauważam takie daty. W niczym nie zmieniają mojego planu działań 

Ogólnie nie przeszkadza mi, że ktoś w takie bzdety wierzy, jeżeli jemu to nie przeszkadza to mnie tym bardziej. 

Nauczam się też powoli, że dorosły człowiek ma prawo dysponować swoim zdrowiem. I leczyć raka moczem konia, fusami z kawy albo modlitwą. 

Natomiast absolutnie nie mam wyrozumiałości dla oszołomów i oszustów typu Zięba, którzy żerują na naiwności ludzkiej. Najczęściej czerpią z tego korzyści milionowe. Przy okazji zarzucając chciwość lekarzom i firmom farmaceutycznym.

Zresztą znacie moje poglądy w temacie i w zasadzie nie ma o czym dyskutować. Ale tak mi się chciało napisać po obejrzeniu pewnego filmiku na insta zalecającego kobiecie z rakiem piersi leczenie dietą. Bo po chemii na pewno umarnie.

Tak że ten. 

34 komentarze:

  1. Dzień dobry
    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("

    OdpowiedzUsuń
  2. Jedno niestety ściśle łączy się z drugim ☹️

    OdpowiedzUsuń
  3. w zasadzie to ... znam takich oszołomów więcej robiących nie tylko w medycynie. w zakresie wiary w cuda ich całkiem sporo. oszołom głownie robi kasę, ma łeb do interesów, jeden z drugim. natomiast moje zdanie o jego klientach jest fatalne. fatalne. Żeby mogły byc ludzkie gnidy żerujące na słabszych i chorych, to muszą być ekskiuzemła idioci, którzy to łykają. i tak po calości od katastrofy smoleńskiej przez szczepionki po raka piersi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem czemu w leczenie raka cieciurkom wierzą ci, którzy chodzą do dentysty a kiedy złamią nogę jadą na pogotowie.

      Usuń
  4. Tyle reportaży, dowodów naukowych itp. a ciągle słyszymy o takich sytuacjach, zresztą podobnie co roku ostrzega się przed skutkami skoków do nieznanej wody i co? Co roku przybywa sparaliżowanych młodych ludzi...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę to jest walenie głową w mur czasami niestety

      Usuń
  5. Mam silną wolę i nie dam się namówić na żadne kuracje tego typu ale czasem widzę, jak przykro jest osobom, które mi przecież dobrze życzą a ja odmawiam. One są bardzo mocno przekonane do swojej racji i nie ma sensu dyskusja.
    Za to wzrusza mnie gdy ktoś deklaruje modlitwę w intencji mojego zdrowia. Ale do zachowań typu kliknij w obraz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie zapomnę opowieści Chustki ze szpitala jak to podeszła do niej pani ze słoiczkiem własnego moczu...

      Usuń
  6. kliknij w obrazek i napisz "proszę o uzdrowienie" też się nie dałam namówić

    OdpowiedzUsuń
  7. Myślę,że odsetek ludzi podatnych na tego typu.manipulacje jest coraz większy niestety.I to chyba nie do końca jest sprawą edukacji,a bardziej predyspozycji psychicznych.
    Oraz zimno nas wygnało z Ustronia,bardzo nie przepadam za gorączkowym szukaniem ciepłych ubrań no, nie:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno predyspozycje mają znaczenie. Ale w tym edukacja by mogła pomóc

      A ja mam w niedzielę na wakacje na południe jechać...

      Usuń
    2. Po niedzieli będzie cieplej. Będzie dobrze!

      Usuń
    3. Bo mi się te wakacje po prostu należą!!

      Usuń
    4. Pewnie tak,ale bardzo często umysły ludzi (bywa,ze wyksztalconych) potrafią łączyć w sobie bardzo sprzeczne teorie - wiedzę i wiarę, uznając obie za prawdziwe.Na tym też chyba polega fenomen wszelkich religii.np.

