W krajach w których uczyły się moje dzieci nie było Elbanowskich. Biedne, były zmuszane do edukacji już od 3go roku życia. I wtedy też zaczęły się moje wywiadówki. 3 dzieci, 25 lat, 4 szkoły. Trochę się tego uzbierało. Przeważnie były to miłe rozmowy. W trójkątach rodzice- dziecko-nauczyciel. Czasem jednak oczywiście był stresik
Pierwsza wywiadówka najmłodszego syna na zawsze pozostanie w rodzinnej pamięci. Dowiedziałam się, że mój 3,5 letni chłopiec pogryzł koleżankę pod zjeżdżalnią 🙈🙈🙈
Wczoraj odbyłam ostatnie takie spotkanie...
Dziwne uczucie...
Ps. Specjalnie dla Kristal
Dzień dobry :)
OdpowiedzUsuń\o/?\o/?
]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
\~/*
|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
)_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
[_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
(_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
Łezka się w oku kręci :)
OdpowiedzUsuńCzas pędzi, tym razem po własnych dzieciach dostrzegłaś, nie jak to w przysłowiu, po cudzych ;))
A nawet po wlasnych wnukach!
UsuńZamykanie etapów .... tak , zawsze z łezką , nawet jeśli nie na zewnątrz .
OdpowiedzUsuńIdę spać , zasiedziałam się dzisiaj ;)
I chciałam powiadomić , że wiosna , nagrałam jakiegoś ptaszka , który cudnie mi śpiewał , kiedy wyszłam wieczorem/ rano (koło 5:00) na spacer z psem .
Miłego dnia Skowronki :)
Ptaszęta świergolą już że ho ho ho!
UsuńTak! Dziś słyszałam!
UsuńSlyszalam i widzialam 😍
UsuńA co u ptaszka Staszka?
UsuńA pacz wyżej;)
UsuńAj law ju😘
UsuńLow ys ewrysing!!
UsuńPolecam aplikacje birdNETdo rozpoznawania ptaków po ich śpiewie. Darmowa. Pozdrawiam
UsuńDuże moce dla Cypla i jej dzieciaka:)
OdpowiedzUsuńWczoraj wpisałam wiersz na temat przemądrzałej Irmy (chyba tak się nazywała pouczająca Rybeńkę) ale się mi zapisały inne słowa. Usunęłam, chciałam wkleić jeszcze raz no i za Chiny komenta nie wpuściło. Gaga może odpuścić:)
Takie szkolne doświadczenie zostało tak daleko za mną, że chyba najstarsze mamuty wtedy jeszcze nie żyły:)
Miłego dnia wszystkim
Dobrze się trzymasz jak na swoje lata;)
UsuńTroll widać niegodzien wiersza;)
W kupie trzyma mnie poczucie humoru, całkiem niezłe zdrowie i szalony optymizm, optymizm wręcz nieprzyzwoity w tych czasach:):):)A moje dzieci dawno temu ( może z 30 lat temu) nadały mi ksywkę Mamutek i tak zostało:):)
UsuńWidać, że żyjesz swoim życiem, masz swój sposób na życie.
UsuńOptymizm powinien być sprzedawany na półkach w spożywczakach!!
U mnie takim łzawym momentem, że coś się kończy a zaczyna nowe, to był wyjazd Tuśki do liceum w DM. Usiadłam wtedy w jej pokoju i łzy poleciały. Do niej jeszcze jeździłam na wywiadówki, ale jak Misiek po 4 latach poszedł w ślady siostry, to nie byłam na żadnej.
OdpowiedzUsuńA teraz wróciłam do nauczania wczesnoszkolnego. Przy Pańciu, bo często u mnie odrabia lekcje.
Kiedy najstarszy wyjechał na studia to beczał najmłodszy. Ja miesiąc później leżałam na stole operacyjnym
UsuńKiedy córka zaczynała studia przeprowadzaliśmy się z Belgii do lux, mnie odrastały włosy i jeszcze każda sukienka była tą do trumny.
Myślę, że będę miała mokre oczy przy trzecim dopiero;)
Bardzo to ciekawe!!
UsuńSwoją drogą
Ci komentujący
Nie znam ich!
ja za niektórymi wciąż tęsknię... Szczególnie za jedną z nich. Ileż rozmów telefonicznych, emilek i wizyta- niespodzianka u mnie w domu, mimo dzielącego nas oceanu. A inna po latach wyrzuciła mnie z FB, choć to ona wymusiła na mnie dołączenie do tej społeczności :DD Też mieszkała za oceanem, potem wróciła do PL i została zagorzałą zwolenniczką pis...
Usuńnie wiem co zrobiłaś, ale u Cię widnieje, że ostatni post popełniłam 13 lat temu ;ppppp
UsuńCuda panie cuda!!
UsuńByć wyrzuconą przez pisiare czy foliare to zaszczyt!
UsuńA ta pierwsza..
Nie żyje?
