wtorek, 4 lipca 2023

A na Kantora chodziłam

 Za młodu próbowałam wszystkiego. 

No,  prawie. I mówię o sztuce! No!

I cieszę się, że doświadczyłam obcowania z niezrozumiałą dla mnie ekspresją artystyczną bo przynajmniej mogę z czystym sumieniem powiedzieć, nie rozumiem, co autor miał na myśli. I nie muszę. Lubię teatr, wolę kino. Nawet nie interesowałam się przedstawieniami Lupy i Warlikowskiego bo bym się po 10 minutach zadzierzgnęła. 

Ale wiem, że dla wielu ludzi to są twórcy wybitni i geniealni i czekają na efekty ich pracy z niecierpliwością. 

Ale do brzegu. 

Afera z Lupą się przetoczyła, nie dziwię się, że ludzie w Szwajcarii nie wytrzymali.

Dużo czytałam różnych artykułów na ten temat, polecam TP i Wymazywanie Dariusza Kosińskiego.

Ale chyba zdanie z artykułu Wiktora Mrozka w GW najbardziej oddaje co czuję 


"Do tego wszystkiego głos zabrała jeszcze Krystyna Zachwatowicz-Wajda, która stwierdziła, że gdy Andrzej Wajda w 1973 podpisywał umowę w szwajcarskim teatrze, to żadnych „code of conduct" nie było. Mogę tu tylko przypomnieć, że w niektórych kantonach Szwajcarii nie było też wówczas wciąż pełnych praw wyborczych dla kobiet. Ale mamy dziś rok 2023, a nie 1973. I na tym polega może sedno dyskusji o Lupie."





43 komentarze:

  1. Dzień dobry
    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)

    OdpowiedzUsuń
  2. Brak sił na ten dziadocen! W różnych dziedzinach życia. Czasem aż trudno uwierzyć!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeden dziadocen działa a drugi mu przyklaskuje
      I zdziwko, o jesoo, czepiajo się, a on jest geniusz.i mu wszystko wolno!!

      Usuń
  3. ano chyba właśnie tak. Teatralna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam teraz chwilkę, to dopiszę: otóż nie przez przypadek napisałaś o Kantorze...dziś Kantora zeżarto by żywcem !! za to co robił na scenie z aktorami podczas spektaklu i z widownią też. To doskonały przykład. Jak ja się cieszę, że żył i tworzył w wtedy, nie dziś, nie byłoby kantorwskich spektakli. Teatralna.

      Usuń
    2. A ja przewrotnie myślę, że świat by był taki sam bez Kantora.

      Usuń
    3. tak jak i bez Picassa, Modiego, Leonarda ...

      Usuń
    4. Dokładnie
      Ba
      Jestem pewna, że żyjemy bez wiedzy o wielu geniuszach którym nie było dane zaistnieć

      Usuń
    5. Jeśli nie ten, to byłby inny. Nie musimy się na wszystko zgadzać, jakby nie było innych dróg, innych możliwości

      Usuń
    6. uuu to w takim razie, kto jest taki kryształowy i na pokaz i bez kogo świat nie byłby taki sam? kto spektakularnie zmienił bieg historii w dodatku metodami chrystusowymi?
      w przypadku Lupy sprawa dotyczy bardzo wąskiej i maleńkiej grupy ludzi. kropli w morzu. ..


      Usuń
    7. Tak, np pedofil też krzywdzi tylko maleńką grupę dzieci, to ten...

      Usuń
    8. zapomniałam dodać, że dorosłych, jak wiesz.

      Usuń
    9. To nie ma znaczenia
      Uważam, że nie wolno nikogo krzywdzić

      Usuń
    10. dla mnie krzywdzeniem ludzi jest symetryzm.

      Usuń
  4. spisywać w umowie przyzwoitość i szacunek do drugiego człowieka????

