Kiedy jechaliśmy w góry, za jedną z bramek zatrzymał nas oficer służby celnej. Nie uwierzycie, dlaczego.
Chciał sobie powiedzieć Moien. Czyli dzień dobry po luksembursku. Nie przyznał się, dlaczego. Może tam kiedyś mieszkał? Uśmiechnęliśmy się do siebie i pojechaliśmy dalej.
Swoją drogą. Ci ludzie są uzbrojeni po zęby. Ubrani w kamizelki kuloodporne. Strach pomyśleć, co to za robota jest.
A my wróciliśmy do domu wczoraj. Na stokach dobiło tylu weekendowych narciarzy, że słabo się jeździło. I zdecydowaliśmy się na powrót. Całe szczęście, bo mąż mi się zepsuł po 200km, coś z brzuchem.
I wiecie co?
Nie ma jak własne łóżko!!
Aaaa. I dzięki temu pójdę na WOŚP!!
Siema!!
Dzień dobry
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)
Wszyscy idziemy na WOŚP!
OdpowiedzUsuńJa tylko po południu mogę
Usuńpo covidzie ciągle coś się psuje :(
OdpowiedzUsuńTak mówisz??
UsuńKurcze:((
Potwierdzam...
OdpowiedzUsuńKtóre?
UsuńTo , że po covidzie ciągle się coc psuje
UsuńOj
Usuńnapisauam cuś, ale skasowauam pszet upublicznieniem!
OdpowiedzUsuńHA!
siem nie usuneuam:p
Ale jak to?!
UsuńTo tak można??
wybrani mogom:p
UsuńAle tak bes oszczerzenia??
Usuńjak bes?
Usuńsama siem oszczeguam
Gaguniu
UsuńTosz to publicznie czeba!!!
Ale nie moguam upublicznić!
UsuńAle jak to może być!!!
Usuńpyskata byuam niepoczebnie
UsuńNo i puetfy mnie odpadli!!
UsuńJa się też zepsułam😥 a jak chcialam zrobić test, to go też zepsulam i teraz nie wiem, a drugiego nie mam🤔To kupię na allegro dla Orkiestry, bo nie wyjdziemySiema♥️
OdpowiedzUsuńSieć w dom!
UsuńJa za Ciebie poświętuję!
Też siedzę. Właśnie wyposażyłam Najmłodszych w szeleszczące banknoty, żeby w imieniu babci i dziadka wrzucili do puszek- pojechali do GOK- u na granie.
UsuńPrzelewy już poszły❤️
Basiu, trzymaj się zdrowo!
Ja dziś w łóżku jakaś niewyraźna więc pomagam przelewowo. Dzieciaki świętują i pomagają ze swoimi połówkami. Mąż od wielu lat z Orkiestrą dla Orkiestry. I tak się kręci . Do końca świata i o jeden dzień dłużej ♥️♥️♥️♥️♥️!!!!
UsuńPamietam syna na perkusji . Fajnie se wciąż im się chce
UsuńTo był czad! Nie ma opcji żeby się nie chciało.
UsuńPrzelałam już na Orkiestrę,ale zaraz wychodzę,zeby zdobyć serduszko.
OdpowiedzUsuńByłam na jednym pogrzebie,pojutrze mam drugi.Zmarła moja ciocia,pokolenie moich rodziców systematycznie się odmeldowywuje.
Oraz po długiej chorobie mój kolega z pracy,młody,trochę starszy od moich dzieci.Tak że tak.
Ojej...
UsuńŻal młodego życia.
Bardzo..Dzieci jeszcze w podstawówce,żona,rodzice..ech,jakie to życie niesprawiedliwe jest.
UsuńWczoraj mój były uczeń - 29 lat ( 2 małych dzieci) popełnił samobójstwo! Koszmar
UsuńOjej,straszne! Co sie z tym swiatem dzieje,czemu tylu młodych ludzi nie chce życ??
UsuńMarzycielka!!!!
UsuńBrak mi emocji:((((
Się psuje to fakt. Po covidzie- jak nie zaraz to potem:(
OdpowiedzUsuńTłok na stoku nie ma nic wspólnego z przyjemnością zjazdu. Może lepiej, że wróciliście.
Zdrowia dla męża.
Ja to dopiero odkrywam
UsuńMam nadzieję, że tak jak lekko przeszłam to i nie będę miała tego psucia...
Moj sredni kwestuje z puszką:) w czasie wszystkich pobytow z dzieciakami w szpitalach masa sprzetow byla z WOŚP. Dalabym Owsiakowi Pokojowego Nobla.
OdpowiedzUsuńJa nawet dwa!!
UsuńJestem za!! Jedyna w skali świata taka akcja,popieram ją całym sercem,rozumem i portfelem.W Krakowie dziś byliśmy,Krakow bardzo mi się kojarzy z WOŚP - mnostwo ludzi na Rynku,taka świąteczna,fajna atmosfera.Dzieci zbierające do puszek,niewiele starsze od mojej wnuczki,choć ona myląco wysoka jest:)) Cudny dzień.
UsuńCudny!
UsuńŁączy Polaków jak nic innego!
I ja popieram WOSP ale w tym roku z daleka. Za to na Cyprze turystow jak na lekarstwo
OdpowiedzUsuńZ daleka też jest ok!
Usuń