Żyje. Długo miałyśmy jeszcze kontakt po tym jak sama przestała pisać bloga. A potem… No cóż zawirowania życiowe i się wszystko urwało…
UsuńDo mnie z dnia na dzień, dosłownie, przestała się odzywać przyjaciółka, taka od przedszkola.po 20.latach przyjaźni. Nie wiem i pewnie się nie dowiem dlaczego..
UsuńStraciłam swoją skrzynkę na hotmailu i jednocześnie adres. Ale mam w kontaktach na FB, więc sama mogłabym podjąć próbę…Z drugiej strony chcę uszanować to milczenie, ja je rozumiem, choć mogę się też mylić co do przyczyny.
UsuńJa walczyłam kilka lat
UsuńOstatnia próba to kiedy powstała nasza klasa. Ona się objawiła i napisałam dosłownie 5 słów.
To Ty? Napisz coś więcej!
Odpowiedź
Coś więcej.
Wtedy już wiedziałam że mi absolutnie nie zależy na kimś takim. Nie jest tego warta
oooo to jest jasna sytuacja, choć w stylu pstryczka w nos, żeby nie powiedzieć, że pięścią między oczy...
UsuńJa mam same dobre wspomnienia z tej relacji, i wdzięczność, że dana mi była, bo to piękny człowiek, wrażliwy... I taka w mym sercu pozostała.
Moja zostawiła mnie na środku pustyni i nawet się nie obejrzała. Bardzo to przeżyłam prawie 30 lat temu. Teraz ta pięść między oczy trafiła w ścianę i nie zabolało choć pewnie taki był zamiar
UsuńTakie sytuacje często bolą, bo trudno jest zrozumieć, że tak długa i bliska relacja kończy się bez żadnego powodu.Ale z przyjaźniami, które mają swój początek w dzieciństwie to różnie bywa. Drogi się rozjeżdżają, albo nagle się okazuje, że jako dorosłe czlowieki niewiele nas już łączy.
UsuńRozumiem że drogi mogą się rozejść. I nie to nie zabolało. Ale że tak nagle i bez wytłumaczenia ktoś bliski odchodzi
UsuńMój młodszy syn teraz ma taki okres ze już nie rozumie się tak bardzo z kolegami z dzieciństwa. Myśle, ze może faktycznie ich drogi się rozchodzą, lub wynika to z faktu, ze tamci wcześniej dorastają, a mój jeszcze bardzo dziecinny 🙈
UsuńJa żałuje dwóch przyjaźni, które się rozeszły…. W sumie nie wiem dlaczego. Ale bardziej żałuje, ze czasem w jakieś znajomosci brnęłam, pomimo, ze instynkt mi podpowiadał: uciekaj gdzie pieprz rośnie
UsuńTo prawda
UsuńJa stety niestety daje szansę za bardzo, za długo
Zeżarli mi komentarz..buu:))
OdpowiedzUsuńAch ten blogger!!
Usuńmnie zaś poucza, ze z telefonu popełniam błąd i zmusza komentowanie z kopma wrrr... pomijam już, że za karę wrzucił mnie w otchłań historii, a to wszystko pewnie dlatego, ze nie publikuję na blogerze na własnym blogu ;ppp Zemsta jak nic!
UsuńAle!
jest cudnie! wróciłam z przewietrzenia głowy, czyli spacer po ogrodzie. Wróble harce wyczyniają na moim bukszpanie, i mam w nosie obsranie wszystkiego, przynajmniej ćma bukszpanowa nie ima się mojego staruszka, a za to jaki świergot uczyniły jak ich spłoszyłam. i do tego słońce!
Jeszcze wczoraj było normalnie!
UsuńNie, że 13 lat!!
CO TO SIĘ DZIEJE!!!
Myślę, że to przez odnośnik w moim komentarzu bloger zgłupiał, bo na moich ścieżkach też tak jest.
UsuńMoże i tak!
UsuńSkasowanie komentarza by pomogło?
Na pewno, bo odsyła właśnie do tego postu. A nie wiem. Może się naprawi jak opublikuję następny post? Sprawdziłam, że komentarz zostawiłam już po napisaniu dzisiejszego postu, więc jest szansa, że się zaktualizuje przy następnym. Zaskoczyło mnie to, bo z Teojego bloga chciałam przejść do się, a tu zonk😂
UsuńSkasowałam bo mam problem z blogerem!
UsuńJuż drugi raz musiałam resetować telefon!
Jak będzie Ci brakowało, napisz, zorganizuję specjalnie dla Ciebie 😁
OdpowiedzUsuńBylebyś o tym gryzieniu nic nie mówiła!!
UsuńMiałam kiedyś ucznia w przedszkolu. Jak tylko ktoś wchodził do sali, przybiegał i gryzł po łydkach . Serio !
UsuńTo nie mój A!!!!
UsuńJa podobno we wczesnym dzieciństwie ugryzlam psa🤣
UsuńBiedny pies!!
