środa, 9 listopada 2022

Ach te sny!

 Przyśniło mi się, że mój mąż wybiera się do Hiszpanii i to w towarzystwie swojej kochanki!

Uspokoił mnie rano, że wybiera się tylko do Włoch i to tym razem sam. Co za ulga!

A ten sen to chyba został natchniony przez rozmowę z koleżanką, która żyje jakby w związku otwartym. Znaczy ona czasem ma kogoś za wiedzą męża. Ale kiedy on zaczął się z kimś spotykać to nagle się okazało że nie jest aż tak otwarta 😅

Ja to jednak stara konserwa jestem i nie zamierzam się dzielić z nikim. 

42 komentarze:


  1. Dzień dobry
    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ludzie sami sobie komplikują życie....i po co?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobre pytanie

      Czego tak naprawdę im brak?

      Usuń
    2. adrenaliny🤔? To lepiej niech skaczą ze spadochronem mozę😉

      Usuń
    3. Nie wiem

      A koleżanka fajna i bardzo ją lubię

      Usuń
  3. Kilka tygodni temu miałam cudowny sen - pierwszy raz czułam smak i zapach...

    OdpowiedzUsuń
  4. Aaaa, czyli otwartości jeszcze sama nie testowała, dopiero zaczęła (ta koleżanka).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jasny otworzyła się połowicznie;))

      Usuń
    2. Jeśli testujemy cudzą otwartość, to tak jakbyśmy z kimś studiowali, gdy to on studiuje, a my siedzimy w domu na bezrobociu.

      Usuń
    3. Cuś w tym guście

      Tyle wiemy o sobie ile nad sprawdzono...

      Usuń
  5. To ja też jestem konserwa. Żadnych otwartości w tym względzie.

    OdpowiedzUsuń
  6. ja myślę inaczej ) otwartość to podstawa bysia singlem i nie formalizowania związku. Po diabła się wiązać, zwłaszcza zbyt wcześnie ? nie wyobrażam sobie, żebym znała i bzykała się tylko z jednym czy dwoma facetami przez całe życie. To jakbym jadła ciągle jedno ciastko, jeden rodzaj wina piła czy wkoło odprawiała rutynę przez większą część życia. to musi boleć.
    No ale to kobiety prą do ślubów, jak spychacze, bo mój ci on ... widocznie myślą inaczej ;-)
    T.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy wybór dorosłego człowieka jest dobry jeżeli nie krzywdzi nikogo. Dla mnie moja monogamia jest bezcenna a wierność męża bardzo podniecająca. Nic mnie nie boli, zapewniam
      Nie oceniam wyborów innych.

      Usuń
    2. Ale przecież ludzie się zmieniają i mój mąż jest zupełnie innym człowiekiem niż był 40 lat temu, ja również, to ciastko nigdy nie jest takie samo

      Usuń
    3. Moje coraz lepiej smakuje:)

      Usuń
    4. Dziewczęta ależ każda ma inne potrzeby. Ja się tylko dziwię , po diabła śluby przed ołtarzem i przysiegi wierności do końca życia a potem związki otwarte...ktore się nie sprawdzają po ślubie ))

      Usuń
    5. Bo człowiek ma 25 lat przed ołtarzem a 30 lat później to już jest kimś innym

      Usuń
  7. Jeszcze przed ślubem z Jackiem twierdziłam twardo, że ślub nie jest mi do niczego potrzebny i że jak tylko coś mi nie będzie pasować, to się rozwiodę natentychmiast. Okazało się, że byliśmy razem ponad 40 lat (od ślubu ponad 38). Ale nie byłam wystawiona na jakieś wielkie próby, chyba żeby za próbę uznać chorobę męża. No i okazało się, że ślub się jednak przydaje, szczególnie przy naszym prawodawstwie ;)
    A co do snów - śniła mi się dziś choinka, wielka, ale taka subtelna, symetryczna, świetlista, z mnóstwem światełek i ozdób w kształcie okręgów, tak lekka, że niemal unosiła się w powietrzu. Pomyślałam sobie w tym śnie, że to choinka idealna i tylko ją z całego snu zapamiętałam, mimo że coś tam się działo, jednak kompletnie tego nie pamiętam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubię tylko fajne sny 😀
    Ostatnio śniło mi się,że wyzywali mnie,że nieprawnie poszłam na absolutorium,bo mam zaległy egzamin do zdania!obudziłam się z ulgą,że to tylko sen😀może tak mi się śniło,bo mąż zdaje trudny,norweski egzamin państwowy(5 dni) i cały czas się denerwuję,choć mnie zapewnia,że wszystko idzie ok

    OdpowiedzUsuń
  9. W fantastycznej sztuce "Związek otwarty" (oglądałam z Krystyną Jandą i Markiem Kondratem dawno w tvp) pada znamienne zdanie: "Związek może być otwarty tylko z jednej strony. Bo jak jest otwarty z dwóch to się robi przeciąg".
    I wszystko jasne :)
    pani z apteki

    OdpowiedzUsuń
  10. Mężatka z 35letnim stażem9 listopada 2022 17:42

    Wolę jak mi się nic nie śni…
    I jestem monogamistką do bólu. Coś musi się skończyć, żeby mogło się zacząć coś nowego. Może dlatego moje wszystkie związki były krótkie, jedynie ten przed OM trwał dwa lata, a z chłopakiem przyjaźnię się do dziś, on dał swojej pierworodnej moje imię, a ja zrobiłam sporo, żeby nie popełnił błędu i nie ożenił się z kimś, kto go oszukiwał… Teraz chłopaki mają częściej kontakt, bo mocno oboje działają na rzecz UA.
    Związek musi funkcjonować na zaufaniu, na poczuciu bezpieczeństwa, więc tkwienie w otwartych związkach to nie moja bajka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No wiesz, można sobie ufać i się wspierać w tych otwartych związkach.

      Usuń
    2. W związku z związkiem9 listopada 2022 18:14

      Owszem, dopóki czas nie wystawi na próbę. Zawsze któraś strona może oczekiwać czegoś więcej, a tu trzeba zrezygnować, bo jest ten drugi bądź druga… No chyba że związki otwarte oparte są tylko na seksie, to można sobie poszukać trzeciego osobnika🤪
      Z drugiej strony, moim zdaniem, takie związki tworzyć mogą osoby z luźnym podejściem do spraw partnerskich, więc mają mniej oczekiwań od swoich partnerek czy parterów.

      Usuń
    3. Dla mnie związek otwarty jest związkiem zamkniętym.

      Usuń
    4. nie pamiętam kto powiedział, że jeśli pokochasz drugą osobę i musisz wybrać, to wybierz drugą. Jeśli kochałbyś pierwszą, to druga by się nie pojawiła.
      Uważam, że najpierw trzeba zamknąć jedne drzwi, zanim otworzy się drugie.

      Usuń
    5. Ja próbuję być otwarta na argumenty innej strony.

      Usuń