    OdpowiedzUsuń
  5. Rozśmieszyla mnie Wajdowa, tylko jej wiek może tlumaczyć tak absurdalny komentarz.Czasy się zmieniły, czego absolutnie nie widzą zadufani w sobie różnej maści artyści,nie dostrzegają nasi obecni rządzący (a szczególnie pewien szeregowy poseł):). W tej chwili dla świata, całego świata, najważniejszy jest SZACUNEK. Dla innych ludzi, dla środowiska, dla zwierząt, dla odmienności, dla równości, dla praw i wolności obywatelskich. A także to, co nazywa się uważnością, a Olga Tokarczuk określiła mianem "czułości".
    Przykład tego goscia,sposob traktowania drugiego człowieka pkazuje,że do Europy nam jeszcze daleko,a moźe nawet coraz dalej...Od "wielkości" oczekujemy pewnych standardow,kultury..choć Lupa czasy świetności ma już chyba dawno za sobą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O świetności Lupy się nie wypowiem, nic o nim nie wiem i dobrze mi z tym, poza garstką ludzi na świecie nikogo ten człowiek nie obchodzi.

      Usuń
    2. A poza tym Wajda to jednak mial klasę i mimo braku zapisów w umowie traktował ludzi normalnie. Czytalam o nim troche, mial dobra opinie u współpracujących.

      Usuń
    3. Choć nie miał oporów, żeby kazać model dziewczynce biegać nago dla filmu...

      Usuń
    4. za pozwoleniem rodziców czyli Młynarskich.

      Usuń
    5. To bez znaczenia
      Są rzuci krzywdzone za zgodą rodziców ale to ciągle ten co krzywdzi jest głównym sprawcą

      Usuń
    6. Może niezbyt precyzyjnie się wyraziłam,chciałam,żeby wybrzmiała niezgoda na tego typu zachowania." "Czasy świetności" to inny temat,choć patrząc na wiek nie sposób sądzić,że wszystko dopiero przed nim..🙃

      Usuń
    7. Ja chyba dobrze zrozumiałam, chciałam tylko podkreślić, że się nie znam:)

      Usuń
  6. Mam takie samo zdanie jak Ewa.Artysta to nie nadczłowiek chociaż niektórzy się na takich kreują.

    OdpowiedzUsuń
  7. Melduję , że pan doktor zadzwonił, że wynik ok 😁 uffff

    OdpowiedzUsuń
  8. A ja wieczorem dostałam smutna wiadomość. Zmarła żona kuzyna. Żyła ponad 25 lat po przeszczepie szpiku, a teraz ja dopadło. Czy to może pocieszyć, że tak jej się wtedy udało? Chyba nie...☹️

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A może jednak traktować jak przedłużenie życia?
      Ja tak myślę o swoim. Że dostałam drugą szansę i już blisko 12 lat, może kilka mniej, ale trochę lat mam w gratisie

      Usuń
    2. Dostała szansę wychować dzieci, to fakt. Ale nie dziwię się mężowi, że rozpacza. To nadal strata i ból.

      Usuń
    3. Ależ oczywiście @
      Jedno nie wyklucza drugiego!
      Ja też gdybym teraz miała wznowę byłabym w rozpaczy. Jednocześnie ciesząc się, że dopiero teraz.

      Wyrazu najgłębszego współczucia dla całej rodziny

      Usuń
    4. Te wznowy po x latach to masakra, trudno poczuc sie bezpiecznie. Choc te 25 lat to trochę dar od losu, ktory wczesniej sprzedał kopniaka. Ale zal, wspolczuje męzowi kuzynki i tym dzieciom.

      A czy po takiej diagnozie i wyzdrowieniu czlowiek bardziej cieszy się życiem czy wraca do trybu sprzed choroby? Pamietam jak Chustka przez chwile po operacji myslala ze jest zdrowa i zachwycala sie tym cudem, potem cusz, krotko potem choroba buchnela...

      Usuń
    5. Mogę mówić tylko za siebie.
      Nie powiem, że z dnia na dzień zrobiłam się bardziej radosna bo zawsze byłam z tych, co umieją się cieszyć życiem
      Nigdy nie powiem, że rak coś mi dał, bo owszem, przez chorobę doświadczyłam też dobrych rzeczy, ale nikomu nie życzę.

      Usuń
    6. Nie na temat, wiem. Bardziej do posta kilka dni temu. Ale to życie.

      Usuń
    7. Jak to nie ma temat??
      Tutaj wszystko jest na temat:))

      Usuń