W moim/niemoim katolickim światku się dzieje. Lubiany przez wielu arcykot Ryś będzie kardynałem. Ciekawa jestem, kto z was wie, ilu jest polskich kardynałów? Marzycielka pewnie tak, ale ona uprawia rocznicowy dziki seks na zgniłym zachodzie to się nie wypowie.
Nie będę was dręczyć bo i tak to nikogo nie obchodzi. Teraz jest 4 z czego 2 mieszka w Polsce, czyli Dziwisz i Nycz.
No i znowu na Jasnej Górze doszło do obrzydliwych rzeczy, Rydzyk zachęca do bicia a prezes rzyga na Polaków z ambony. Taki obraz kościoła trafia na polskie stoły a potem zdziwko, że na religię rodzice zabraniają chodzić dzieciom.
Trzymajcie się zimno !
Dzień dobry
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)
Miecz za ćwierć miliona i ziemia za darmo, to jest dopiero coś! 🙈🤬
OdpowiedzUsuńDla takich chwil warto się qrfić...
UsuńRybeńko, napisałaś tak, jakby dzieci chciały faktycznie na religię chodzić, a rodzice straszni mówili im okrutne: nie. W szkole, gdzie uczyłam, sytuacja wyglądała inaczej. Religia była nieciekawa, dzieci chodziły, bo im rodzie kazali. A rodzice im kazali, bo byli przekonani, że tak się robi, bo nauczyciele na to patrzą i wychowawcy mogą za niechodzenie obniżyć ocenę z zachowania.
OdpowiedzUsuńMoniko, to chyba jakaś wieś zapadła albo Podkarpacie, i nauczyciele z XIX wieku...bo w miastach nauczyciele za takie rzeczy zachowania nie obniżają )))) to w ogóle jakiś absurd, no ale ja w normalnym rejonie mieszkam i w miarę normalnej szkole uczę ;-) nauczyciele w nosie mają i religie i cały ten kościelny cyrk...Rodzice zmuszają, bo co babcia moherowa powie !!i albo sami tacy prawilni. Teatralna
UsuńDzieci nie chcą chodzić na religię z innych powodów niż dorośli.
UsuńChodzi mi o to, że jak piszesz Monika, dzieci się nudzą albo nie lubią katechety albo chcą wcześniej wyjść ze szkoły.
Rodzice wypisując lekcji religii swoje dzieci, bo się nie zgadzają z nauczaniem kościoła, wkurzają się na hipokryzję i zakłamanie i skandale.
@Teatralna, napisałam, co rodzice uważali. Tak, szkoła wiejska (w której cała szyszka ostentacyjnie uczestniczy w świętach i zapędza klasy do obsługi świąt w kościele - z tego, co pamiętam @Rybeńka się nawet oburzała, że nie można zabraniać dyrektorowi szkoły czytania na mszy ... no ale efektem tego są takie przekonania wśród rodziców, zresztą w tym przypadku zupełnie uzasadnione).
Usuń@Rybeńka, miałam taką sytuację, że uczennice nie chciały chodzić na religię i jedna powiedziała swojej mamie, to ta jej nie ZAPISAŁA na religię, a druga się najpierw upewniła, czy wychowawczyni (czyli ja) nie ma nic przeciwko temu ("bo wie pani") i czy ta pierwsza dziewczyna na tym nie ucierpiała. Te osoby dorosłe nie były motywowane polityką, po prostu miały w dupie po całości, ale nie chciały zaszkodzić swoim dzieciom.
UsuńSytuacje są różne, nie mam wątpliwości. Ale jest jakiś schemat, przynajmniej tak to widzę w dużym mieście i rodzinie.
UsuńI tak. Uważam, że dyrektor w czasie wolnym może robić co uważa za słuszne, czytanie pisma świętego jest równie dozwolone jak przynależność do świadków Jehowy albo partii Razem
@Moniko, rozumiem, sytuacja bardzo fatalna i reakcje uzasadnione. w głowie się nie mieści...gdzie my żyjemy ? Teatralna
Usuń@Rybeńko, zgadzam się z Tobą, że każdy w prywatnym czasie może brać udział w czymkolwiek chce. Niestety w Polsce w temacie religii dominującej sprawy na prowincji się komplikują i niektórym zaczyna się zdawać, że mogą więcej (dość często też takie są fakty). Mam nadzieję, że idzie ku lepszemu :)
UsuńNa prowincji zawsze będą jakieś układy i powiązania ważniejsze od rozumu.
UsuńZniknie religia to się coś innego pojawi.
Taki to człowiek jest.
mam jeden komentarz:OBRZYDLISTWO !!! teatralna
OdpowiedzUsuńpowinno sie tutejszy kk wysadzić w powietrze.
Sam się wysadza
Usuń:-) Prawda
UsuńW związku z Jasną Górą dotarł do mnie tylko jeden news, że coroczna pielgrzymka z mojego DM jest bardzo nieliczna😂 Wciąż tkwię w swojej bańce i coraz mi w niej lepiej😉Ale! Było u nas w gminie i przystąpiło tylko 4 dzieci z ósmej klasy. Średnie szkoły już całkiem pozbędą się religii, bo nie ma komu chodzić.
OdpowiedzUsuńA co do zabrania przez rodziców, to ja mam inne myślenie, bo większość z nich jednak decyzje pozostawia dzieciom. Myślę, że w tej kwestii jest więcej takich co wciąż nakazuje, niż zabrania (nie mam tu na myśli rozmów i nakłaniania). U nas tak było z Pańciem, że to on postanowił uczęszczać, pytanie jak długo, jeszcze…
*Było bierzmowanie
UsuńJedni dają wybór dzieciom inni nie, znam aż za wiele tych drugich przykładów
UsuńCzyli uważasz, że rodzice zabraniają? Nawet jak dziecko chce chodzić? Bo o to mi chodziło, że w przypadku gdy rodzic nie chce religii dla dziecka, to jednak z nim rozmawia i to jemu pozostawia wybór. Inaczej gdy rodzic chce, wtedy w takich przypadkach częściej występuje nakaz, szczególnie w tych młodszych klasach.
UsuńOpieram to na obserwacji, ale przede wszystkim na rozmowie z naszą katechetką, która jest bliską koleżanką mojej LP. I dzieje się to w wiejskiej gminie, a nie w wielkim mieście😉Ludzie znają się prywatnie.
Może nie tyle zabraniają, choć i to się zdarza, ale samo oddalając się w tempie zawrotnym od kościoła, wpływają sobie na swoje dzieci
UsuńA ja macham w wysokości 3884 m obok mnie Mont Blanc.
OdpowiedzUsuńFju fju!
UsuńJa odczuwałabym w płucach
Aż się dziwię, że u mnie ok. I ciśnienie też. Wczoraj było Jungfraujoch ok 3400.
UsuńA wiedziałaś ilu jest polskich kardynałów?
Usuń4 teraz będzie 5, chyba 🤣 bo w takich okolicznościach przyrody to kto by o tym myślał 🤣🤣🤣
UsuńBrawo brawo
UsuńI cudnej kontynuacji 🫢
Rybko, do wczoraj- szwy po spotkaniu z framugą, framuga kontra lepek 1:0😡 ale ją jeszcze podepczemy, a co, nie wstanie franca jedna 😜
OdpowiedzUsuńDacie radę:))
Usuń