UsuńDla mnie najgorszy był dzień, kiedy wróciłam ze szkoły, tzn.z pracy i pokój syna był jakiś pusty, czegos brakowalo (wyjechal rano na studia). Stanelam pośrodku i...poryczalam sie:( Kiedy córka wyjezdzała, było inaczej, bo było nas troje, a wtedy zostalismy sami z mężem i wiedziałam, ze coś się skończyło i już nigdy nie będzie jak dawniej, mimo przyjazdów dzieci do domu. Bardzo to przezylam, dlatego zawsze powtarzam młodym mamom - cieszcie sie małymi dziećmi, doceniajcie ich bliskość i fakt, ze możecie je wziąć na kolana, przytulić, podmuchać obolałe kolano:) One tak szybko dorastają (dzieci, choc kolana tez), potem mają swoje sprawy, swoje życie i mimo dobrych relacji, już jest inaczej. Przynajmniej ja tak czuję i czegoś mi źal...
OdpowiedzUsuńDobrego weekendu,;Rybenko i wszystkie pozostałe czytaczki��
Ja dopiero teraz doświadczę pustki domu.
UsuńAle już od lat doświadczam innej pełni i muszę powiedzieć, że też to kocham i myślę, chwilo trwaj!
Kiedy widzę moją trójkę, w tym dwoje z ukochanymi u boku, jak tak siedzą razem z nami i gadamy, śmiejemy się, zachwycamy kolejnym pokoleniem.
Na pewno jest inaczej, na pewno trzeba coś pożegnać, byleby nie przywiązać się za bardzo do straty niewidząc zyskó, bo to też się niestety zdarza.
Wiadomo, ze ta "inna pełnia" (tez jej cały czas doswiadczam) tez jest piękna, pieknie jest widziec swoje dzieci w otoczeniu swoich ukochanych i teraz jeszcze najmlodszych, czyli wnukow, ale wierzyc mi sie nie chce, ze czas tak szybko minął. O to mi chodzi, dlatego w kazdej chwili nalezy sie cieszyc tym, co dobrego ta chwila daje, bo za moment juz jej nie bedzie...
UsuńNo i ja chyba jestem z tych, co to za bardzo sie przywiazuja i ubolewają, tak juz mam. Dlatego chcialabym, zeby mozna bylo w spozywczaku kupic troche optymizmu na ciezkie chwile:)
I sorry za te dlugie wpisy, juz nie bede. Ale zem gaduła, to moj mąż chyba (na pewno) ma racje:)))
UsuńIrmina!!
UsuńNa litość!
Za co przepraszasz?!
Ja jestem mało sentymentalna. Choć i tak bardziej niż bym chciała
UsuńA ja byłam u fryzjera i mam jasnorozowe włosy .🤪🤪🤪
OdpowiedzUsuń1 04 to zupełnie nie dzisiaj!!
UsuńRóż podobno teraz modny🤣🤣🤣
UsuńTaaaa
UsuńTeż byłam u fryzjera. I dawno nie miałam czegoś tak koszmarnego na głowie. Dobrze, że włosy szybko odrastają
Usuń"każda sukienka była tą do trumny"
OdpowiedzUsuńdoskonały tytuł na powieść
Napisz!
UsuńA ja zajmę się dystrybucją:)
ja strasznie ryczałam, jka syn wyjeżdżał na studia na drugi koniec Polski, potem zaczęłam dostrzegać zalety😁 łażenie nago, jem co i kiedy chcę itp. , potem zamieszkał z dziewczyną, wyglądało to poważnie, więc jusz kombinowałam, jak przerobić jeo pokój na garderobę😂 prawie byłam zawiedziona gdy wrócił z kołdrą i szlafrokiem i informacją, że im się ostatnio nie układa😐
OdpowiedzUsuńJa już mam dużo planów na ten pokój po młodym:pp
UsuńCzyli znowu fajny facet jest wolny na rynku??
No ba… ale ja córki nie mam a twoja zajęta….dla nas za młody…ech
Usuńzasadniczo tak, ale spoważniał ostatnio 🤔
UsuńOch
UsuńJak się cieszę, że moja tak fajnie zajęta 🤩
To, że spoważniał to tylko potwierdza moją dobrą opinię o nim!
UsuńIle on ci ma lat ?
Usuńmi to jeszcze jakieś 2😁
UsuńMasz takich dwóch? Czy coś majaczę?
Usuńmi on ma jakieś 2 lata😂 okres pieluchowy staram się wymazać z pamięci😋 no dobra, te 2 lata to było 26 lat temu
UsuńLuchab się zatrzymała na 2 urodzinach F;))
UsuńMy tu sobie gadamy …a tu wojna się szykuje..
OdpowiedzUsuńSiedzę przed tiwi i brzuch mnie boli!!!!
Usuńod kilku dni brzmią mi te słowa https://www.youtube.com/watch?v=DXwreYGalAA 😭
UsuńLucha!!!
UsuńRoksana!!
OdpowiedzUsuńResetuje i Resetuje!!
jusz siem naprawiło
Usuń