czwartek, 25 lutego 2021

The treatment is over...

 Leczenie zakończone. 

Tak mi powiedziała lekarka na wczorajszej wizycie. Ale powiedziała, że jeśli chcę, to mogę raz na rok się pokazać;).

9,5 roku trwało, zanim to usłyszałam. 

Nie są to magiczne słowa. Niejedna osoba po takim stwierdzeniu wzięła i znowu zachorowała, a nawet umarła.. Pokazuje jednak, że pewien etap mam za sobą i że wygrałam póki co prawie 10 lat życia. Szczęściara ze mnie....

Z innych wiadomości, to szczepienie mi się wcześniej nie należy. A obrzęk limfatyczny,  który ostatnio się powiększył może się zmniejszyć. I to coś, co czuję w piersi nie wygląda groźnie, ale za miesiąc mam iść na badania to nabierzemy pewności.

I martwię się o Marzycielkę. Moce dla niej. I dla każdego w potrzebnie. 

Piątunio.



62 komentarze:

  1. To bardzo ważne słowa! I niech już tak zostanie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Taaa piatunio..... chyba póki co w Australii...🤣🤣🤣

    OdpowiedzUsuń
  3. 😂😂😂Biedna rybenka bedzie musiala kombinoeac na jutro fosta

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie martw się kochana, chyba wracam do żywych. Większość zaszczepionych z mojej szkoły przechodzimy źle. Koleżanka 39.7! Ale jeszcze dzień czy dwa i będzie ok. Dziękuję za wszystkie moce i ciepłe myśli.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja corka,nauczycielka,też miała po szczepieniu 38,5 ale tylko dwa dni,teraz już fruwa.Myślę,że u Ciebie też tak będzie.Zdrowia i pieniędzy!

      Usuń
    2. Tak jest. Tez gorączkowalam. Jak czeba to czeba, wazne ze zaszczepiona

      Usuń
    3. Marzycielko, czym siem!!!!

      Usuń
    4. Bedzie gites... kciuki trzymane...
      Mietek

      Usuń
  5. Niech to będzie definitywny koniec;*
    Uff
    co jutro? ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. uff, cudne wieści i tak trzymać :-) koniec to koniec :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. I to jest wiadomość! I mnie też daje nadzieję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też trzymałam się takich nadziejnych przypadków. Np Olgi. Znany się odkąd jej minęło 10 czy 11 lat;)

      Usuń
  8. Zdrowie jest najważniejsze ale każdy sam musi się o tym przekonać. 😘

    OdpowiedzUsuń
  9. Jessso ile ja dałabym za takie słowa.... nigdy ich nie usłyszałam a minęło 22 lata od pierwszej diagnozy🙈
    Pierdzielony gen...
    Z drugiej strony to ja się szybko czułam zdrowa i kontrolne wizyty nie traktowałam jako dopust Boży... czy inny.
    Trochę druga diagnoza zweryfikowała mój hop optymizm, bo rokowania całkiem inne, ale tu tez daje radę. W tym roku będzie 13 lat od diagnozy i mimo nieustającego leczenia nawet zapalenie płuc mnie nie pokonało😂
    Tu nie o słowa chodzi, bo nigdy nie są żadna gwarancja. Nawet nie ze wznowa, ale nowe choróbsko, bo rak to teraz cywilizacyjna choroba, częsta jak grypa... Ale o podejście do choroby, do profilaktyki. Żadne zaklęcie lekarza nie zwalnia od non stop kontrolowania swojego organizmu. I warto to robić u kogoś, komu ufamy i kto zna nas od lat...
    To symboliczny etap- te słowa- niektórzy go potrzebują, niektórzy nie, ale zawsze je dobrze usłyszeć!
    Cieszę się razem z Tobą! 💪😘

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gratuluję!
      To bardzo ważne!
      Słowa mają moc.
      Roksanno, tę moc ślę też dla Ciebie.
      Mietek

      Usuń
    2. Ja też, dla roksanny zawsze mam moce ❤️

      Usuń
    3. Lofciam Was ❤️❤️
      Dziękuję!