      Usuń
  8. Przesądna nie jestem, wkurzają mnie zabobony. Oszołomy obiecujące cudowne ozdrowienie powinni być surowo karani. A chorzy wierzący oszołomom...cóż, ich wybór, sami za siebie decydują. Jest jeszcze grupa pacjentów, która boi się lekarza pytać o procedury, plan leczenia i o wszystko co z chorobą związane, nie konsultuje choroby z innymi lekarzami, nie szuka najlepszych lekarzy i placówek, co by stres związany z chorobą był jak najmniejszy. Ot, takie nieświadome chorowanie, z ogromną ilością znaków zapytania. Tacy pacjenci też mają mocno pod górkę. A ogóle to nigdy nie pojmę jak ludzie mogą wierzyć w te wszystkie, idiotyczne teorie spiskowe.
    Rybeńko moc serdeczności. Dorota

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ludzie mają prawo nie wiedzieć i nie umieć się dopytywać. I od tego są procedury, żeby im ułatwiać przechodzenie przez leczenie
      Przed leczeniem chemią w Belgii 3 razy 3 różne osoby szczegółowo mnie informowały jak i co będzie się działo.
      Buziaki!

      Usuń
  9. Nie mniej dieta odpowiednio dobrana w procesie zdrowienia jest bardzo ważna. Na przykład jak widziałem w Japonii co jedzą pacjenci, to odpadłem. Tam jest XXII wiek co najmniej.

    Oczywiście nie można zastępować dietą leczenia normalnego, medycznego.

    Pozdrawiam!
    Mozaika Rzeczywistości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A co jedzą pacjenci w Japonii? Ciekawa jestem :)

      Usuń
    2. Piotr, dieta jest ważna zawsze a w chorowaniu szczególnie
      Wiele chorób np cukrzyca bez diety nie może być dobrze leczonymi. Ale sama dieta w raku czy zapaleniu wyrostka nie pomoże, nie wyleczy.

      Też chcę pojechać do Japonii!

      Usuń
    3. No w tym rzecz właśnie, żeby lekarz czy ktoś specjalizujący się w dietetyce dopasował dietę do choroby. Oczywiście razem z innymi formami leczenia.

      A to z Japonii jedzenie szpitalne:

      https://www.retirejapan.com/blog/hospital-food-in-japan/

      https://japandaily.jp/this-is-what-hospital-food-looks-like-in-japan-and-its-incredibly-gourmet/

      Może kiedyś uda mi się pojechać do Japonii, bo od lat mnie intryguje ten kraj złożony.

      Usuń
  10. Wszystkie te teorie często nie tylko kosztują dużo kasy, ale przede wszystkim zdrowie, często bezpowrotnie... bo potem na leczenie konwencjonalne jest za późno.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I niestety znam takie przypadki i dlatego z tym walczę

      Usuń
  11. Znam osobę, koleżankę mojej koleżanki, która leczy sobie raka krwi cieciorką. Wywierciła dziurę w nodze, nie wiem jak i tam wsadziła chyba z łyżeczkę cieciorki, ranę zalepiła gazą i plastrami i tak chodzi, zmieniając opatrunki ,już kilka miesięcy. Lekarz każe jej to natychmiast usunąć, ale ona nawet słyszeć nie chce, przestała chodzić do niego .
    I jak na rzazie jest cud , bo czuje się dobrze. Tak mówi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powodzenia...

      Moja znajoma ma przewlekłą białaczkę od 20 lat i się nie leczy, jest pod opieką lekarską i obserwacją. Kto wie, może nigdy nie będzie potrzebowała leczenia

      Usuń
    2. Porażające, zamiast umrzeć na nowotwór może umrzeć na zakażenie całego organizmu po czymś takim. @_@ Ja to bym nawet nie pomyślał, że tak można wierzyć w bzdury pseudonaukowe czy jakby to nazwać.

      Usuń
    3. No nie da się zrozumieć takiego myślenia.

      Usuń
    4. Jak to możliwe? Jak wejdzie drzazga to palec boli, robi się czerwony, tkliwy, pojawia się ropa. Jak można sobie wkładać cieciorkę do ciała bez żadnych konsekwencji?

      Usuń
  12. 😀Byłam dzisiaj w sklepie.Na stoisku z wędlinami pyszniła się salceson, w oszałamiająco wysokiej cenie.Słyszę tekst:, to chyba ten uzdrawiający! 🤣i wszyscy w śmiech!

    OdpowiedzUsuń
  13. A ja cicho poproszę o moce. W poniedziałek z młodym kładziemy się pilnie na nefrologie bo w badaniach nagle nerki się pogorszyły. Takie oto info z 13 piątku. Ile jeszcze to trzyletnie ciałko będzie musiało znieść, jakie to kurewsko niesprawiedliwe
    Zwylam się dziś strasznie
    Cypel

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cypelku!!!!
      Przytulam najcieplej i głęboko wierzę, że będzie dobrze💚💚💚

      Usuń