      Usuń
  10. Myślę ze post jest wcześniej bo rybka poszła się z radości upić..... i może jutro rano zaniemóc.....🤣🤣🤣

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiepski z Cię defektyw😂
      AM z PM się Rybce pomyliło czy tam blogerowi 🤪

      Usuń
    2. Bo ja jestem optymistką a ty Roksanko realistką 🤣😘🤣

      Usuń
    3. 😂
      Ale ta pomyłka fcale upiciu siem nie przeszkadza frencz naprzeciwko 😂😘
      Ale bingo!
      Jezdem realistka optymistka , a przynajmniej siem staram moim być 🤪

      Usuń
    4. A ja myślę, że Rybka upita z radości pomyliła AM z PM

      Usuń
    5. Czyli wszystko się zgadza😘😘😘 teraz śpi pewnie bidulka....

      Usuń
    6. Jessooo
      A ja tylko herbatę 😭

      Usuń
  11. No to gratulacje! To musi być cudowne uczucie teraz, prawda?

    OdpowiedzUsuń
  12. Rybuś, dobry optymistyczny wpis!!! Tak czym sie!😙😙

    OdpowiedzUsuń
  13. Dzień dobry :)

    \o/?\o/?
    ]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*]_[*
    {_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>{_}>
    \~/*
    |_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?|_|?
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    )_(" )_(" )_(" )_(" )_(" )_("
    [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_] [_]
    (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)?

    OdpowiedzUsuń
  14. Parę dni temu minęło 18 lat od mojej operacji. Już niewiele Ci zostało, żeby mnie dogonić ;)
    Niedługo też idę się skontrolować. Mam nadzieję, że wciąż będzie ok

    OdpowiedzUsuń
  15. Rybka, Olga, Livia♥️🙂🌷

    OdpowiedzUsuń
  16. Rybko gratuluję i cieszę się razem z Tobą. Super wiadomość! A te uderzenia gorąca po odstawieniu leków, poszły precz w końcu?

    OdpowiedzUsuń
  17. Czego to blogerka nie zrobi, żeby mieć dużo komentarzy od rana! 😀 Miłego dnia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bogusia mnie rozgryzła😂😂😂

      Powinien zaraz zjawić się troll i powiedzieć, A nie mówiłem??!!

      Usuń
  18. Wiecie co

    Muszę się ogarnąć.
    To że post poszedł dzisiaj zobaczyłam o 8 rano ..

    Rety

    OdpowiedzUsuń
  19. Wróciłam. Jeszcze boli głowa i węzły chłonne pod pachami. Najważniejsze, że gorączki nie mam. Słaba jak dziecko ale będzie ok. Wszystkich uspokajałam, że tak może być i nie trzeba się przejmować, a sama trzy ćwierci do śmierci 🤣

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trudne te efekty uboczne. Ale kudy im do leżenia w szpitalu i duszenia się...

      Cieszę się, że już lepiej

      Usuń
    2. Po szczepionce kilka dni słabe, a po covidzie jeszcze do końca nie jest ok. Druga dawka za 10 tygodni i będzie git!

      Usuń
    3. Oczywiście

      Cieszę się każdą kolejną osobą zaszczepioną

      Usuń
    4. Marzycielka - Twardzielka! Brawo!

      Usuń
    5. Brawo dla Cię!
      I radość dla mnie!

      Usuń
    6. przeczytałam głowa pod pachami!!!!
      I myślę -jak jedna głowa pod pachami??????
      :*
      buziaki , chciałam dać trzy gwiazdki, ale ktoś mógłby źle odebrać ;D

      Usuń
    7. Jak już to głowa w chmurach 🤣

      Usuń
  20. Super wiadomość!
    Marzycielko,dobrze, że wracasz.
    Roksana dużo sił💕

    OdpowiedzUsuń
  21. Rybeńko, to super wiadomość!
    :*
    I niech tak zostanie!

    Moce dla choruszków!
    Marzycielki, Roksany i dyszącej Klarki! :**

    OdpowiedzUsuń
  22. No nareszcie czas weekend zacząć.... mąż wyjechany a ja nogi na stół, winko i netflix....co mnie podkusiło by prace zmienić i znów się uczyć....🤣🤣🤣

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zazdro!
      Mój to dziś świętuje
      A ja mu usługuję;)

      Usuń
    2. Wszystkiego najlepszego dla świętującego !
      Ja się znów trochę zepsułam ( ból głowy i stan podgorączkowy).

      Usuń
    3. Niedobrze tak się zepsuć na weekend 🙈 Twoje zdrowie Marzycielko 🍷

      Usuń
    4. Marzycielko
      No błagam😭😭

      Usuń